przedni stabilizator z NB w NA dla opornych

fakty i mity

Turbo, kompresor, podtlenek azotu, modyfikacje wolnossaka

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

04 cze 2016, 14:03

Witam,

jednym z popularnych modow w NA celem poprawy prowadzenia jest zwiekszenie grubosci przedniego stabilizatora z seryjnych 19mm. Latwym i tanim zrodlem grubszego staba jest mlodsza generacja NB/NBfl (seryjne 22mm) tym bardziej ze wielu jej uzyszkodnikow wymienia ww. stabilizator na jeszcze grubszy. Naroslo jednak pare mitow odnosnie ww. moda, przedstawiam wiec chyba kompletna wiedze na ten temat bazujaca na wlasnych eksperymentach, lekturze forow i podpowiedziach paru kolegow, ktorych niniejszym pozdrawiam i dziekuje :)

Na poczatek montaz stabilizatora w uchwycie. Ja uzylem seryjnych obejm i gum z NA, jest ciasno :roll: ale zmontowac sie da. Byc moze lepszym rozwiazaniem jest uzycie obejm i gum z NB, niestety nie przetestowalem ww. rozwiazania (brak czesci tj. w przesylce dostalem tylko staba i gumy, obejm nie bylo). Czy ktos moglby sprawdzic rozstaw otworow mocujacych? W NA jest to 60mm, śruby M8x1.25 czyli zwykłe, nie drobnozwojne.

Druga roznica miedzy stabilizatorami NA i NB - koncowka wygieta pod innym kątem:
DSC_0373.JPG


nie możemy wiec użyć seryjnych łączników z NA pnp. Rozwiązaniem jest np:

1a. kupno regulowanych łączników za ok 300-400 złociszy
http://www.kmparts.pl/704.Lacznik-stabi ... NBFLNCNCFL

opcja dosc kosztowna, nie testowałem. W przypadku NAfl zostaje problem z łącznikami pod kątem, szczegolowy opis ocb + rozwiazanie w dalszej czesci posta

1b. samodzielne zmajstrowanie łączników (pomysł Autopagi):

potrzebne są do tego "końcówki cięgien M10", długa nakrętka M10 i kilka podkładek oraz nakrętek.

DSC_0412.JPG


Opcja tania - końcówki cięgien kosztują <10zł/szt więc parę łączników mamy za 50 zł, mozemy regulowac dowolnie kąt, w pewnym zakresie długość, a końcówki są samonastawne. Wydawaloby sie ze ideal.

Niestety ow ideal ma istotną dla mnie wadę - na końcówkach cięgien błyskawicznie (u mnie jakis tydzien jazdy po miescie) zaczynają się robić luzy i pojawiają się wnerwiające stuki.

1c. Są dostepne takze koncowki ciegien dedykowane do motorsportu, podobno wytrzymalsze jednak sa znacznie drozsze (ok 50 zl/szt), nie testowalem.
http://allegro.pl/glowka-ciegla-uniball ... 18336.html


1d. (drugi pomysl Autopagi) - uzywamy lacznikow tylnego stabilizatora z Mazdy 6 GG/GY 2002-2006, montujemy je w imadło i skręcamy o 45 stopni
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... atora.html

probowalem, łącznik skręca się bez większego problemu, nie udało mi się jednak zmontować całości na aucie bo byly nieco za krótkie (sa nieco krotsze i ciensze niz z NA).

1e. (mój pomysł). Bierzemy seryjne łączniki NA i skręcamy je w imadle pod kątem 45st.

Próbowałem, łącznik da się skrecic acz trudniej niz z tymi z M6 bo jest duzo grubszy. Probowalem zamontowac - na upartego bym to zrobil ale nie podobalo mi sie ciagle naprezenie mocowania w wahaczu.


2. pomysł o ktorym powiedział mi Mac - dzieki! - wygiąć końcówki staba z NB do ksztaltu jak w NA, wtedy mozemy uzyc seryjnych lacznikow z NA albo z M6 do wyboru. Operacja prosta, wykonalna pod warunkiem posiadania solidnego stołowego imadla. Należy jedynie uważać na promień gięcia, jeśli będzie za mały końcówka pęknie, ciężko się to potem spawa (autopsja).




