Zmiany w podatku akcyzowym (ekologicznym)

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

Lukasz
Posty: 591
Rejestracja: 02 sie 2005, 8:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 kwie 2009, 8:32

http://podatki.wp.pl/kat,8791,title,Wlasciciele-starych-aut-zaplaca-wysoki-podatek,wid,11044070,wiadomosc.html?ticaid=17dd9

Polecam lekture. Szczegolnie, ze wiekszosc naszych samochodow wpada niestety w ta najdrozsza grupe :(

Poza tym nie wiedzialem, ze samochody powyzej 9 lat uznane sa za "stare"
7 zima z MX-5
Standby
Posty: 907
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:08
Lokalizacja: Vava Town
Kontakt:

17 kwie 2009, 8:40

ja czegoś nie rozumiem. 500zł mam płacić co roku czy przy sprowadzeniu auta?

Jeżeli co roku to w następnych wyborach zagłosuję na Janusza Korwina-Mikkę i Unię Polityki Realnej.

W ogóle należy zacząć od tego, że coroczna opłata to jakaś bzdura, zwłaszcza w tej wysokości! Po co płacimy podatek w paliwie?
Łoś
Lukasz
Posty: 591
Rejestracja: 02 sie 2005, 8:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 kwie 2009, 8:44

Dla mnie tez to jest nie jasne. Skoro jest to zamiana podatku akcyzowego, to wskazywaloby, ze platny jest jednorazowo. Ale z drugiej strony co ma do tego "oplata roczna"?!
7 zima z MX-5
Standby
Posty: 907
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:08
Lokalizacja: Vava Town
Kontakt:

17 kwie 2009, 8:47

Nom, dokładnie. pismaki znowu coś przekręciły ;)

Według mnie sama idea zastąpienia akcyzy (bzdurnie wyliczanej od pojemności) podatkiem ekologicznym liczonym na podstawie emisji CO2 jest jak najbardziej słuszna, wiek auta IMHO nie powinien mieć znaczenia.
Łoś
dirty
Posty: 265
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:12

17 kwie 2009, 9:08

czytałem - wynika z tego, że osoby mające stare auta ( nie każdego stać na nowe) mają płacić 3000zł rocznie?! np. przy wartości auta 2000zł.... nie każde stać na droższe... różnie w życiu bywa.
to bzdura jedna wielka i kogo z tych osób będzie stać na takie opłaty?!
nie przejdzie...
z tego wynika jedna rzecz
osoby najbogatsze płacą najmniej ( nowe samochody itd....) kpina... :lol:
jeżeli tak planują zmusić polaków do kupowania nowych aut to jeden wielki żart i tyle...
tak nie naprawia się gospodarki w państwie... a projekt pisali debile....
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

17 kwie 2009, 10:29

Pomysł jest z deka poroniony i nie przejdzie w tej formie na pewno. Podatek ekologiczny wyliczany od przejechanego dystansu/spalonego paliwa i rzeczywistej toksyczności spalin - tak. Jakaś bzdura płacona co roku wyliczona na podstawie widzi mi się autora ustawy - nie.

P.S. - JKM to naprawdę ciekawa alternatywa w tym poronionym kraju...
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

17 kwie 2009, 10:31

lkraw pisze:Dla mnie tez to jest nie jasne. Skoro jest to zamiana podatku akcyzowego, to wskazywaloby, ze platny jest jednorazowo. Ale z drugiej strony co ma do tego "oplata roczna"?!

Nie próbujcie tego zrozumieć, to się prawom logiki nie poddaje :mrgreen: Po prostu ktoś wymyśla kolejną metodę na quasi-podatek. A że ekologia jest modna to się pod to można łatwo podczepić. Jeśli coś takiego uchwalą to pewnie trzeba będzie przerejestrować miaty gdzieś za granicę i tyle.

Pozdr
Michał
Lukasz
Posty: 591
Rejestracja: 02 sie 2005, 8:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 kwie 2009, 10:56

Tu jest troche wiecej na ten temat, ale wciaz wyglada to bardzo metnie i musze powiedziec, ze az nie chce mi sie wierzyc, ze cos takiego wprowadza:

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article362216/Rzad_zlupi_wlascicieli_starych_samochodow.html
7 zima z MX-5
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

17 kwie 2009, 11:05

Nie przejdzie, na pewno nie w tej formie i na pewno nie w stosunku do samochodów za które już została zapłacona akcyza. Nie strzelą sobie tak efektownie w stopę przed wyborami do PE.
A swoją drogą, to o ile pamiętam zdrowa miata wcale nie ma takich złych spalin.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
Standby
Posty: 907
Rejestracja: 01 lis 2007, 14:08
Lokalizacja: Vava Town
Kontakt:

17 kwie 2009, 11:05

Ministerstwo Finansów ma udostępnić na swoich stronach internetowych specjalny kalkulator, który po wpisaniu pojemności silnika i roku produkcji wyliczy wysokość opłaty.


Założę się, że naszych mobili w kalkulatorze nie uwzględnią ;)
Łoś
Lukasz
Posty: 591
Rejestracja: 02 sie 2005, 8:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 kwie 2009, 11:14

Uwzglednia, uwzglednia.... ;-)

Zalezy jeszcze w jaki sposob beda naliczac ten podatek i emisje spalin. Czy trzeba bedzie miec kwit ze stacji diagnostycznej, czy pojda kluczem rocznika. Bo to jednak jest roznica...

Panstwo wali w nas jak w bebenek. Nie wiem czy jest tak dalej, ale jeszcze nie dawno nie chciano ubezpieczac cabrio straszych niz 10 lat. Czy to nadal obowiazuje?
7 zima z MX-5
callum
Posty: 743
Rejestracja: 31 maja 2008, 18:42
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

17 kwie 2009, 12:08

dirty pisze:czytałem - wynika z tego, że osoby mające stare auta ( nie każdego stać na nowe) mają płacić 3000zł rocznie?! np. przy wartości auta 2000zł.... nie każde stać na droższe... różnie w życiu bywa.
to bzdura jedna wielka i kogo z tych osób będzie stać na takie opłaty?!
nie przejdzie...
z tego wynika jedna rzecz
osoby najbogatsze płacą najmniej ( nowe samochody itd....) kpina... :lol:
jeżeli tak planują zmusić polaków do kupowania nowych aut to jeden wielki żart i tyle...
tak nie naprawia się gospodarki w państwie... a projekt pisali debile....


Zanim rzucisz kalumnie, zastanów się chwile. Projektu bynajmniej nie pisali debile, tylko szczwani kolesie, którzy wiedzą, że Polacy zacisną zęby i zapłacą, bo Polak musi jeździć samochodem. I celem takiego rozwiązania (przynajmniej tak to wygląda w UK) nie jest poprawienie "gospodarki w państwie" (cokolwiek masz na myśli) tylko: a) zwiększenie przychodów Skarbu Państwa z tytułu tego nowego podatku, b) przy okazji napędzenie sprzedaży nowych samochodów, c) zmniejszenie emisji szkodliwych substancji, d) zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, bo jeśli osobom posiadającym stare gruchoty nie będzie się opłacało płacić tego podatku, to się pozbędą tych gruchotów i kupią coś nowszego. Wszyscy dobrze wiemy, w jakim stanie sprowadza się często do Polski samochody - zespawane z dwóch (sam w zeszłym tygodniu widziałem taki samochód), po gigantycznych dzwonach itp. Nie twierdzę, że każde stare auto jest złe (sam przez wiele lat jeździłem golfem z 1982 roku, ale był w nienagannym stanie jeśli chodzi o silnik, hamulce itp.), ale wystarczy próbowac kupić miatę, żeby zobaczyć jak oszukują pośrednicy reklamując "nie bite" auta, które zostawiają 4 ślady ;)

dirty pisze: z tego wynika jedna rzecz osoby najbogatsze płacą najmniej ( nowe samochody itd....)


Przecież nie każą Ci kupować nowego A8 z salonu - możesz kupić czteroletnią skodę fabię i na pewno zapłacisz mniejszy podatek, niż za to A8, bo z małego, nowoczesnego silniczka emisje są mniejsze niż z wielkiego nowoczesnego silnika :)

dirty pisze:nie każde stać na droższe... różnie w życiu bywa.


