alternatywne zawieszenia

[flatline]

A nie prościej zrobić? Wychodzą jakieś małe złotówki.

[nick.es]

Panowie gdzie kupie w przyzwoitych pieniądzach łączniki regulowane do NA ?

Wie ktoś? moze byc za granica nie ma problemu.Tylko zeby kasa sie zgadzała. \\

Pytaj Czestera, ostatnio dostałem od niego zestaw za kilkadziesiąt złotych.

[ubek]

A nie prościej zrobić? Wychodzą jakieś małe złotówki.

chętnie, potrzebuje tylko info o materiałach,

Pytaj Czestera, ostatnio dostałem od niego zestaw za kilkadziesiąt złotych.

dzięki zaraz wyslyłam pw

w Moss wychodzi 3stówy za komplet trochę słabo.

[Kostek]

Mam pytanie jak malujecie wachacze proszkowo to tuleje wewnątrz też? Czy raczej je się osłania aby później gumy spokojnie wlazly ?

[ubek]

W środku też ale z umiarem.

[Malik]

Jestem na etapie wymiany sprężyn na eibach pro kit. Mam pytanie czy ktoś rozpozna moje stare sprężyny, nie zachowały się na nich żadne oznaczenia. Dodam, że są twarde ale z drugiej strony pro kity organoleptycznie wydaja się twardsze Nie było jeszcze jazdy próbnej bo czekam na nowe odboje.

tutaj porównanie do Eibach-a

Przednie

tylne

[ubek]

H&R czerwone nie wiem, strzelam.

[Malik]

Pogrzebałem trochę w sieci za H&R do NB i wyglądają trochę jak te tylko różnią się kolorem:

[ubek]

Spróbuj przetrzeć je benzyną ekstrakcyjna może coś się pojawi, sprężyn do mx5 bylo, jest robione naprawdę sporo to mogą być również zwykle springi pomalowane na czerwono, ciężko powiedziec. Ważne aby Tobie się dobrze jeździło marka nie jest taka istotna tak mi się wydaje.

Ps. Z tego co pamietam h&r robiło aftermarketowe springi w wersji "hard" czerwone i miększe niebieskie, a te mogą być dedykowane do mx5 sprzedawane w salonach. Mowie o tych szarych że zdjęcia.

[Fifkers]

Eibach jest bardziej miękki niż H&R, więc skoro piszesz, że stare są bardziej miękkie to raczej nie są to H&R. Może to po prostu jakiś mts technik czy coś podobnego z niskiej półki?

[Kostek]

Może ktoś ma tanie źródło zakupu regulowanych łączników stabilizatora ?
w Polsce to znalazłem
http://www.kipp.pl/pl/pl/Produkty/Eleme ... trzny.html
lub
http://www.conrad.pl/G%C5%82owica-obrot ... 80_1214080

m8 wystarczy ?

[Malik]

Eibach jest bardziej miękki niż H&R, więc skoro piszesz, że stare są bardziej miękkie to raczej nie są to H&R. Może to po prostu jakiś mts technik czy coś podobnego z niskiej półki?

Z tą twardością to jest tak, że auto na starych czerwonych było twarde, dla mnie za twarde. Po zasięgnięciu wiedzy na forum stwierdziłem, że wsadzę eibach (to sie poprawi) Do jazdy testowej nie doszło, bo mazda jeszcze na kobyłkach. Natomiast śćiskając rękami obie sprężyny stare wydawały sie bardziej miekkię. No nic to takie moje gdybanie jak stanie na kołach to sie przekonam. W każdym razie po prostu nurtowało mnie pytanie jakie to są sprężyny.

[Fifkers]

A tak przy okazji- jakie masz amortyzatory? Bile czy zwykłe? Bo jak zwykłe to raczej nie poprawisz komfortu zmieniając sprężyny na eibachy.

