Miałem drobną kolizję jadąc dupowozem. Szkoda nie z mojej winy. Nie mam doświadczenia w takich sprawach, a gdzieś na forum widziałem, że niektórzy forumowicze pracują w branży ubezpieczeń komunikacyjnych, więc byłbym wdzięczny za wyjaśnienie dwóch spraw:
1. Czy żeby zakwalifikować element do lakierowania wystarczy jakakolwiek rysa sięgająca do bazy?Wypolerować się tego wg mnie nie da, a jednak uszkodzenie jest. Drobne bo jedna rysa kilka cm, ale jest.
A jeśli rysy nie są bardzo głębokie, ale jednak wyraźnie wyczuwalne paznokciem to mogą to zakwalifikować do polerki?
2. Czy przy wgnieceniu ubezpieczalnia musi zakwalifikować element do wymiany czy mogą wgniotkę uznać za możliwą do naprawy np metodą PDR i tylko za to zapłacić? Czy wgniota= wymiana czy nie? Jak to prawnie wygląda?
Likwidacja szkody z OC
Moderator: Moderatorzy
To wiem, tyle, że taka wycena bez oględzin to zwykle śmiech na sali
Przykład rys na przednim błotniku i rysa na drzwiach.
To są te mniejsze ślady obcierki na boku (żeby nie było, że to cała kolizja )
Przykład rys na przednim błotniku i rysa na drzwiach.
To są te mniejsze ślady obcierki na boku (żeby nie było, że to cała kolizja )
- Załączniki
-
- IMG_20200915_133324.jpg (3.73 MiB) Przejrzano 1561 razy
-
- IMG_20200915_133218.jpg (3.94 MiB) Przejrzano 1561 razy
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
- pavlacos
- Donator
- Posty: 685
- Rejestracja: 12 lut 2018, 9:30
- Model: NC
- Wersja: Koksed by Five
- Lokalizacja: Wrocław
rób kosztorys, raczej lakierowanie
ze swojego doświadczenia wiem ze czasem lepiej coś wyciągnąć niż pasować nowe
ja byłem zadowolony z wyceny bez oględzin, ale nie zamierzałem tego wgle robić i nie chciało mi z nimi targać
nie ma czegoś takiego że coś prawnie jest uregulowane, to są jakieś tam standardy napraw i każdy sobie wymyśla
na kosztorysie będziesz miał co zakwalifikowane i za ile
ze swojego doświadczenia wiem ze czasem lepiej coś wyciągnąć niż pasować nowe
ja byłem zadowolony z wyceny bez oględzin, ale nie zamierzałem tego wgle robić i nie chciało mi z nimi targać
nie ma czegoś takiego że coś prawnie jest uregulowane, to są jakieś tam standardy napraw i każdy sobie wymyśla
na kosztorysie będziesz miał co zakwalifikowane i za ile
Motór jest bogiem, Prędkość nałogiem, Tuning zabawą, Freestyle podstawą
Pewnie i tak skończy się na wizycie rzeczoznawcy. Podjadę też do ASO i poproszę o wycenę części i całej naprawy.
Były: NB, NBFL, NC 2,0, NC 2,0 automat, NC swap 2,5 6b, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Jest NA 1990r, ND 2,0.
Znajdź polecany warsztat, który robi bezgotówkowo z ubezpieczycielem sprawcy, podjedź i spytaj ich jak oni to widzą.
Kosztuje pół godzinki, a może rozwiąże Twoje problemy, bo przy tak małych naprawach ubezpieczyciel często wierzy warsztatom, jeśli ma z nimi długoterminowe umowy (ktoś mi kiedyś mówił, że często granicą jest 5000 zł - wtedy warsztat przesyła tylko zdjęcia i robi).
Kosztuje pół godzinki, a może rozwiąże Twoje problemy, bo przy tak małych naprawach ubezpieczyciel często wierzy warsztatom, jeśli ma z nimi długoterminowe umowy (ktoś mi kiedyś mówił, że często granicą jest 5000 zł - wtedy warsztat przesyła tylko zdjęcia i robi).