NA 1.6 90 i 115KM - mody

Turbo, kompresor, podtlenek azotu, modyfikacje wolnossaka

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

29 wrz 2020, 19:05

Witajcie,

swojej NA 1.6 nie mam juz jakis czas ale doszedlem do wniosku ze wrzuce na forum troche swoich doswiadczen i przemyslen, poki cos jeszcze pamietam ;) moze komus sie przyda.

nie należy się bać wersji 90KM, nie jest wcale duzo gorsza niż 115. Zwykle ma 100-105KM na hamowni, natomiast wiele 115ek nie dobija do serii


0. regulacja zapłonu. W zasadzie obowiązkowa modyfikacja dla każdego posiadacza NA. Zamiast seryjnych 10 stopni wyprzedzenia ustawiamy 14 (niektórzy ustawiają więcej ale nie w każdym silniku to coś daje). Zyskujemy kilku cennych Nm zwłaszcza na niskich obrotach. Do tego moze 1-2KM. Zbyt duży kąt wyprzedzenia zapłonu może spowodować utratę KM przy ciągłym zysku Nm, trzeba popraktykować. Ja wiele lat temu :lol: weryfikowalem stoperem rozpędzanie na bodaj 2 biegu 3-6.5kprm, proste ale pod warunkiem wykonania kilku iteracji działa. Teraz być może są apki na smartfona ktore robią coś podobnego

1. modyfikacje dolotu
obie wersje (90 i 115KM) sa wyposazone w dosc toporny przepływomierz klapkowy (identyczny w obu wersjach), który wraz z niektórymi elementami dolotu dość mocno ogranicza przepływ, tu są pomiary i proponowane rozwiązanie
https://www.autospeed.com/cms/a_110680/article

warto więc spróbować:
- modyfikacje dolotu, filtr stozkowy
Http://www.solomiata.com/DIYIntakes.html

możliwy zysk kilku KM na wysokich obrotach, pod warunkiem rozsądnego montażu, tak by silnik ssał możliwie chłodne powietrze

- kolejny etap to większy przepływomierz np. z RX7
http://www.solomiata.com/airflowmtr.html

jednak jest on obecnie praktycznie nie do dostania. Łatwo natomiast dostać przepływomierz z MX6 lub Forda Probe, który jest mechanicznie identyczny, niestety nie pasuje elektrycznie. Co więc należy zrobić? 1 przepływomierz z dwóch (mechanika z Forda + elektronika z MX5).
https://forum.miata.net/vb/archive/inde ... 70157.html

troche zabawy z montażem (do seryjnej puszki nie da sie) + regulacja i działa

możliwy zysk kolejnych kilku KM na wysokich obrotach


2. modyfikacje wydechu. Nie przeprowadzałem. Może ktoś coś dopisze


3. wymiana wałków rozrządu, zwłaszcza w przypadku wersji 90KM.

jesli macie wersje 90KM: wałki rozrządu z wersji 115KM są lepsze od tych z wersji 90KM pod każdym względem. Jeśli możecie zdobyć walki 115 - kupujcie i montujcie bez zastanowienia

montaż plug and play. Zysk kilku KM od ręki a po modyfikacji ECU jeszcze kilka kolejnych

bardziej hardkorowym rozwiązaniem jest wałek wydechowy z MX3 jako ssący w MX5 + wydechowy MX5 115

miałem coś takiego przez chwilę (w 90ce) i wróciłem do ssacego 115KM. Nie dla mnie rozwiązanie: zaczynało jechać od 4500rpm, ogien przy 6000 i kreciło jak wsciekle dalej np. 7500 (wyżej bałem się ustawiać :o ). Być może sprawa do dopracowania bo np. ustawienie wałków nie było optymalne. tym bardziej ze na miata.net kilka osob pisalo ze jest bardzo zadowolone z tego moda
https://forum.miata.net/vb/showthread.p ... 040&page=6

myślę więc że warto temat podrążyć

4. modyfikacje elektroniki sterującej

ECU wersji 115KM są w zasadzie niemodyfikowalne. Można je jedynie przetaktować wymieniając rezonator kwarcowy co podwyższa odcinkę (seryjna 7200) i niestety równocześnie przestawia zapłon i zubaża dawkę paliwa (można próbować skorygować regulacją przepływki i statycznym kątem zapłonu).

