Przygotowanie do wyprawy w góry

Rozmowy inne, nie koniecznie o MX-5 ... wchodzisz tu na własną odpowiedzialność.

Moderator: Moderatorzy

szmitas
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2014, 11:51
Model: NB
Lokalizacja: Luboń

04 sty 2016, 17:14

Witam.

Za kilkanaście dni wybieram się do Zakopanego na puchar w skokach narciarskich. Oczywiście środek transportu jest jeden - Mazda.

I tutaj pytanie do bardziej doświadczonych posiadaczy MX5 - zakładając, że zima w końcu przyjdzie i znowu zaskoczy drogowców - czy auto należy specjalnie przygotować do takiej wyprawy - łańcuchy i inne dodatki? Jeśli tak, to o czym należy pamiętać?

Nigdy nie wybierałem się autem w góry i nie wiem jak sytuacja wygląda :)

Z góry dziękuję za wszystkie uwagi.

Pozdrawiam.
Adam987
Posty: 254
Rejestracja: 03 paź 2012, 4:43
Model: NA
Lokalizacja: Mchc WPR

04 sty 2016, 17:19

Jak masz dobre zimowki to pewnie obejdziesz się nawet i bez łańcuchów , ale lepiej je spakować dla spokoju. Wydaje mi się że nic więcej specjalnego nie będziesz potrzebował.
szmitas
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2014, 11:51
Model: NB
Lokalizacja: Luboń

04 sty 2016, 17:21

PS: jadę z kobietą, więc każdy milimetr przestrzeni bagażowej jest na wagę złota :)

Ale oczywiście - aby wyjazd się udał musimy dojechać.
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Toronto

04 sty 2016, 17:24

W którym miejscu śpisz?
Do Zakopanego dojedziesz bez problemu, gorzej z dojazdem do pensjonatu/hotelu - podjazdy często bywają strome, podobnie uliczki osiedlowe, etc. Samo miasto też nie jest mocno odśnieżane.
Jeśli jedziesz z kobietą to się nie przejmuj - mojej udało się wypchnąć mazdę z małej zaspy :mrgreen:
miata lov!
szmitas
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2014, 11:51
Model: NB
Lokalizacja: Luboń

04 sty 2016, 17:29

Pensjonat praktycznie przy lesie, więc daleko od centrum. Dojazd już wg letniego Google Street View jest ciężki :) Ale jeśli już uda nam się dotrzeć do Zakopca to pójdzie z górki. Bardziej zależy mi na poznanie faktów i mitów dotyczących Zakopianki i innych dróg dojazdowych.
wojteks
Posty: 969
Rejestracja: 05 maja 2012, 19:54
Model: NA
Lokalizacja: Podkarpackie

04 sty 2016, 18:31

szmitas pisze:faktów i mitów dotyczących Zakopianki

Zatankuj w Krakowie bo do Zakopanego możesz i 5 godzin jechać a głupio by było gdyby brakło paliwa (oczywiście stacje benzynowe są po drodze ale lepiej mieć paliwo).
AGENt
Posty: 2019
Rejestracja: 10 lis 2006, 18:52
Model: NA
Wersja: oryginalna
Lokalizacja: Bayern

04 sty 2016, 18:36

Przedewszystkim jesli jedziesz w czasie gdy mogą być korki to jedz przez Wadowice, Maków Podhalański, Czarny Dunajec i Chochołów. Łańcuchów raczej nie potrzebujesz, ja nigdy nie uzywałem a sporo po polskich górach w zimie śmigalem.
Awatar użytkownika
PRYMUS_BMW
Donator
Donator
Posty: 877
Rejestracja: 24 maja 2012, 10:37
Model: NB FL
Wersja: Unplugged
Lokalizacja: WPR

04 sty 2016, 21:57

jakbyś jednak potrzebował łańcuchy
http://olx.pl/oferta/lancuchy-nowe-ocyn ... aHIHn.html
oddam za flaszke jakiejś niedrogiej łychy...
pozdrawiam
Prymus

historia PRYMUSKI --> viewtopic.php?f=22&t=12115
Awatar użytkownika
Mac
Posty: 2281
Rejestracja: 04 sty 2013, 22:51
Model: NA
Wersja: Jedyna taka
Lokalizacja: Warszawa

05 sty 2016, 15:27

Załaduj kilka cegieł do bagażnika :D
"Gdyby Bóg lubił przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach"
~Colin McRae

Autopromocja. Zapraszam na foto-fanpage: https://www.facebook.com/Picture68-871358819596568/
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

05 sty 2016, 23:44

Żartujesz? Choćby nie wiem, jakie mrozy były, asfalt na Zakopiance będzie na plusie...

Obrazek

... ogrzewany przez dziesiątki tysięcy wydechów, szczelnie zasypany solą, z rozjeżdżonym miksem śniegu, błota i spalin. Ja bym się tam nie pchał o tej porze. Biedna Miata :(

W Kotlinie Kłodzkiej będzie w tym czasie pusto i bajecznie :kciuk:
DEXTER
Posty: 4974
Rejestracja: 24 wrz 2011, 13:17
Model: NA
Lokalizacja: Poznań

06 sty 2016, 8:50

Nickesh, ale w Koltinie nie ma pucharu w skokach narciarskich ;)
szmitas
Posty: 165
Rejestracja: 22 cze 2014, 11:51
Model: NB
Lokalizacja: Luboń

06 sty 2016, 18:22

Biedna Miata :(


nickesh, jedni trzymają pod kocem, drudzy jeżdżą, ja należę do tych drugich :) Zwłaszcza, że moja auto ma dawać frajdę a nie opróżniać kieszeń - w końcu to bieda edyszyn :) No offense ofc :)
Awatar użytkownika
nick.es
Moderator podróży
Moderator podróży
Posty: 7684
Rejestracja: 11 mar 2014, 10:13
Model: NB FL
Lokalizacja: Costa Blanca

06 sty 2016, 20:58

Ale są też tacy, co trzymają pod kocę i jeżdżą jednocześnie ;)

Też jestem zwolennikiem "używania" Miaty. I właśnie do tego piję, że to raczej słabe warunki, aby odpowiednio jej użyć. Ale argument z Pucharem Skoków to całkiem inna sprawa - też rozumiem i szanuję :)

Tak, czy inaczej, powodzenia :kciuk:
ODPOWIEDZ