Hamulce - modyfikacje elementów

[Dr.KoKoN]

ale 11" to 275mm.... chyba ze nie umiem liczyć ;>

ja ewentualnie na tarcze ze sportiwa wsadził bym jakieś troszkę większe zacieki 4 tłoczkowe ale tak aby jeszcze 15" weszła.... czeto na allegro można znaleźć brembo 4 tłoczkowe z alfy albo Peugeota (nie pamiętam dokładnie) wyglądają na znacznie smuklejsze niż te z bmw evo czy sti a i ich cena jest ciekawe. jak znajdę to podlinkuje

[Dżunior]

ale 11" to 275mm.... chyba ze nie umiem liczyć ;>

Dokładniej 279,4. A z tego co napisałem wynikało coś innego? Nie rozumiem...

[irakleo]

czesto na allegro można znaleźć brembo 4 tłoczkowe z alfy albo Peugeota (nie pamiętam dokładnie) wyglądają na znacznie smuklejsze niż te z bmw evo czy sti a i ich cena jest ciekawe. jak znajdę to podlinkuje

tutaj masz Brembo z 406 i wcale nie są takie smukłe:
http://cgi.ebay.co.uk/Peugeot-406-coupe-Brembo-calipers-new-discs-new-pads_W0QQitemZ180438650192QQcmdZViewItemQQptZUK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item2a02fb4d50

[majkel]

ps. ależ piękny ten temat hamulców....nuda tu była taka i nagle wszyscy ożyli

No właśnie Siedzicie na forum zamiast w garażach miaty udoskonalać przed wiosną

Pozdr
eM

[yanik]

ja bym nie kombinował - 255, dobra tarcza klocki, świerzy płyn zupełności wystarczają, no chyba że ktoś chce szaleć na torze w poznaniu....

Dla przeciętnego, nawet nie niedzielnego kierowcy tylko nawet poniedziałkowo-piatkowego, ABS to wybawienie. Choć niestety nie wiem dlaczego "wszyscy" wierzą w moc sprawczą ABS-u a potem po dzwonie się dziwią jak do tego doszło.

a ja zawsze jezdziłem autami bez ABSu i dopiero od maja pojawił sie u mnie ten wynalazek. na torze gdzie wiesz kiedy chcesz hamowac i masz przewidywalną trasę ABS to zło oczywiste ale juz w normalnej jezdzie uważam go za super wynalazek. w sytuacjach awaryjnych gdzie dochodza emocje nie chce mi sie wierzyć że ktoś jest w stanie wcisnąc hebel w podłoge skrecić koła i odpuszczać hamulec żeby mu sie koła nie zblokowały - do jazdy codziennej jak najbardziej.

[Fiveopac]

w sytuacjach awaryjnych gdzie dochodza emocje nie chce mi sie wierzyć że ktoś jest w stanie wcisnąc hebel w podłoge skrecić koła i odpuszczać hamulec żeby mu sie koła nie zblokowały - do jazdy codziennej jak najbardziej.

A ja sie pochwale (?) ze w sobote mialem bardzo awaryjne hamowanie z jakis złoty osiemdziesiat na okolicznosc tira (oby kierowca tego pojazdu mial do konca zycia prostate wielkosci arbuza i kamienie nerkowe jak kokosy), ktory po prostu sobei zmienil pas ruchu majac gleboko w powazaniu ze swiatelka w lusterku jada dosyc sprawnie lewym pasem... Jak kopnalem z wyczuciem w heble to az siwo sie za man zrobilo ale kol na szczescie nie zblokowalem, wyhamowalme doslownie na grubosc lakieru, czulem pod noga zapas hamulca ale nie chcialem postawic auta bokiem. Tak wiec wyzywam na uklepaną glebe kazdego, kto powie ze (sprawne) heble w 1.6 sa do niczego

[Tomai]

ale juz w normalnej jezdzie uważam go za super wynalazek

Zgadzam się.

