Niespodzianka na myjni

25 maja 2009, 14:57

Niedzielny poranek, właśnie nakładam w pocie czoła wosk na madzie a tu taki widok.

( Jakby ktoś nie wiedział to jest Maserati )

25 maja 2009, 15:07

Identyczne kilkukrotnie wyprzedzało mnie i Agę podczas powrotu z Sudetów (jechało w kolumnie z innym, słabszym autem). Fajny samochód, o nieziemskim brzmieniu silnika i tylnych kołach szerokości 19", panoramicznej matrycy LCD. :mrgreen:

Niestety, powoził nim totalny burak łamiący wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego i traktujący drogę jak plac pod swoją stodołą. :twisted:

25 maja 2009, 15:14

Dżunior pisze: o nieziemskim brzmieniu silnika

oooooo taaaaaaaaaak, sound was sexy...

No duża kasa nie zawsze idzie w parze z kulturą jazdy... o przepraszam -ogromna kasa...

Sebi · 25 maja 2009, 15:31

A ja z innej beczki pan z Maserati nie dziwił się że go fotografujesz :?:

Misza · 25 maja 2009, 15:33

To myjnia naprzeciwko Selgrosu? To Maserati prawie codziennie parkuje kilkaset metrów dalej - przy Certusie na Wagrowskiej. Prawie, bo czasem przyjeżdża jakimś Prosiakiem albo innym cackiem. Chyba prezesowska. No i dźwięk faktycznie ma absolutnie nieziemski :mrgreen:

25 maja 2009, 15:41

Sebi pisze:A ja z innej beczki pan z Maserati nie dziwił się że go fotografujesz

Zrobiłem to dyskretnie aby nie robić wiochy...

Misza pisze:To myjnia naprzeciwko Selgrosu?

Tak.

looker · 25 maja 2009, 17:00

no to ja juz wiem, gdzie w niedziele rano (jeszcze dopowiedz godzine...) przyjade umyc niunie;] tez tam czesto myje auticko...

florek · 27 maja 2009, 18:26

ladne jest to gran turismo tylko tylek troche z astona sciagniety, a brzmi faktycznie nieziemsko

001daro · 28 maja 2009, 16:09

Też to cudeńko widziałem, jechało od Plazy w stronę centrum.

Przepiękne autko.

28 maja 2009, 18:38

001daro pisze:Przepiękne autko.

Z zewnątrz... :wink:

outsider · 18 cze 2009, 22:39

Mnie ostatnio minął w Warszawie GTR.

Obrazek

śliczne auto.

Nowy · 18 cze 2009, 22:50

outsider pisze:Mnie ostatnio minął w Warszawie GTR.

GT-R? Nissan?
To auto jest jedyne w swoim rodzaju!

florek · 19 cze 2009, 0:07

niech zgadne taki ciemno srebrny/grafitowy?

czesto jezdzi po zachodnich obrzezach wawy

Ja_Misiek! · 19 cze 2009, 8:04

Też widziałem owego nowego GT-R`a zaparkowanego na świetokrzyskiej. Staliśmy z bratem w korku i wyszedłem z auta "na papierosa" w celu bliższych ogledzin.

outsider · 19 cze 2009, 10:36

Yup. Nissan. Gdańską jechał w stronę Łomianek. Wlókł się jakieś 80 km/h, widziałem go w lusterku, nie byłem pewien co to za auto i musiałem zwolnić do 70 żeby mnie wyprzedził :p

Cientki · 19 cze 2009, 11:03

outsider,
Moze widzielismy go w tym samym momencie

Tez widzialem jak sie wlokl w strone Łomianek :wink:

florek · 21 cze 2009, 16:50

sie wklokl bo gdzie tam na gdanskiej zakrety zeby przycisnac mozna bylo

Misza · 23 cze 2009, 12:20

My spotkaliśmy GTRa w Riva del Garda. Co ciekawe, był na krakowskich blachach

25 sie 2009, 22:10

outsider pisze:Gdańską jechał w stronę Łomianek.

Chyba zacznę częściej tamtędy jeździć. :mrgreen:

Dziś na tym samym odcinku spotkałem BMW Z8. :shock:

Pierwszy raz widziałem to auto na żywo... (oczywiście topdown)

Jak dla mnie: cudo. :!:

20 wrz 2009, 17:40

A jeśli mowa o bmw...
Jechaliśmy sobie dziś radośnie top down oczywiście , ( piękne słoneczko dziś), a tu nagle zrównuje się ze mną BMW 645 cabrio i pan radośnie macha do mnie ręką , oczywiście odmachałem lekko zdziwiony :shock:

Na szczęście nie wszystkich kierowców BMW można zaszufladkować do jednej kategorii..... :wink:

Akar.Zaephyr · 21 wrz 2009, 19:54

Tacy ludzie właśnie dają mi wiarę że jest jeszcze na tej ziemi niezacietrzewiona rzesza kierowców którzy kochają motoryzację w całości, nie przez pryzmat Jedynie Słusznej Marki (wpisz nazwę). Sztuką jest kochać swoje auto i być w stanie zachwycić się innym, nie kryć zainteresowania innymi samochodami

Respect!

Nowy · 22 wrz 2009, 1:02

Z serii poszedłem gdzieś i przytrafiło mi się coś fajnego...

W ostatni weekend wybrałem się pośmigać na rowerze i przez przypadek natknąłem się na salon Ferrari i Maserati ([URL=http://www.nikihasler.ch/]link[/URL]). :mrgreen:

W mojej mieścinie mającej w porywach 180tyś mieszkańców (przy okazji będąc 4-tym pod względem wielkości miastem w Szwajcarii :mrgreen:

)! Wprost nie mogłem oczom uwierzyć! :mrgreen:

Po pierwsze - bo salon znajduje się w zupełnie niepozornym miejscu (osiedle domków wielorodzinnych, żadna tam znana trendy ulica), po drugie - bo Bazylea to, jak już wyżej zasugerowałem, lekkie zadupie :mrgreen:

i takiego salonu się tu naprawdę nie spodziewałem (zgodnie z zasłyszanym gdzieś hasłem, że Ferrari przykłada dużą wagę do lokalizacji swoich salonów); po trzecie - bo jak tak sobie wesoło pedałowałem to wyrósł przede mną ni stąd ni zowąd, bez żadnego ostrzeżenia w postaci znaku, bilboardu czy innej formy reklamy. :mrgreen:

Już wiem gdzie w przyszły weekend zabiorę dziewczynę na romantyczny spacer ... :mrgreen: