thewildone86 pisze:Siedziałem i w jednych i w drugich i nie wydaje mi się. No ale jeździłem już tylko w Mirco, więc też nie twierdzę, że mam 100% rację
Każdy jest inaczej zbudowany i co innego mu pasuje. Osobiście podchodzi mi najbardziej Sparco sprint. Siedziałem w różnych kubłach zanim zdecydowałem się na konkretny i nie było konkurencji do sprintów. Rozstaw ramion jest idealny dla mnie, nie ruszam się ani na milimetr trzymając kierownicę, są też dość wąskie na dole. Większość kubłów dla mnie była tam za szeroka i bez dodatkowych poduszek nie byłoby różnicy między ori. Latałem jak szmata...
Trzeci argument który za nimi przemówił to fajny wygląd, pasują do daily IMO.
Z tym argumentem, że na szynach jest za wysoko też się nie zgodzę. Mam 178cm i siedząc na podłodze nie widzę dosłownie nic oprócz liczników, nieba i kierownicy.
Reasumując kubeł to sprawa mocno indywidualna