Pomożecie?
samochód mieć musi:
- automat
- napęd na obie osie
- nie więcej niż 120kkm
- kosztować do 20k€
było by fajnie, gdyby:
- było to PB zamiast D
- był młodszy niż 7 lat
Nie może być:
- francuzem, Skodą ani VW (nie do przejścia z Szefową)
Akurat padło nam AT w M6, więc czas na zmianę.
No więc wychodzi mi XC70 lub BMW serii 5 F10 lub Mazda 6.
Za M6 GJ z 2,5L w AT przemawia znajomość marki (o ile to coś znaczy), design, wersja benzynowa... i nie przemawia dostępność napędu AWD czy też hałas w środku.
Za Volvo XC lub V70 z D4 po lifcie przemawia duża dostępność (aha, zapomniałem napisać, że mieszkamy tymczasowo w Sztokholmie ), ładne wnętrze, ale mam obawy co do D4 (brak benzyn na rynku, wiec zostają Diesle) i nie wiem jak wygląda trwałość skrzyń AT?
BMW 520d - jeździłem kiedyś jako nowym samochodem, i było OK, ale zupełnie nie wiem, jak przedstawia się eksploatacja, a w szczególności jej koszty?
Nie jeździmy wiele, ca 10-15kkm, głównie po trasie
Samochód ma być dupowozem, czyli musi być pewny
Spalanie jest drugorzędne ze względu na przebieg.
Macie jakieś doświadczenia z powyższymi? Jakieś sugestie na co uważać? Co byście wybrali?
Volvo XC70/V70 czy BMW 5 F10? a może M6?
Czyli wybieramy dupowóz
Moderator: Moderatorzy
Teściowa ma xc60 2014 D4 z automatem (polift 2,4 185km czy jakoś tak). Samochód posiada od nowości, obecnie przebieg koło 160tys km. Serwisowany w ASO i żadnych problemów nie było. Raz tylko zerwał się pasek osprzętu, ale dlatego, że patałachy w ASO nie wymienili go na przeglądzie mimo, że minął już przebieg przy którym powinno to być zrobione.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
Każda odpowiedź będzie trochę subiektywna. Ale. Od marca szukałem wozidła o podobnych parametrach. Mazda 6 GJ jednak niestety albo USDM albo roczniki sprzed "wygluszenia". A jak się coś pojawiało w ASO to albo za drogie albo schodziło na pniu. BMW z N47 odrzuciłem na wstępie, co spowodowało, że w zasadzie 80% beemek odpadło w przedbiegach.
W Volvo poddałem się na etapie dekorowania VINów (S/V60 brane pod uwagę), bo albo to skrzynia z Forda, albo silnik nie wiadomo z której serii - a nie wszystkie są ponoć godne polecenia.
Giulia za droga.
Ostatecznie skupiłem się na gamie M-B. I tak, w budżecie mieściły się przeróżne w204, ale skoro już jedną mam, to nie znalazłem dobrego powodu by wydać na nie tyle złotówek. W205, które jest świetnym samochodem, w tym budżecie jednak to albo diesle po wynajmie ze sporymi przebiegami, albo, owszem turbobenzina 4matic ale niestety po stłuczce czy huraganie ze stanów przytargane. Więc żałuję ale nie znalazłam. W212, ponoć pancerne... Bez przesady, brać pod uwagę warto jednostki CGI. I tu wybór szeroki, ale jednak auto już lekko starawe w środku. W213 niestety ponad budżet , a auto jest świetne!
Ostatecznie w kombinacji cena-przebieg, zupełnie nie brane wcześniej pod uwagę zwyciężyło W246, czyli klasa B. No ani ładne ani prestiżowe, ale szybko podjąłem decyzję o zakupie. Pod maską turbobenzina i dołączany napęd na 4 koła. Dla żony po mieście w sam raz. Poza tym mieliśmy dobre doświadczenia z W168 i w169. Więc wybór, jednak inny niż początkowe kryteria ale bezpieczny i z dużym zapasem w budżecie zamieszczony.
Może po prostu popatrz co stoi w pobliskich salonach i spróbuj się zaprzyjaźnić także z modelami, o których wcześniej nie myślałeś.
Ja na przykład byłem o krok od zakupu Peugeota 208, nówka funka w atrakcyjnej cenie . Na szczęście ktoś mnie ubiegł.
W Volvo poddałem się na etapie dekorowania VINów (S/V60 brane pod uwagę), bo albo to skrzynia z Forda, albo silnik nie wiadomo z której serii - a nie wszystkie są ponoć godne polecenia.
Giulia za droga.
Ostatecznie skupiłem się na gamie M-B. I tak, w budżecie mieściły się przeróżne w204, ale skoro już jedną mam, to nie znalazłem dobrego powodu by wydać na nie tyle złotówek. W205, które jest świetnym samochodem, w tym budżecie jednak to albo diesle po wynajmie ze sporymi przebiegami, albo, owszem turbobenzina 4matic ale niestety po stłuczce czy huraganie ze stanów przytargane. Więc żałuję ale nie znalazłam. W212, ponoć pancerne... Bez przesady, brać pod uwagę warto jednostki CGI. I tu wybór szeroki, ale jednak auto już lekko starawe w środku. W213 niestety ponad budżet , a auto jest świetne!
Ostatecznie w kombinacji cena-przebieg, zupełnie nie brane wcześniej pod uwagę zwyciężyło W246, czyli klasa B. No ani ładne ani prestiżowe, ale szybko podjąłem decyzję o zakupie. Pod maską turbobenzina i dołączany napęd na 4 koła. Dla żony po mieście w sam raz. Poza tym mieliśmy dobre doświadczenia z W168 i w169. Więc wybór, jednak inny niż początkowe kryteria ale bezpieczny i z dużym zapasem w budżecie zamieszczony.
Może po prostu popatrz co stoi w pobliskich salonach i spróbuj się zaprzyjaźnić także z modelami, o których wcześniej nie myślałeś.
Ja na przykład byłem o krok od zakupu Peugeota 208, nówka funka w atrakcyjnej cenie . Na szczęście ktoś mnie ubiegł.
A może coś z Lexusa? IS250?
Miata 12K:
viewtopic.php?f=22&t=26457
viewtopic.php?f=22&t=26457
Lex fajny, tylko rodziny z psem na wakacje nie spakujesz Musi byc duze kombi
A propos Puga - niesamowite wnetrze jest w 508, ale jakos nie mam odwagi brnac w te francuskie uklady elektroniczne
A propos Puga - niesamowite wnetrze jest w 508, ale jakos nie mam odwagi brnac w te francuskie uklady elektroniczne
- pistenbully
- Donator
- Posty: 2096
- Rejestracja: 01 sie 2017, 13:49
- Model: NB
- Wersja: 10th Anniversary
- Lokalizacja: Gdańsk
A czy wiesz, że aktualnie w Infiniti są spore przeceny? Tylko jakby kombi tam nieznane...
Finalnie stanęło na F11 520d. Volvo w tym samym przedziale cenowym w środku jest po prostu tandetne, nawet w dobrej wersji wyposażenia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No niestety, szkoda ze się tak rzuca w oczy, ale to po prostu to dobry samochód
Ale volvo rozczarowuje, serio.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk