Olej w wydechu
turbina rzyga bezpośrednio w wydech
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
Panowie problem mam takowy że turbina zaczęła puszczać olej do downpipe, no i... dymienie na maksa. Co się mogło stać? parę chwil było ok, wszystko ładnie "śmignęło" czekałem aż się silnik zagrzeje zanim zacząłem testy "co tam widać na wskaźniku", odczekałem przegazowałem no i biało wszędzie do koła mnie, w dolocie sucho, bespośrednio z turbiny idzie do wydechu oliwa:/ Jakieś sugestie? czy od razu turbine do serwisu oddawać bo jakieś uszczelniacze nie trzymają czy coś:/
ciekawi mnie czy rozebranie turbiny i regeneracja "zestawem" naprawczym to jakaś wyższa szkoła jazdy, z tym że pewnie wiąże się to z rozebraniem otoczenia wirnika-> a on wymaga wyważenia, ktoś się za coś takiego już łapał?
ciekawi mnie czy rozebranie turbiny i regeneracja "zestawem" naprawczym to jakaś wyższa szkoła jazdy, z tym że pewnie wiąże się to z rozebraniem otoczenia wirnika-> a on wymaga wyważenia, ktoś się za coś takiego już łapał?
- majk
- Posty: 2113
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
2 posty prawie identyczne - popraw się.
W regenerację na stole bawił się chyba Mayk - o ile zaznaczysz sobie położenie wałka nie musisz w sumie nic wyważać.
W regenerację na stole bawił się chyba Mayk - o ile zaznaczysz sobie położenie wałka nie musisz w sumie nic wyważać.
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
- pmcomp
- Posty: 2623
- Rejestracja: 12 sty 2009, 21:23
- Model: Inny
- Wersja: BMW Z4 35is Miziak
- Lokalizacja: wieś pod Warsiawą
Cos ten olej ostatnio mało łaskawy dla Miat się zrobił
.
Zamiast smarować jak należy wywala się w rózne dziwne miejsca i zużywa w ilościach paletowych
.
Pozdro



Zamiast smarować jak należy wywala się w rózne dziwne miejsca i zużywa w ilościach paletowych

Pozdro
pmcomp
(BMW Z4 E89 35is)
(BMW Z4 E89 35is)
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
A odpływa z niej ta oliwa? Próbowałeś na moment założyć przezroczysty wąż sylikonowy, żeby zobaczyć co się dzieje na spływie z turbiny? Mi to wygląda jakby olej nie nadążał ściekać lub ciśnienie na spływie grawitacyjnym po drugiej stronie go hamowało...
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
odpływ rzeczywiście jest jak by wolniejszy sporo od "zasilania" bo zasilanie jest piekielnie mocne-> 2l oleju w kilka sekund mi do wiaderka wpompuje sam rozrusznik, miejsce z bloku aż dziwne że tak mocno ciśnie, przy zdławieniu zasilania efekt ustępuje, kleszczami wąż zwężyłem nieco i w droge, wypaliło się co naleciało i później już spokój, chyba zrobie krucieć dławiący na wejściu do turbiny i będzie po kłopocie. Co do opływ/dopływ jest różnica na korzyść odpływu w postaci 3mm-4mm o ile dobrze pamietam.
Gdyby nie kłopot z dymieniem jest całkiem przyjemnie, auto śmiało wskaskuje na 0.3-0.4bara i rwie się do przodu, słychać przyjemny świst turbiny i sapanie blowoffa, jeszcze tylko downpipe/wydech do poprawek bo klepie się coś gdzieś i drgania są paskudne.
Gdyby nie kłopot z dymieniem jest całkiem przyjemnie, auto śmiało wskaskuje na 0.3-0.4bara i rwie się do przodu, słychać przyjemny świst turbiny i sapanie blowoffa, jeszcze tylko downpipe/wydech do poprawek bo klepie się coś gdzieś i drgania są paskudne.
