MX-5 Klub Polska

Nieśmiało rozmyślam nad zakupem roweru elektrycznego. Nie to, że jestem leń i nie chce mi się pedałować, ale mam dwa małe szkraby, które chciałbym zabierać do przyczepki rowerowej, bo targać za normalnym rowerem dodatkowe 40kg (dwa maluchy i przyczepka) to nie dla mnie. Już z jedną córką przy braku kondycji nie było lekko na podjazdach
I tutaj pytanie czy ktoś się orientuje w temacie takich rowerów? Co sensownego można kupić? Na co zwracać uwagę jeśli chodzi o tą elektrykę? Celuję w rower, który poradzi sobie na polnych i leśnych drogach. No i nie chcę wydawać za dużo. Ile $ trzeba przeznaczyć na coś sensownego co pojeździ dłuższy czas?

Przede wszystkim skupiłbym się na silniku, baterii i zasięgu.
Zobacz sobie np. ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=DPR_Dek ... bRidesEMTB
Jeśli nie chcesz śmigać po górach to szukałbym jakiegoś hardtaila z baterią 750
W zeszłym roku kupiłem takiego fulla: https://archiv.cube.eu/pl/2022/537113 i mając takiego kloca + baterię 750 w trybie eko mogę zrobić prawie 100km po w miarę płaskim terenie i to jazdy z prędkościami 20-25km/h.
Pamiętaj też, że elektryki zblokowane są do 25km/h (oczywiście można kupić czipa i to odblokować )
Ostatnio udało mi się upolować w promce nową przyczepkę za połowę ceny https://www.pinkorblue.pl/qeridoo-przyc ... 86700.html, niestety nie wiem jak ciągniecie takiej przyczepki z dzieckiem wpływa na zasięg, dopiero na wiosnę będę mógł to przetestować

Rower w cenie nc i tylko 250W 36V silnik? Zasięg 100km/h w trybie wspomagania jazdy?

solidmarian pisze: ↑

11 sty 2023, 7:23

Rower w cenie nc i tylko 250W 36V silnik? Zasięg 100km/h w trybie wspomagania jazdy?

A po co więcej niż 250W? Pamiętaj proszę, że to hybryda a nie pełny elektryk więc i tak trzeba pedałować

250W 36V przy łącznej masie pojazdu i użytkownika circa 90kg nie rozpędzi się samodzielnie do wyższej prędkości jak 30km/h.

Fajne sprzęty, ale "trochę" przewyższają budżet
Raczej patrzę na coś do kilku tysięcy i raczej bliżej 5 niż 10. Rowerowa klasa premium to na pewno nie będzie, ale może da się kupić coś nadającego się do niezbyt częstego użytku. Stąd moje pytanie.
Przyczepkę qeridoo mam, ale wersję jednoosobową. Na wiosnę jeśli zakup roweru wypali to zmienię na 2- osobową.

solidmarian pisze: ↑

11 sty 2023, 13:44

250W 36V przy łącznej masie pojazdu i użytkownika circa 90kg nie rozpędzi się samodzielnie do wyższej prędkości jak 30km/h.

Tak jak pisałem wyżej to jest hybryda a nie pełny elektryk. Ludzie latają pod oblokowaniu na tym pod 50km/h Miałeś okazję jeździć rowerem z takim silnikiem? W trybie turbo jak chcesz ruszyć pod górkę to rower wyrywa spod dupy

Fifkers pisze: ↑

11 sty 2023, 13:55

Fajne sprzęty, ale "trochę" przewyższają budżet
Raczej patrzę na coś do kilku tysięcy i raczej bliżej 5 niż 10. Rowerowa klasa premium to na pewno nie będzie, ale może da się kupić coś nadającego się do niezbyt częstego użytku. Stąd moje pytanie.
Przyczepkę qeridoo mam, ale wersję jednoosobową. Na wiosnę jeśli zakup roweru wypali to zmienię na 2- osobową.

To może jakieś elektryki z Decathlonu?

Co do przyczepki to dobrze się rozglądaj bo zdarzają się fajne promki, teraz aktualnie można kupić 2 osobową za 1200zł: https://www.pepper.pl/share-deal-from-app/631002

Zbychersky pisze: ↑

11 sty 2023, 17:11

solidmarian pisze: ↑

11 sty 2023, 13:44

250W 36V przy łącznej masie pojazdu i użytkownika circa 90kg nie rozpędzi się samodzielnie do wyższej prędkości jak 30km/h.

Tak jak pisałem wyżej to jest hybryda a nie pełny elektryk. Ludzie latają pod oblokowaniu na tym pod 50km/h Miałeś okazję jeździć rowerem z takim silnikiem? W trybie turbo jak chcesz ruszyć pod górkę to rower wyrywa spod dupy

Mam hulajkę 500W 48V, którą ludzie po odblokowaniu latają 75km/h i żaden rower elektryczny czy hybrydowy spotkany na ścieżce przez ostatni rok nie ma podejścia przy starcie czy osiągnięcia prędkości przelotowej, fabryczny zasięg w trybie eco to 60-70km.