Wczoraj w Złotoryi jadąc po mieście wieczorem na mokrej nawierzchni , nagle prosto przed maskę wyskoczył mi gościu niecałkiem trzeźwy . Wdeptałem hamulec z całej siły i gdyby nie abs to bym poprostu go przejechał. Niech go szlag ! Bo mi się aż gorąco zrobiło

[majk]

Ja dzisiaj odebrałem Miatkę po swapie hamulców na 255 więc zobaczymy co to to warte jak się wszystko ułoży;) Kloce się okazało że Ferodo mi majkel nie może zarzucić że nic nie robię przed wiosną

[Mako]

Mam na tyle Ferrodo i jedyny minus to straszne pylenie, po 60 km z czystej srebnej felgi mam teraz kolor gunmetal.

[Yoozef]

ale juz w normalnej jezdzie uważam go za super wynalazek

Zgadzam się się też

No wreszcie jakiś temat dla mnie.

Najpierw o ABS. Też kiedyś mi się wydawało ,że ABS to mam w nodze.Cyk cyk zimne pompowanie . i sprawa załatwiona . Z hamowaniem zawsze się wyrabiałem. A to z prawej a to z lewej jakoś się te przeszkody, tiry, ominąć zdążyło. I gorąco też było. Ale po takim hamowaniu na dym a potem po kolejnym należy zapomnieć o możliwości wyważenia kół przednich.Nie do wyeliminowania wibracja kierownicy przy 100-120.Opona raz zahamowana na dym taki prawdziwy ze 140 do 20 już zawsze się w tym miejscu będzie zatrzymywała przy z mniejszych prędkości. Dwa komplety niezłych opon po 20 kkm były nie do wyważenia.Od kiedy mam ABS komplet opon wytrzymuje 60 - 70 kkm i też zdarza się ostro zahamować.
A teraz Big Brake swap. Na zimową porę przygotowałem sobie zajęcie. Stopniowa przesiadka z NB na Sportive. Raz już było z NA na NB a teraz wpychamy na front Sportivy. Aby nie kombinować to razem z półośkami i zwrotnicą z osłoną . W osłony NA nie ma mowy aby je wpasować .I ABS zostawiam. Zestaw z odzysku wymaga porządnego wyczyszczenia i pomalowania. Takie zajęcie na zimowe wieczory.Tarcze mazdowe i klocki Sumitomo wystarczą na parę sezonów .A jak przyjdą jazdy w Ułężu to się bezpiecznik wyjmie i po ABS.Chciałbym zostawić 14" .Gdzieś wyczytałem że" są takie co pasują" do Big Brake ale autor nie powiedział jakie.Może do wiosny się coś odszuka a jak nie to z bólem zmienię obuwie na jeden numer większy. A może coś Miatomaniacy wiedzę w tej sprawie?
Irakleo ma zawsze odjazdowe pomysły i ten z RX7 jest do przemyślenia. Żeby tak było P&P i wlazły do 14" .Na zdjęciu wyglądają ,że obudowa jest mniejsze ? Kto wie może komplet odpicowanego zestawu od sportiva wejdzie ponownie do obrotu?

[majkel]

Ja dzisiaj odebrałem Miatkę po swapie hamulców na 255

O! jednak nie wkładasz gigantów ?

[irakleo]

Pytanie:
Czy tylne zaciski z NBFL sportive, mazdaspeed itd. są identyczne z tylnymi zaciskami w NB 1,8? O ile parametry hamulców przednich lekko ogarniam to historii ewolucji tylnych nigdy nie zgłębiałem.

[majkel]

Pytanie:
Czy tylne zaciski z NBFL sportive, mazdaspeed itd. są identyczne z tylnymi zaciskami w NB 1,8? O ile parametry hamulców przednich lekko ogarniam to historii ewolucji tylnych nigdy nie zgłębiałem.

