MX-5 Klub Polska

DamianSzatan pisze: ↑

05 maja 2019, 11:24

Bardzo bracha pogieta?

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Tragedii nie ma

Poszukaj goscia od wyciagania wgniotek. Jezeli lakier nie ma uszkkdzen do podkladu lub blachy mozna polerowac.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

DamianSzatan pisze: ↑

05 maja 2019, 11:32

Poszukaj goscia od wyciagania wgniotek. Jezeli lakier nie ma uszkkdzen do podkladu lub blachy mozna polerowac.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

szpachla popękała

Mariusz 604865246
MARKI pod Warszawą
Robił moja mx 5 i jeszcze kilka aut, obecnie stoi u niego mój mercedes którego maluje całego jestem mega zadowolony

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Cześć Warszawscy Miatowicze, czy po 3 latach od polecenia warsztatów w okolicy Piaseczna/Konstancina nadal te warsztaty działają? Czy wszystkim pasuje robota blacharsko-lakiernicza?

Szukam za wczasu jakiegos dobrego blacharza i lakiernika, najlepiej jakby sumiennie ogarniali także zabezpieczenia podwozia.
Jestem w stanie zapłacić ciut więcej, jesli robota będzie sztosem

Pomocy

Cześć, to mój pierwszy post tutaj mimo że właścicielem mx5 jestem od 7 lat. To już moje druga NB. Pierwszą dachowałem i poszła po tym na złom. Niestety obawiam się że i drugą może spotkać ten los jesli nie ogarne rudej.
Przeglądu już nie przeszła, z kolei w jednym zakładzie lakierniczym powiedzieli mi ze w ogóle nie wezmą takiej roboty bo za dużo zabawy za zbyt małą kasę.

Szukam kogoś w okolicy warszawy kto mógłby się nią rzetelnie zająć a przynajmniej realnie wycenic koszty. W przeciwnym wypadku... będę musiał uśmiercić kolejną

Ponieważ widzę, że dobry blacharz/lakiernik wart jest polecenia, to ja mogę polecić zakład pod Pułtuskiem. :

Cezary Galas
06-100 Przemiarowo 29a

W sumie w rodzinie robiliśmy tam już trzy auta (jedno to zabytek na żółtych blachach całkowite odmalowanie, drugie to japończyk, czyli klasyka, cały dolny pas auta bo rdza i trzeci po lekkiej stłuczce w tył). Dodatkowo poleciłem go koledze który też odświezał tam swojego Passata po kilkunastu latach użytkowania.
Generalnie ani my ani znajomy nie miał żadnych uwag to wykonanej pracy a ceny już niższe niż w Warszawie.

Naprawiałem kilka razy w Dar-Carze (Mazura 12). Wygląda moim zdaniem dobrze, nie widzę przejścia koloru.

Jednym samochodem z odstępem dwa miesięcy wgniątłem dół prawego progu na parkingu u Auchan, a trochę później potem zaliczyłem oponę. ASO policzyli próg na 6 tys. Tam zrobili za 800. Druga naprawa wyszła droższa. Coś ok. 2 tys.

To jest zdjęcie przed drugą naprawą, próg już po naprawie.