To moze jeśli kogoś nie stac, to nie musi mieć samochodu? Wiesz, zanim weszliśmy do UE i zanim zaimportowaliśmy milion starych gratów, ci sami ludzie żyli i świetnie sobie radzili bez samochodów. Prosty przykład: kiedy studiowałem na UJ, 95% studentów dojeżdżało na zajęcia tramwajem/autobusem/rowerem. Nie było problemu. Po 2004 roku Kraków (który i tak nie był za bardzo przejezdny) nagle stanął w miejscu, bo co drugi student sprowadził sobie samochód z UE. Oczywiście zwykle były to najtańsze graty, bo większości studentów na nic lepszego nie stać - chyba, że rodzice płacą, ale jak sam piszesz, nie każdy ma taką sytuację. Nie wierzę w to, że od 2004 studenci mieszkający w miasteczku studenckim nagle nie są w stanie dojechać na zajęcia parę przystanków autobusem, tylko muszą jechać własną bryką.

Generalnie chodzi mi o to, że w Polsce mamy taką kulturę "zastaw się a postaw się" - "wszyscy kumple mają sprowadzone z Niemiec 15-letnie BMW, to ja nie mogę być gorszy i jeździć tramwajem".

Ja osobiście jestem za tym, żeby wielkość podatku ustalać na podstawie emisji, a nie pojemności silnika, bo to jest zupełny absurd - wspomniane nowe A8 z największym silnikiem na pewno emituje mniej szkodliwych substancji, niż emitował mój stareńki golf z silnikiem 1,5, więc dlaczego właściciel A8 miałby płacić więcej niż ja?

W tym wszystkim jest tylko jeden problem. Ja byłbym za niemal każdym podatkiem od osób zmotoryzowanych, pod warunkiem, ze te pieniądze w całości by szły na budowę nowych dróg i remonty starych. Natomiast w Polsce jest tak, że trafiają do wspólnego budżetu, a potem są wykorzystywane np. do dofinansowywania KRUSu, żeby rolnicy nie strajkowali, kopalń, żeby górnicy nie strajkowali itd. W przeciwnym wypadku mielibyśmy już sieć autostrad niemal jak w Niemczech :)

Aha, no i oczywiście jeśli dziennikarz czegoś nie pokręcił, to faktycznie głupotą jest uzaleznienie podatku od wieku auta - powinno się liczyć od faktycznej ilości emisji CO2 czy innych związków, tak jak to jest na Zachodzie.
"Race car driving is like sex: all men think they're good at it" - Jay Leno

"I love work; it fascinates me; I can sit and watch it for hours." - O. Wilde
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

17 kwie 2009, 12:27

callum, popieram.

Tylko tak jak zaznaczyłem podatek powinien być wymierzany od ilości i toksyczności spalin wyprodukowanych przez dany samochód... znając życie w tym poronionym kraju to nie przejdzie
dirty
Posty: 265
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:12

17 kwie 2009, 12:31

tu nie chodzi o mnie a o tysiące polaków których nie stać na taki podatek co roczny i ja to rozumiem - nie każde wiekowe auto to szrot, a że Polacy "handlarze" ściągają szroty na kilogramy to już inna kwestia....
podatek tak ale w granicach rozsądku i jak pisał kolega wyżej - od spalin...
Jaro
Posty: 3026
Rejestracja: 26 paź 2008, 15:33
Model: NA
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

17 kwie 2009, 12:41

tu chodzi o to aby nasz drogi były na euro2012 jak najlepsze - jak nie będą po nich jeździły samochody bo nie będzie nas na nie stać to się drogi nie popsują. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pozdrawiam

Jaro

MX-5 NA 1.6T
Dizajer
Posty: 1101
Rejestracja: 16 kwie 2007, 9:04
Lokalizacja: Poznań / Kujawy
Kontakt:

17 kwie 2009, 12:45

Problem w tym że ten podatek uderzy w osoby które mają starsze auta w nienagannym stanie, w tym przypadku bedzie to bezzasadne.
Np, taki Przemasi którego auto stanem technicznym nie odbiega wiele od salonówki a ma na karku prawie 20 lat...
tu jest problem

Mnie jakoś nie ciągnie do nowych aut. Kręcą mnie bardziej klasyki i troszke nie fajnie jesli kiedyś z powodu jakiegoś głupiego podatku nie bede mógł sobie na takie auto pozwolic...