Nie, są inne. Co więcej, o ile przednie zaciski od Sportive i MSM są takie same w rocznikach 2001-2005 o tyle Mazdaspeed i późne Sportive (tak naprawdę wszystkie późne NBfl 1.8) miały nieco zmienione tylne zaciski (drobna róznica w kształcie klocka). Zmiana nastąpiła gdzieś w ciągu 2003 roku, mój emiks wyprodukowany pod koniec 2002 ma jeszcze takie tylne zaciski jak rocznik 2001. W załącznikach są wszystkie 3 przypadki (z numerami klocków EBC)

Pozdr
eM

[Mako]

w NBFL 2001 z silnikiem 1.6 jest ten pierwszy rodzaj klocka

[irakleo]

Czy za zmianami kształtu klocków i budowy zacisków postępowały również jakieś modyfikacje tarcz tylnych?

[majkel]

Czy za zmianami kształtu klocków i budowy zacisków postępowały również jakieś modyfikacje tarcz tylnych?

Nie, w "dużych" hamulcach tarcze są od 2001 do 2005 identyczne (275 mm tył). Jeśli byś chciał szukać w polskich katalogach, czasami łatwiej je znaleźć pod Mazdaspeed niż MX-5 NBfl

w NBFL 2001 z silnikiem 1.6 jest ten pierwszy rodzaj klocka

Mako, mowa o zaciskach/klockach w powiększonej wersji. Ty masz w 1.6 zwykłe 255mm takie jak w NB.

Pozdr
eM

[majk]

Po 2 dniach jazdy na zeswapowanych hamulcach powiem - styka! dobre tarcze i klocki i więcej do szczęścia nie trzeba w NA:)

[Dr.KoKoN]

a ja troche inaczej. czy zaciski z 255 i 270 przednie sa takie same?

[Wroniasty]

Sluba, klocki są inne - logika wskazywałaby, że zaciski również

[Yoozef]

a ja troche inaczej. czy zaciski z 255 i 270 przednie sa takie same?

Tak ,są większe i mają inny sposób mocowania do strzemienia ,więc tak jak przy swapie
z 235 na 255 ten numer nie przejdzie gdzie można zachować te same zaciski a tarcze i klocki sa większe no i oczywiście strzemienie trzeba wymienić.

[irakleo]

Dzięki wszystkim za rady i opinie
Tył ze sportive jest sensowny i całkiem przypadł mi do gustu, natomiast przód nie przekonuje mnie wcale dlatego mam na oku całkowicie inne zaciski - ale to dopiero na wiosnę
ps. bedę potrzebował jedną przednią starątarczę 275mm do przymiarek. Czy ktoś posiada starą i bezużyteczną tarczę lub komplet tarcz? Stan całkowicie obojętny.

[r73]

Podczepie sie pod temat i poprosze o porade, przeczytalem caly watek ale do tej pory nie znalazlem rozwiazania dla siebie:

Najpierw moje potrzeby (NBFL 2003 1.9, 107KW):
- hamulce w jezdzie codziennej calkowicie mi wystarczaja
- na wiosne wrzucam jednak kompresor
- okazyjnie wyjezdzam na wroclawski tor (Tor Rakietowa)
- w zwiazku z powyzszym chcialbym miec silniejsze hamulce zeby urwac jakies dziesiate sekundy

Teraz moje wymagania:
- nie chce sie bawic w "rzezbienie w g...nie" z prostej przyczyny, ze wzgledu na brak czasu chce sie skoncentrac na jezdzie (pelen szacunek dla tych co poskladaja wszystko i na dodatek bedzie dzialalo )
- w zwiazku z powyzszym potrzebuje albo gotowy set, badz jakas prosta i oczywista przekladk do szybkiego zalozenia w zaprzyjazionym miatowskim warsztacie
- ryzyko spasowanai musi byc sprowadzone do zera (bez eksperymentow)
- materialy eksploatacyjne (klocki etc) na przyszlosc swobodnie dostepne w Polsce (bez grzebania po ebayach etc)
- budzet 2500 KPLN (no moze troche wiecej).

