
posiadają one oznaczenie "outside" , czyli wiadomo.
Ze względu na kąty kół i geometrię + udział mmc (ostre ruszanie, hamowanie, utraty przyczepności przodu i tyłu) + jazda po mieście (utraty przyczepności tyłu itd), okazało się że opony zużywają się równo (przód i tył) ale w sposób taki że zostało mi 3,5mm bieżnika po wewnętrznej stronie opon i ok 5-5,5mm po zewnętrznej.
I teraz pytanko czy mogę sobie założyć te opony częścią zewnętrzną do wewnątrz? Co mi grozi?
Mój plan jest generalnie taki,
1.założyć na przód nowe opony (już symetryczne) a na tył założyć 2 opony odwrotnie
2 jak się zetrą to kolejne 2 odwrotnie
3 prawdopodobnie wtedy nowe opony na przód (symetryczne) i te z przodu zamienić stronami i dać na tył
Czy może konstrukcja opon raczej wyklucza taką możliwość na co dzień (nasuwa mi się ewentualnie konstrukcja samej opony + zachowanie bieżnika na wodzie) .
Jeżeli na co dzień jest to nierozsądne to może na MMC zastosować taką strategię?