[Malik]

Póki co zwykłe, ale pracuje nad tym

[Rafa]

Póki co zwykłe, ale pracuje nad tym

To najpierw kup amorki, a poźniej springi. Bo będziesz miał ping ponga. Obyś kiedyś na jakimś winklu, gdzie będzie nierówno nie wyskoczył poza tor jazdy...
Inną sprawą jest też dziwna praca na nierównościach albo progach zwalniających-kup jeszcze frame railsy, aby nie rozwalić podłużnic podczas przejeżdżania przez nie. Z własnego doświadczenia CI mówię. Jak regenerowałem Bilki to pojeździłem takim zestawem-OEM amory + Eibach Pro Kit...i nigdy więcej takiego ulepu

Pozdr
Rafa

[koucz]

Kończą mi się Bilstein'y B6 (tył przy ostrym starcie czasami zaczyna stukać, generalnie słabiej, wybierają nierówności i pracują amory) i zastanawiam się co dalej?

Z dostępnych opcji mogę wysłać do regeneracji, kupić nowe Bilstein'y, pytanie ewentualnie jakie B8, B12? Czy też iść w kierunku gwintu, ale nie chciałbym wydać 5 tyś. Na forum oprócz B6 nie ma innego równie chwalonego zestawu dlatego poruszam temat i proszę o pomoc

Samochód raczej do weekendowej jazdy i ewentualnie wypraw na track daye. Lubie jak jest twardo i sztywno ale nie ma to być typowo torowe rozwiązanie, taki półśrodek

[jqb]

B12 to B8 + prokit. Jeśli dobrze kojarzę to masz już prokita, więc wystarczy ci samo B8. Chyba najtańsza opcja i dość dobra

[nick.es]

Też w kółko słyszę, że Bilki do NC są śmiesznie tanie w porównaniu do poprzednich generacji, jak i do kosztu regeneracji.

[jqb]

Też w kółko słyszę, że Bilki do NC są śmiesznie tanie w porównaniu do poprzednich generacji, jak i do kosztu regeneracji.

Piszesz o nowych czy używanych? Wydaje mi się że zarówno jedne jak i drugie są w takich samych cenach jak inne generacje (nowe ~450, uzywki ~250). Chodzą plotki że używek nie da się regenerować.

Jak znajdziesz mi w śmiesznej cenie to biorę Używanego zawieszenia bym nie kupił, niestety mam czarne amory, więc najrozsądniej wychodzi mi polować na B12, a to koszt ok. 2700zł, do tego jeszcze jakieś pierdoły w stylu górne mocowania, osłony, odboje, trochę się uzbiera.

[nick.es]

Mówię o nowych. Szczegółów nie znam - napisałem, że co jakiś czas obija mi się to o uszy. O konkrety pytaj NC-kowców

[Galazka]

Wypowiem się jeszcze na temat gwintu TA Technix co do komfortu.
Jako że nie jezdzilem inny miatami to zapytałem Marcina i Wojtiego jak to odczuwają. Obydwoje powiedzieli ze jak na serii.
Więc jak ktoś chce tylko obniżyć to za te pieniądze jest ok

[Dżunior]

Piszesz o nowych czy używanych? Wydaje mi się że zarówno jedne jak i drugie są w takich samych cenach jak inne generacje (nowe ~450, uzywki ~250). Chodzą plotki że używek nie da się regenerować.

Da się. Robiąc z nich fajny gadżet do położenia na półce w garażu.

Bile z NC/NCfl są teoretycznie nierozbieralne. Teoretycznie, bo w praktyce Zerkopol proponuje autorską metodę polegającą na ucięciu 2-3 centymetrów korpusu amora i nagwintowanie go, by amor stał się trwale rozbieralny.
U mnie po takim zabiegu pierwszy amorek wylał się po ok. 400km (na kółkach zapoznawczych na Debrznie). Kolejny po ok. 1000km (w czasie ostatniego Ułęża, więc miałem kolejne zawody w plecy), a po kolejnych kilkuset kilometrach kolejny.
Przy pierwszym wylanym amorze udałem się z reklamacją i poprawili w ciągu dwóch dni, tłumacząc się błędem przy montażu. Z dwoma kolejnymi jeszcze u nich nie byłem, ale udam się chyba od razu z jakimś pisemkiem i prośbą o wyjaśnienie.
Usługa "regeneracji" kosztuje razem z operacją rozcięcia i nagwintowania 1200PLN. Kosztu kolejnych demontaży amorków już nie liczę.
Podsumowując: zdecydowanie nie polecam.

