Auto-Detailing - Polerowanie aut

[Mrcnsb]

Jak się sprawa ma gdy zostawisz auto na deszcz a potem wychodzi słońce?

To samo co na zwykłym wosku, czyli białe plamy po kroplach czy nic nie widać?

W dużej mierze zależy od wody, ale na powłoce są ogólnie mniejsze ślady ( kropelki są bardziej "zbite" i mają mniejszą powierzchnię styku z lakierem w porównaniu do wosku.) Po za tym wycierając auto z tych kropek na powłoce są bardzo małe szanse, że porysujemy lakier. Po za tym ja oferuję dwie powłoki. 4nano, która z założenia zapobiega kropelkowaniu, bo na lakierze tworzy taflę wody która poprostu spływa pozostawiająć suchy lakier. A powłoka Cquartz UK (ta najnowsza edycja na 2014r. ) to typowo twarda powłoka, która świetnie zabezpiecza przed rysami i bardzo mocno kropelkuje co widać na filmiku Maksa (swoją drogą dziękuję bardzo za zamieszczenie )

Tak więc dla każdego coś dobrego. Jeśli stawiamy na dobrą i długą ochronę, łatwe mycie i kropelki nie są nam do szczęscia potrzebne to 4nano. Jeśli ktoś ma bardzo miękki lakier i przy okazji lubi patrzeć na spływającą wodę po deszczu to Cquartz.

[ree]

Jak się sprawa ma gdy zostawisz auto na deszcz a potem wychodzi słońce?

To samo co na zwykłym wosku, czyli białe plamy po kroplach czy nic nie widać?

W dużej mierze zależy od wody, ale na powłoce są ogólnie mniejsze ślady ( kropelki są bardziej "zbite" i mają mniejszą powierzchnię styku z lakierem w porównaniu do wosku.) Po za tym wycierając auto z tych kropek na powłoce są bardzo małe szanse, że porysujemy lakier. Po za tym ja oferuję dwie powłoki. 4nano, która z założenia zapobiega kropelkowaniu, bo na lakierze tworzy taflę wody która poprostu spływa pozostawiająć suchy lakier. A powłoka Cquartz UK (ta najnowsza edycja na 2014r. ) to typowo twarda powłoka, która świetnie zabezpiecza przed rysami i bardzo mocno kropelkuje co widać na filmiku Maksa (swoją drogą dziękuję bardzo za zamieszczenie )

Tak więc dla każdego coś dobrego. Jeśli stawiamy na dobrą i długą ochronę, łatwe mycie i kropelki nie są nam do szczęscia potrzebne to 4nano. Jeśli ktoś ma bardzo miękki lakier i przy okazji lubi patrzeć na spływającą wodę po deszczu to Cquartz.

Której dokładanie powkłoki 4nano używasz Lack Protect 3d czy Sapphire'a? Jak oceniasz łatwość aplikacji, bo czytałem kiedyś test Lack Protect 3d (ekipy we are 4 detailing, test na samolocie) i mówili, że bardzo ciężko było ją ładnie wypolerować po nałożeniu. Chodzi mi jak oceniasz szanse prawidłowego nałożenia takiej powłoki przez amatora takiego jak np. ja?

[Mrcnsb]

Używam lack protect 3d. Aplikacja czy taka trudna to nie wiem, napewno długa. Potem trzeba chodzić z dobrym oświetleniem i wszystko dokładnie docierać. Nie schodzi jakoś super łatwo, ale mając dobrą mikrofibre jest to do zrobienia, trzeba tylko uważać, żeby bardzo mocno nie dociskać. Tylko przed położeniem obowiązkowo korekta lakieru !

[lukasz.miracle]

Absolutnie polecam. Super robota!

[ree]

Używam lack protect 3d. Aplikacja czy taka trudna to nie wiem, napewno długa. Potem trzeba chodzić z dobrym oświetleniem i wszystko dokładnie docierać. Nie schodzi jakoś super łatwo, ale mając dobrą mikrofibre jest to do zrobienia, trzeba tylko uważać, żeby bardzo mocno nie dociskać. Tylko przed położeniem obowiązkowo korekta lakieru !

Dobra, na razie z powłokami ceramicznymi dam sobie spokój, trzeba polerowanie potrenować (tylko czasu mało), a potem się pomyśli, bo jak mówiłeś "przed położeniem obowiązkowo korekta".

[Mrcnsb]

Ostania relacja z pracy nad subaru. Usługa dotyczyła korekty lakieru + nałożenia powłoki Cquartz + czyszczenie wnętrza.







Zawiasy były całe brudne i w smarze.





