Chciałem przekazać wyrazy głębokiego współczucia dla wszystkich poszkodowanych oraz ich rodzin w tegorocznej powodzi.
Wczoraj po raz pierwszy widziałem na własne oczy zalane obszary Wału Miedzeszyńskiego w Warszawie-bardzo przykry widok,a w innych rejonach jest jeszcze gorzej.
Mam nadzieję,że nasi klubowicze oraz auta nie ucierpieli (zbytnio) w tej tragedii.