Dowcipy
Moderator: Moderatorzy
Młody człowiek zgłasza się pierwszego dnia w pracy w supermarkecie. Manager obdarza go uśmiechem, daje mu miotłę i mówi:
- Twoim pierwszym zadaniem będzie pozamiatanie sklepu.
- Ale ja jestem absolwentem uniwersytetu - odpowiada z oburzeniem młody człowiek.
- O, przepraszam, nie wiedziałem - mówi manager - Zaraz, daj mi tę miotłę, pokażę ci, jak to się robi.
- Twoim pierwszym zadaniem będzie pozamiatanie sklepu.
- Ale ja jestem absolwentem uniwersytetu - odpowiada z oburzeniem młody człowiek.
- O, przepraszam, nie wiedziałem - mówi manager - Zaraz, daj mi tę miotłę, pokażę ci, jak to się robi.
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
Marketing kobiecy VS Marketing męski (mnie to dzisiaj rozbawiło
)
Marketing kobiecy
1.Jestes na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i
mówisz:
"Jestem dobra w łóżku".
To jest Marketing Bezposredni.
2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta,
jeden z twoich znajomych podchodzi i mówi:
"Tamta laska jest świetna w łóżku".
To jest Reklama.
3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o
numer telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz: "Jestem dobra w
łóżku".
To z kolei jest Telemarketing.
4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go,
odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz:
"Pamiętasz, jak dobra jestem w łóżku?"
To się nazywa Customer Relationship Management (CRM).
5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz,
poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz
mu, jak ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem.
Napomykasz, jak dobra jesteś w
łóżku.
To się nazywa Public Relations.
6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i
mówisz:
"Jestem dobra w łóżku",
następnie pokazujesz mu jeden sutek lub całą pierś.
To jest Merchandising.
7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i
mówi:
"Słyszałem, że jesteś świetna w łóżku" - to jest uznana marka, czyli
Branding.
Marketing męski
1. Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz:
"Jestem fenomenalny w łóżku,
potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy."
To się nazywa Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE.