ECU z wersji 115KM można użyć w 90KM, po przeróbce. Jest to jedna z dróg odzyskiwania KM zabranych przez Mazdę po instalacji wałków 115KM. Ja jednak bardziej polecam rozwiązanie poniżej.

ECU wersji poliftowej 90KM (jest kilka wersji, z immo i bez) ma programowalny EPROM i można je modyfikować. Z powodzeniem przestawiałem odcinkę (seria 6800 -> np. 7300) i modyfikowałem kąt wyprzedzenia zapłonu. Zysk na hamowni jak to w wolnossaku nieduży (ok 3Nm 2KM) ale dodatkowo zyskujemy lepszą reakcję na gaz przy niższych obrotach i spokojnej jeździe. Jeśli auto ma immo - zachowujemy je

wiecej info nt ECU w watku:
viewtopic.php?f=71&t=31652&view=unread#unread

5. planowanie głowicy
jest tu potencjalny zysk momentu i mocy. zwłaszcza w wersji 90KM która ma nieco niższy stopień sprężania (o ile pamietam 9.0 vs 9.4)

remontując głowicę warto to rozważyć. ja nie mialem okazji tego robić

6. odelżanie koła zamachowego
dzięki zmniejszeniu masy wirującej możemy zyskać szybsze wkręcanie się na obroty na niższych biegach

do rozważenia np. przy wymianie sprzęgła bądź skrzyni biegów.


inne ciekawe linki:
http://jasoncuadra.fortunecity.ws/id49.htm

powodzenia! :twisted:
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2020, 19:05 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
wyc1_
Posty: 29
Rejestracja: 26 paź 2020, 7:05
Model: NA
Wersja: '96
Lokalizacja: ww

01 lut 2021, 4:21

Dzięki za info, mega pomocne.

Dzięki twojemu postu zdecydowałem zamontować większy przepływomierz i wałek z MX3 (mam "90KM"). Obie modyfikacje są odczuwalne. Myślę że razem też ładnie współpracują. Teraz normalnie zapierdala od zera do odcinki.

Wcześniej zamontowałem lekkie koło zamachowe i też mega chwalę.

Większy przepływomierz:

polecam z Mazda 626 bo elektronika jest taka sama jak w mx5, więc nie trzeba nic przekładać. Przypadkowo trafiłem bo przeszukiwałem allegro przez obrazki obudowy, szukałem ten charakterystyczny większy. Kupiłem ten i byłem gotowy przekładać elektronikę. Rozebrałem go i miła niespodzianka - identyczna elektronika. Jedynie co to musiałem o parę ząbków wystroić tak jak opisano w linku solomiata. Stroiłem za pomocą wskaźnika AFR i jest idealo.

Mój konkretny jest niby z Mazda 626 1.8 '91. Naklejka:
"Y" Air flow meter
BP26 T3 210
197100-3700

Wałek rozrządu mx3:


znalazłem całą głowice 1.6 '98 za stówę i wyjąłem wałek. Ustawiłem jak opisane w poscie miata.net i normalnie wow. Inaczej nawet brzmi.

Teraz szukam wałek wydechowy z 115km, więc jeśli ktoś ma proszę o kontakt chętnie kupię.

Niedługo będę wywalał przepływomierz bo wchodzi standalone ecu, więc jeśli ktoś chce odkupić gotowy wystrojony większy przepływomierz daj znać.

