Noszę się z zamiarem kupna ręcznego opryskiwacza ciśnieniowego - wiadomo, że nie zawsze jest czas na wielogodzinne zabawy z zestawem pędzli, gąbek, wiaderek, szmatek, buteleczek i tak dalej - chciałbym urządzenia, za pomocą którego będę w stanie położyć pianę aktywną na Miatę (ale też większe auta, Mini, Audi A5), szybko i skutecznie, np. na myjce ciśnieniowej przy stacji benzynowej, lub pod domem tak tylko do spłukania wężem...
Środki, które oferują nam myjnie bezdotykowe, czy to proszkowe, czy z "aktywnym szamponem", są dla mnie nie do przyjęcia, dlatego chciałbym ograniczyć korzystanie z tych myjek, jedynie do programu z czystą wodą demineralizowaną.
Ale do rzeczy - proszę o poradę, jaka objętość byłaby odpowiednia, tak aby ze spokojem bez obawy i szczególnej oszczędności "opianować" sobie Miatę, ale i żeby z takiego urządzenia można było opryskać większe auto, jak wspominane Audi A5.
Zainteresowałem się produktami KWAZAR serii ORION PRO+ występujących w wariantach od 3 do 12 litrów. Myślę o opryskiwaczu 9l, lub 12l, czy taka objętość wystarczy na względnie bezstresowy oprysk małego-średniego auta?
http://allegro.pl/opryskiwacz-kwazar-orion-pro-9l-wysylka-gratis-i2563758530.html - 9l
http://allegro.pl/opryskiwacz-kwazar-orion-pro-12l-wysylka-gratis-i2555232683.html - 12l
Czy może wystarczy mi mniejszy opryskiwacz, są również 3, 5, 7-litrowe...
Nie chciałbym po prostu się obawiać, że zabraknie mi pojemności na 1/3 auta, a nie bardzo wiem jak to wypada, gdyż do tej pory aktywną nakładałem jedynie z KARCHER'a, nie na malutką Miatkę, a na dużego SUV'a...

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Łukasz