Marketing kobiecy
1.Jestes na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i
mówisz:
"Jestem dobra w łóżku".
To jest Marketing Bezposredni.
2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta,
jeden z twoich znajomych podchodzi i mówi:
"Tamta laska jest świetna w łóżku".
To jest Reklama.
3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o
numer telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz: "Jestem dobra w
łóżku".
To z kolei jest Telemarketing.
4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go,
odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz:
"Pamiętasz, jak dobra jestem w łóżku?"
To się nazywa Customer Relationship Management (CRM).
5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz,
poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz
mu, jak ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem.
Napomykasz, jak dobra jesteś w
łóżku.
To się nazywa Public Relations.
6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i
mówisz:
"Jestem dobra w łóżku",
następnie pokazujesz mu jeden sutek lub całą pierś.
To jest Merchandising.
7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i
mówi:
"Słyszałem, że jesteś świetna w łóżku" - to jest uznana marka, czyli
Branding.
Marketing męski
1. Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz:
"Jestem fenomenalny w łóżku,
potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy."
To się nazywa Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE.
- Ja_Misiek!
- Posty: 434
- Rejestracja: 03 cze 2009, 13:49
- Model: NB MSM
- Lokalizacja: Milanówek
może niekoniecznie dowcip, ale ja umarłem ze śmiechu..
http://rotfl.pl/img.php?degy4hd5.jpg
a tutaj coś jeszcze:
http://rotfl.pl/img.php?degy4hd5.jpg
a tutaj coś jeszcze:
- Załączniki
-
- diesel.JPG (29.1 KiB) Przejrzano 1595 razy
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
Żył sobie pewien człowiek, który ciężko pracował przez całe swoje życie,
oszczędzał wszystkie swoje pieniądze, a przy tym był wielkim sknerą.
Krótko przed swoją śmiercią, powiedział do swojej żony:"Kiedy umrę, chcę
żebyś wszystkie moje pieniądze włożyła razem ze mną do trumny. Chcę
zabrać moje pieniądze ze sobą na drugi świat."
Tak wiec zmusił swoją żonę, żeby mu obiecała, że spełnijego prośbę po
jego śmierci.
No i zmarł.
Leżał w trumnie, jego żona siedziała obok ubrana na czarno, a obok niej
siedziała jej przyjaciółka. Po skończonej ceremonii, tuż przed
zamknięciem trumny, żona powiedziała, żeby chwilkę zaczekać. Podeszła do
trumny i włożyła do niej małą metalową kasetkę, którą przyniosła ze sobą.
Wtedy jej przyjaciółka powiedziała:"Dziewczyno,wiem, że nie jesteś na
tyle głupia, żeby włożyć wszystkie te pieniądze, razem z twoim mężem do
trumny."
Lojalna żona odpowiedziała:"Posłuchaj, jestem chrześcijanką, nie mogę
cofnąć swojego słowa. Obiecałam mężowi, że włożę pieniądze do trumny."
Przyjaciółka zapytała zdziwiona:" Czy chcesz mi powiedzieć, że
rzeczywiście włożyłaś wszystkie pieniądze do trumny?"
"Oczywiście, że tak", powiedziała żona,"zebrałam wszystkie pieniądze,
wpłaciłam na swoje konto i wypisałam mu czek. Jeśli go zrealizuje, wtedy
będzie mógł wydać wszystkie swoje pieniądze."
oszczędzał wszystkie swoje pieniądze, a przy tym był wielkim sknerą.
Krótko przed swoją śmiercią, powiedział do swojej żony:"Kiedy umrę, chcę
żebyś wszystkie moje pieniądze włożyła razem ze mną do trumny. Chcę
zabrać moje pieniądze ze sobą na drugi świat."
Tak wiec zmusił swoją żonę, żeby mu obiecała, że spełnijego prośbę po
jego śmierci.
No i zmarł.
Leżał w trumnie, jego żona siedziała obok ubrana na czarno, a obok niej
siedziała jej przyjaciółka. Po skończonej ceremonii, tuż przed
zamknięciem trumny, żona powiedziała, żeby chwilkę zaczekać. Podeszła do
trumny i włożyła do niej małą metalową kasetkę, którą przyniosła ze sobą.
Wtedy jej przyjaciółka powiedziała:"Dziewczyno,wiem, że nie jesteś na
tyle głupia, żeby włożyć wszystkie te pieniądze, razem z twoim mężem do
trumny."
Lojalna żona odpowiedziała:"Posłuchaj, jestem chrześcijanką, nie mogę
cofnąć swojego słowa. Obiecałam mężowi, że włożę pieniądze do trumny."
Przyjaciółka zapytała zdziwiona:" Czy chcesz mi powiedzieć, że
rzeczywiście włożyłaś wszystkie pieniądze do trumny?"
"Oczywiście, że tak", powiedziała żona,"zebrałam wszystkie pieniądze,
wpłaciłam na swoje konto i wypisałam mu czek. Jeśli go zrealizuje, wtedy
będzie mógł wydać wszystkie swoje pieniądze."
Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
polecam wpisac w google nastepujace haslo:
"czy jestem"
i sprawdzic co jest druga (albo teraz pierwsza
) podpowiedzia wedlug google 
"czy jestem"
i sprawdzic co jest druga (albo teraz pierwsza


Oversteer- you drive down road and turn the wheel, but the back of the car turns round and you go off the road and crash into a tree and you die.
florek pisze:polecam wpisac w google nastepujace haslo:
"czy jestem"
i sprawdzic co jest druga (albo teraz pierwsza) podpowiedzia wedlug google
Dobre choć trzecie bądź czwarte w zależności od płci to już hardcore

Pozdrawiam
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Jaro
MX-5 NA 1.6T
Niezle
I pokazuje, ze w PL mamy niestety co najmniej 77.900 analfabetow - vide czwarta podpowiedz "czy jestem alkocholikiem".
Edit: Chyba z tego wszystkiego doinstaluje sobie polski jezyk, coby pisac calkowicie poprawnie

I pokazuje, ze w PL mamy niestety co najmniej 77.900 analfabetow - vide czwarta podpowiedz "czy jestem alkocholikiem".

