jako że mój obecny (od 4 lat) wiekowy i podobno niezniszczalny
IBM T40 zaczyna mnie denerwowac, bo od 2 m-cy mam z nim problemy, to zastanawiam się czy nie kupic czegos nowego. Miesiąc temu wysiadł mi dysk, kupiłem używkę. Po zainstalowaniu systemu wyskakiwały mi blue screeny. W końcu nie dało się włączyc kompa. Ojciec coś tam z nim zrobil, bo ja kompów nie ogarniam, i okazało się, że była masa błędów w systemie. Działał trochę, dzisiaj powtórka, znowu nie mogę go uruchomic.
Potrzebuję komputera prostego, bez bajerów i super hiper parametrów, bo używam głównie internetu. I najwazniejsze takiego z którym nie będzie problemów przez parę lat. Cena tez istotna, najlepiej do 1500zł albo mniej jeśli to możliwe. Matryca minimum 15''. Oczywiście nowy z gwarancją, bo jak uzywany zacząłby się psuc to
Możecie coś polecic?
), ze nigdy nie wiadomo co w ktorym i kiedy padnie. 2 lata temu kupilismy mojej pannie MSI CX500, laps uzywany tylko do netu i filmow, na dodatek baaaardzo malo. Niedawno padl dysk twardy, mial przepracowane okolo 900h wedlug S.M.A.R.T. Wrzucilem jej SSD za 390pln i smiga jak nowy, zadnych problemow pomijajac ten nieszczesny dysk :/ Dzwiek tylko slaby daje ten laps bo glosniki dupne.
)