Mam nadzieje że nie dojdzie u nas do takiej sytuacji jak np. w Japonii gdzie na starsze auto mogą sobie pzwolić tylko zamożni.

Argument o napędzaniu sprzedaży nowych aut zupełnie mnie nie przekonuje. Kogo obchodzi to ile dany koncern sprzeda aut. Jego zysk jego strata. Pewnie ma to jakis wpływ na gospodarke ale ja nie zamierzam jej ratować kupując jakieś nowe badziewie typu skoda fabia zamiast uzywanej miaty...

Problem szrotów sprowadzanym z zagranicy powino sie rozwiązać inaczej. Może warto wziąść pod lupe stacje diagnostyczne i zaostrzyć jakoś te kontrole.

Może pojawić się tez efekt uboczny...
Mamy powiedzmy Kowalskiego który ma X zł i che kupić autko "wypasione" z 95r. Okazuje sie że to troszkę nieopłacalne z powodu podatku... Co robi Kowalski? Szuka auta nie starszego niż 9 lat ... za tę samą kasę i też "wypasione". Oczywiście to nie problem bo nasi handlarze zaczną sciągać coraz więcej "wypasionych" aut w atrakcyjnych cenach bo na te starsze nie będzie zbytu. Cena atrakcyjne bo auto złożone z 3 innych. Ale kogo to obchodzi. Najważniejsze że nie starsze niz 9 lat. Efektem tego będzie napływ dużej ilości mocno powypadkowych aut wyprodukowanych po 2000 roku...
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

17 kwie 2009, 15:42

wy sie tu staracie doszukac logiki ??, zrozumieć, wytłumaczyć??? po co?, oni sie nam śmieją prosto w oczy!!, każdy pomysł polityka,urzedasa powstaje w polsce przy wódzie na kajmanach za nasze pieniądze!! nie powstaje w oparciu o specjalistow! ludzi mądrych itd bo ci powyjezdzali z tego bagna dawno! my plebs płacąc PIT, CIT, ZUS, US, VAT, opłaty,czynsze, koncesje, akcyzy, podatki, zezwolenia, legalizacje, homologacje, licencje, prowizje i wszyskie inne myta co krok, w sumie oddajemy 86%!! zarobku, w zamian usłyszymy tylko jedno: "Spieprzaj Dziadu!" bo nawet jak udają ze wyremontują jakąś ulicę to po 2miesiacach jest ona juz do ponownego remontu!, u mnie od roku robią chodnik!! zapraszam zobaczyc po 2tygodniach pozapadany! a budzet na niego jak na linie TGV !! a podatkow płacimy najwięcej na świecie!, tylko w żadnym innym kraju nie ma takich proporcji jak u nas czyli ponad 5milionow biurokracji nierobow pierdzistołków do utrzymania wraz z ich rodzinami! na niecałe 2,5miliona prawdziwie pracujacych, pchających te ochłapy po polsce do przodu. Od 10lat powtarzam, póki nie wyjdziemy na ulice i nie będzie rewolucji nic sie nie zmieni, bedziemy coraz dalej od cywilizacji, natomiast urzędników naprodukujemy wiecej jak szczurów! wy sie tu zastanawiacie nad akcyzami? ludzie! przeciez wiekszasc polakow nie rozumie np ze placi co miesiac!!! 1000zł za zus (bo placi im to pracodawca) a w zamian moze leżeć pod szpitalem i umierac albo isc prywatnie za kolejne tysiace bo zus sobie marmury postawił, to jak ten narod ma cokolwiek innego zrozumiec? no jak?? garstka ludzi jest świadomych i koniec, reszta to mięso....ktore nawet nie chce o tym słuchac
w tym przypadku ewidentnie zapłacili za ustawe importerzy nowych samoch. (koszt ustawy w polsce to niecałe 2bańki!, tak dla żyjących w obłudzie prawowitego panstwa) bo dlaczego jak jestem pasjonatem i mam smoka 100litrowego, 100letniego w stanie kolekcjonerskim i jezdze nim 1x do roku 5km na wystawe, to ja emituje wiecej spalin niz dajewo brand new jezdzace caly rok, silnik 0,01litra Euro 37,5 normy ? tak ? i co ? i juz wzór poszedł sie....

