Strona 1 z 1

Motorola Defy mini vs. Huawei Ascend G300 - doradźcie

: 01 lip 2013, 12:38
autor: Pirat
Czy są tutaj jacyś spece od komórek? :D

Potrzebuje kupić niskobudżetową słuchawkę na Androidzie i ze wszystkich jakie oglądałem najbardziej przekonują mnie dwie powyższe, tylko czy ktoś kto to ogarnia mógłby mi powiedzieć, która z tych dwóch jest lepsza, no i oczywiście to uzasadnić laikowi? :P

Z góry dzięki za pomoc :D.

: 01 lip 2013, 13:23
autor: rogI
Nie jestem ekspertem to się wypowiem :loser:
Jeśli wybierać akurat spośród dwóch wymienionych wyżej to starcie moim zdaniem zdecydowanie wygrywa Huawei (przede wszystkim CPU, wyświetlacz i wesja Androida). Defy mini ma natomiast dual sim (zakładając, że myślisz o XT321, ponieważ XT320 jest tej opcji pozbawiona).

Tak się składa, że ja od miesiąca jestem posiadaczem właśnie Ascenda G300 i jestem z niego bardzo zadowolony :kciuk: W kategorii low-budget nie ma praktycznie żadnej konkurencji z wyświetlaczem 4" 800x480 i Androidem ICS. Jedyne zastrzeżenie jakie mam to takie, że wyświetlacz nie wyszedł bez szwanku ze spotkania z kafelkami i mam już ładną pajęczynkę na ekranie :bang: Wszystko jednak działa dalej bez zarzutu a szybkę można dostać bez problemu na allegro za przyzwoite pieniądze :wink: Tak czy inaczej zdecydowanie polecam, nie należy się bać tej marki - to już mój trzeci Huawei i z każdego byłem zadowolony. Widać, że Chińczycy gonią inne marki a ostatnie modele w moim odczuciu niczym nie odstają chociażby od Samsunga czy HTC.

: 01 lip 2013, 18:56
autor: Hookie
Ile masz pieniędzy na telefon?

: 01 lip 2013, 20:03
autor: marrazz
a ja mam Defi mini XT320 i pasuje... plusy:
- dzwoni (i niebo lepiej slychac niz w moim starym szajsungu)
- pisze sms-y (i ma swype <wow> wiec szybko sie pisze)
- jest aparat, ktory robi zdjecia, na ktorych cos widac
- mozna sluchac muzyki na zadowalajacym (mnie) poziomie
- po necie posurfujesz jak nagle potrzeba
- bateria trzyma nawet niezle, jak na smartfon
- jest wodoodporna (juz mi laska ja do wanny wrzucila - dziala!)
- lezy w syfie na warsztacie i nic jej nie jest
- gorillaglass jest i nadal mam caly ekran, mimo wzlotow i upadkow

minusy:
- czasem lubi przyswirowac, no coz, to smartfon za 3pln z orange
- laski nie rzucaja sie na mnie sciagajac striny przez glowe gdy go wyjme z kieszeni :sad:

wzielem go jak zmienialem operatora (jaki ja glupi bylem) bo normalnego (klawiszowego ceguofona) nie bylo w ofercie, teraz wszystko musi byc smart i miec wszystko w jednym. skusila mnie wstrzasoodpornosc (profil pracy, zdolnosci mojej dziewczyny) i wodoodpornosc (zdolnosci mojej dziewczyny).

slowem - jak ktos nie potrzebuje telefonu z wodotryskiem, cekinami czy tez funkcja "blow job" jest niezły i nic wiecej (no bo nic wiecej nie potrzeba)

: 01 lip 2013, 20:58
autor: DEXTER
Ja mam z kolei Xperię ST17i Active, a koleżanka z uczelni miała Defy Mini, często porównywałem. Moto wypada słabo, ogólnie... Nie wiem jak z tym Huaweiem, ale w Xperii Active zawieszają mi się czasem dotykowe przyciski pod ekranem (jeden z trzech), ale rzadko. I jest trochę gruby - ze względu na podwójną obudowę. A poza tym to kąpię się z nim :P i pracuje w warsztacie. Szyba dragontrail glass póki co niezniszczalna (upadki się zdarzały). Ogólnie polecam tak btw ;)

: 02 lip 2013, 19:24
autor: Pirat
Dzięki wszystkim za odpowiedzi, jednak za namową sprzedawcy wziąłem Huawei Ascend Y300, mam nadzieję, że nie będę żałował...