Jakieś pytania o tych modach też śmiało pisać.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

01 lut 2021, 9:32

fajnie ze komus sie przydalo

przeplywka zamontowana ze stozkiem na adapterze czy jak? zapodaj fotki

jaki AFR Ci wyszedl?

o ile pamietam walek wydechowy w 90 i 115KM rozni sie kosmetycznie, chyba nie chcialoby mi sie jeszcze raz wszystkiego rozbebeszac
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
Żółwik
Donator
Donator
Posty: 411
Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
Model: NA
Wersja: 1.6 Satsuki
Lokalizacja: Dzierżoniów

14 mar 2021, 11:16

Pytanko do osób mających przepływkę od Rx-7: czy to jest ta od wolnossaka rocznik 86-88 o numerze N326 13 210?
Awatar użytkownika
Grzybohun
Posty: 671
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:12
Model: NA
Wersja: 1991
Lokalizacja: WWA

25 kwie 2022, 11:13

Ktoś może był na tyle skrupulatny i shamował auto przed i po modach z dolotem?

W jaki sposób wystroić przepływkę z MX6/Probe?
Awatar użytkownika
Żółwik
Donator
Donator
Posty: 411
Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
Model: NA
Wersja: 1.6 Satsuki
Lokalizacja: Dzierżoniów

05 maja 2022, 16:47

Jako że przez ostatnie półtorej roku pobawiłem się nieco w modzenie wolnossącego poliftowego 90-konnego 1.6, podzielę się z Wami tym, czego udało mi się dowiedzieć. Po pierwsze i najważniejsze, nieprawdą jest, że z wolnossaka, a zwłaszcza tego, nic sensownego nie da się wycisnąć i koniecznie trzeba zrobić swapa albo FI. Oczywiście nie da się zrobić dużych przyrostów "po taniości", ale po kolei. Seryjna 90-tka ma według różnych źródeł pomiędzy 95 a 105 koni, moja miała bliżej tej dolnej liczby, bo jak ją kupiłem to pokazała 103.6 KM i mizerne 118 Nm a miała już założone wałki z polifta, timing-mod 14' i dolot ze stożkiem. Jakby nie było, na pewno warto te wałki założyć, tak jak wyżej pisał Alex, parę koni, pewnie w przedziale 7-10 dodają. Kolejnym etapem był przepływomierz z RX-7, konkretnie model N326 13 210 z wolnossaka 86-88. Nie wiem, czy modele o innych oznaczeniach działają plug'n'play, czy trzeba coś przerabiać, ten konkretny działa, nie trzeba nic robić z wiązką, wystarczy poluzować napięcie sprężyny o kilka ząbków (u mnie najlepiej działało na 8). Po założeniu przepływki moc wzrosła do 111 kuni a moment do 121 Nm. Nadal kicha, ale parametry mamy już zbliżone do przedlifta a koszty póki co niewielkie. Kolejnym etapem było wysłanie ECU do Alexa, który wgrał autorski program pod przedliftowe wałki z odcinką na 7300 zamiast 6800 - tu niestety nie wiem, jaki jest przyrost z tego tytułu, bo jednocześnie wjechał kolektor 4-1 i reszta układu od Racing Beat. Wynik po tych zmianach to prawie 118 koni i 127 Nm. Autko zaczęło jeździć nieco szybciej, z naciskiem na słowo nieco. Zacząłem więc myśleć o wałkach i standalone. Skontaktowałem się z Catcams Polska, bardzo fajny kontakt mailowy, wyczerpująco i cierpliwie odpowiadają i podpowiadają czego potrzebujemy. Jako że nie chciałem zbyt ostrych wałków i wymiany sprężynek itd. wybór padł na model 3701206. Podstawowe parametry - 254/254, 10,15 mm. Według Catcams spokojnie powinny dać ponad 20 koni po strojeniu, model niżej - 3701205 - ok 20. Do tego oczywiście dochodzą regulowane kółka. Wałki wymagały malutkich frezów w głowicy żeby się obracać, ale to mały problem. Głowica została splanowana, kanały wyszlifowane i auto pojechało (na lawecie, bo bez strojenia na tych wałkach nie bardzo dało się gdzieś dalej pojechać) na montaż standalone i strojenie do Zibisoft (bardzo mocno polecam). Zibi założył Ecumastera Emu Classic, sondę, wywalił przepływkę i wystroił całość. Efekt końcowy to 149 koni i 162 niutki, kreski poniżej. Jak widać, jest bardzo ładnie już od dołu, z typowym przestojem momentu przy 3000. Przybyło 31 koni i 35 niutów. Auto w końcu jeździ całkiem rześko, ciągnie zdecydowanie lepiej. W dodatku mniej pali, po trasie zużyła 8.1 litra na setkę przy prędkościach 120-140, wcześniej było ok. litra więcej. Wolne obroty są podniesione do 1050, no i chwilę rozrusznik musi zakręcić, podobno Emu tak ma. Nieco zmienił się też dźwięk i zdarzają się lekkie, ledwo zauważalne wibracje na niskich obrotach. Nic wielkiego, dodaje to tylko wrażeń. Generalnie całość zachowuje się tak odrobinę bardziej, hmmm... wyczynowo? Już od dołu ma lepszą elastyczność, a powyżej 4000 idzie naprawdę fajnie aż do odcinki. Także jeśli ktoś rozważa swapa, turbienie czy kompresor, ale nie planuje jakichś potężnych przyrostów mocy, to wg mnie jest to dla tych rozwiązań ciekawa alternatywa. W dodatku zachowujemy oryginalny silnik i nie musimy się martwić o konsekwencje prawno-ubezpieczeniowe ewentualnego wjechania w kogoś uturbioną Miatką bez legalizacji.