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
grzes pisze:odpływ rzeczywiście jest jak by wolniejszy sporo od "zasilania" bo zasilanie jest piekielnie mocne-> 2l oleju w kilka sekund mi do wiaderka wpompuje sam rozrusznik, miejsce z bloku aż dziwne że tak mocno ciśnie, przy zdławieniu zasilania efekt ustępuje, kleszczami wąż zwężyłem nieco i w droge, wypaliło się co naleciało i później już spokój, chyba zrobie krucieć dławiący na wejściu do turbiny i będzie po kłopocie. Co do opływ/dopływ jest różnica na korzyść odpływu w postaci 3mm-4mm o ile dobrze pamietam.
Restryktor, restryktor, restryktor. Odpływ powinien być ponad 10x większy od zasilania. Zresztą Mayk pisał o tym wielokrotnie - szukaj, szukaj, szukaj!
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
dmk, za mało czasu spędzam przy kompie jak widać:/ ale ostatnie czasy i dniówki po 20/22/24h do tego nie zachęcają żeby jeszcze w monitorze coś czytać i chciałem jak najszybciej korzystając z czasu wolnego zamiast odsypiać skończyć,
skończyłem.. tylko efekty widać na bagnecie;D... jutro zdam relacje jak się sprawy zmieniły przy wlocie już "drobnicowym".
skończyłem.. tylko efekty widać na bagnecie;D... jutro zdam relacje jak się sprawy zmieniły przy wlocie już "drobnicowym".
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
grzes pisze:dmk, za mało czasu spędzam przy kompie jak widać:/ ale ostatnie czasy i dniówki po 20/22/24h do tego nie zachęcają żeby jeszcze w monitorze coś czytać i chciałem jak najszybciej korzystając z czasu wolnego zamiast odsypiać skończyć,
skończyłem.. tylko efekty widać na bagnecie;D... jutro zdam relacje jak się sprawy zmieniły przy wlocie już "drobnicowym".
Mam tylko nadzieję, że nie wyplułeś jakiegoś uszcelniacza w międzyczasie

Powodzenia.
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
no i jest źle chyba:/ restrykcje narzucone, ciśnienie oleju drastycznie zniwelowane, ale każdorazowe przegazowanie do jakiejś 'logicznej' wartości kończy się dymkiem na biało, dość "mocnym" a oliwa wyskakuję chociażby nawet z cięgna wastegate bezpośrednio na zewnątrz, o tym że wewnątrz burbo wszystko zalane nie muszę wspominać. Odpływ drożny jak najbardziej. Nie spodziewałem się w żadnym scenariuszu że może takie coś wyskoczyć, no ale cóż, widocznie podanie wysokiego ciśnienia oleju skończyło pewien etap z życia turbiny i wymaga nowych uszczelniaczy. Teraz rodzi się pytanie i zasadnicze rozmyślenia, czy rozebrać ją samemu i spróbować to jakoś ugryźć, czy do regeneracji oddać. Nie pocieszający jest fakt ceny, na dzień dobry usłyszałem 1000zł:/ w mieście pobliskim, w zasięgu 10km-15km mam jeszcze przynajmniej 4 punkty zajmujące się turbinami, popytam tam, ale nie sądzę by było coś mega lepiej. Gdzieś w pamięci mam jakąś aukcje z allegro z zestawami regeneracyjnymi do garettów, jakieś 280zł czy coś.. ktoś ma jakiś trop na ten kierunek? No i z góry dziękuje za wszelkie sugestie. Pozdrawiam..
0.3-0.4bara.. ale ona zapieprza
0.3-0.4bara.. ale ona zapieprza

- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
W Poznaniu taka usługa wersja podstawowa to 600zł (ten serwis który już polecałem), ale możesz spróbować jak Mayk zaznaczyć sobie na wirniku miejsce jak było złożone lakierem do paznokci, dalej wymienić uszczelniacze (na allegro masz po około 200zł) i złożyć - jak nie przekręcisz tego to z wyważeniem nie powinno być problemu.
Ja bym od tego zaczął, choć nie chce mi się wierzyć żeby aż tyle poszło.. chociaż może?!
Ja bym od tego zaczął, choć nie chce mi się wierzyć żeby aż tyle poszło.. chociaż może?!
