Włókno szklane i carbon za i przeciw

[Ziolkov]

Cześć,
Szykuje mi się wymiana obu błotników w NA .
Stwierdziłem że postaram się poszukać jakiejś alternatywy dla klasycznych zamienników z Klokkerholma.

I tak oczywiście jest carbon albo włókno szklane na stronie www.carbonmiata.com ceny oczywiście dość zaporowe...
Ale znalazłem też coś takiego jak duraflex :
https://www.andysautosport.com/products ... 14968.html
Piszą że niby trochę lepsze niż same włókno szklane które jest podatne na uszkodzenia w transporcie.

Teraz nasuwa się kilka pytań:
1. Czy ktoś z was korzysta z alternatywnych materiałów w elementach karoserii takich jak drzwi maska błotniki itp. wykonanych z carbonu włókna szklanego lub duraflexu?
2. Jak z trwałością po wpływem czasu?
3. Czy auto może nie przejść przeglądu z powodu tego że element nie jest blachy?
4. Mieliście jakieś stłuczki/ocierki żeby podzielić się informacjami na temat bezpieczeństwa takiego rozwiązania oraz jego trwałości
5. Komfort jazdy (jest głośniej?) coś bardziej trzeszczy od naprężeń ?

No i na koniec jeśli macie jakieś ciekawe namiary na producentów takich części do mx-ow ulokowanych w PL lub przynajmniej w EU to podzielcie się.
Z góry dzięki

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[mutra]

Wytłoczka z włókna nie gnie się jak blacha. Przy błotnikach to nie jest wielki problem ale jak planujesz drzwi z włókna to pomyśl nad jakikolwiek doorbarami.
IMO zabawa nie ma sensu o ile nie potrzebujesz konkretnego kształtu (poszerzenia, wlotu) albo nie zabierasz się na poważnie za redukcję masy

[Ziolkov]

IMO zabawa nie ma sensu o ile nie potrzebujesz konkretnego kształtu (poszerzenia, wlotu) albo nie zabierasz się na poważnie za redukcję masy

Jeśli chodzi o redukcję masy to chętnie o ile byłyby w rozsądnych pieniądzach dostępne części z carbonu lub włókna w PL. Wydawać 2500 USD za jedne(!) Drzwi carbon z ryzykiem uszkodzenia w trakcie transportu z USA to już naprawdę za gruby temat jak dla mnie.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

[mutra]

IMO zabawa nie ma sensu o ile nie potrzebujesz konkretnego kształtu (poszerzenia, wlotu) albo nie zabierasz się na poważnie za redukcję masy

Jeśli chodzi o redukcję masy to chętnie o ile byłyby w rozsądnych pieniądzach dostępne części z carbonu lub włókna w PL. Wydawać 2500 USD za jedne(!) Drzwi carbon z ryzykiem uszkodzenia w trakcie transportu z USA to już naprawdę za gruby temat jak dla mnie.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Ja mówię o redukcji masy na potrzeby auta do sportu a nie do auta do jazdy po ulicach. Robienie jakiegokolwiek poszycia z carbonu do auta które ma standardowe, stalowe nadwozie to IMO nieporozumienie. Błotniki, dach, drzwi,maskę itp ogarnie ci każdy zakład który się zajmuje włóknem szklanym. Tanio nie będzie bo nie sądzę żeby w PL ktoś miał gotowe formy do czegokolwiek poza błotnikami.
Poszerzenia tylnych błotników czasem się przewijają na forumowej giełdzie.

[piwo]

Ogólnie jakość z włókna zazwyczaj sporo pozostawia do życzenia. Później wszystko sterczy niesparowane. Ciężko to potem pomalować pod wpływem temperatury strzela wysycha. Ogólnie ja polecalbym wytłoczki aluminiowe ale do tego potrzebna odpowiednią prasa hydrauliczna. Zaletą włókna szklanego że łatwo się naprawia. Ale jakośc tego jest typowo sportowa a nie uliczna.