ludzie niestety sa nieswiadomi tego co sie dzieje, poki nie sa na swoim, nie maja firm, nie zatrudniaja innych, nie prowadza inwestycji, budow, nie choruja, nie maja strat przez złe decyzje urzedników itd itd, poki nie maja doczynienia z wszystkimi instytucjami, nie widza ile sie na wszystko placi, zyja w nieswiadomosci i to bardzo błogiej
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2009, 18:17 przez SNCF, łącznie zmieniany 7 razy.
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

17 kwie 2009, 16:10

SNCF pisze:oni sie nam śmieją prosto w oczy!!, każdy pomysł polityka,urzedasa powstaje w polsce przy wódzie na kajmanach za nasze pieniądze!!

Czasami zazdroszczę tak nieskomplikowanej wizji świata.

Swoją drogą, jeśli z mojej pensji utrzymuję dwóch urzędników jak twierdzi kolega, to nie zazdroszczę biedakom.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

17 kwie 2009, 16:54

spilner pisze:Czasami zazdroszczę tak nieskomplikowanej wizji świata.


Wiesz, wszystko co napisałem w poście wyzej przepływa prze zmoje ręce codziennie!, tym sie zajmuję,
uważasz więc patrząc ze swojej pozycji że tak nie jest?
powiedz ktory z dokumentow skanowac i wklejać bys zobaczył to w liczbach?

spilner pisze:Swoją drogą, jeśli z mojej pensji utrzymuję dwóch urzędników jak twierdzi kolega, to nie zazdroszczę biedakom.


i o to właśnie chodzi! zupelnie na odwrót jest, ty nie utrzymujesz ich z tego co ci zostalo do wypłaty! to właśnie gdyby nie urzędasy i wszystkie podatki,zusy itd to twoja czysta pensja netto byłaby 4x wyzsza! dla Ciebie! a dla kraju to i tak bez róznicy bo i tak nic nie jest robione tylko wszystko marnotrawione, zapraszam robie fotografie jak gmina buduje 1,5roku skrzyzowanie! za kwote kosmiczną! i jeszcze nie oddane a już są koleiny od cięzarówek z klińcem! i zapraszam do gminy porozmawiamy o tym, ja napisalem list i załączyłem zdjęcia terazm jestem wzywany i mnie kontrolują!! rozumiesz ?? zapraszam np: na pretficza do Zusu , zapraszam porozmawiamy razem z ktoras z pracownic tam, troszke sie oczy otworzą itd itd itd itd

Jesteśmy razem forumowiczami i darzę każdego szacunkiem tutaj i nie chcę urazić, jednak wszystko co napisałem to niestety smutna 1000% prawda o naszym pięknym geograficznie i niestety tylko, kraju - w zasadzie skansenie.
Więc jesli przyjdzie do tego wszystkiego co wymieniłem jeszcze kolejne 3000zł rocznie czy nawet 1zl za to ze mam swoj samochod w idealnym stanie! i o niego dbam czyli jestem porządnym czlowiekiem, a nie niechlujem olewającym wszystko i za to mam płacic? to ja juz dziekuje, wysiadam
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
AGENt
Posty: 2019
Rejestracja: 10 lis 2006, 18:52
Model: NA
Wersja: oryginalna
Lokalizacja: Bayern

17 kwie 2009, 17:49

tylko że ekolodzy czepiająsię wszystkiego, a ostatnimi czasy pewni mądrzy uczeni zrobili test na wydalanie dwutlenku węgla w przeciągu godziny przez ferrari oraz przez krowę. i krowa wytwarza go o wiele więcej :lol:
SNCF
Posty: 306
Rejestracja: 09 mar 2009, 19:41
Lokalizacja: Wrocław

17 kwie 2009, 18:16

AGENt pisze:....krowa wytwarza go o wiele więcej :lol:


zgadza sie, ale to jest nic

podstawa to to ze:

to nie wzrost co2 powoduje wzrost temperatury na ziemi
tylko juz dawno wiadomo, ze to naturalny cykl wzrostu temp na ziemi powoduje wzrost co2

ale sprobujcie dostac grant naukowy na badania w tym kierunku! to jest nie w modzie ani interesach podatkowych panstw
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
spilner
Posty: 847
Rejestracja: 06 lut 2009, 9:02
Lokalizacja: Wwa

17 kwie 2009, 18:42

SNCF pisze:właśnie gdyby nie urzędasy i wszystkie podatki,zusy itd to twoja czysta pensja netto byłaby 4x wyzsza! dla Ciebie!