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Jesteś pewien, że to olej? A nie na przykład mocno przelany skład mieszanki? Ubywa na bagnecie?
Tych uszczelniaczy nie da się praktycznie wydmuchać - te które mają zatrzymywać olej nie są gumowe, to są takie mini-pierścienie - musiałbyś jeździć bardzo długo na zbyt wysokim ciśnieniu by je uszkodzić.
No chyba, że trafiłeś turbinę zarżniętą...
Tych uszczelniaczy nie da się praktycznie wydmuchać - te które mają zatrzymywać olej nie są gumowe, to są takie mini-pierścienie - musiałbyś jeździć bardzo długo na zbyt wysokim ciśnieniu by je uszkodzić.
No chyba, że trafiłeś turbinę zarżniętą...
110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
olej:/ nie ma co się zastanawiać, uciecha z tego jak auto pięknie jeździło na minimalnym doładowaniu spędza mi kolejne dni dłubania z głowy, wysyłam turbinę do regeneracji, zdam relacje z problemu olejowego już po wszystkim, jak turbo będzie pewne. Restryktory już są, wypadało by teraz jeszcze sprawdzić ciśnienie oleju na przewodzie zasilającym turbo.
(o przyczyny czy co ja jazdą na ciśnieniu prosto z bloku sięgającym do 5-6bar, gdzie nominalne max ciśnienie dla turbin dozwolone z tego co udało mi się dowiedzieć to 1.5bar w skrajnych przypadkach 2bary, czy też turbinę kupiłem w stanie agonalnym... wiadomości które o niej posiadam i jej stan wskazywał na to że relacja poprzedniego właściciela była prawidłowa, no ale prawda wyjdzie po rozebraniu).
(o przyczyny czy co ja jazdą na ciśnieniu prosto z bloku sięgającym do 5-6bar, gdzie nominalne max ciśnienie dla turbin dozwolone z tego co udało mi się dowiedzieć to 1.5bar w skrajnych przypadkach 2bary, czy też turbinę kupiłem w stanie agonalnym... wiadomości które o niej posiadam i jej stan wskazywał na to że relacja poprzedniego właściciela była prawidłowa, no ale prawda wyjdzie po rozebraniu).
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
turbina wróciła z regeneracji, restrykcje na dawcy olejowym takie że leje sobie powoli jak z słomki do soczku w kartoniku, odpływ... no działa, powoli powoli ale działa, w końcu grawitacyjny, wydaje mi się że prawidłowo.. no i problem ten sam:( wydech + dolot zalany oliwą. Masakra. Ktoś ma jakiś pomysł? Może powinienem uruchomić zaworek PCV na pokrywie -> mam na nim filterek założony, jedni go używają przy turbo inni nie, sam już nie wiem gdzie szukać powody dla tego że oliwa nie chce wędrować do miski tylko wszędzie indziej wyłazi:|
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
grzes pisze:restrykcje na dawcy olejowym takie że leje sobie powoli jak z słomki do soczku w kartoniku
Otworem jak od słomki ... Jeśli tak to jest od groma oleju.
Tam powinieneś mieć restryktor 1,3-1,5mm jeśli masz łożyska ślizgowe, jeśli kulkowe to 0,7-0,8mm...
To jak to w końcu jest, jak słomka?

U mnie przez otwór 1,4mm leje się od groma oleju pod ciśnieniem, jak sprawdzałem kręcąc rozrusznikiem to aż się zdziwiłem

110@???KM
134@???Nm
134@???Nm
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
rafal pisze:a spust oleju z turbiny masz pionowo w dol?
zasilanie pion z góry, odpływ pion z dołu.
