Zgadzam się z przedmówcą, że zalatuje chińszczyzną. I ani trochę nie przypomina mito, a szkoda, bo to bardzo ładne auto, które wyróżnia się wśród reszty nowoczesnych aut wyglądających dokładnie tak samo. Mito, obok fiata 500 i mini, to moim zdaniem jedno z najładniejszych aut w segmencie małych samochodów.
Te przednie światła skądś kojarzę, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd. Tylne to brzydka kopia tych z lotusa elise. W ogóle to auto wygląda jak zlepek kilku stylów, przy czym jeden do drugiego tu nie pasuje. Ja bym zdecydowanie wolał NC po face lifcie.