Edit: Chyba z tego wszystkiego doinstaluje sobie polski jezyk, coby pisac calkowicie poprawnie

Tym latam dla przyjemności: Saab_olot 9-3 2.0T Maptun (240PS i 355Nm, FWD)
Tym gościnnie: MB E500 4matic (V8, 388KM i 530Nm, 4x4)
A tym za karę: VW Polo 1.4 (90KM i kilka Nm, FWD)
Tym gościnnie: MB E500 4matic (V8, 388KM i 530Nm, 4x4)
A tym za karę: VW Polo 1.4 (90KM i kilka Nm, FWD)
- majk
- Posty: 2113
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
http://www.kabaretowo.com/kabaret-mlodych-panow/w-aucie-parodia-video_e1ebf3aac.html
takie cuś o wiejskim tuningu:)
takie cuś o wiejskim tuningu:)
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Mam psa labradora i właśnie kupowałem worek Pedigree Pal w supermarkecie czekając w kolejce do kasy. Kobieta za mną zapytała czy mam psa (!). Bez zastanowienia odpowiedziałem, że nie i właśnie ponownie rozpoczynam dietę Pedigree Pal. Chociaż nie powinienem, bo ostatnio wylądowałem w szpitalu. Ale zdołałem zgubić ponad 20 kg zanim obudziłem się na oddziale intensywnej terapii z rurami w większości moich otworów i z igłami w obydwu ramionach. Powiedziałem jej, że jest to w sumie idealna dieta i należy mieć zawsze wyładowane kieszenie bryłkami Pedigree Pal i zjadać jedna lub dwie gdy poczujesz głód. Jest to żywność zawierająca wszystkie składniki niezbędne do życia i mam zamiar znowu ja zastosować. Muszę zaznaczyć, że teraz wszyscy w kolejce byli oczarowani moją opowieścią, zwłaszcza wysoki facet za tą kobietą. Zszokowana, zapytała, czy dlatego wylądowałem na intensywnej terapii, bo zatrułem się pożywieniem dla psów. Powiedziałem jej, że nie. Po prostu usiadłem na ulicy, by wylizać sobie jajka i samochód mnie uderzył.
http://www.smog.pl/wideo/27938/reklama_ktorej_nie_zobaczysz_w_telewizji/
http://www.smog.pl/wideo/27938/reklama_ktorej_nie_zobaczysz_w_telewizji/
troche taki nietolerancyjny dowcip ale dobry
Gej po smierci laduje pod bramami nieba, juz ma sie odezwac do sw.Piotra, gdy ten od razu wypala do niego:
-SRAJ!!!
-Ale dlaczego?-pyta gej
-SRAJ!!!
Gej posluchal i tak zrobil. Ledwo podciaga gacie, a sw.Piotr
-SRAJ!!!
-Ale przed chwila...
-SRAJ!!!
No i znowu ta sama scena. Gej zmeczony, podnosi sie, na co sw.Piotr
-SRAJ!!!
-Nie no juz wystarczy
-SRAJ!!!
-Juz nie moge
-SRAJ!!! Nauczymy Cie od czego dupa jest
Gej po smierci laduje pod bramami nieba, juz ma sie odezwac do sw.Piotra, gdy ten od razu wypala do niego:
-SRAJ!!!
-Ale dlaczego?-pyta gej
-SRAJ!!!
Gej posluchal i tak zrobil. Ledwo podciaga gacie, a sw.Piotr
-SRAJ!!!
-Ale przed chwila...
-SRAJ!!!
No i znowu ta sama scena. Gej zmeczony, podnosi sie, na co sw.Piotr
-SRAJ!!!
-Nie no juz wystarczy
-SRAJ!!!
-Juz nie moge
-SRAJ!!! Nauczymy Cie od czego dupa jest