Mayk pisze:1,3-1,5mm
mam 1.5mm na krućcu wychodzącym z bloku silnika i 1.5mm na turbinie, daje do taki efekt że jak podstawiam pod wąż coś na olej i zakręce rozrusznikiem czy też zapale na moment to leje się jak by z słomki powolutku..
powoli kończą mi się pomysły, postanowiłem zrobić na turbinie mały zbiornik oliwy, który dodatkowo będzie miał odpływ, tak zbudowana była oryginalnie jak ją kupiłem, zasilanie do zbiorniczka, z zbiorniczka na turbinę, i odpływ z turbiny + odpływ z zbiorniczka, zobaczymy może to zaradzi na dziwne zjawiska.
zweryfikowałem sprawę odpływu z turbiny, krucieć wyjściowy to M12x1.5, przez to otwór jaki mam w nim to 10mm, natomiast wejsciowy to M16x1.5 i tam otwór jak już wyżej pisałem to 1.5mm. Mimo to odpływ chyba nie wydala i turbina wali olejem jak już pisałem.
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Podstawowe pytanie: to jest Garrett GT czy T ?
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
dmk pisze:Garrett GT czy T
na tab. znamionowej na 1 z szpilek model opisany jest "T28" na muszli garrett, więc tylko tyle byłem w stanie powiedzieć: AR42 x 2. Jakie łożyska, zadzwonię i zapytam jutro serwisanta bo nie zaglądałem jej do środka to nie mam pojęcia.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Ślizg.
A próbowałeś odpalić samochód z wężem z turbiny wrzuconym do jakiegoś naczynia, a nie do miski olejowej? Ciekawy jestem, jak tam cieknie ten olej..
A próbowałeś odpalić samochód z wężem z turbiny wrzuconym do jakiegoś naczynia, a nie do miski olejowej? Ciekawy jestem, jak tam cieknie ten olej..
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
dmk pisze:A próbowałeś odpalić samochód z wężem z turbiny wrzuconym do jakiegoś naczynia, a nie do miski olejowej? Ciekawy jestem, jak tam cieknie ten olej..
za każdym razem jak zmieniałem restryktor takie próby robiłem, no i wygląda to serio "słabo" już, litr na minute? ciężko ocenić. było serio mocno, tak że cały olej z silnika mogło w kilkanaście sekund wypompować, teraz jest dużo słabiej. Spróbuje opcji z 2 powrotami i zbiorniczkiem, na razie nic lepszego mi do głowy nie przychodzi, smarowanie będzie zapewnione, no i może nie będzie już problemu odprowadzenia oliwy.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
grzes pisze:dmk pisze:A próbowałeś odpalić samochód z wężem z turbiny wrzuconym do jakiegoś naczynia, a nie do miski olejowej? Ciekawy jestem, jak tam cieknie ten olej..
za każdym razem jak zmieniałem restryktor takie próby robiłem, no i wygląda to serio "słabo" już, litr na minute? ciężko ocenić. było serio mocno, tak że cały olej z silnika mogło w kilkanaście sekund wypompować, teraz jest dużo słabiej. Spróbuje opcji z 2 powrotami i zbiorniczkiem, na razie nic lepszego mi do głowy nie przychodzi, smarowanie będzie zapewnione, no i może nie będzie już problemu odprowadzenia oliwy.
A jesteś pewny że olej się pojawia z turbiny? Jak wygląda kolektor itd.? Wygląda to bardzo dziwnie, zwłaszcza jeśli turbina była w regeneracji - czy zrobili test drożności odpływu (samego złącza w turbinie)? Króciec?
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
sprawdziłem już wszystko, nawet jeździłem chwile na samym kolektorze i susza.
Później sprawdzałem czy odpływ działa z wiaderkiem, i działa. No chyba że do momentu zapięcia na kruciec z miski olejowej tylko działa a później już nie, ale z tego co staram się jak mogę obserwować chociażby po temp. węży to działa. Przeźroczysty wąż nie wiele pomaga jak już wszystko zapięte.
Sprawa wygląda tak: restryktory są-> ciśnienie zniwelowane, czyżby za mało? odpływ za mały? turbina szczelna i rewelka podobno wg. panów z serwisu, wymienili uszczelniacze wszystko ogarneli i twierdzili że wewnątrz (co jest zgodnie z zapewnieniami mojego sprzedawcy turbiny) nie widać śladów zużycia (miała być nowa i jest).
