Koleżanka chce nabyć auto bez dachu, więc jej krzyczę że miata, ale ona mi płacze, że ma być drugi rząd i jest to warunek konieczny. Zwracam się do Was z pytaniem - czy są jakieś modele, które polecacie, albo których się strzec? Mi radzić ciężko, bo nie znam się po pierwsze i wszystkie wydają mi się brzydkie po drugie. Pomożecie? Bo się skończy na megane...

Z pozdrowieniami,