Obrazek
Awatar użytkownika
Grzybohun
Posty: 671
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:12
Model: NA
Wersja: 1991
Lokalizacja: WWA

05 maja 2022, 21:35

A powiedz ile to pieniędzy kosztowało, bo tutaj większość ludzi widzi duży problem bo porównują do swapowania 1.8 VVT oraz turbienia.

Jeśli CATCAMS ma coś ciekawego dostępnego do NA w rozsądnej cenie to warto to rozważyć, ale koniecznosc wsadzania standalone bardzo mocno obciąża kosztowo ten zabieg. Natomiast bardzo szanuję za wsadzenie wysiłku w wykrzesanie z B6 wolnossących kucyków!

Btw, masz jeszcze te przepływke? Chętnie bym do swojej przytulił :)
Awatar użytkownika
Żółwik
Donator
Donator
Posty: 411
Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
Model: NA
Wersja: 1.6 Satsuki
Lokalizacja: Dzierżoniów

05 maja 2022, 22:47

Ceny plus minus są takie: wałki ok 3600, kółka 1200, standalone 3300, sonda 400 czujnik tps 150, robocizna - obróbka głowicy, montaż i ustawienie wałków plus strojenie łącznie ok. 2000. Nie wiem, jak to się ma do kosztów swapa, parametry wyszły podobne do danych fabrycznych 1.8 vvti, ale z tego co widziałem z wyników hamowania tych silników mało który ma więcej niż 135 koni i trochę więcej ważą. Dla mnie pozostawienie oryginalnego silnika miało duże znaczenie.
Co do przepływki, to jest już zaklepana ;)
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

06 maja 2022, 6:02

Brawa dla Żółwika za włożenie tyle serca i siana w 1.6/90KM! Dużo danych dla potomnych. I naprawde ładny wynik.

Prawdę mówiąc ciągle mnie zastanawia dlaczego wyjściowo było tak mało zwłaszcza Nm. Może lokalna hamownia ma taką kalibrację?



przy użyciu Tapatalka

pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
Grzybohun
Posty: 671
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:12
Model: NA
Wersja: 1991
Lokalizacja: WWA

06 maja 2022, 6:17

Wsadzenie 1.8 vvti to koszt tyle, co walki+kółka a jeszcze fajniej bo seryjne 1.6 można sprzedać, dlatego ludziom się to nie opłaca. W sumie budżetowe, mało dopracowane turbo można by wrzucić w tej kasie.