Więc jedyne co może wypychać ten olej, to nadal jego za duze cisnienie.. nic innego już nie znajduję, a może po prostu odpływ jakimś trafem blokuje:/.
Jaki wpływ na to może mieć odpowietrzenie silnika nie umiem dojść.
Później sprawdzałem czy odpływ działa z wiaderkiem, i działa. No chyba że do momentu zapięcia na kruciec z miski olejowej tylko działa a później już nie, ale z tego co staram się jak mogę obserwować chociażby po temp. węży to działa. Przeźroczysty wąż nie wiele pomaga jak już wszystko zapięte.
Sprawa wygląda tak: restryktory są-> ciśnienie zniwelowane, czyżby za mało? odpływ za mały? turbina szczelna i rewelka podobno wg. panów z serwisu, wymienili uszczelniacze wszystko ogarneli i twierdzili że wewnątrz (co jest zgodnie z zapewnieniami mojego sprzedawcy turbiny) nie widać śladów zużycia (miała być nowa i jest).
Więc jedyne co może wypychać ten olej, to nadal jego za duze cisnienie.. nic innego już nie znajduję, a może po prostu odpływ jakimś trafem blokuje:/.
Jaki wpływ na to może mieć odpowietrzenie silnika nie umiem dojść.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Wiesz, jeszcze pytanie gdzie dokłądnie masz ten spływ do miski - bo trzeba podobno uważać, żeby ciśnienie wytwarzane wewnątrz miski nie tamowało spływu oleju - co z tego że będzie spływał grawitacyjnie, jak go tam przypcha ciśnienie...
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
nie wiem jak robiles otwor na spust w misce ale moze trafiles na blache ktora jest w srodku miski i ona blokuje splyw?
ja od wczoraj jezdze jeszcze bez doladowania ale z podlaczonymi wszystkimi polaczeniami olejowymi i wodnymi i jest gitara jak narazie. mimo braku doladowania olej i woda smigaja przez turbine.
ja od wczoraj jezdze jeszcze bez doladowania ale z podlaczonymi wszystkimi polaczeniami olejowymi i wodnymi i jest gitara jak narazie. mimo braku doladowania olej i woda smigaja przez turbine.
byla mx-5 turbo
jest foka rs
miata jeszcze bedzie:)
jest foka rs
miata jeszcze bedzie:)
grzes pisze:natomiast wejsciowy to M16x1.5 i tam otwór jak już wyżej pisałem to 1.5mm.
Wiesz, ja technikum samochodowe już dawno skończyłem i moge się mylić, ale M16x1,5 to chyba ma większą średnicę niż M12x1,5... Chyba że masz jakby śrubę z otworem 1,5...
Były NA 1,6; NB 1.8
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
Jest NA+1,8(NBFL)
Cywil GALANT 2,5 V6
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
dmk pisze:Wiesz, jeszcze pytanie gdzie dokłądnie masz ten spływ do miski - bo trzeba podobno uważać, żeby ciśnienie wytwarzane wewnątrz miski nie tamowało spływu oleju - co z tego że będzie spływał grawitacyjnie, jak go tam przypcha ciśnienie...
odpływ robiłem zgodnie z instrukcja flying miata, 1 cal od górnej krawędzi miski, no i w miejscu gdzie "wszyscy" czyli od strony wydechowej silnika, na najbardziej wysuniętym miejscu w kierunku przodu-> chłodnicy patrząc, zrobię fotkę w sumie może. Jakie miejsce miałoby być prawidłowego żeby ciśnienie wewnątrz nie hamowało....
rafal pisze:ja od wczoraj jezdze jeszcze bez doladowania ale z podlaczonymi wszystkimi polaczeniami olejowymi i wodnymi i jest gitara jak narazie. mimo braku doladowania olej i woda smigaja przez turbine.
jak zepne dawce olejowego z biorcą, to wszystko wskazuje na to że olej ma prawidłowy przepływ i wchodzi do miski, w momencie wpięcia wszystkiego w turbo jest.. jak jest.
