MX-5 Klub Polska

qrcze zawsze zapominam o tej stronie - moglby byc jakis link na forum (np na gornym obrazku)

kolektor 2tys ? O_O jaki kolektor tyle kosztuje i gdzie ?
Dobrze by było zrobić kilka tematów o tuningu i osprzęcie.
Temat przeciągnąc i do podwieszonych dodać.
Zróbmy tak bo na wiosne beda mody u mojej mx

perver dziwię wam się troche .... nawydajecie tysięcy dolarów a za 2 tys.$ masz gotowy kit turbo dedykowany do danego silnika miaty który na 100% poprawi osiągi auta i to znacznie. Bez modyfikacji wewnątrz seryjnego silnika!

Poczytaj co mówi turbodog :

http://www.flyinmiata.com/



Superchargery:



Turbokity:



Specyfikacja kitów:

http://www.flyinmiata.com/turbos/specs.php

na turbo przyjdzie jeszcze czas...
Z tymi tysiacami $ to przesadzasz troche
Zeby wsadzic takie turbo to trzeba najpierw auto do tego turbo przygotowac.
Zawieszenie, hamulce, poza kolektorem,ktory przy turbo jest inny cala reszta ukladu przeciez zostanie bez zmian, patrzac ze w najblizszej perspektywie bedziemy robic taki z kwasu. A jak turbo to odrazu kute turbo,bo inaczej to troche mija sie z celem moim zdaniem.
Ale o takich kitach nie wiedzialem,wiec dzieki za info na przyszlosc.

z tymi $ troche przesada, ale w obu przypadkach najtanszy zestaw widzialem tam za 2700$ - do tego dochodza koszty przesylki oraz tak jak wspomnial perver przygotowanie. przy tych zestawach tez jest wzmianka o sprzegle i chlodnicy, wiec to sa kolejne koszty.

btw to sa zestawy do 1.8, a do 1.6 tez podejda? bo nie wiem czy jest jakas roznica w konstrukcji wydechu

Co do sprzegla to najpierw wymeczylbym seryjne,ktore podobno duuuzo wytrzymuje.
Chlodnica mysle tez dala by rade przy dosc malym doladowniu na poziomie ok 0,3 bara. Mimo ze te kity sa ciekawe to w polsce za kase zakupu takiego kitu mam to samo,ale juz w furze wystrojone! Wiec troche lepiej robic w polsce. Co prawda nie porownywalem skladowych takich dwoch zestawow,bo moze w tym tkwi roznica? Jakby nie bylo to dobrze ze jest jakis wybor

Wymiana filtra na stozkowy nic nie daje w NB.
W 1.6 jest najwiekszy zysk, szczegolnie gdy wymieni sie rowniez AFM (przeplywomierz?) na wiekszy z Mazdy rx-7.

tak, afm > air flow meter > przeplywomierz . pisalem o tym wyzej, ale watpie, ze w polsce bedzie chociaz jedna sztuka w przyzwoitej cenie dostepna

perver pisze:Ja mam w planie robienie kompletnego wydechu z kwasu i dolotu z dobrym stozkiem oraz filtrem na odme. Bede hamowal fure przed i po wiec mozecie liczyc na wykresy
Zastanawiam sie czy bez zmian w elektronice beda jakies efekty...
Jesli przybedzie 10 KM i troche Nm to juz bedzie good
Mialem to robic w tym tyg,ale niestety sprawa sie przeciagnie do przyszlego miesiaca...

Nie odpuszcze? I jak
Doszło do modyfikacji?
Czy plany sie zmieniły?

Carion pisze:Moja madzia dobrze ciągnie od 3,5 do 6 tys i raczej staram sie nie skakać wyżej.

Tzn od 3,5 to ciągnie ... a juz tak ostro to 4,5 -6,6tys
Dzis 1 raz przetestowalem moja madzie na placyku tak konkretnie....

.

O... Twoja Madzia ciagnie za taka kase, to droga kobieta jest...

(Bez urazy, sorry za zarcik, tak mi sie skojrzylo)

Tak przy okazji witam wszystkich na forum.

W końcu jakieś konkrety może pojezdzimy razem.
Ps. Czekam na pervera.

Tak przy okazji witam wszystkich na forum.

witojcie


wracajac do tematu to wlasnie mam dylemat: stozek czy wklad?
bardzo chetnie przeczytalbym opinie fiveopac`a bo jesli dobrze kojarze, to ma on wlasnie wkladke (i to nie higieniczna )

Kurde widzicie zebrac sie nie moge!!!
Decyzja juz jest konkretna!
Robota bedzie w El-tec.
Wydech od kolektora + dolot z nierdzewki z K&N.
Kolektora nie bede robi,bo skoro planowo w przyszlym roku moze bedzie pierwsza tubo miata w PL to bez sensu ladowac kase w kolektor.
Bede badal przed i po.
Jedyny problem,ze musze kupic do firmy nowy samochod,wiec termin robienia wydechu blizej nieokreslony. Ciagle cos wazniejszego sie pojawia na co trzeba wydac PLNy.
A jakby nie bylo to cala zabawa z pojechaniem do Wawy i wizycie w EL-tec to wyjdzie ok 3 tys wiec jest jakis grosz,ktory przy ciaglych firmowych wydatkach jakos ucieka ciagle

Dlatego przepraszam tych co czekali na fotostory i wyniki z hamowni.