Ale N/A zupełnie inaczej budzi się do życia, jestem ciekawy niesamowicie jak dużo daje fakt posiadania ~150KM w seryjnym silniku B6. Na MC w klasie 1 musiałoby to robić przeciag :)
Awatar użytkownika
Żółwik
Donator
Donator
Posty: 411
Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
Model: NA
Wersja: 1.6 Satsuki
Lokalizacja: Dzierżoniów

06 maja 2022, 6:51

Dzięki Panowie.
Alex pisze:
06 maja 2022, 6:02
Prawdę mówiąc ciągle mnie zastanawia dlaczego wyjściowo było tak mało zwłaszcza Nm. Może lokalna hamownia ma taką kalibrację?
Może tak być, ta hamownia dość stara jest a i pan mówił, że głównie robi tdi ;)
Grzybohun pisze:
06 maja 2022, 6:17
Ale N/A zupełnie inaczej budzi się do życia, jestem ciekawy niesamowicie jak dużo daje fakt posiadania ~150KM w seryjnym silniku B6. Na MC w klasie 1 musiałoby to robić przeciag :)
Wiadomo, koszty są, ale satysfakcja z jazdy całkiem już mocną NA z wolnossakiem też jest proporcjonalna :) Zwłaszcza, że wałki i strojenie były już ostatnim etapem a wszystko inne zostało już zrobione i teraz całość fajnie się zgrała (szpera, short shifter, półsportowe sprzęgło, lżejszy zamach, chłodzenie). Teraz czuć, że to jest sportowe autko a nie popierdółka :lol: No i tak jak pisałem, nie jestem zwolennikiem swapów, dla mnie silnik to najważniejsza część auta, zwłaszcza już tak leciwego i w jakiś tam sposób już klasycznego.
kojotPszemek
Posty: 45
Rejestracja: 20 mar 2019, 10:35
Model: NA
Lokalizacja: Elbląg

13 cze 2022, 11:15

To ja też od siebie coś dodam. Wersja bardziej budżetowa jeszcze nie dokończona tak jak bym chciał.
Jako że hamownia pod ręką to moge testować różne opcje.
Seria wyszła tak Obrazek
Z zapłonem na 14stopni i zmienionymi świecami już lepiej Obrazek
Najlepszym modem do seryjnego motoru są zdecydowanie wałki i zapłon bp górą dodaje jakieś 16km.
Obrazek
Później wsadziłem wyremontowany silnik z nb z głowicą splanowaną o 1.2mm i blokiem o 0.1 i delikatnym portingu. osprzęt i wałki zostały z wcześniejszego motoru. Doprężenie dało bardzo fajne przyrosty po całym wykresie i wyszło ok 126km.
Obrazek
Następnym wąskim gardłem był wydech. Wsadziłem kolektor z nb obspawany od zewnątrz z rozfrezowanymi orginalnymi spawami, reszta wydechu 2'' z kwasówki. Razem ze sterownikiem z przedlifta dało 131km (moc na obu sterownikach taka sama)
Obrazek
Później górą limituje nas przepływka po zamontowaniu większej z forda probe z bebechami z mx5 mamy 137km finalnie.
Obrazek
Do zrobienia zostało wystrojenie na sterowniku z polifta, zmiana wałka ssącego na wydechowy z nb i regulowane kółka rozrządu.
Awatar użytkownika
siwyzgr
Posty: 771
Rejestracja: 21 maja 2018, 13:43
Model: NA
Wersja: piękna, czerwona
Lokalizacja: Warszawa / Zgierz

13 cze 2022, 14:15

kojotPszemek pisze:
13 cze 2022, 11:15
Później górą limituje nas przepływka po zamontowaniu większej z forda probe z bebechami z mx5 mamy 137km finalnie.
Czy wystarczy tylko wylutować płytkę z ori przepływki i wlutować ją do przepływki Forda?
Jakie jeszcze napotkam problemy? Przpływka z Forda będzie pasowała do ori boxa z filtrem? Trzeba wlutowywać jakiś opornik?