To rzeczywiście nieźle bym zarabiał. Dalej wprawdzie nie wiem, gdzie ta oszałamiająca kilkunastotysięczna danina - bo akurat wiem, ile i jakie podatki płaci mój zleceniodawca i ile na rynku wart jest miesiąc mojej pracy. Być może byłby wart więcej lub mniej gdyby nie komunizm, rozbiory i Milton Friedman, ale tu już chylę czoła przed zdolnymi konkretyzować takie kwoty.

Niemniej wnioskując po historii wpisów mam wrażenie że nasze światopoglądy są zbyt odległe by umożliwić dyskusję, czym jednak nie powinieneś się ani trochę przejmować - w końcu to tylko nieświadome
SNCF pisze:mięso....ktore nawet nie chce o tym słuchac

i w tym miejscu rozmowę proponuję uznać za zakończoną.
I know I get a lot of stick from the other two idiots about thinking this, but the MX-5 is a car that smiles when you drive it. It wants to be driven, in the way that those husky dogs actually enjoy pulling sledges. - James May
leDiable
Posty: 942
Rejestracja: 29 lip 2007, 0:20
Lokalizacja: Kraków

17 kwie 2009, 19:41

Prawda jest taka że około 78% CO2 rocznie wydalanego do atmosfery produkują owady. Oraz taka że wszystkie samochody na naszej planecie produkują niecały 1% rocznie wydalanego CO2.
tel: 500294594 skype: lediable86
krootki
Posty: 8
Rejestracja: 15 kwie 2009, 13:52

17 kwie 2009, 21:29

Nie ma się co pienić bo de facto nic jeszcze nie ma. Tu choć troszkę wyjaśnione --> http://www.dziennik.pl/gospodarka/article362216/Rzad_uderzy_w_uzywane_samochody.html

Obecni właściciele pewnie nie mają się co martwić, a nowi na pewno nie będą jakoś specjalnie obciążeni - 3 tysiące najczęściej wspominane pewnie będzie dotyczyć jakichś starych kopciuchów z olbrzymim silnikiem.

PS. Ciekawe jak sobie z tym Polacy poradzą - nie będzie umów kupna-sprzedaży tylko umowy użyczenia? ;)
andi68
Posty: 107
Rejestracja: 03 wrz 2008, 19:12
Lokalizacja: Kraków, Kwaczała

17 kwie 2009, 22:41

90% emisji CO2 to przyroda, reszta to przemysł z tego ok.1% motoryzacja.
SNCF pisze:gdyby nie urzędasy i wszystkie podatki,zusy itd to twoja czysta pensja netto byłaby 4x wyzsza!
.
I to jest prawda.
49% to ZUS płacony przez pracodawcę i pracownika- na starcie z wypracowanego dochodu zabiera się prawie połowę.
Z tego co zostanie 18% to podatek dochodowy(51 - 18% zostaje ok. 42 % wypracowanego dochodu).
Maszto co zostało, kupujesz towary i usługi- wszystko ovatowane i oakcyzowane(paliwo, energia , gaz, alkohol, papierosy -to najwięcej, jedzenie, ubrania, komórka, internet itd.-tak naprawdę zostaje Ci 1/4 tego, co wypracowałeś.
Policz dokładnie (ja liczyłem na szybko, błąd może być w ostatecznym rozrachunku 1-2 %).
SNCF ma rację.
spilner pisze:ale tu już chylę czoła przed zdolnymi konkretyzować takie kwoty.
.
Podliczyłem.
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

18 kwie 2009, 8:21

Projekt jest bzdurny i wątpię żeby został wprowadzony ponieważ:
- doprowadzi do radykalnego zmniejszenia aut używanych na rynku (uderzy w handlarzy bo ktoś kogo stać na stary samochód nie kupi nowszego chyba że przestanie jeść! więc proszę co niektórych o nie opowiadanie bzdur)
- uderzy w małych przedsiębiorców którzy posiadają stary samochód którym wożą pracowników i potrzebniejsze narzędzia
- uderzy w sektor budowlany. wiele małych przedsiębiorstw używa samochodów ciężarowych i starych maszyn które posiadają duże silniki.

