Swap

15 kwie 2008, 15:46

Siema

zastanawia mnie przekładka silnika z B6ZE(RS) na B6T z mazdy 323 GTX silnik już uturbiony seryjnie 163km, potencjał około 250. Ciekawi mnie czy dało by rade coś takiego zrobić, i czy wszystko by pasowało. Ma może ktoś jakąś wiedzę na ten temat? sadzicie ze opłacało by sie to zamiast zwykłego turbo?

pozdrawiam

15 kwie 2008, 16:56

A gdzie znajdziesz B6T ? Szybciej wyszperasz BPT. Poza tym B6T mialo tylko 143 konie.

Do zrobienia:
- nowe kolektory - dolotowy i wydechowy
- elektronika zaplonu/sterownia silnikiem
- flansza na skrzynie

poza tym na forum jest kolega 88et pomolestuj go w tym temacie bo wlasnie rzezbi ten temat w zaciszu swojego garażu :twisted:

perver · 15 kwie 2008, 19:42

to ja sie podlacze do tematu...
Intensywanie kombinuje jak tu sobie sciganac z Japoni lub USA silnik kompletny BPT.
Martwie sie czy to bedzie operacja plug&play czy bedzie rzezba z mocowanie itd. Szczerze to specem od miechaniki nie jestem wiec nie mam pojecia co tam moze byc i jak... Licze ze ktos moze cos tutaj podpowiedziec...
Five licze na twoja wiedze

15 kwie 2008, 20:18

tak właśnie miałem na myśli BPT

już dorwałem kontakt

może będzie sie coś działo w tym kierunku ;p

perver · 16 kwie 2008, 9:19

Sluba pisze:tak właśnie miałem na myśli BPT

już dorwałem kontakt może będzie sie coś działo w tym kierunku ;p

No to jesli moj kontakt nie wypali to chetnie sie podlacze... Zakupy grupowe

Ewentulanie sluze tym samym przy odwrotnej sytacji.

16 kwie 2008, 22:16

perver pisze:Intensywanie kombinuje jak tu sobie sciganac z Japoni lub USA silnik kompletny BPT.
Martwie sie czy to bedzie operacja plug&play czy bedzie rzezba z mocowanie itd. Szczerze to specem od miechaniki nie jestem wiec nie mam pojecia co tam moze byc i jak... Licze ze ktos moze cos tutaj podpowiedziec...

Mocowania beda pasowac, kolektory i skrzynia niezbyt

Zagadaj ze wspomnianym uzytkownikiem, wlasnie konczy projekt miaty BPT

17 kwie 2008, 8:11

OK

a jesli chodzi o swapa na silnik 1.8 od NB ten 145Km?

sa jakies problemy?

ile moze kosztowac taki silnik?

rozmawialem z 88et, mowil ze wydal juz podnad 15k i auto niesmiga jeszcze, duzo zabawy i robi to 6 miesiecy juz.... :???:

wiec niewiem czy taka zabawa sie oplaca, moze bardziej swap na ten 1.8 i go uturbic?.... :roll:

17 kwie 2008, 8:27

Sluba pisze:a jesli chodzi o swapa na silnik 1.8 od NB ten 145Km?

To jzu jest na OBDII, ze zmiennymi fazami rozrzadu wiec do wymiany cala wiazka, komputer, elementy sterowania zaplonem itp. Łatwiej zeswapowac 1.8 z NA - plug & play

rozmawialem z 88et, mowil ze wydal juz podnad 15k i auto niesmiga jeszcze, duzo zabawy i robi to 6 miesiecy juz....

Jak cos ma byc zrobione dobrze, to niestety nalezy projekt doinwestowac

Sluba pisze:wiec niewiem czy taka zabawa sie oplaca, moze bardziej swap na ten 1.8 i go uturbic?....

Wg mnie najlepiej uturbic to co masz , polecam

17 kwie 2008, 16:36

no tak tylko ze uturbienie da w granicach 170-180km na soft (tak mi powiedzieli jak sie dowiadywałem), ale czy to wystarczy by można było sie ślizgać bez problemu?.... :???:

jak u ciebie jest ze spalaniem Fiveopac?
ty masz kolo 156km tak?

Konrad · 17 kwie 2008, 22:54

Sluba pisze:no tak tylko ze uturbienie da w granicach 170-180km na soft (tak mi powiedzieli jak sie dowiadywałem), ale czy to wystarczy by można było sie ślizgać bez problemu?....

Nabij w tylne gumy 3atm i się będziesz ślizgał bez turbiny;)

perver · 20 kwie 2008, 16:43

zapewniam ze mozna sie slizgac majac 140KM. Ale z mojago doswiadczenia wynika,ze trzeba raczaj doinwestowac odpowiednio zawiszenie,bo Miata jest dosc trudno w prowadzeniu jesli chodzi o slizganie z racji dosc malych gabarytow,a co za tym idzie rozstwau kol Przod-tyl.
No,ale traning czyni mistrza i wiem ze mozna nawet seryjna jesli ktos sie dobrze wczuje w fure. Mimo to wychylenia nie beda tak duze jak w dluzszych furach.
Nie wiem jak jest z dyfrem,bo u siebie mam torsena,wiec nie wiem jak sie smiga bez.

20 kwie 2008, 21:33

racja, prawie wszystko zależy od opanowania auta, ale sam ślizg nie będzie aż tak efektownie wyglądał jak w przypadku właśnie 200sx itd. i tu jest pytanie, czy bawić sie z miata i w nią inwestować, czy zostawić ja w spokoju i nie robić czego innego stricte do ślizgania sie....
bo koszta nie są małe hamulce zawieszenie silnik i po części wnętrze, może zamknie sie w 16tys. ...... :roll:

za to otrzymali byśmy auto które było by wyjątkowe i nieliczne, a nie jak każdy 200sx podobne do siebie i coraz częściej spotykane....

a przy ślizganiu sie bez torsena efekt jest taki ze jedno kolo (zewnetrzne) ci dymi i sie ślizga natomiast wewnętrzne już raczje nie... ale da sie auto obrócić itd, wiec porostu trzeba sie nauczyć i wprawić, gdzieś słyszałem ze LSD potrzebne jest właściwie przy obrotach o 360" a przy jeździe w poślizgu już nie koniecznie sie wykorzystuje.

cabriofun · 20 kwie 2008, 23:30

U mnie nie ma chyba trosena, ani lsd, jak ruszam ostro to dwa koła kręcą, 360 jest bez pałowania zrobic cieżko, a normalnymi bokami miata idzie aż miło. Co do kierowania to faktyczcnie nie jest łatwo z racji małego rozstawu osi. Trzeba faktycznie sie nauczyć...
wg, mnie to najtrudniej jest utrzymac auto w serii poślizgów, i tu brakuje mocy. Albo trzeba dobrze kręcić i robic drift w górnym zakresie obrotów.

leDiable · 21 kwie 2008, 0:15

Z torsenem i BP-Z3 pod maską da się bez problemu wykręcić 360 w miejscu na jedynce już od 4000 RPM na asfalcie. Na kostce parkingowej jest gorzej (chociaż zależy jakiej) i trzeba już pałować silnik pod 6000 RPM. Podobnież z wejściem w poślizg podczas startu, wrzuceniem dwójki i przerzuceniem auta na drugi bok po krótkim poślizgu. W trakcie jazdy niestety nie mam gdzie próbować się ślizgać a ronda ze względów bezpieczeństwa odpadają. W zimie będę próbował 360 podczas jazdy - myślę że jak będzie śnieg to 30-40 km/h i duży parking starczą mi bez problemu na zabawę :razz:

cabriofun · 21 kwie 2008, 10:19

Odnośnie 360 ale w trakcie jazdy, to pieknie wychodzi przy 120 ;-)

i prędkość wyjsciowa po obrie to około 50 km/h, próbowałem na torze w kielcach, i wyszło perfekcyjnie

kufelman · 24 kwie 2008, 10:18

Dodam że 1.8 NB nie miała jeszcze zmiennych faz rozrządu dopiero NBFL.

Cientki · 24 kwie 2008, 10:24

leDiable pisze:W zimie będę próbował 360 podczas jazdy - myślę że jak będzie śnieg to 30-40 km/h i duży parking starczą mi bez problemu na zabawę

Ja w zime tak zrobilem :grin:

snieg/lod na parkingu i 30- 50 km/h wystarcza. Dodam ze miaelm lyse letnie opony hehe.