EDIT: Wiem, że od strony rury idącej do przepustnicy jest większa średnica, ale to można załatwić redukcją - tylko czy to ma wtedy sens? Wydaje mi się, że tak, bo nadal będzie zasysać więcej powietrza, tylko zwiększy się jego ciśnienie w dolocie?
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

13 cze 2022, 17:50

Większa przepływka nie pasuje do airboxa. Więc albo odpowiednią redukcja i stożek albo jakaś sprytna rzeźba: USUL miał jakiś rzeźbiony airbox z 323 czy cos

KojotPszemek brawo! Bardzo podobają mi się kolejne wykresy, zwłaszcza ciekawy jest na wyremontowanym i doprezonym silniku

160Nm i 137KM z 1.6 z nadal prymitywnym sterowaniem i MAFem w dolocie to naprawde ladny wynik!
Ostatnio zmieniony 15 cze 2022, 7:14 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
kojotPszemek
Posty: 45
Rejestracja: 20 mar 2019, 10:35
Model: NA
Lokalizacja: Elbląg

13 cze 2022, 23:35

przekładasz płytkę i czujnik temp i pasuje. Konieczne będzie ustawienie sprężyny aby był właściwy afr. U mnie na sterowniku z polifta było za ubogo bo on seryjnie chodzi w okolicy 13.5 (po zmianie przepływki ok 15) a na sterowniku z przedlifta było ok i afr ok 12,5-13 na górze
Awatar użytkownika
WalterW
Posty: 29
Rejestracja: 27 sty 2022, 21:03
Model: NA
Lokalizacja: Sopot

14 cze 2022, 9:41

kojotPszemek pisze:
13 cze 2022, 11:15
To ja też od siebie coś dodam. Wersja bardziej budżetowa jeszcze nie dokończona tak jak bym chciał.
Jako że hamownia pod ręką to moge testować różne opcje.
Seria wyszła tak Obrazek
Z zapłonem na 14stopni i zmienionymi świecami już lepiej Obrazek
Najlepszym modem do seryjnego motoru są zdecydowanie wałki i zapłon bp górą dodaje jakieś 16km.
Obrazek
Później wsadziłem wyremontowany silnik z nb z głowicą splanowaną o 1.2mm i blokiem o 0.1 i delikatnym portingu. osprzęt i wałki zostały z wcześniejszego motoru. Doprężenie dało bardzo fajne przyrosty po całym wykresie i wyszło ok 126km.
Obrazek
Następnym wąskim gardłem był wydech. Wsadziłem kolektor z nb obspawany od zewnątrz z rozfrezowanymi orginalnymi spawami, reszta wydechu 2'' z kwasówki. Razem ze sterownikiem z przedlifta dało 131km (moc na obu sterownikach taka sama)
Obrazek
Później górą limituje nas przepływka po zamontowaniu większej z forda probe z bebechami z mx5 mamy 137km finalnie.
Obrazek
Do zrobienia zostało wystrojenie na sterowniku z polifta, zmiana wałka ssącego na wydechowy z nb i regulowane kółka rozrządu.
Jakie świece wrzucałeś?
kojotPszemek
Posty: 45
Rejestracja: 20 mar 2019, 10:35
Model: NA
Lokalizacja: Elbląg

14 cze 2022, 15:02

Standardowe po prostu nowe
Awatar użytkownika
Żółwik
Donator
Donator
Posty: 411
Rejestracja: 17 wrz 2020, 19:14
Model: NA
Wersja: 1.6 Satsuki
Lokalizacja: Dzierżoniów

14 cze 2022, 16:36

Ekstra wyniki, gratulacje :poklony:
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

15 cze 2022, 7:15

KojotPszemek: a moze by tak walek wydechowy z MX3?
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
siwyzgr
Posty: 771
Rejestracja: 21 maja 2018, 13:43
Model: NA
Wersja: piękna, czerwona
Lokalizacja: Warszawa / Zgierz

15 cze 2022, 9:54

Alex pisze:
15 cze 2022, 7:15
KojotPszemek: a moze by tak walek wydechowy z MX3?
Do przedlifta też podchodzi? Rozumiem, że z mx-3 1.6? Bo 1.8 było V6.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