M12x1.5 to nie oznaczenie śruby, tylko oznaczenie gwintu metrycznego średnica x skok, tak posiadam tam krucieć z gwintem M16 i skokiem 1.5, o otworze wewnętrznym 1.5mm [toczę zamknięty krucieć z wewnetrznym drobnym stożkiem, coś ala "przeciągadło" do robienia uzwojenia, i ostateczną średnicę przelotu nadaję wiercąc ostatnie 5mm materiału na średnicę wymaganą, w moim przypadku owe 1.5mm bo wiertło 1mm złamałem:(], natomiast w "wylocie" który w korpusie turbiny ma przygotowane miejsce na krucieć nie inny niż M12x1.5 i tam maksymalne otwór jaki można wyciągnąć to 9.5/10mm bo inaczej jak wkręce to już będzie po "ptokach".
- grzes
- Posty: 3655
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
chyba ogarnięto.. relacja za parę godzin jak się upewnię;)
EDIT:
i tu by się zgadzało.
OTÓŻ, wyszło na to.. że.. wylot/wlot oleju, w turbinie były ODWROTNIE, od tego co się ogólnie przyjmuje.. tzn. miejsce na króciec/ łącze olejowe zasilające, takowe z 2 szpilkami/śrubkami.. to nie było zasilanie, a odpływ, a skromny mały odpływ.. okazał się dopływem. heh.. prób, testów i sprawdzań co nie miara, zniszczone pare litrów oleju.. ale, jest sukces. Może jest się czego wstydzić, może śmiać, ważne że już wszystko śmiga, 0.4-0.5bara, turbina wkręca się od 1.800-2000rpm jak dobrze szacuję i od 3500 można już korzystać z doładowania, nieco wyżej w pełnym zakresie, staram się je najbardziej niwelować żeby nie przekroczyć 0.5bara. Obecnie... wypalam wydech, czyli krąże krąże i robie kupe dymu przy przegazowaniach, ale powolutku jest tego mniej, obecnie jestem po koło 60km-70km i z tragedii jest już"znośnie". Jutro dalesze dopalanie syfu z wydechu...
a czemu wylot jest na miejscu wlotu? czy też odwrotnie, poprzedni właściciel nie raczył o tym zaznaczyć i się podzielić czy w ogóle to zauważył, ale z budowy wynika to jednoznacznie. Całe szczęście że turbina jest w świetnej kondycji i nie wiem jak pracują ihi, ale mój t28 malutki, przeszedł moje najśmielsze oczekiwania co do tego jak prędko będzie dmuchał:)
EDIT:
irakleo pisze:najwyraźniej coś nie tak z turbiną...
i tu by się zgadzało.
OTÓŻ, wyszło na to.. że.. wylot/wlot oleju, w turbinie były ODWROTNIE, od tego co się ogólnie przyjmuje.. tzn. miejsce na króciec/ łącze olejowe zasilające, takowe z 2 szpilkami/śrubkami.. to nie było zasilanie, a odpływ, a skromny mały odpływ.. okazał się dopływem. heh.. prób, testów i sprawdzań co nie miara, zniszczone pare litrów oleju.. ale, jest sukces. Może jest się czego wstydzić, może śmiać, ważne że już wszystko śmiga, 0.4-0.5bara, turbina wkręca się od 1.800-2000rpm jak dobrze szacuję i od 3500 można już korzystać z doładowania, nieco wyżej w pełnym zakresie, staram się je najbardziej niwelować żeby nie przekroczyć 0.5bara. Obecnie... wypalam wydech, czyli krąże krąże i robie kupe dymu przy przegazowaniach, ale powolutku jest tego mniej, obecnie jestem po koło 60km-70km i z tragedii jest już"znośnie". Jutro dalesze dopalanie syfu z wydechu...
a czemu wylot jest na miejscu wlotu? czy też odwrotnie, poprzedni właściciel nie raczył o tym zaznaczyć i się podzielić czy w ogóle to zauważył, ale z budowy wynika to jednoznacznie. Całe szczęście że turbina jest w świetnej kondycji i nie wiem jak pracują ihi, ale mój t28 malutki, przeszedł moje najśmielsze oczekiwania co do tego jak prędko będzie dmuchał:)