Oversteer- you drive down road and turn the wheel, but the back of the car turns round and you go off the road and crash into a tree and you die.
- majk
- Posty: 2113
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
Skąd się biorą awantury domowe ?
Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu. Powiedziała:
- Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciagu 3 sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę.
I wtedy zaczęła sie awantura.
**********************************************************************
Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała sie, żebym ją zabrał do
jakiegoś drogiego miejsca.
Wobec tego zabrałem ją na stację benzynową.
I wtedy zaczęła się awantura.
**********************************************************************
Gdy skonczyłem 65 lat, poszedłem do Urzędu Emerytalnego, żeby złożyć podanie
o emeryturę.
Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymacje ubezpieczniową, więc
powiedziałem panience w urzędzie, że wrócę później.
Panienka na to:
- Proszę rozpiąć koszulę.
Gdy to zrobiłem, panienka powiedziala:
- Te siwe włosy na pana piersi są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że
- jest pan w wieku emerytalnym. Nie potrzebuje pan iść do domu po
- legitymację.
Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała:
- Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś też dostał rentę inwalidzką.
I wtedy zaczęła się awantura.
**********************************************************************
Żona i ja poszliśmy na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po
maturze.
Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.
Żona spytała:
- Kto to jest?
Odpowiedzialem:
- To moja była sympatia. Słyszałem, że gdy przerwaliśmy nasz romans, ona
- zaczęła pić i od tej pory nigdy nie byla trzeźwa.
Żona na to:
- Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?
I wtedy zaczęła się awantura.
Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu. Powiedziała:
- Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciagu 3 sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę.
I wtedy zaczęła sie awantura.
**********************************************************************
Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała sie, żebym ją zabrał do
jakiegoś drogiego miejsca.
Wobec tego zabrałem ją na stację benzynową.
I wtedy zaczęła się awantura.
**********************************************************************
Gdy skonczyłem 65 lat, poszedłem do Urzędu Emerytalnego, żeby złożyć podanie
o emeryturę.
Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymacje ubezpieczniową, więc
powiedziałem panience w urzędzie, że wrócę później.
Panienka na to:
- Proszę rozpiąć koszulę.
Gdy to zrobiłem, panienka powiedziala:
- Te siwe włosy na pana piersi są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że
- jest pan w wieku emerytalnym. Nie potrzebuje pan iść do domu po
- legitymację.
Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała:
- Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś też dostał rentę inwalidzką.
I wtedy zaczęła się awantura.
**********************************************************************
Żona i ja poszliśmy na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po
maturze.
Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.
Żona spytała:
- Kto to jest?
Odpowiedzialem:
- To moja była sympatia. Słyszałem, że gdy przerwaliśmy nasz romans, ona
- zaczęła pić i od tej pory nigdy nie byla trzeźwa.
Żona na to:
- Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?
I wtedy zaczęła się awantura.
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Dorzucę dwa stare dowcipy.
Wieczór, sypialnia. Małżonek bierze tabletkę Viagry i dzieli ją na pół, na 1/4, na 1/8.
Żona trochę zniecierpliwiona - Co ty wyprawiasz? Połknij wreszcie tą tabletkę!
Mąż- Kochanie, ale ja chcę Cię tylko pocałować na dobranoc.
i z innej beczki
Wojskowe pojęcie czasoprzestrzeni?
Szeregowy Kowalski będziecie kopać okop od tamtego drzewa do ósmej wieczorem.
Wieczór, sypialnia. Małżonek bierze tabletkę Viagry i dzieli ją na pół, na 1/4, na 1/8.
Żona trochę zniecierpliwiona - Co ty wyprawiasz? Połknij wreszcie tą tabletkę!
Mąż- Kochanie, ale ja chcę Cię tylko pocałować na dobranoc.
i z innej beczki
Wojskowe pojęcie czasoprzestrzeni?
Szeregowy Kowalski będziecie kopać okop od tamtego drzewa do ósmej wieczorem.
nieważne ile masz lat, ważne na ile się czujesz
Na balkonie w bloku opala sie piekna naga kobieta.
Nagle z góry zjezdza kartka na sznurku. Na kartce jest napisane:
- Jesli chcesz sie ze mna kochac pociagnij 2 razy, jesli nie
pociagnij 50 razy z czego ostatnie 10 bardzo szybko.
W kolejce stoja 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba – tak
ze 150 kg minimum. Synek mowi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa…
Ojciec sie zaczerwienil, glupio mu sie zrobilo i mowi:
- Synku, nie mozna tak mowic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa… nigdy nie widzialem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposob mowic o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komorka – pi, pi, pi, pi
A synek z przerazeniem:
- Tato! Uwazaj! Bedzie cofac!
Wchodzi pedał do meczetu.
Rozgląda się i mówi:
Ooooooo, szwedzki stół
Nagle z góry zjezdza kartka na sznurku. Na kartce jest napisane:
- Jesli chcesz sie ze mna kochac pociagnij 2 razy, jesli nie
pociagnij 50 razy z czego ostatnie 10 bardzo szybko.
W kolejce stoja 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba – tak
ze 150 kg minimum. Synek mowi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa…
Ojciec sie zaczerwienil, glupio mu sie zrobilo i mowi:
- Synku, nie mozna tak mowic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa… nigdy nie widzialem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposob mowic o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komorka – pi, pi, pi, pi
A synek z przerazeniem:
- Tato! Uwazaj! Bedzie cofac!
Wchodzi pedał do meczetu.
Rozgląda się i mówi:
Ooooooo, szwedzki stół
"Wymaganie od wyzyskiwanego niewolnika, żeby rozpaczał po śmierci oprawcy, wydaje się przesadnym okrucieństwem"
18-letnia dziewczyna u spowiedzi:
- mocno zgrzeszyłam proszę księdza
- Szczegóły, szczegóły proszę!
- nooo, miałam stosunek...
- No dalej, opowiedz!
- analny...
Ksiądz machając palcem z oburzeniem mówi:
- oj! będzie piekło!
Dziewczyna na to:
- już piecze, proszę księdza!
- mocno zgrzeszyłam proszę księdza
- Szczegóły, szczegóły proszę!
- nooo, miałam stosunek...
- No dalej, opowiedz!
- analny...
Ksiądz machając palcem z oburzeniem mówi:
- oj! będzie piekło!
Dziewczyna na to:
- już piecze, proszę księdza!