Po godzinie:






Po umyciu, wjazd do garażu i inspekcja lakieru:



Pełno typowych swirli... i pierwsze 50/50. Na srebrnym naprawde ciężko to uchwycić aparatem. Mam nadzieję, że widać.



Teraz zdjęcia przed i po, bo lepiej widać na nich różnicę:





















Zaprawka na masce, duży kamień musiał przywalić.





Przednie reflektory były troche żółte, więc polerka nie zaszkodzi.





Z tyłu tak samo





Reszta szczegółów:







Przednia szyba została zabezpieczona środkiem hydrofoborowym, teraz nie trzeba będzie używać wycieraczek

Z wnętrza mam tylko dwa zdjęcia, czyszczenie plastików APC.



Lewa strona czysta, prawa brudna.



No i powłoka CQ UK



Zdjęcia końcowe, niestety strasznie pochmurno













To wszystko, niedługo kolejna relacja. Zapraszam serdecznie po drugą młodość twojego auta

[kap]

Fajna lodowka turbo
Ciesze sie, ze ludzie z forum Subaru przyjezdzaja

[Mrcnsb]

Fajna lodowka turbo
Ciesze sie, ze ludzie z forum Subaru przyjezdzaja

Przyjeżdżają, dziękuję jeszcze raz za polecenie


A tymczasem:



Niedługo relacja

[Mac]

Trzeba było się najpierw przejechać, żeby się ubrudziła... Dłużej mógłbyś ją myć...

[Mrcnsb]

Wolę nie jeździć autami klientów, ale ma kilka owadów na zderzaku, więc będzie co myć

[Mrcnsb]

porsche skończone, narazie tylko fotki po.

Auto przeszło pełną korektę lakieru. Do usunięcia większych rys użyta została pasta menzerna FG400, reszta została wypolerowana pastą scholl s17+ oraz wykończona Koch Antihologram. Przed położeniem wosku lakier przygotowany SV cleaner fluid regular i powłożony wosk SV concorso.





[img][img]http://pictap.pl/di-CPU26PAD.jpg[/img][/img]

[funky]

Piękności..

[Mrcnsb]

Dawno nic nie pisalem

Dzisiaj dla odmiany relacja z pracy nad MAZDĄ !

Tak wyglądało to po przyjeździe:





Słońce było,więc widać, że będzie co robić.







Zacząłem od umycia kół



Następnie umyłem i wyglinkowałem lakier, zdjęć nie mam bo trzeba było szybciutko wjeżdżać do garażu bo ostre słońce i temperatura +30*C

No a w garażu odrazu do roboty. Auto przeszło jednostopniową korektę ( u mnie jednostopniowa korekta polega na jednym etapie tzw. cuttingu !, po tym zawsze robie finish, czyli tak jakby moja jednostopniowa korekta jest dwustopniową, to samo dotyczy pełnej korekty, tam tych stopni jest znacznie więcej)

przed



Po



50/50





Przed



po



przed



po



Przed



po



Koniec korekty. Teraz mycie, porządne odtłuszczenie i powłoka Cquartz UK



Następnie wyprałem wykładzinę i dywaniki

przed



po



Nie wiem gdzie mi wcieło zdjęcie wykładziny przed , szkoda bo różnica całkiem spora. Teraz wygląda jak nowa, aż sam byłem w szoku.



Zdjęcia końcowe niestety w garażu, bo na zewnątrz ogromna burza przez cały dzień











Gotowe

Niestety auto wyjechało na deszcz i rano na jednym elemencie pojawiło się kilka kropek, wyglądały jak po wodzie. O dziwo powstały tylko na klapie bagażnika, nie wiem czego to wina, zapewne lakieru. Dzisiaj to usuwałem i kładłem na klapę powłokę jeszcze raz i powiem, że zedrzeć Cquartza to niezłe wyzwanie, najpierw darcie papierem ściernym, potem z 7 przejazdów najmocniejszymi pastami, futrem itp. Masakra ogólnie, naszczęście się wszystło ładnie udało i teraz już wierzę w ten filmik (oglądać od 6:30min )

[marcin3jp]

Polecam wszystkim. Samochod odbieralem jak juz bylo ciemno i byla burza. Marcin nie oszukiwal mowiac ze dopiero w sloncu mi szczeka opadnie efekt duzo fajniejszy niz na zdjeciach takze kto jeszcze nie byl to niech sie nad tym powaznie zastanowi

[ree]

Mam pytanie, jak oceniasz Cquartz'a w stosunku do 4nano Lack Proteckt 3d w katergoriach:
1. wygląd
2. łatwość aplikacji
3. długość utrzymywania się na aucie
4. odporność na powstawanie mikro rys

