Elektryczny pocisk http://moto.onet.pl/1399398,druk.html
Niektórzy nazywają go milcząca rakietą. Potrafi osiągnąć prędkość ponad 200 km/h. Napędza go elektryczna jednostka o mocy 250 KM.
Piotr Rejowski, 2007-03-19 12:51
Firma Tesla Motors została założona na początku lat 90, jej siedziba znajduje się w słonecznej Kaliforni w mieście San Carlom. Zajmuje się produkcją sportowych samochodów osobowych o napędzie elektrycznym.
Nazwa firmy została zaczerpnięta od nazwiska serbskiego inżyniera elektryka Nikola Tesli, który wynalazł między innymi silnik elektryczny. Obecnie z pod skrzydeł firmy wychodzi jeden model samochodu: Tesla Roadster. Bolid z wyglądu przypomina Lotusa Europa i nie ma w tym nic dziwnego ponieważ jest zbudowany na jego podzespołach.
Roadster jest szybki i cichy. Trójfazowy silnik elektryczny o mocy 185 kW, co odpowiada około 250 KM jest w stanie rozpędzić go do 100 km/h w czasie 4 sek. Prędkość maksymalna wynosi 209 km/h.
Oferta Tesla Motors wypełniła lukę na rynku samochodów elektrycznych. Klienci są w stanie zapłacić 100 tys. dolarów i czekać rok na nową elektryczną zabawkę. Zaletą Roadstera jest to, że stanowi propozycję stosunkowo inną niż dostępna jest na rynku. Toyota, Honda i inni producenci proponują swoje pojazdy o napędzie hybrydowym (silnik spalinowy połączony z elektrycznym). Tesla Motors oferuje pojazd z czystym napędem elektrycznym.
Ponieważ Tesla Motors nie miała doświadczenia w produkcji samochodów, była zmuszona do nawiązania współpracy z doświadczonym partnerem. Wybór padł na Lotusa, który konstruował już wcześniej auta na zlecenie innych firm. Roadster wytwarzany jest w angielskiej fabryce Lotusa w Norwich, silniki montowane są w Tajwanie.
Zasięg samochodu wynosi 250 mil przy maksymalnej prędkości na autostradzie. Czas ładowania baterii przy wykorzystaniu 220 V sieci domowej wynosi 3,5 godziny. Żywotność baterii jest określona na 170 tys. kilometrów.
Podstawowa wersja pojazdu kosztuje 92 tys. dolarów, przy dodatkowym wyposażeniu ponad 100 tys.
W przyszłości TM planuje rozpoczęcie produkcji cztero drzwiowego sedana zasilanego oczywiście prądem elektrycznym. Cana auta jest szacowana na 50 do 65 tys. dolarów.
Elektryczny Lotus
Moderator: Moderatorzy
ciekawe czy w koncu go zaczną produkować Bez sensu... z całym szacunkiem dla myśli technicznej. Aby wyprodukować samochód należy przetworzyć ok 300 ton surowców pierwotnych (brzmi to kosmicznie ale to prawda). Dla samej tej baterii kolejne 100-200. Żywotność 170k km. Ale przecież bateria słabnie liniowo (a raczej krzywą..ale..). Czyli po jeździe przez dwa lata zasięg skróci się do ..100km? A utylizacja takiego sprzętu to prawdziwa gratka... Bilans technologiczny "from cradle to cradle" (od kołyski do kołyski- czyli pełen cykl tech. opisujący faktyczny wpływ na środowisko) będzie tak samo szkodliwy jak jakieś paliwożerne V8. Jedynym plusem to szalona linia nadwozia;) i wkład w przszłość motoryzacji.