Crasch test

Forum przeznaczone do umieszczania multimediów.

Moderator: Moderatorzy

Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

18 lip 2007, 20:12

Nie chce mi sie wierzyć ze ta przednia szyba aż takie gówno jest.
To chyba wersja NA i czy tam niema zadnych wzmocnien?
Tu nawet nie bylo mocnego uderzenia szybą o siebie ona sie sama zlozyla :evil:


http://www.youtube.com/watch?v=J0FrSdkHOh4

Gdzies kiedys widzialem test NB bodajrze i tam po 4 fikolkach jeszcze przodu zostalo nieco.
kamil
Posty: 202
Rejestracja: 22 kwie 2007, 23:24

18 lip 2007, 20:25

:shock: masakra.
xxx
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

18 lip 2007, 20:36

http://www.youtube.com/watch?v=vGHzyNJ3-kI&mode=related&search=
perver
Posty: 321
Rejestracja: 12 kwie 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn

19 lip 2007, 17:12

brrrrrr.......
Po co jezdzic skoro mozna latac...
pitbull2000
Posty: 191
Rejestracja: 21 sty 2007, 21:08

22 lip 2007, 0:35

To jednak jest 1150Kg, swoje waży, to Dekra przeprowadzała ten test? Coś niedowidze.
Widziałem kilka po dachach i tak gwałtownie się nie składały, już na pewno nie w NB, waże prawie 100Kg i mogę skakać po ramie bez szyby.
Zresztą... Widziałem na Discovery program o projektowaniu SL-a, test jego ramy to spuszczanie go na beton z wysokości ok 150cm i też nie wygląda to różowo.
A Mazda rzucają o beton przy prędkości około 50 km/h, nieładnie z ich strony, ciekawe jak latają prawie 2 tony niemieckiego żelastwa bez dachu :lol:
meping
Posty: 131
Rejestracja: 03 mar 2008, 17:23
Lokalizacja: Łódź

13 paź 2008, 19:36

Ben_sage pisze:Nie chce mi sie wierzyć ze ta przednia szyba aż takie gówno jest.
To chyba wersja NA i czy tam niema zadnych wzmocnien?
Tu nawet nie bylo mocnego uderzenia szybą o siebie ona sie sama zlozyla :evil:


http://www.youtube.com/watch?v=J0FrSdkHOh4

Gdzies kiedys widzialem test NB bodajrze i tam po 4 fikolkach jeszcze przodu zostalo nieco.



Kurde, usuneli filmik niestety.
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

13 paź 2008, 21:27

Powiem tak oglądałem wiele crasch testów z mx-5 przed zakupem. Żaden nie przeraził mnie na tyle żebym mógł z samochodu zrezygnować. Po prostu wystarczyło ja założyłem sobie, że samochód nie kupuje po to by się nim rozbić :mrgreen:
PanKolczyk
Posty: 457
Rejestracja: 15 lip 2008, 0:22
Model: NB
Wersja: miracle
Lokalizacja: Łódź

13 paź 2008, 21:31

Ja tez nie mam zamiaru się rozbijać moją miatką, ale muszę przyznać, że ewentualne dachowanie w tym samochodzie mnie przeraża. Na szczęście procent takich właśnie wypadków jest bardzo mały.
soya
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2008, 17:47
Lokalizacja: Szczecin/Świnoujście

28 sty 2009, 19:23

hehe przypomina to wypowiedzi przedstawiciela firmy LADA na Niemcy który zapytany o tragiczne wyniki testów zderzeniowych powiedział zasadniczo to samo co koledzy. " nasze samochody są do jeżdżenia a nie rozbijania " na e-bay lub w profesjonalnych sklepach tuningowych w Niemczech można dostać porządne rurowe wzmocnienia z certyfikatami bezpieczeństwa. Taki roolbar który spokojnie ochroni główkę widziałem w berlinie już od ok 500 Euro w górę w zależności od konstrukcji i producenta. Polecam bojącym się dachowania :)
Luke
Posty: 152
Rejestracja: 29 maja 2008, 9:36
Lokalizacja: Wa-wa /Zawady/

28 sty 2009, 21:05

A moim zdaniem nie jest wcale źle - 4 gwiazdki w EuroNCAP
http://www.euroncap.com/tests/mazda_mx_5_2002/120.aspx

Wynik taki jak Accord, czy A4 z tego samego rocznika.