[Mrcnsb]

Mam pytanie, jak oceniasz Cquartz'a w stosunku do 4nano Lack Proteckt 3d w katergoriach:
1. wygląd
2. łatwość aplikacji
3. długość utrzymywania się na aucie
4. odporność na powstawanie mikro rys

1. Cquartz bardziej przyciemnia lakier. Szklistość na podobnym poziomie.
2. 4nano zdecydowanie łatwiejsze, bardzo trudno jest coś źle zrobić. Cquartz to chyba najtrudniejsza powłoka do położenia, chwila zagapienia i przez rok jeździmy ze smugami na lakierze. Bardzo wymagający i trudny w docieraniu, trzeba pilnować czasu, ogólnie masakra. Tutaj 4 nano zdecydowanie wygrywa
3. Teoretycznie 4nano siedzi 2 lata, w praktyce myślę, że troche mniej. Cquartz minimum rok wg producenta, ale przy stosowaniu środka reload co 2-3 miesiące wytrzymuje do 2 lat.
4. 4nano chroni przed najmniejszymi ryskami, testowałem i na bardzo miękkich lakierach, które rysowały się od przetarcia mikrofibrą i po położeniu powłoki było już "twardziej". Cquartz tutaj jednak zdecydowanie wygrywa, bo on się praktycznie wcale nie rysuje (post wyżej zamieściłem filmik).

Ogólnie cquartza bardziej polecam osobom, które jeżdżą autem w miare często i nie zawsze je garażują. Jak ktoś traktuje auto bardziej weekendowo i jeździ od czasu do czasu w ładną pogodę to 4nano jest idealnym rozwiązaniem.

[kap]

Marcin, takich powłok się nie woskuje, prawda?
I jeszcze jedno pytanie: skoro ich żywotność szacuje się na ok. 1-2 lata tzn., że powłoki się utleniają?
Nie ma opcji, że zaczną się nieładnie łuszyć ect.?

[Mrcnsb]

Woskować można, ale po co to nie wiem . Lepiej przelecieć auto dedykowanym quick detailerem, więcej pożytku z tego będzie.

Powłoka po jakimś czasie (rok, dwa) zaczyna poprostu się kończyć (ścierać). Nie ma szans, żeby się łuszczyła czy odpadaa.

[Mrcnsb]

Kolejna porscja fotek.

Auto przyjechało na korektę lakieru, powłokę CQUK oraz wnętrze z praniem wykładziny.

Stan początkowy















Prace zacząłem od dokładnego mycia felg, opon i nadkoli.



Następnie trzeba było oczyścić wszelkie zakamarki, uszczelki itp.







Lakier umyty szamponem na dwa wiadra.



A tyle zebrała glinka, brudu dużo nie było, głównie dolne partie drzwi i zderzaki.



Po osuszeniu i wjechaniu do garażu czas na szybką inspekcję lakieru przed polerowaniem.







Stan ciężki, auto chyba spędziło większość swojego życia na myjniach automatycznych. Pełno krótkich i głębokich rys od szczotek wzdłuż auta. Początkowo miała być korekta jednostopniowa, ale skończyło się na 2-4 przejazdach futrem, 2 przejazdach polishem i 1-2 przejazdach finishem. Niestety nie udało się usunąć 100% rys mimo użycia "najmocniejszych" past i futra.













Po etapie wycinania rys, od mocnej pasty powstały tzw. hologramy widoczne w dobrym świetle. Udało się je usunąć przy pomocy pasty finishowej.





Po korekcie auto trzeba porządnie umyć z past. Na auto poszedł oprysk z aktywnej piany, APC i IPY. Po osuszeniu jeszcze kilkukrotnie przetarte czystą IPĄ.



Pora na kolejne poprawki lakieru, teraz odpryski.













Pora zabezpieczyć lakier. Cquartz UK.





Po dotarciu powłoki zająłem się detalami. Na początek zabezpieczone wszystkie plastiki.



wydech



Felgi oczyszczone cleanerem i nałożony wosk.



Z wnętrza niestety mam tylko jedno zdjęcie





Efekt końcowy.
































Auto wymagało troche serca i jeszcze więcej pracy przy nim, ale efekt wart każdej godziny ! Niestety zdjęcia robiłem gdy słońce się już chowało, więc nie widać prawdziego "blasku" lakieru.

Niedługo kolejne relacje.

