Strona 1 z 1
[Warszawa] Tablice rejestracyjne na zamówienie
: 14 kwie 2011, 15:55
autor: artur
Normalna tablica rejestracyjna z przodu to zło - wszyscy to wiemy

Jeżdżenie bez niej jest jakimś pomysłem, ale czasem trzeba ją zakładać (choćby podczas kontroli na stacji technicznej) a to wymaga rzeźbienia (albo taśmy klejącej). Dlatego myślę o:
1) dorobieniu małej tablicy o wielkości ok. 30,5cm na 6,5cm i przykręceniu jej do zderzaka tak jak tu (
http://forum.mx5klubpolska.pl/download.php?id=3142 u Malaryka) - wtedy w razie potrzeby podmienia się ją na normalną leżącą na co dzień w bagażniku albo
2) zrobieniu porządnej naklejki o w/w wymiarach - ten pomysł jest o tyle gorszy, że trzeba by i tak mieć "awaryjne" otwory do przykręcenia dużej tablicy
Pytanie, czy znacie punkt w wawie, który się tego podejmie. Pytałem wczoraj w firmie robiącej różne tabliczki, czy da radę, ale stwierdzili, że nie bo to nielegalne (bla, bla, bla) i wysyłają mnie tu:
http://www.tabliceznak.pl - to jest jakaś opcja, ale może są jakieś inne w zakresie pkt 1 i 2?
Za wszelkie podpowiedzi z góry dzięki

: 14 kwie 2011, 15:58
autor: majkel
artur pisze:eżdżenie bez niej jest jakimś pomysłem, ale czasem trzeba ją zakładać (choćby podczas kontroli na stacji technicznej) a to wymaga rzeźbienia (albo taśmy klejącej)
Zrób sobie mocowanie tablicy na seryjne śruby (na górze otworu chłodnicy w zderzaku). Przykręcasz palcem w 2 minuty i po problemie.
Po
eM
: 14 kwie 2011, 16:06
autor: artur
koncept ciekawy, choć wtedy tablica zasłoni mi lampy dzienne - ale w sumie, jeśli miałbym ją przykręcać tylko po wypisaniu mandatu na najbliższe 500 metrów jazdy to czemu nie

chyba że mocowania będą wywinięte w górę - wtedy w ogóle nie będzie problemu
swoją drogą jak wygląda w tym zakresie "czepialstwo" policji?

: 14 kwie 2011, 16:14
autor: majkel
artur pisze:koncept ciekawy, choć wtedy tablica zasłoni mi lampy dzienne
Nie przysłoni :
Do NA jeszcze tego mocowania nie przymierzałem, ale na pewno będzie pasować. Jak sobie sprytnie je zbudujesz to można składać i wozić gdzieś schowane w bagażniku. Ja je używałem jedynie przy wyjazdach za granicę.
artur pisze:swoją drogą jak wygląda w tym zakresie "czepialstwo" policji?

Ja miałem pełen luz. Przez 3 lata jeżdżenia bez tablicy z przodu tylko raz mi zabrano dowód. Zresztą za co innego, to był tylko pretekst. Tak normalnie to miło i sympatycznie.
Jeden funkcjonariusz się nawet kiedyś zapytał przy kontroli gdzie mi się podziała tablica, odpowiedź że emiks z tablicą z przodu wygląda kiepsko uznał za słuszną i wyczerpującą temat
Po
eM
: 14 kwie 2011, 16:39
autor: artur
majkel_c pisze:Jak sobie sprytnie je zbudujesz to można składać i wozić gdzieś schowane w bagażniku.
zastanawiam się czy nie wystarczyłyby jakieś dobrze dobrane kątowniki odpowiedniej długości z makretu budowlanego? bo zakładam, że coś takiego właśnie miałeś u siebie?
składane musiałby chyba być na jakimś zawiasie - muszę pomyśleć
a temat można przerzucić do innego działu, bo się robi OT albo wywalić, bo faktycznie chyba zrezygnuję z koncepcji małej tablicy. dzięki
: 14 kwie 2011, 16:48
autor: Dżunior
Doświadczenia?
Gdy czarną jeździłem bez przedniej tablicy przez dwa miesiące (robiąc przy tym przebieg ~10kkm - przekraczający przebieg roczny niejednej MX-5'ki z naszego forum

) nie miałem żadnej kontroli.
Gdy zamontowałem małą tabliczkę taką jak u
Malaryka, przydrożny patrol mundurowych dobrał mi się do tyłka w ciągu pierwszego tygodnia czy dwóch.

Skończyło się na szczęście na pogawędce i zapewnieniu że "tablica zostanie jeszcze dziś zamontowana"
Pan policjant w ramach ugody poprosił jedynie o podniesienie maski (usłyszał uprzednio suszarkę gdy podjeżdżałem) i pobawił się przepustnicą, strzelając kilkukrotnie z BOV'a
Później śmigałem jeszcze jakiś czas bez jakiejkolwiek tablicy z przodu i znowu był spokój
Wniosek: mała tabliczka to zło...

