ja miałem, właśnie 1.8.. obecnie dalej w rodzinie;) tzn. przekazana dalej ojcu bo z myślą o nim kupiona.
obecnie pękło jej 75tyś km na gazie (stag 300 jakiś tam), od przebiegu 140tyś do teraz. Bez awaryjna, bez niespodzianek, bardzo fajne, pakowne autko!
ale.. korozyjne! ale w mazdach to klasyka;) na pewno trzeba porządnie konserwować jak ma posłużyć, za kadencji ojca rdza wyszła na każdym błotniku, również podwozie mocno zakorodwało, ale zaprawki 2 lata temu, konserwacja łącznie z profilami no i nie widać żeby miało się nagle coś tam pogorszyć. Silnik.. no jak to mazdowskie rzędowe 4cyl. z lat 90' tylko olej zmieniać, rozrząd i jeździć. Z przygód korozyjnych jeszcze przegnił bak;) wlew baku.. od niego umarła pompa paliwa, ale poza tym złego słowa nie można powiedzieć.
Mimo postury mini vana bardzo zwinne i przyjemne w jeździe autko, części przystępne bo czemu miałyby być jakieś problemy, zawieszenie da szybko znać jak łącznik/swożeń będzie wybity bo trzaska w tej budzie to niemiłosiernie;)
jeżeli ktoś upatruje tego typu autko, bardzo polecam!
..nawet "ciekawe" pomysły na nią miałem jak nią jeździłem:D
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/809/1005190f.jpg/]
[/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
