[Warszawa] - poszukuje kogos kto zalozy miekki dach
PILNE
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
szukam kogos w wawie kto zamontuje miekki dach ktory byl wyjety na zime
caly ze stelarzem i rynna deszczowa,wyjety jest tez windszocik, trzeba to z powrotem zamontowac, neistety ten kto to zdemontowal nie chce podjac s motazu:/ , pilne
caly ze stelarzem i rynna deszczowa,wyjety jest tez windszocik, trzeba to z powrotem zamontowac, neistety ten kto to zdemontowal nie chce podjac s motazu:/ , pilne
Ostatnio zmieniony 04 sie 2010, 17:41 przez majkel, łącznie zmieniany 1 raz.
diablica, no i widzisz, jak to jest z diabełkami
teraz musisz znaleźć jakiegoś uczynnego aniołka 


516 566 767
Piszę poprawnie po polsku.
Piszę poprawnie po polsku.
-
- Posty: 149
- Rejestracja: 19 gru 2007, 22:17
- Model: NA
- Wersja: V-special
- Lokalizacja: Warszawa
Lithilien pisze:mam do zamontowania nową szybę
kupiłaś samą szybę? czy dopiero planujesz kupić?
Jeżeli miałaś miękką a zamieniasz na szklaną musisz dodać taśmy, które będą ciągnąć ostatnią podporę dachu podczas składania i dodatkowo podpierać szybę.
SypkerS pisze:Lithilien pisze:mam do zamontowania nową szybę
kupiłaś samą szybę? czy dopiero planujesz kupić?
Jeżeli miałaś miękką a zamieniasz na szklaną musisz dodać taśmy, które będą ciągnąć ostatnią podporę dachu podczas składania i dodatkowo podpierać szybę.
Mam i szklaną i plastikową na zmianę. Chciałam plastikową mieć latem a szklaną zimą zanim zaopatrzę się w hardtopa. Dzięki za info, będę pamiętała o tych taśmach.
Appearances may be deceiving. 

-
- Posty: 149
- Rejestracja: 19 gru 2007, 22:17
- Model: NA
- Wersja: V-special
- Lokalizacja: Warszawa
Ja czegoś nie rozumiem. Masz szklaną szybę na suwak??? To nie takie proste zamieniać raz szklana raz miękka. Panel szyby jest przynitowany do rynny i nie tak łatwo go odciąć. Na dodatek rynna jest zrobiona z delikatnego plastiku, który pęka od samego spojrzenia na niego a jak pęknie to same problemy. Jak wymieniałem swój dach straciłem na tym dużo czasu.
Sluchajcie naprawde nie ma nikogo kto mi zamontuje miekki dach?:/ on jest zdjety caly z rynna, trzeba przykrecic i ponitowac chyba. To jak zmieniacie swoje dachy? Nikt nie zmienia? hehe cos mi sie nie chce wierzyc, no pomozcie bo u mnie tak goraco w samochodzie ze omlet moge sobie usmazyc na desce rodzielczej :] pomozzcie, zapłace
ani jednej chmurki na niebie to można jezdzić bez dachu;)))
ktoś pisał kiedyś o jakims tapicerze w zielonce czy ząbkach który naprawiał komus dach i spartaczył- poszukaj na forum. spróbuj tez na forum cabrio club - moze maja namiary na kogoś kto sie tym zajmuje...
ktoś pisał kiedyś o jakims tapicerze w zielonce czy ząbkach który naprawiał komus dach i spartaczył- poszukaj na forum. spróbuj tez na forum cabrio club - moze maja namiary na kogoś kto sie tym zajmuje...
-
- Posty: 149
- Rejestracja: 19 gru 2007, 22:17
- Model: NA
- Wersja: V-special
- Lokalizacja: Warszawa
Zielony pisze:Jak ktoś mi wytłumaczy jak to zrobić
Więc tłumaczę:
Trochę rozbierania tapicerki trzeba zdjąć przynajmniej częściowo plastik osłaniający pasy bezpieczeństwa. Pod spodem są trzy otwory na śruby. Wstawiamy daszek w pozycji rozłożonej musi wejśc na swoje miejsce. Dokręcamy w sumie 6 śrub. Wstawiamy rynnę na miejsce tzn na wystające śruby,nie trzeba nic nitować bo jest ona już przynitowana do dachu. Dociskamy 3 listwami od środka i dokręcamy. Zapinamy klamry i sprawdzamy czy dach jest ładnie naciągnięty. Teraz wystarczy poprzypinać tapicerkę i nie zapomnieć o dokupieniu kołków mocujących które pourywaliśmy podczas ich wcześniejszego wyciągania

Czas operacji 30 minut do 2 godzin
Chętnie bym pomógł ale nie ma mnie teraz w wawie