Przy okazji warto pamiętać, że w NC/NCfl bumpstopy nie są "martwymi" elementami zawieszenia zabezpieczającymi przed dobiciem, ale aktywnym, stale pracującym elementem. Co za tym idzie, skrócenie korpusów właściwie niszczy amory tworząc je bezużytecznymi, bo auto z takimi amorami (mimo grubszych stabów) nadmiernie przechyla się w zakrętach. W momencie gdy do pracy powinien włączyć się już bumpstop, kolumna dalej się ugina i auto płynie przodem niczym Dacia Logan.
Temat kompleksowo ogarnął amerykański FatCat Motorsport. Mają jakiś patent na skuteczną regenerację B6'ek, do których oferują dedykowane springi i przedłużone bumpstopy, ale cała operacja kosztuje wówczas tyle co nowy gwint dobrej klasy.

[Malik]

Rafa dziękuję za rady, tym bardziej, że miałeś porównanie z takimi budżetowymi "setupami" jak mój. Mam tylko jeszcze jedno pytanie odnośnie odbojów, Czy przy bilach i eibachach trzeba skrócić przednie? Wiem, że istnieją lepsze rozwiązania od Fatcata, ale to kolejne koszta...

[koucz]

Piszesz o nowych czy używanych? Wydaje mi się że zarówno jedne jak i drugie są w takich samych cenach jak inne generacje (nowe ~450, uzywki ~250). Chodzą plotki że używek nie da się regenerować.

Da się. Robiąc z nich fajny gadżet do położenia na półce w garażu.

Bile z NC/NCfl są teoretycznie nierozbieralne. Teoretycznie, bo w praktyce Zerkopol proponuje autorską metodę polegającą na ucięciu 2-3 centymetrów korpusu amora i nagwintowanie go, by amor stał się trwale rozbieralny.
U mnie po takim zabiegu pierwszy amorek wylał się po ok. 400km (na kółkach zapoznawczych na Debrznie). Kolejny po ok. 1000km (w czasie ostatniego Ułęża, więc miałem kolejne zawody w plecy), a po kolejnych kilkuset kilometrach kolejny.
Przy pierwszym wylanym amorze udałem się z reklamacją i poprawili w ciągu dwóch dni, tłumacząc się błędem przy montażu. Z dwoma kolejnymi jeszcze u nich nie byłem, ale udam się chyba od razu z jakimś pisemkiem i prośbą o wyjaśnienie.
Usługa "regeneracji" kosztuje razem z operacją rozcięcia i nagwintowania 1200PLN. Kosztu kolejnych demontaży amorków już nie liczę.
Podsumowując: zdecydowanie nie polecam.

Przy okazji warto pamiętać, że w NC/NCfl bumpstopy nie są "martwymi" elementami zawieszenia zabezpieczającymi przed dobiciem, ale aktywnym, stale pracującym elementem. Co za tym idzie, skrócenie korpusów właściwie niszczy amory tworząc je bezużytecznymi, bo auto z takimi amorami (mimo grubszych stabów) nadmiernie przechyla się w zakrętach. W momencie gdy do pracy powinien włączyć się już bumpstop, kolumna dalej się ugina i auto płynie przodem niczym Dacia Logan.
Temat kompleksowo ogarnął amerykański FatCat Motorsport. Mają jakiś patent na skuteczną regenerację B6'ek, do których oferują dedykowane springi i przedłużone bumpstopy, ale cała operacja kosztuje wówczas tyle co nowy gwint dobrej klasy.