15 cze 2022, 10:33

siwyzgr pisze:
15 cze 2022, 9:54
Alex pisze:
15 cze 2022, 7:15
KojotPszemek: a moze by tak walek wydechowy z MX3?
Do przedlifta też podchodzi? Rozumiem, że z mx-3 1.6? Bo 1.8 było V6.
do przedlifta tez podejdzie. W moim pierwszym poscie jest link do posta na miata.net. Eksperymentujcie :)
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
kojotPszemek
Posty: 45
Rejestracja: 20 mar 2019, 10:35
Model: NA
Lokalizacja: Elbląg

15 cze 2022, 13:11

Wałek z mx3 ma 10st więcej otwarcia a wydechowy z nb ma do tego wyższy wznios ale na próbę mozna wsadzić. Mam kilka zestawów, które będe testował więc zobczymy co się najlepiej sprawdzi.
Awatar użytkownika
Grzybohun
Posty: 671
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:12
Model: NA
Wersja: 1991
Lokalizacja: WWA

15 cze 2022, 16:26

Wałek wydechowy z Mx3 ciężko dostać, ale jakby ktoś miał to ja chętnie poprosze!

Co do sprężyny, myślę że sprężyny lepiej nie ruszać i dać oryginalny naciąg, a zmodyfikować dawki paliwa rezystorem w płytce z MX5. Sam jeszcze dolotu nie modyfikowalem ale AFM już czeka ;)

Kolektor wydechowy z NB - możesz to rozwinąć po co go spawać od zewnątrz i w czym lepszy jest ten z NB od tego z NA? Na tym z NA jest chyba lepszy przepływ w wyższych obrotach.

Rozwiniesz też temat wystrojenia na sterowniku z polifta? Tak samo jak "osprzęt i walki z poprzedniego motoru" - NB nie ma wyjścia w głowicy na CAS, znaczy to że dales po prostu głowice z NA i silnik z NB?
kojotPszemek
Posty: 45
Rejestracja: 20 mar 2019, 10:35
Model: NA
Lokalizacja: Elbląg

22 cze 2022, 14:14

Kolektor oginalnie jest spawany od środka i spawy zabierają ok 25-30% światła przepływu dlatego obspawałem od zewnątrz przy flanszach a środek rozfrezowałem
Obrazek tak to wygłąda orginalnie

Kolektor z nb ma lepsze zejście rur i lepszy kształt przez co mamy lepsze przepływy. W kolektorze od na najgorsze jest zejście się rur bo są one tam mocno zmiażdżone.
Obrazek na zewnętrznych rurach trochę widać o co chodzi.

W sprawie głowicy to odlew od na i nb sie nie różni, w nb w miejscu casa mamy po prostu zaślepkę. więc wałki od na 115 weszły razem z casem bez problemu.
W sterowniku z nafl mozna wylutować kość rom i na programatorze odczytać a następnie zaprogramować nową i zmieniać mapy zapłonu, paliwa odcinkę i co tam jeszcze się uda znaleźć
Awatar użytkownika
Grzybohun
Posty: 671
Rejestracja: 31 paź 2019, 18:12
Model: NA
Wersja: 1991
Lokalizacja: WWA

26 cze 2022, 13:17

Fajna sprawa z tym sterownikiem NAFL, szkoda że nie pokazałeś na wykresie jak dużo/mało daje sama zmiana kolektora wydechowego, to może też byc opcja na budżetowe modzenie.

Jak trudno jest zmienić sterownik i dobrać się do strojenia kości?
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

26 cze 2022, 14:08

O modzeniu sterownikow NAfl pisałem z 5 albo i wiecej lat temu, jest temat o tym. Link w pierwszym poście.

EPROM 27c256 w obudowie dil28 więc dużego problemu nie ma

Cudów zdziałać się nie da ale trochę zawsze.

przy użyciu Tapatalka



pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
ODPOWIEDZ