Obok mnie chwilę wcześniej rozpoczyna tankować koleś swoje piękne Audi 80 Cabrio rocznik- bodajże 91-92. Rzucam spojrzenie na jego autko - lampy leksus looki - no wypasik

I patrzę co gość tankuje - Verva ON. Myślę sobie - hm... czy te auta w ogóle wychodziły w tamtych latach w dieslu ?

Gość wcześniej szarpał się przy wlewie - bo nie bardzo końcówka chciała mu wejść - co mnie skłoniło do zapytania ziomka :
- Hej, a te autka wychodziły w dieslu ?
- No ale ja przecież benzynę leję !
- No Verva ON to nie jest benzyna

- O kurcze a coś mi nie pasowało ! wlałem za 50 zł - stanie się coś ?
- Dolej lepiej benzyny do pełna

- Tak zrobię, dzięki !
No i gość chciał sobie zatankować za 50 zł, ale ostatecznie wydał 280 zł na tankowanko.
Nie wiem jak się skończyła historia, prawdopodobnie po dolaniu beny będzie ok, nie wiem.
Także przy zalewaniu fury trzeba troszkę się skupić co wlewamy do baku