Pomozecie

[majkel]

Podczepie sie pod temat i poprosze o porade,

1. Sprawdź jakie masz hamulce w tej chwili. Jeśli Twój emiks jest z rocznika 2003, powinien mieć "duże" zestawy (przednie tarcze 270mm). Od tego rocznika wszystkie takie miały. Łatwo to nawet bez mierzenia zweryfikować, tarcza prawie całkowicie wypełnia felgę 15".
2. Jeśli masz takie heble, nie rób nic One są dość skuteczne, na MSM dają radę to i na Twoim kompresorze dadzą Jak się tarcze i klocki zużyją, załóż tanie tarcze i dobre klocki, np EBC redstuff. W PL dużego wyboru niestety nie ma. A zaoszczędzone 2500 PLN na benzynę
3. Jeśli przypadkiem byś miał mniejszy zestaw, 255 mm z przodu, możesz zmienić na te większe i już

Z dodatkowych "poprawiaczy" zastosowałbym dobrej jakości płyn hamulcowy i przewody w stalowym oplocie. Myślę że spokojnie wystarczy
Wszystkie gotowe miatowe kity z FM lub Goodwin Racing (a to i tak ten sam sprzęt jest) przekraczają założony budżet a poz tym wiążą się ze sprowadzaniem części z US

Pozdr
Michał

[majk]

Popieram majkela, po pierwsze za 2500zł nie kupisz nic konkretnego. Większość kitów na obie osie to wydatek ok 1700$(znajdziesz pewnie tańsze). Jeżeli zaś chodzi o dostępność to tylko za oceanem. U nas na dobrą sprawę nie do dostania. Za 2500zł możesz myśleć o 4 tłokach ale skoro piszesz że nie chcesz rzeźbić więc odpada. A szkoda bo tu byłoby spore pole do popisu. Zaciski mogłyby podejść z BMW E38(Brembo), Peugeota 406 Coupe V6(Brembo) lub którejś alfy (BREMBO!). Do tego tarcze Mikody ~300mm(Five używał, pisał że ok a w necie raczej pozytywne opinie zbierają) gdyż ponieważ mogą tam wykonać dowolny rozstaw śrub jaki Ci będzie pasował. I oczywiście często widziane na Mikodach Ferodo z wyższej półki i taki zestaw na przedzie by gwarantował błyskawiczną zbiórkę przy przedniej szybie. Tył to już dobry zestaw OEMowy. Jeżeli nie chcesz rzeźby pozostaje Ci założenie dobrych tarcz i klocków - Brembo+Ferodo, może znalazłbyś coś Tarroxa, zmiana płynu i przewodów na stalowy oplot. Ja pewnie taką rzeźbę uskutecznię w przyszłym sezonie ogórkowym. Na racingforum jest gość który dorabia perfekt adaptery na inne zaciski w przyzwoitych cenach.

[Kudlaty]

Jeśli masz takie heble, nie rób nic One są dość skuteczne, na MSM dają radę to i na Twoim kompresorze dadzą Jak się tarcze i klocki zużyją, załóż tanie tarcze i dobre klocki, np EBC redstuff

Tu się nie zgodze, zawsze warto modyfikowac hamulce, może i są skuteczne ale jak bardzo?
EBC nadaja się do co dziennej jazdy, ale na torze płoną żywym ogniem, ogólnie to słaby produkt.
Jeśli zmieniać hamulce to tarcze zdecydowanie DBA ewentualnie ATE. Kolcki tylko Ferodo DS2500 troche piszczą ale hamują naprawde dobrze i nie trzeba ich nagrzewać aż tarcza zacznie świecić jak przy DS3000

[irakleo]