Po podrążeniu tematu wyjaśniło się dlaczego innym udało się a mnie nie bardzo. W NA przedliftowych (115KM) opisane ww. pomysły powinny udac sie bez wiekszego problemu. Natomiast w NAfl (1.6/90KM oraz 1.8) stabilizator jest przesunięty - podobno o 1.5cm - w kierunku przodu auta więc jego ramie jest nieco dluzsze niz to z NB - i dlatego nie daje sie uzyc zmodyfikowanych lacznikow z NA ani M6, moga byc tylko regulowane opisane wczesniej. Ale jesli tak zrobimy to ww. łączniki są pod kątem - pojawia sie więc niepożądana skladowa wzdluzna siły -przez co układ nie będzie pracował optymalnie i nie wiadomo co z trwałością:
DSC_0397.JPG


Wpadłem więc na pomysł by przemieścić stabilizator w kierunku tyłu auta. Pierwszy pomysł - użyć części z NA przed fl. Niestety z tego co się zorientowałem - dobrze byłoby gdyby ktos to zweryfikowal - należaloby zmienic cala przednia belke. Jak dla mnie za duzo zabawy, odpada.

Wymyśliłem więc adapter przesuwający stabilizator, cos takiego:
DSC_0394.JPG


(to jest jeszcze wersja niegotowa, potem blaszkę zwęziłem i pomalowałem)

adapter montuje się do auta używając jednej z oryginalnych śrub a druga stożkowa na imbus, zas obejmy gum staba przykreca się do szpilek adaptera nakrętkami.

Konstrukcja garażowa (wiertarka, spawarka, szlifierka, kawałek płaskownika i kilka śrub stożkowych o wytrzymalosci przynajmniej 10,9) ale najwyrazniej działa:
DSC_0399.JPG


DSC_0400.JPG

widok z gory, dosc blisko jest metalowa rura chlodziwa, dobrze byloby sciac krawedz adaptera lub dac nieco krotszy

DSC_0403.JPG


DSC_0404.JPG


zastanawiam sie czy nie lepiej byloby dac lacznik na zewnatrz staba, zauwazylem to dopiero po montazu
DSC_0416.JPG


update: faktycznie jakby lepiej
DSC_0422.JPG


w przypadku przesuniecia stabilizatora o 25mm po opuszczeniu auta okazalo sie ze stabilizator jest blisko wahacza oraz mocowania uchwytu przewodu do czujnika ABS. Zdjecie tego dobrze nie pokazuje - nie bardzo mialem pomysl gdzie i jak aparat wcisnac :lol: - ale przy przesunieciu o 20mm problem powinien byc mniejszy.
DSC_0418.JPG


mozliwe rozwiazania ww. problemu:
- zmniejszyc przesuniecie do powiedzmy 20mm
- uzyc lacznikow z M6, sa krotsze
- skrocic seryjne laczniki (przeciac, nagwintowac, dac dluga nakretke + kontry)
- poszukac krotszych lacznikow z innego auta

Na razie krotkie testy - pozdrawiam sasiadow ktorzy sie pewnie dziwili ostro wezykujacemu autu :twisted: - pokazaly ze jest ok, nic nie puka nic nie stuka. A prowadzi sie lepiej :kciuk:



podsumowujac, polecam nastepujace rozwiazania:
NA przed FL (1.6 115KM)
1. zmodyfikowane laczniki z NA, ew. M6 (samonastawne w górnej części ale mniej wytrzymałe). Ta opcja wydaje sie najsensowniejsza gdyz umozliwia takze montaz aftermarketowych stabow z NB
2. modyfikacja staba + seryjne laczniki z NA ew. z M6
3. regulowane laczniki samorobki jesli stuki nam nie przeszkadzaja
i gotowe


NA po FL (1./90KM i 1.8/130)
ww. rozwiazania 1,2,3 do wyboru + dodatkowo adapter przesuwajacy mocowanie staba. Jesli beda chetni postaram sie nabazgrac jakis rysunek jako tako techniczny ;)
Ostatnio zmieniony 05 cze 2016, 11:39 przez Alex, łącznie zmieniany 6 razy.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

04 cze 2016, 17:52

Alex pisze:Niestety ow ideal ma istotną dla mnie wadę - na końcówkach cięgieł błyskawicznie (u mnie jakis tydzien jazdy po miescie) zaczynają się robić luzy i pojawiają się wnerwiające stuki.


Najtańsze cięgna + brak zabezpieczenia przed brudem.

Alex pisze:Należy jedynie uważać na promień gięcia, jeśli będzie za mały końcówka pęknie, ciężko się to potem spawa (autopsja).