[Chalanger]

Gdzies już widziałem to autko

p.s. pisze priv-a do Ciebie

[kap]

ostatnie zdjecie ukazuje jak bardzo Madzia jest happy ze SPA

[kap]

Marcin, co tak u Ciebie cicho? Malo pracy?
Skoro tak, to niedlugo odezwie sie do Ciebie Drout z forum subaru

[Mrcnsb]

Marcin, co tak u Ciebie cicho? Malo pracy?
Skoro tak, to niedlugo odezwie sie do Ciebie Drout z forum subaru

Pracy dużo, tylko problem ze zdjęciami. Postaram się nadrobić zaległości i wrzucić coś niebawem. A Panów z subaru serdecznie zapraszam I dzięki za polecenie

[kap]

Drout akurat chce wrzucic powloke na nowa Mazde cx9

ps. Marcin, jezeli masz zdjecie bialej Jetty Mar'a, to wrzuc na forum. Podesle Droutowi, zeby sobie ocenil robote

[Mrcnsb]

Kilka zdjęc tej białej jetty, ale strasznie lipne fotki i w dodatku w garażu. Nie ma czym się chwalić

Samochód zupełnie nowy, po kilku dniach trafił na zabezpieczenie powłoką Cquartz UK.

Wreszcie biały kolor, można pokazać ile lotnej rdzy jest na nawet nowym samochodzie (parking pod fabryką, transport na lawecie itp).

A tak ją rozpuściłem. Ogólnie prawie cały samochód w tym był.



Potem lakier przeleciałem cleanerem na maszynie, dokładnie wymyłem i położyłem powłokę.
I reszta zdjęć.

[Mac]

A ja wczoraj sprawdziłem w końcu jak ta powłoka działa i jestem w szoku. Filmiki filmikami, ale jak sie to na żywo widzi to jeszcze lepszy efekt jest.

[Mrcnsb]

A ja wczoraj sprawdziłem w końcu jak ta powłoka działa i jestem w szoku. Filmiki filmikami, ale jak sie to na żywo widzi to jeszcze lepszy efekt jest.

Kropelkowanie to w sumie tylko taki "dodatek". Główną zaletą jest ochrona przed rysami i to, że za rok, dwa auto po opłukaniu karcherem nadal będzie świetnie wyglądać.

A teraz kilka zdjęć zaległej pracy.

Korekta jednostopniowa + wosk

[Mrcnsb]

Kolejna relacja, tym razem na zdjęciach chciałem bardziej pokazać proces mycia i zabezpieczenia kół.

Pacjent



Na zderzaku niezłe cmentarzysko robali



Lakier poza wieloma rysami, miał też dużo zmatowień i mgiełkę bezbarwnego lakieru (lakiernik nie zabezpieczył do malowania elementów obok )





Wnętki też takie sobie.





Po umyciu





Na lakierze było jeszcze sporo naklejek po MMC. Wszystko trzeba było zdjąć i usunąć klej.



Koła





Najpierw mycie zasadowym środkiem do felg, potem deironizacja.





Tak się domyło, ale zostało dużo poprzyklejanego asfaltu i resztek po starych odważnikach.



Rozpuszczający się asfalt



Następnie koła przetarte cleanerem, odtłuszczone IPĄ i zabezpieczone dwoma warstwami wosku.

A jak wosk wysychał to:



Zaciski też umyte i zabezpieczone.



Zdjęć z korekty lakieru nie mam. Trzeba było zrobił pełną i zabezpieczyć kwarcem. Było dużo głębokich rys i nie każdą udało się usunąć, a tak jak zazwyczaj robię to papierem ściernym tak tutaj (na każdej NC) lakier ma 40-60um grubości więc bardzo mało i poprostu przy grubszych rysach trzeba sobie odpuścić.

Ale założyłem znaczek mazdy



Słońca nie było

[Peecer]

O kruca bomba - dopiero po którymś zdjęciu uświadomiłem sobie, że te felgi są białe Tzn. że albo były tak załatwione albo zdjęcie tak zniekształciło kolor - bynajmniej po Twej pracy widać jak powinna wyglądać nowa felga - szacuneczek i gratki. Lubię popatrzeć na Twe foto relację i komentarze. Pozdrawiam

[zb]

Zrobiłem sobie zakładkę do Twojego tematu i przeglądam z prawdziwym podziwem.
W sprawie białej Jetty

Wreszcie biały kolor, można pokazać ile lotnej rdzy jest na nawet nowym samochodzie (parking pod fabryką, transport na lawecie itp).
A tak ją rozpuściłem. Ogólnie prawie cały samochód w tym był.

Czym rozpuściłeś ten nalot bez szkody dla lakieru?