R.E.D. pisze:tak, afm > air flow meter > przeplywomierz . pisalem o tym wyzej, ale watpie, ze w polsce bedzie chociaz jedna sztuka w przyzwoitej cenie dostepna

Co do przeplywomierza to znalazlem, RX7 Igen,IIgen i od RX8,ale koles mi powiedzial,ze to nic nie da podobno.
A poza tym ktos na tym forum tez pisal,ze to bajka z ta przeplywka!
Wiec jak to wreszcie jest?

Cena przeplywki do RX8 byla chyba ok 400pln
Od RX7 troche tansza o ile dobrze pamietam.
Ale generalnie da sie zdobyc.
Jakby co to mozna tez UK sciagnac. Teraz to juz nie problem

perver pisze:A poza tym ktos na tym forum tez pisal,ze to bajka z ta przeplywka!
Wiec jak to wreszcie jest?

to ponoc daje, ale tylko w silnikach 1,6 1,8 ma juz inny przeplywomierz chyba i wczesniej odcinane paliwo

Przepluwka od RX-7 jest tylko do samochodow, ktore maja przeplywomierz klapkowy, czyli wczesne 1.6 i moze 1.8.
Ponizej jest przyklad co daje przeplywka od RX-7, trzeba pamietac ze na tym pomiarze jest ona rozstrojona, stad ten spadek momentu w srodkowym zakresie, ale gosc pisze ze po regolacji moment wraca, a wzrost mocy pozostaje.
[URL]http://members.aol.com/solomiata2/Dyno-proof-flowmeter.html[/URL]

R.E.D., moja opinia jest taka, iz stozkiem jedynie psujemy sobie charakterystyke silnika. Pamietajmy, ze ograniczamy pojemnosc dolot, ktora zostala mozolnie dobrana przez skosnookich inzynierow, zwroccie uwage na dwie komory rezonansowe, one koryguja charakterystyke momentu w calym zakresie, wywalajac puszke po filtrze i jedna z tych komór na pewno psujemy sobie przebieg momentu. Jedynym sensownym rozwizaniem jest wkladka. Zreszta jako jedyna modyfikacja i tak nie jej nie poczujemy, bardziej podbuduje nasze ego... ja nie zauwazylem zadnej roznicy ale chcoiaz mam pewnosc, ze nie popsulem sobie książkowo-płaskiego przebiegu momentu obrotowego silnika.

Fiveopac pisze:... zwroccie uwage na dwie komory rezonansowe, one koryguja charakterystyke momentu w calym zakresie, ...

W NB 1.8, przynajmniej w rocznikach 99-00 nie ma w dolocie zadnych komor rezonansowych, zamiast tego jest kolektor dolotowy z kanalami o zmiennej dlugosci.

Kubski pisze:W NB 1.8, przynajmniej w rocznikach 99-00 nie ma w dolocie zadnych komor rezonansowych, zamiast tego jest kolektor dolotowy z kanalami o zmiennej dlugosci.

Z kolei w W NA 1.8 jest komora, ale nie bardzo widze do czego zmierzasz? Dolot i tak byl liczony pod silnik tak, aby napelnienie bylo optymalne, przy okazji strojac charakterystyke momentu dlugoscia tego dolotu, w mazdowskich silnikach z rodziny K (V6) system ten nazywa sie bodajze VRIS. Przy starannie dobranym calym układzie dolotowym, napelnienie cylindorw moze byc wieksze niz wynika z mozliwosci zasysania powietrza przez cylindry. Wywalajac kilka litrow pojemności dolotu (puszka z filtrem) skutecznie niweczymy ten efekt, chyba ze idziemy w doladowanie, wtedy nie ma to najmniejszego znaczenia.

Od paru miesięcy posiadam MX5 NB 1999r - 1.8 - 6 biegów. Od 17 lat przerabiam każdy samochód jaki wpadnie mi w ręce , a posiadałem wiele . MX5 kupiłem dla zabawy... dla żony... ale jak narazie to żona niewiele nim jeździ bo ja się zakochałem!

Oczywiście brakuje mocy.. 1.6 jest za słaba.. 1.8... ma potencjał ale brakuje jej dobrego oddechu... Z racji że moim nałogiem jest jeżdżenie weekendami bokiem po stolicy, planowałem turbo kit.. ale na początek pomyśleliśmy z moim mechanikiem i przyjacielem o delikatniejszych krokach, żeby zobaczyć co można wyciągnąć z tego śmiesznie brzmiącego samochodziku...mając duże dościwadczenie z 1.8 z integry type r mieliśmy wielkie nadzieje...będąc swiadom brakującego VTeca

Tak więc na początek zmieniliśmy wydech + układ dolotowy.
Praca trwała 2,5 dni, kosztowała niewiele .. a efekt zwala z nóg... wywaliliśmy cały wydech od kolektora robiąc nowy z rajdowym katalizatorem i małym tłumikiem końcowym - całość kwasówka 2.5 cala... wynik ma zalety i wady... samochód jest głośny...można wytrzymać..ale nie można już szeptać żonie jak bardzo ja się kocha... plusem jest zmiana charakterystyki pracy silnika.. szybsza reakcja na gaz i innny rozkład mocy...aczkolwiek bez rewelacji..

