W Chinach mieli niesamowity balans ale niskie temperatury były ich sprzymierzeńcem. Jak im się uda kontrolować opony w ciepłych wyścigach (w co nie wierzę, bo spora przewaga w zimnych chinach pokazuje, że raczej dalej na hura przegrzewają opony ale z drugiej strony balans samochodu pokazywał, że może jednak wzbili się na swoje wyżyny i poradzą sobie też w wyższych temperaturach).
A w tym roku jest tylu chętnych na tytuł że ciężko wybrać
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Chciał bym żeby wygrał Vettel bo jak by miał to zrobić to by znaczyło, że będziemy mieć niezły pokaz umiejętności z jego strony, które nie wątpliwie ma.
Nie chciał bym żeby wygrał Button bo jest sępem czekającym na ochłapy, który ze ściganiem się ma niewiele wspólnego moim zdaniem i nie potrafi pojechać ponad, lub blisko granicy możliwości swojego samochodu.
Hamilton dał się stłamsić opinii publicznej / szefom / dziewczynie / tatusiowi nie potrzebne skreślić i w efekcie traci swój styl i wynikającą z tego skuteczność i siłę.
Mógł by też dla mnie wygrać Webo bo mu się należy i chciał bym zobaczyć jak dla odmiany jego zespół preferuje a nie Vettela
![Szczęśliwy :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Najlepszy w stawce na ten moment jest dla mnie Alonso bo jest najbardziej uniwersalnym kierowcą a jednocześnie ciągle utrzymuję wysoką formę i wole walki (chociaż z tego rocznym Ferrari za dużo nie zawojuje).
Mam nadzieje, że Masa grzeje miejsce dla Roberta ale jest to raczej zupełnie nierealne i pewno zobaczymy tam Pereza za rok?
Perez pierwsze win
![Puszcza oko :kciuk:](./images/smilies/a_biggthumpup.gif)
Pozdro