Co do dachowania - trzeba mieć nie lada pecha, żeby odwrócić auto.
W zamkniętym aucie zmiażdzy ci głowę a w mx-5 utnie - "same shit" :/
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2364
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

02 lut 2009, 14:26

Luke pisze:A moim zdaniem nie jest wcale źle - 4 gwiazdki w EuroNCAP

i jedna dla zderzenia z pieszymi :mrgreen: wiedz widzac miatke jadaca na ciebie przechodzac przez pasy lepiej skoczyc pod inny samochod :razz:

Luke pisze:W zamkniętym aucie zmiażdzy ci głowę a w mx-5 utnie - "same shit" :/

jesli utnie to nie same shit bo jak przyszyja to lepiej bedziesz w deskach wygladac niz z rekonstrukcja zmiazdzonej glowy :cool:
brii
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2011, 20:28
Model: ND
Wersja: już nie koza
Lokalizacja: Częstochowa

29 lip 2011, 12:51

Luke pisze:Co do dachowania - trzeba mieć nie lada pecha, żeby odwrócić auto.
W zamkniętym aucie zmiażdzy ci głowę a w mx-5 utnie - "same shit" :/

Niestety to się zdarza i nie trzeba mieć pecha - wystarczy złapać gumę przy jeździe po łuki i już może być niewesoło - jestem (na szczęście) żywym przekładem :)
Pod dwukrotnej rolce, jeździe na dachu i ostatniej rolce połączonej z upadkiem do rowu mogę zdementować stwierdzenie, że w samochodzie z dachem zmiażdży głowę - nawet zadrapania nie mieliśmy (trzy osoby na pokładzie). W samochodach z dachem rolka to chyba najbezpieczniejsza opcja dzwona jeśli dach nie jest zrobiony ze szpachli ;)

W roadsterach nie widzę innej opcji niż rollbar ale mimo wszystko nie daje to bezpieczeństwa porównywalnego ze sztywnym dachem - przy rolce na miękkim rollbar nic nie daje :(
Katarzynki to takie pierniczki :)
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

29 lip 2011, 16:45

Poza tym trzeba wsiąść pod uwagę, że Rollbar w miacie to broń obusieczna. Przy zderzeniach innych niż dach, bez kasku, stwarza większe zagrożenie niż jest z niego pożytek a i przy dachu można pewno sobie o niego kuku zrobić jak się będzie maiło pecha. Co tu dużo mówić miaty nie zostały stworzone do dachowania i tego się trzymajmy :mrgreen:

Co do konserw testowałem focusa i tico pod kątem rolek / dzików :mrgreen: z obu przypadków wyszedłem bez jednego zadrapania ale ja jestem w czepku rodzony nie wszyscy uczestnicy zdarzeń mieli tyle szczęścia co ja (raz prowadziłem i byłem sam w samochodzie a drugim razem mnie wydachowali jak sobie spokojnie smsa pisałem na fotelu pasażera, pierwszy dach wydarzył się w miejscowości o wdzięcznej nazwie Gnojnik :mrgreen: na trasie Nowy Sącz - Kraków)

Pozdro i szerokości drogi wszystkim i dobrych gum plus zawiasu życzę nawet jak się jest kierowcą z typu toczących się do celu.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2011, 16:49 przez sebna, łącznie zmieniany 1 raz.
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
matpilch
Donator
Donator
Posty: 4239
Rejestracja: 10 lut 2010, 18:44
Model: Inny
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

29 lip 2011, 16:49

sebna pisze:a drugim razem mnie wydachowali jak sobie spokojnie smsa pisałem na fotelu pasażera


widzisz, nie uzywaj komorki w trakcie jazdy :mrgreen:
miata lov!
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

29 lip 2011, 16:54

matpilch pisze:widzisz, nie uzywaj komorki w trakcie jazdy :mrgreen:


hehehe niezły miałem rollercoster nie wiedziałem gdzie ma przysłowiowy grzebyk. Jak udało mi się podnieść głowę znad smsa to już nie bardzo dało się zorientować gdzie jest niebo a gdzie ziemia i w którą stronę jedziemy :mrgreen:

Ogólnie mam nadzieje, że już wyczerpałem swój limit dachów w tym wcieleniu.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
zaciek
Posty: 139
Rejestracja: 05 paź 2010, 18:08
Model: Inny
Wersja: Biała włoszka
Lokalizacja: Szczecin

23 sie 2011, 12:48

Rolka na zawodach MX-5
Awatar użytkownika
Morena
Posty: 1320
Rejestracja: 15 lis 2010, 9:57
Model: NB
Wersja: 1.8
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

23 sie 2011, 12:54

o japier... :???:
zaMIATAcz
Spidi
Posty: 662
Rejestracja: 11 cze 2011, 14:18
Lokalizacja: Białystok

23 sie 2011, 16:53

Ostro! :shock:
Choć i tak wygląda dość fartownie w tym całym nieszczęsciu bo mimo, że wysoko leciał, mocno się obracał to jednak nie walił tych najgorszych "twardych dachów".
Jak już mają klatki to nie powinni mieć również siatek zamiast szyby(takich jak np. w nascar) żeby w razie takie sytuacji "nie wypadać z auta" i nie miażdżyć rąk? :roll:
SPIDI
soya
Posty: 181
Rejestracja: 13 sie 2008, 17:47
Lokalizacja: Szczecin/Świnoujście

06 wrz 2011, 18:34

W tym przypadku na niewiele by sie siatka przydała bo drzwi puściły ,ale racja powinni to mieć obowiązkowo montowane.
Całe szczęście ,że miał klatke.
ODPOWIEDZ