TEGO SIĘ NIE SPAWA/SPAWANIE TEGO TO NIESAMOWITY DRUT i bez konkretnych danych zdania nie zmienię.
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

04 cze 2016, 19:22

RS pisze:
Alex pisze:Niestety ow ideal ma istotną dla mnie wadę - na końcówkach cięgien błyskawicznie (u mnie jakis tydzien jazdy po miescie) zaczynają się robić luzy i pojawiają się wnerwiające stuki.

Najtańsze cięgna + brak zabezpieczenia przed brudem.

szukajac na Allegrosz probowalem troche wyczaic ktore ciegna sa lepsze a ktore gorsze ale ja sie na tym nie znam, nie mialem kogo zapytac. Cenowo jakos niewielkie roznice były (6.5-10zł), poza tymi "do motorsportu" za 55zł/szt
http://allegro.pl/glowka-ciegla-uniball ... 18336.html
bywały tez takie za 100zl/szt a opis i wyglad takie jak za 6.5 :?

a jak to zabezpieczyc przed brudem nie bardzo mam pomysl. No chyba zeby kupic cos takiego:
http://allegro.pl/koncowka-ciegna-przeg ... 86475.html

do staba pasuje idealnie ale gorzej z dolną częścią do wahacza



RS pisze:
Alex pisze:Należy jedynie uważać na promień gięcia, jeśli będzie za mały końcówka pęknie, ciężko się to potem spawa (autopsja).

TEGO SIĘ NIE SPAWA/SPAWANIE TEGO TO NIESAMOWITY DRUT i bez konkretnych danych zdania nie zmienię.

cos podobnego mowili mi artysci ktorzy mi to spawali. Bede musial wiec kupic kolejnego staba, trudno sie mowi.


Aha, RS zwrocił mi jeszcze uwagę końcówka cięgna a nie cięgła. Przyjmuje z pokorą bo to nie moja branza, niemniej jednak na Allegrosz szukajcie "głowek cięgła"
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Winni
Posty: 222
Rejestracja: 22 paź 2017, 22:13
Model: NA

07 wrz 2020, 22:16

Odkopuje temat, dzięki za super dokładny opis, będę atakował temat w mojej NA 😊

Co do walorów prowadzenia, stab NA vs NB, czuć znaczące zmniejszenie pochyłów budy?

Jak ma się to do balansu przód/tył po takiej modyfikacji, nie wyjeżdża tył bardziej lub mniej?
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

08 wrz 2020, 7:58

nie jestem w stanie dobrze odpowiedziec na to pytanie. Nadal za malo czuje w jezdzie a NA pozbylem sie jakis czas temu.

Ogolnie rzecz biorac bylo lepiej, acz z perspektywy czasu sadze ze warto przemyslec drozsze rozwiazania typu staby + wzmocnienie mocowan od BnC

o balans prowadzenia bym sie nie martwil, w koncu instalujemy staba z NB ktory byl tam seryjnie a ludzie montuja duuuuzo grubsze i jezdza.
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
siwyzgr
Posty: 771
Rejestracja: 21 maja 2018, 13:43
Model: NA
Wersja: piękna, czerwona
Lokalizacja: Warszawa / Zgierz

14 mar 2021, 19:33

Alex pisze:
04 cze 2016, 14:03
1e. (mój pomysł). Bierzemy seryjne łączniki NA i skręcamy je w imadle pod kątem 45st.

Próbowałem, łącznik da się skrecic acz trudniej niz z tymi z M6 bo jest duzo grubszy. Probowalem zamontowac - na upartego bym to zrobil ale nie podobalo mi sie ciagle naprezenie mocowania w wahaczu.
Jakie naprężenie? Czym spowodowane? Za krótkim łącznikiem?

Rozumiem, że łączniki z NB nie pasują w te uszy w wahaczu w NA?
Awatar użytkownika
Alex
Donator
Donator
Posty: 4566
Rejestracja: 29 cze 2013, 20:25
Model: NC
Wersja: Niseko
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

14 mar 2021, 21:39

siwyzgr pisze:
14 mar 2021, 19:33
Alex pisze:
04 cze 2016, 14:03
1e. (mój pomysł). Bierzemy seryjne łączniki NA i skręcamy je w imadle pod kątem 45st.

Próbowałem, łącznik da się skrecic acz trudniej niz z tymi z M6 bo jest duzo grubszy. Probowalem zamontowac - na upartego bym to zrobil ale nie podobalo mi sie ciagle naprezenie mocowania w wahaczu.
Jakie naprężenie? Czym spowodowane? Za krótkim łącznikiem?