Następnym krokiem było wywalenie absurdalnego systemu dolotowego ( który co prawda ma swoje zalety ale wygląda i działa w pewnych warunkach tragicznie.. ) Zaleta orginału to dobra reakcja między 2k a 5k obrotów, wada to szybkie nagrzewanie, brak wolnej góry ( powyżej 5k ) no i miejsce air intake (wsysania powietrza ) jest tragiczne... ciągnie się ciepłą woń kmory silnikowej.. mając zgrzanego ślmaka jako prowadnice.. lol ....... nowy system ( przygotowany także częściowo pod turbo ) powstal z 5 godzinek.. kosztował niewiele i dał badzo dużo...

Powietrze zasysamy z przodu przy wlocie do chłodnicy, storzek chłodzony w prawym nadkolu , przepływomierz jest pośrodku, a czujnik temperatury koło stożka w chłodnym miejscu - tak daje komputerowi mniejszą temperaturę co powoduje trochę większe dawkowanie paliwa - co daje porządany efekt.. samochód ma BARDZO równą pracę.. tzn.. zarwno po 5 minutach jazdy jak i po godzinie ciągnie równie dobrze w przeciwieństwie do orginału.

Generalnie nie warto mówić o wynikach pojedyńczych modywikacji.. jezeli robić to porządnie... czyli Stage 1- to cały wydech i dolot.

Efekt w moim przypadku jest genialny..zapraszam na sprawdzenie się każdym seryjnym 1.8 no może poza nowym modelem.. hehe.. aczkolwiek chętnie bym spradził...
Na chamownię dopiero jedziemy po następnym kroku ( czyli zwiększeniu kompresji i wypolerowaniu kanałów) ale już czuje sie jakbym miał 5% więcej mocy i 25% więcej monentu obrotowego . Zmiana jest bardzo odczuwalna powyżej 5k obrotów... no i brzmi jaki dodge viper ... hehe ! Polecam .. w razie pytań jestem do dyspozycji... zdjęcia pod : http://picasaweb.google.pl/karczykowski/MX5MiniTuning

Dalsze detale po dalszych przeróbkach , czyli na początku września.

Pzdr wszystkich mających szczęście posiadać MX5.... jest to genialny samochód !!
PS. jestem po paru piwach.. tak więc sorry za błendy... hehe

W 99 i 00 najwiekszy zysk jest akurat z kolektora wydechowego.
Arturro, jakie tloki planujesz uzyc i czym bedziesz sterowal silnikiem? Masz zamiar podnosic obroty? Czy w Polsce/Europie sa jakies latwodostepne twardsze sprezyny zaworow do 1.8?

Arturro pisze:
Powietrze zasysamy z przodu przy wlocie do chłodnicy, storzek chłodzony w prawym nadkolu ,

Zobaczymy na żywo za tydzień

PS. Módl się, żebyś przy takim zestawie nie wpadł mazdą w kałużę. Może na żywo jest inaczej, ale ze zdjęć wynika, filtr ustawiłeś tak, że przy większej kałuży masz szansę pociągnąć sporo wody

mysle, ze na zywo jest dokladnie tak samo jak na zdjeciach

ponadto nie trzeba nawet glebszej kaluzy bo woda, ktora dostanie sie do srebrnej rury powedruje prosto do filtra

Hehe,

Na jazdę po kałużach mam inne samochody

Pozatym wlot jest ponad 30 cm nad jezdnią , wieć w warszawie nie powinno być problemów. A do zimy i tak kompresor będzie

@K

A dokonywal ktos takich przerobek w NA 1.6 z 90 r ? Bo tez mam takie plany...ale nie wiem jak to bedzie z tym momentem. Ktos podpowie ? Domyslam sie ze efekt moze byc podobny jak u kolegi Arturro...

Cientki pisze:Bo tez mam takie plany

masz na mysli kompresor czy stozek?

wszystko po kolej

Hehe kompresora na mysli nie mam :p Chociaz ciekawie by bylo Stozek. Chce zrobic dolot, wydech , kolektor

no no

to tak jak ja , tylko pewnie sie na tym nieskonczy
i tez mam 1.6NA pozdro

Sluba ty mówileś że twoj tata chce sprzedać swoje auto.Kiedy zdasz prawo jazdy?
Z twoim podejsciem do egzaminu poczekasz jeszcze z rok... Z tego jak 1 raz z toba rozmawialem myśle ze juz z 3 razy bym zdał ten egzamin.