Teraz jest nawet w dobrej cenie:
https://www.geekbuying.pl/pl/hulajnogi- ... gJcqvD_BwE

@Fifkers Ja tylko testowałem różne rowery elektryczne klasy 5-7 k zł i uważam, że to rewelacja. Tego samego dnia chciałem kupić żonie, która co drugi dzień jeździ w korkach do centrum Warszawy, parkuje za kilkadziesiąt złotych, a potem w korku wraca, a rower ją odrzuca, bo się na nim można spocić Ale zabroniła mi kupować, bo potem bym ją zmuszał, by tym rowerem jeździła.

Mam tylko przestrogę przed zestawami z aliexpressu, kolega z pracy wysyłał refleksje do wszystkich po pożarze budynku, w którym mieszka ("na szczęście" tylko mieszkanie sprawcy się spaliło, nie cały budynek). A drugiemu rower (akumulator) wybuchł na szczęście na zewnątrz, ale rower się spalił i mocno nadtopił.

Ważne by akumulator posiadał znak CE i RoHS.

Cokolwiek wybierzesz, będziesz zadowolony. Dobre legalne sprzęty to w maju było około 5 k zł. Teraz powinno być sporo promocji. Swojego obecnego mtb (nie-elektryka) kupiłem na black friday właśnie w Decathlonie, ale nie wiem czy nadal są promocje, ale wspominam o tym bo cena/jakość tego sklepu to czasami jest niesamowity poziom (nie zawsze oczywiście). Też myślałem o przywołanej marce Cube, ale wyszło prawie 2 razy drożej za to samo (tzn. za cięższy rower niż mój rockrider, za to z ciut lepszym osprzętem, ale u mnie biedy nie ma).

Oczywiście polecam wersję odblokowaną, 40 kmh leci się na luzie, wrażenia jak z jazdy motocyklem (latający 300 kmh się nie zgodzą), bo nie jak ze skutera - duże koła to jest komfort.

Ktoś wyskoczył z hulajnogą elektryczną - ma siostra (odblokowaną), nie polecam. I nie wiem skąd pomysł, że będzie można ciągnąć przyczepkę z dziećmi hulajnogą Do tego sterowanie takim małym kółkiem... na kierownicy mniej czuć niż w moim ND

Wojtek Wawa pisze: ↑

12 sty 2023, 13:22

Ktoś wyskoczył z hulajnogą elektryczną - ma siostra (odblokowaną), nie polecam. I nie wiem skąd pomysł, że będzie można ciągnąć przyczepkę z dziećmi hulajnogą Do tego sterowanie takim małym kółkiem... na kierownicy mniej czuć niż w moim ND

Chyba zostałem przywołany do tablicy, porównałem wrażenia z jazdy hulajnoga vs rower w kontekście ceny, a nie ciągania przyczepki.
Jeżeli siostra ma podstawową hulajnogę czyli xiaomi lub klona to się nie dziwię, tym jest strach jechać więcej jak 30km/h, ale tak jak z rowerami są też normalne hulajnogi

Ja mogę polecić decathlon, jak szukałem rowerów to po analizie najlepszy stosunek ceny do wartości/jakości. Mamy dwa EST900 i EST520 żonki, (niestety damski wtedy nie był dostępny EST900 a żałuję)

Generalnie jedne z lepiej wydanych pieniędzy
Jak chcesz szukać coś innego, to na rowery z napędem w piaście bym nie patrzył - chyba że to ma być skuter o wyglądzie roweru. Przy silniku centralnym jeździ się jak na normalnym rowerze.

Być może odrobinę poza Twoim budżetem. Ale sam posiadam Ecobike MX 500 i drugi Ecobike LX 500 został zakupiony dla kobietki.
Co do samych rowerów - osobiście jeździłem na kilkunastu rowerach testując je w miarę możliwości i otrzymanego wraz z nimi czasu. Posiadane przeze mnie, nie są szczytem marzeń czy ver. PREMIUM. Ale porównując do znacznie droższych marek jakie rozpatrywałem i rozpatrując własne potrzeby (a także banalną prostotę w zdejmowaniu w nich blokady - ograniczeń), to ich cena jak i sposób wykorzystania zaspokajają moje potrzeby w przysłowiowych 100%.
Porównując parametry do wyżej plasowanych i znacznie droższych marek, z podobnym wyposażeniem i porównywalnymi danymi technicznymi - absolutnie spełniają moje wymagania. A w sumie Ci co mnie znają, wiedzą, że jestem dość wybredny. Ale tu jestem bardzo zadowolony. Przy ewentualnym zakupie to taka sugestia, by brać jednak możliwe najmocniejsze baterie.

W obecnej chwili odpowiednikiem LX300 jest:
Rower elektryczny EcoBike X-Cross L/17,5Ah LG biały 1010301
https://sportano.pl/p/101748/rower-elek ... YEQAvD_BwE

Jestem wstępnie dogadany na zakup roweru. Odbiór umówiony na weekend. Jak zakup dojdzie do skutku to się pochwalę