Rozumiem, że łączniki z NB nie pasują w te uszy w wahaczu w NA?
teraz to juz za bardzo nie pamietam ocb. Chyba lacznik szedl pod kątem wzgledem mocowania w wahaczu. Podejrzewam ze predzej czy pozniej urwalo by sie to. Ty masz predlifta wiec byc moze problem nie istnieje

nie mialem lacznikow z NB ale zdaje sie ze nie pasuja. O ile kojarze wahacze z NB roznia sie wlasnie mocowaniem łącznika staba.

z dluzszej perspektywy uwazam ze wygiecie koncowki staba do ksztaltu z NA i seryjne łączniki NA jest najsensowniejsza opcja. Trzeba tylko zachowac ostroznosc przy wyginaniu by nie musieć potem spawać :lol:
pozdrawiam
Alex :-)
były: czarna NC L5 , czerwona NAfL 1.6/90+
jest: Niseko L5/RomDrop 8-)
A forum post should be like a skirt. Long enough to cover the subject material, but short enough to keep things interesting
Awatar użytkownika
siwyzgr
Posty: 771
Rejestracja: 21 maja 2018, 13:43
Model: NA
Wersja: piękna, czerwona
Lokalizacja: Warszawa / Zgierz

15 mar 2021, 11:30

Tak, zakumałem po czasie przyglądając się zdjęciom - siedzi pod kątem i raczej tak nie powinno być.

Tak, łączniki z NB mają grubsze mocowania, bo tam siedzi ta kulka nastawna, a wahacz w NA ma podwójne ucho, w które ten łącznik nie wejdzie.

Tak, dzisiaj z Tomkiem z fancymotorsport wyprostujemy żywot staba ;) Też stwierdziłem, że to chyba najprotsze rozwiązanie. Drugie, które mi się wydawało dobre, to obrócenie albo przespawanie ori łącznika. Ja mam poli, więc można je wyjąc, przespawać i wsadzić z powrotem.

Dam znać jak wrażenia po zakończonej operacji.
Winni
Posty: 222
Rejestracja: 22 paź 2017, 22:13
Model: NA

15 mar 2021, 20:21

U mnie przespawane są łączniki NA o 45 stopni, zdaje egzamin 😊
Awatar użytkownika
KyRy
Moderator
Moderator
Posty: 3747
Rejestracja: 13 mar 2008, 11:23
Model: NA
Wersja: Chiquita
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Kontakt:

04 mar 2022, 8:57

Dzisiaj montuję. Zdam relacje. Po wstępnych, szybkich pomiarach jakby były stąd :)
Załączniki
IMG20220304094023.jpg
IMG20220304094023.jpg (206.97 KiB) Przejrzano 937 razy
Są: Chiquita | 93LE | Błękitna Laguna
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
Awatar użytkownika
KyRy
Moderator
Moderator
Posty: 3747
Rejestracja: 13 mar 2008, 11:23
Model: NA
Wersja: Chiquita
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Kontakt:

04 mar 2022, 18:38

Łączniki z Mercedesa Sprintera/VW LT siedzą jak złoto :)
Żadnego naciągania, wyginania ;) jedyne co to trzeba wyciągnąć metalowe tulejki z seryjnych, delikatnie obtoczyć i nabić do nowych albo dopasować jakieś inne, węższe...
Załączniki
IMG20220304170040.jpg
IMG20220304170040.jpg (2.73 MiB) Przejrzano 920 razy
IMG20220304170130.jpg
IMG20220304170130.jpg (3.06 MiB) Przejrzano 920 razy
IMG20220304170241.jpg
IMG20220304170241.jpg (2.06 MiB) Przejrzano 920 razy
IMG20220304170404.jpg
IMG20220304170404.jpg (5.04 MiB) Przejrzano 920 razy
IMG20220304170414.jpg
IMG20220304170414.jpg (2.88 MiB) Przejrzano 920 razy
IMG20220304170420.jpg
IMG20220304170420.jpg (3.52 MiB) Przejrzano 920 razy
Są: Chiquita | 93LE | Błękitna Laguna
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
Awatar użytkownika
KyRy
Moderator
Moderator
Posty: 3747
Rejestracja: 13 mar 2008, 11:23
Model: NA
Wersja: Chiquita
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Kontakt:

13 mar 2022, 8:02

@siwyzgr pokaż jakieś foto jak u Ciebie to weszło ;)
Są: Chiquita | 93LE | Błękitna Laguna
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
ODPOWIEDZ