Moim zdaniem projekt i tak nie przejdzie a już na pewno nie w tej formie.
profilone
Posty: 814
Rejestracja: 10 mar 2009, 22:20
Lokalizacja: Lublin

18 kwie 2009, 9:31

Sebi pisze:Projekt jest bzdurny i wątpię żeby został wprowadzony ponieważ:
- doprowadzi do radykalnego zmniejszenia aut używanych na rynku (uderzy w handlarzy bo ktoś kogo stać na stary samochód nie kupi nowszego chyba że przestanie jeść! więc proszę co niektórych o nie opowiadanie bzdur)
- uderzy w małych przedsiębiorców którzy posiadają stary samochód którym wożą pracowników i potrzebniejsze narzędzia
- uderzy w sektor budowlany. wiele małych przedsiębiorstw używa samochodów ciężarowych i starych maszyn które posiadają duże silniki.

Moim zdaniem projekt i tak nie przejdzie a już na pewno nie w tej formie.


Powiem szczerze, że też mi się tak zdaje. A przynajmniej mam taką nadzieję :mrgreen:

Zrozumiałbym debilny pomysł takiego podatku w kwocie 300zł (choć i tak nadal byłby tym samym debilnym podatkiem), ale 3000 czy 2000 to już gruba przesada.

Natomiast nie wiem czy oni zastąpili by podatek akcyzowy, czy może go "uzupełnili" o ten nowy podatek. Bo i tak często bywa, że próbują nas pompować podwójnie :evil:
dirty
Posty: 265
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:12

18 kwie 2009, 12:37

"Antropogeniczna emisja innych substancji zanieczyszczających, głównie cząsteczek aerozoli siarczanów, wpływa ochładzająco na klimat, poprzez odbijanie dochodzącego promieniowania słonecznego. Częściowo wyjaśnia to zaobserwowane w połowie dwudziestego wieku ochłodzenie[22], choć mogło to też zależeć od czynników naturalnych. W 2000 James Hansen wraz ze współpracownikami zasugerował, że powstałe w wyniku spalania paliw kopalnych gazy i aerozole atmosferyczne w dużym stopniu wzajemnie się redukują, dlatego ocieplenie w ostatnich dekadach spowodowały gazy cieplarniane inne niż CO2"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Globalne_ocieplenie

z innej beczki dzięki dziwnym lukom w prawie, ogromnej biurokracji w Polsce oraz podatkach dziwnych gospodarka w kraju leży... prawo zmienia się co chwilę co pokazuję jaką mamy utopie w kraju - to nie jest właściwa droga
od zawsze miałem wielki szacunek dla ludzi, którzy prowadzą własną działalność w pl co jest nie lada wyzwaniem w wielu gałęziach gospodarki
czarnaamba
Posty: 113
Rejestracja: 09 sie 2009, 9:59
Lokalizacja: Pruszków

18 kwie 2009, 12:45

@SNCF na rację. Tylko co możemy zrobić?
Od kiedy mogę - głosuję na UPR. Ale nie potrafią wejść do sejmu bo debil Korwin psuje cały PR swoimi występami o niepełnosprawnych dzieciach. Daje się złapać na tak prostych rzeczach...
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

18 kwie 2009, 13:19

Robią się nam tu dyskusje polityczne, a zbliżają się wybory nie wiem czy to dobry pomysł reklamować partię. Zaraz się okaże że ktoś w jakiejś partii jest ktoś się obrazi ktoś moze startuje do europarlamentu :razz: :mrgreen: i zacznie wklejać plakaty :mrgreen: :razz:
nie ma to chyba sensu.

Mi jest zdaniem bliżej do Spliner'a świat, gospodarka państwa jest dużo bardziej skomplikowana niż to przedstawia SNCF.
Zablokowany