"młodość to poczucie otwartości życia" L.Kołakowski
- kociol
- Donator
- Posty: 1011
- Rejestracja: 06 maja 2008, 14:49
- Model: NC FL2
- Wersja: Sport Recaro
- Lokalizacja: Krakow
Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy.
Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego
cierpliwość
- nigdy się nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na
zadowolonego z siebie i swojego samochodu.
Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i
sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i
znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z
rodziną...gdy on znów rozbierał silnik...
Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję...
Wszystko miała dokładnie zaplanowane.
Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na delegację, służbowym
samochodem.
W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi
zamówiła lawetę.
Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki...
błyszczący...musi mu się spodobać...
Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła
drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy ford mustang....... - jęknął tylko.
- Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię
denerwować,
cieszysz się kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości
pomyśleć "A może VW Golf to nie był dobry wybór.. może toyota... ".
Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...
Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego
cierpliwość
- nigdy się nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na
zadowolonego z siebie i swojego samochodu.
Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i
sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i
znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z
rodziną...gdy on znów rozbierał silnik...
Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję...
Wszystko miała dokładnie zaplanowane.
Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na delegację, służbowym
samochodem.
W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi
zamówiła lawetę.
Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki...
błyszczący...musi mu się spodobać...
Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła
drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy ford mustang....... - jęknął tylko.
- Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię
denerwować,
cieszysz się kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości
pomyśleć "A może VW Golf to nie był dobry wybór.. może toyota... ".
Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...
MAD fabworx specjalne części dla Twojej Miaty
https://www.instagram.com/mad_fabworx/
Life is too short to drive a boring car.



516 566 767
Piszę poprawnie po polsku.
Piszę poprawnie po polsku.
Żali się kolega koledze:
-Nie rozumiem kobiet: przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych; robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszają pośladki; usuwają żebra, operują biusty, usuwają skórki na palcach i robią mnóstwo innych bolesnych rzeczy... a nie można ich bzyknąć, ... bo je, k**wa, głowa boli!
-Nie rozumiem kobiet: przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych; robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszają pośladki; usuwają żebra, operują biusty, usuwają skórki na palcach i robią mnóstwo innych bolesnych rzeczy... a nie można ich bzyknąć, ... bo je, k**wa, głowa boli!
- Tomai
- Donator
- Posty: 3865
- Rejestracja: 14 wrz 2008, 9:11
- Model: Inny
- Wersja: 2,0
- Lokalizacja: Poznań
irakleo pisze:Żali się kolega koledze:
-Nie rozumiem kobiet: przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci, często mają cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych; robią sobie lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszają pośladki; usuwają żebra, operują biusty, usuwają skórki na palcach i robią mnóstwo innych bolesnych rzeczy... a nie można ich bzyknąć, ... bo je, k**wa, głowa boli!
Zaje....

Była NA BRG 1.8 118 Km 146 Nm
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
Była NBFL Phoenix 1.8 138KM 156Nm
Była NBFL Garnet Red Mica 1.8
Była NC 2.0 174KM 199Nm
Bezmiatowy
http://warszawa.gumtree.pl/c-Praca-praca-inne-POSZUKUJ-DZIEWCZYNY-ABYM-PRZY-APA-A-J-Z-MOIM-M-EM-BEZ-SEKSU-W0QQAdIdZ151540102
[URL=http://www.mx-5.pl/viewtopic.php?t=2896]Moja Mazda MX-5 NA BRG[/URL]
[URL=http://picasaweb.google.pl/chrisnoveek]Galeria MX-5[/URL]
[URL=http://picasaweb.google.pl/chrisnoveek]Galeria MX-5[/URL]