: 14 kwie 2011, 16:49
autor: niemampojeciaa
właśnie się zastanawiałem jak zamontować tablice rejestracyjna z przodu bo wyglądało to źle.

już znalazłem odpowiednie miejsce bagażnik

: 14 kwie 2011, 16:59
autor: artur
Dżunior pisze:Wniosek: mała tabliczka to zło...
reasumując - jakakolwiek tablica z przodu to zło

: 15 kwie 2011, 8:19
autor: yanik
przeszedłem tą burze mózgów na początku roku po zakupie czarnej NA n/a.
Chciałem małą tablice z przodu ale spękałem w obawie o kontrole policji. Patent jaki zastosowałem jest moim zdaniem jednym z lepszych sposobów mocowania przepisowej oryginalnej tablicy z przodu: potrzebna jest szuszarka albo wiadro gorącej wody do podgrzewania tablicy - jak tablica jest ciepła to jest bardzo plastyczna to pozwala nadac jej w idealny sposób krzywiznę zderzaka w NA - nie jest to takie łatwe bo tablice trzeba wygiąć w idealny łuk w dwóch wymiarach w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Ja ze swoją tablicą bawiłem się 1,5 h - trzeba to robić naprawde powoli i małymi kroczkami bo można tablice pokrzywić. Podgrzewać, wyginac, przymierzać, podgrzewać, wyginac, przymierzać..... Jak już tablica bedzie idealnie przylegać w każdej płaszczyżnie do zderzaka to bierzemy porzadną taśme dwustronną do stosowania na zewnątrz odtłuszczamy powierzchnie i kleimy.
Efekt: jest taki że tablica nie zakłóca linii zderzaka tak jakby była przymocowana w ramce, nie ma też mowy o zasłanianiu wlotu no i możemy sie cieszyć powalającą estetyką seryjnych blach

: 15 kwie 2011, 10:34
autor: kociol
Tez myslalem o naklejce o zmniejszonych wymiarach... Ale chyba zostanie kompletnie zdjeta tablica i jak beda lapali to bede uciekal ;P A tak na powaznie to bede przednia wozil z konsola w bagazniku i mowil, ze przed chwila odpadla i zamontuje pozniej

: 15 kwie 2011, 10:36
autor: artur
kociol, czyli tak jak rozmawialiśmy ostatnio, Ciebie również czeka łatanie dziur w zderzaku

: 15 kwie 2011, 10:39
autor: kociol
Dokladnie! Ojciec w przyplywie weny na umieszczenie tablicy z przodu wywalil mi dwie dziury blachowkretami :/ Grrrrr Bedzie trzeba zrobic szpachelke od wewnatrz i dobrac kolor zeby nie straszyl ten zderzak...
: 15 kwie 2011, 12:33
autor: Skyluker
Ja miałem naklejkę (bez kleju, przywarła na wodzie), w rozmiarze 80% ory - zdjęcie w dziale tematycznym.
Nigdy nie miałem kontroli bo z daleka wygląda jak normalna. Ale przez zimę się trochę uszkodziła i ją ściągnąłem montując tablicę we wlocie.
Imo jazda bez tablic jest ryzykowna, ale można oszczędzić na mandatach foto.
: 15 kwie 2011, 13:01
autor: noveek
Skyluker pisze:Ja miałem naklejkę (bez kleju, przywarła na wodzie), w rozmiarze 80% ory - zdjęcie w dziale tematycznym.
Nigdy nie miałem kontroli bo z daleka wygląda jak normalna. Ale przez zimę się trochę uszkodziła i ją ściągnąłem montując tablicę we wlocie.
Imo jazda bez tablic jest ryzykowna, ale można oszczędzić na mandatach foto.
Tablica we wlocie szczególnie na lato to niezbyt szczęśliwe rozwiązanie.
Mandaty foto mogą Cię zdjąć z naklejki na szybie
Wracając do tematu prawie pół roku jeździłem bez tablicy bo ją po prostu zgubiłem zimą, aż mi nie zabrali dowodu.
Ostatnio w urzędzie komunikacji pytałem się czy możliwe byłoby zamontowanie tablicy takiej, jak mają motocykliści -

takie było zdziwienie Pani, którą o to zapytałem i odpowiedź NIE
: 15 kwie 2011, 14:02
autor: artur
o ile wiem, wg polskich przepisów nie można jeździć z 'kwadratową' tablicą z przodu, a co za tym idzie tym bardziej z kwardatową i mniejszą niż standardowa

to już faktycznie lepiej bez
: 15 cze 2011, 17:52
autor: Tytus
Siemka
Wracajac do tematu, wie ktos gdzie w Wawie lub okolicach mozna zrobic naklejke zastepujaca tablice rejestracyjna???
Re: Mała tablica rejestracyjna
: 02 cze 2016, 11:21
autor: zawodnik
ma ktoś kwadratową tablice z przodu w Nb? jak to wygląda ?