Dżunior, dziękuje za jak zwykle konkretną i wyczerpującą odpowiedź

Jeżeli regeneracja odpada, to może jest jakiś sprawdzony gwint w cenie podobnej do B8 lub B12, a jeżeli nie to co lepsze B8 czy B12? Czy ktoś ma doświadczenie z tymi dwoma zestawami ?

[Dżunior]

Koucz, a w tej chwili masz seryjne springi, czy jakiś aftermarket?
W sprawie B12 napisz może PW do Rockatanskiego lub poczekaj aż tu zajrzy. Śmigał na B12.

Btw, czy B12 to nie jest czasem konfekcjonowane przez Bilsteina połączenie amorów B8 ze springami Eibach ProKit?

[koucz]

Ja jeżdzie aktualnie na B6 + eibach -3/3,5 czy jakąś tak

[Dżunior]

+staby z Rex'a, si?
Jeśli chcesz ogarnąć temat budżetowo, a masz już Eibachy, dorwij możliwie tanio nowe B6 lub B8. Ewentualnie sprawdź przy okazji wymiany stan bumpstopów i je również wymień.
Jeśli nie ogranicza Cię kasa, zapoluj na gwint. Np. Rev9 ma promocję na Tein'a Flex Z: 750USD. Musiałbyś jednak dopytać o dostępność, bo z tego co wiem, w tej chwili trzeba zaczekać na kolejną dostawę z fabryki.

[jqb]

Btw, czy B12 to nie jest czasem konfekcjonowane przez Bilsteina połączenie amorów B8 ze springami Eibach ProKit?

Jest, pisałem to wyżej

[koucz]

+staby z Rex'a, si?
Jeśli chcesz ogarnąć temat budżetowo, a masz już Eibachy, dorwij możliwie tanio nowe B6 lub B8. Ewentualnie sprawdź przy okazji wymiany stan bumpstopów i je również wymień.
Jeśli nie ogranicza Cię kasa, zapoluj na gwint. Np. Rev9 ma promocję na Tein'a Flex Z: 750USD. Musiałbyś jednak dopytać o dostępność, bo z tego co wiem, w tej chwili trzeba zaczekać na kolejną dostawę z fabryki.

Tak, staby z rexa są na pokładzie.

Analizując możliwości mamy:
1) B8 w topendpower za 2267 zł
2) B12 z eibachami na alledrogo za 2744 zł - czy sprężyny się zużywają? moje mają ok 60 tyś km przejechane
3) Tein Flex Z - 750$ + 113$ wysyłka - czy dochodzi jakieś cło? czy można kupić np z 0 stawką vatu tak jak w europie? widziałem na stronie, że mają magazyn w UK, jak w praktyce wygląda ten temat?

[Polinski]

Wertowałem fora w poszukiwaniu budżetowej opcji, która będzie miała perspektywy rozwoju wraz że wzrostem skilla i doszedłem do wniosku że klasyczny Bilstein B6 może być najlepszym rozwiązaniem. Wychodzi na to, że do weekendowej jazdy na torze dobry będzie B6 do NA, który radzi sobie z twardzszymi sprężynami (do 10kg bez revalvingu wg FCM). Zastanawiam się, czy ma sens dobranie sprężyny o długości pro-kitu Eibacha, ale o twardości 9kg przód i 6kg tył. Do tego bumpstopy z Hondy. Na pierwszy rzut oka da się znaleźć sprężyny prawie w każdym rozmiarze (HR, Eibach, Faulkner, próbuję też skontaktować się z MTS), ale nie wiem czy taka opcja pomoże w trzymaniu krótkiego skoku amortyzatora w ryzach. Co o tym myślicie?

Na początek nie zależy mi na ustawianiu wysokości i wagi samochodu na każdym kole. W miarę rozwoju będę mógł dorzucić coilover sleeves/zmienić valving i skok w Zerkopolu. Nie zależy mi też na komforcie, keczup będzie jeździł tylko weekendowo.