Jedno/tłoczkowy zacisk nigdy jaj nie urywał.....to sprawdza się jedynie w cywilnych autach. Nie bez powodu w sporcie stosuje zaciski o zupełnie innej konstrukcji. Za 2500zł spokojnie ogarniesz dobry swap przednich zacisków (jakieś 4-tłoczkowe Brembo albo Sumitomo z RX7)....ale gotowego kitu raczej za taką kasę nie dostaniesz.
ps. zestaw za 300 dolków do którego trzeba tylko adaptery dorobić i złozyć w komplecie z tarczami z wersji sportive:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/MAZDA-RX7-92-95-BRAKE-CALIPERS-FR-RR-s155_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem2304d120bdQQitemZ150404669629QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories
można własnoręcznie odrestaurować zestaw:
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/JDM-Mazda-RX7-FD3S-Sumitomo-Brake-Calipers-Aluminum_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem1e59e4db4fQQitemZ130357189455QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories
i uszczelniacze
http://cgi.ebay.com/MAZDA-RX-7-FD3S-Brake-Caliper-overhaul-kit-FRONT_W0QQitemZ140373415804QQcmdZViewItemQQptZAU_Car_Parts_Accessories?hash=item20aee8577c
lub sam przód
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Mazda-RX-7-front-brake-calipers-powder-coated-Black_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem1c077ad690QQitemZ120384575120QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/1986-91-MAZDA-RX7-TURBO-2-CALIPERS_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem4a9da51f30QQitemZ320472424240QQptZMotorsQ5fCarQ5fTruckQ5fPartsQ5fAccessories

[majkel]

Tu się nie zgodze, zawsze warto modyfikowac hamulce, może i są skuteczne ale jak bardzo?

Na tyle, że przeszły katowanie w ostrej jeździe po Alpach dzień w dzień po kilkaset kilometrów górskich tras bez żadnego problemu.

.to sprawdza się jedynie w cywilnych autach

nadaja się do co dziennej jazdy, ale na torze płoną żywym ogniem

Ale nie mówimy tu o ogólnym przypadku, tylko o konkretnym zapotrzebowaniu r73. Przeczytajcie dokładnie, on potrzebuje zestaw do normalnej jazdy, oraz do wyskoczenia na Rakietową od czasu do czasu. I takie wymagania MSMowe heble spełniają z górką.
Jakakolwiek modyfikacja, która jest dostępna w postaci gotowego zestawu, sprzedawana na europejskim rynku i mieszcząca się w założonym budżecie niestety w przyrodzie nie występuje...

Po
eM

[Wroniasty]

Jedno/tłoczkowy zacisk nigdy jaj nie urywał.....to sprawdza się jedynie w cywilnych autach

Nie miałem wprawdzie przyjemności sprawdzić osobiście jak hamuje BMW M6, ale we wszystkich testach hamulce wypadają świetnie, a są to właśnie jednotłoczkowe zaciski... Nie popadajmy w paranoję - to że jakiś zacisk jest jednotłoczkowy to nie dowód no to, że kiepsko hamuje

[pmcomp]

Popieram majkela, po pierwsze za 2500zł nie kupisz nic konkretnego. Większość kitów na obie osie to wydatek ok 1700$(znajdziesz pewnie tańsze).

Bog Brake Kit Goodwina (270/275) z dwuczęściowymi lekkimi tarczami na obu osiach oraz z przodu z czterotłoczkowymi zaciskami Wilwooda plus klocki Wilwooda plus stalowe przewody kosztuje 1495 USD. Z tyłu zostają oryginalne zaciski.

Zgodzę się z michaelem_c, fabryczny big brake ze sportive/Mazda Speed z zielonymi EBS w Aplach test przeszedł celująco tzn. Stelvio w dół i w górę na maxa czyli ok. 100-u 180-o stopniowych zakrętów, aż śmierdziało. Co nie znaczy, że nie może być lepiej. O torze się nie wypowiem.
Pozdro

[Kudlaty]

Przeczytajcie dokładnie

Jeszcze raz przeczytałem dokładnie:

- okazyjnie wyjezdzam na wroclawski tor (Tor Rakietowa)
- w zwiazku z powyzszym chcialbym miec silniejsze hamulce zeby urwac jakies dziesiate sekundy

Nadal uważam że, EBC króre kolwiek to słaby produkt na to zapotrzebowanie. Po co r73 ma zakładać czesci, które po jednym wypadzie na tor przestaną istnieć.