Filtr stożkowy

Turbo, kompresor, podtlenek azotu, modyfikacje wolnossaka

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Awatar użytkownika
Luca
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2013, 19:17
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Warszawa

24 wrz 2013, 23:55

Przepływomierz w mojej 1.8 nb jest osobnym elementem i jest wsunięty w puszkę od filtra , średnica rury przepływomierza to 70 mm. Niczego nie musiałem niszczyć. Filtr stożkowy założyłem na rurę przepływomierza. Czujnik temperatury umieściłem w filtrze.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

25 wrz 2013, 7:45

Luca pisze:dodane:
Odpaliłem Mazdę silnik popracował kilka minut i obroty na biegu jałowym spadły do ok 850 obrotów/min. Nie sprawdziłem ile było obrotów przed stożkiem.

No to jest wszystko w porządku.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
Luca
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2013, 19:17
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Warszawa

26 wrz 2013, 10:24

Zainstalowałem stożek tak jak na zdjęciu:

Obrazek

Pytanie jest takie. Gdybym chciał zmienić oryginalne rury dolotu (ta co idzie równolegle do chłodnicy) na coś takiego:

Obrazek

to czy muszę potem robić jakieś dodatkowe kerekcje ustawień komputera? W oryginalnej rurze jest jeszcze coś takiego jak komora (odchodząca w dół) - co to jest i czy jest to niezbędne?

Z góry dzięki za informacje.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

26 wrz 2013, 10:29

Luca pisze:W oryginalnej rurze jest jeszcze coś takiego jak komora (odchodząca w dół) - co to jest i czy jest to niezbędne?

To jest komora rezonansowa, wpływa na przebieg w niskim i średnim zakresie. Jak ją wywalasz, to tam się pogorszy albo nie :mrgreen:
Luca pisze:to czy muszę potem robić jakieś dodatkowe kerekcje ustawień komputera?

Tam nie ma możliwości zrobienia żadnych korekt. To działa na zasadzie "co wyjdzie to wyjdzie".

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

26 wrz 2013, 11:23

Luca pisze:Zainstalowałem stożek tak jak na zdjęciu:

[url=http://imageshack.us/a/img809/3581/ynh2.jpg]Obrazek[/url]

Pytanie jest takie. Gdybym chciał zmienić oryginalne rury dolotu (ta co idzie równolegle do chłodnicy) na coś takiego:

[url=http://imageshack.us/a/img842/4649/x1gu.jpg]Obrazek[/url]

to czy muszę potem robić jakieś dodatkowe kerekcje ustawień komputera? W oryginalnej rurze jest jeszcze coś takiego jak komora (odchodząca w dół) - co to jest i czy jest to niezbędne?

Z góry dzięki za informacje.



Powinieneś zadbać o izolację filtra od ciepła, bo montowanie go bez osłony tuż na kolektorem wydechowym (tak osłona fabryczna nie wiele daje) to średni pomysł. Obawiam się nawet, że efekt może być gorszy od serii.
Hantkus
Donator
Donator
Posty: 2803
Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
Model: NB MSM
Wersja: Szarik
Lokalizacja: Poznań

26 wrz 2013, 11:59

Nawet na pewno będzie gorzej bo temperatura zasysanego powietrza będzie dużo wyższa no ale ten sound :wink:
Rules are made to be broken
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

26 wrz 2013, 12:07

ree pisze:Powinieneś zadbać o izolację filtra od ciepła, bo montowanie go bez osłony tuż na kolektorem wydechowym (tak osłona fabryczna nie wiele daje) to średni pomysł.

Osłona daje sporo, ale i tak przy takim położeniu stożka jest średnio. Bez tej osłony temperatura w dolocie podczas jazdy nie spada poniżej 50 stopni, w korkach potrafi przekroczyć bez problemu 70. Wiem bo sprawdziłem u siebie :mrgreen: Osłona zrzuci maksymalnie 10-15 stopni.
Hantkus pisze:Nawet na pewno będzie gorzej

+1.

I druga sprawa, stożek ze zdjęcia jest doskonale pompowany gorącym powietrzem przez wentylator chłodnicy.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

26 wrz 2013, 13:06

Miałem taka rure, oryg. z rezonatorem zastapiona przez 2 kolanka i rure aluminiowa.
Nie wiem jakie mialem temp. bo nie mialem jeszcze odb, ale na pewno sama rura sie baardzo mocno nagrzewala. Ta oryginalna jest zrobiona z grubej gumy, a rezonator naprawde cos daje. Tak twierdzi moja dupohamowania :).
Generalnie mozna isc w 2 opcje - albo filtr z lewej strony (czyli krotko) - pewnie cos da na wysokich obrotach.
Albo 2 opcja:
http://www.racingbeateurope.com/bmazda-mx-5-1994-97-racing-beat-high-flow-air-intake-assemblyb-1560-p.asp
Moim zdaniem to rozwiazanie jest najsensowniejesze dla typowego zajadacza benzyny :).
Ja tak wlasnie teraz mam. Wzialem 2 kolanka (90 i 120 st) z poprzedniego ukladu, ucialem kawalek rury zebo to polaczyc, wywiercilem dziure w org. rurze zeby wsadzic czujnik temp.
I dzis w trasie temp dolotu byla od 10 do max 15 stopni (praktycznie jak na zewnatrz) (jak sie stanelo w korku to juz roslo).
Chce jeszcze wymienic filtr bo byla jakas wielka simota na fujite mniejsza. Oraz calkowiecie zabudowac miejsce gdzie jest filtr oslona (sa takie komercyjne rozwiazania)
np:
Obrazek

Pada wiec zdjecia teraz zdjecia nie zrobie... Ale ogolnie za pare zl rozwiazanie. Analogiczne jak w linku. 2 kolanka, 4 obejmy, lacznik + filtr.

Odradzam usuwanie seryjnej rury z rezonatorem. Odradza to tez koles w ksiazke o miacie.. How to Build a High-Performance Mazda Miata MX-5 - http://books.google.pl/books/about/How_to_Build_a_High_Performance_Mazda_Mi.html?id=wvnQbYLEj6wC&redir_esc=y

Luca - zernkalem na Twoja instalacje. Jest niestety najgorsza z mozliwych :) Tam nie dociera powietrze z tego otworu za swiatlem... Chce sie wybrac dzis na spot warszawski... Imho ta rura stalowa tez jest bez wiekszego sensu jak juz napisalem... Trzeba tylko wywalic to plastikowe cos (taka scianka) i dac zawijajace kolanko...

Proste rozwiazania są najlepsze :) a dodam jeszcze że rezonator ma dokladnie pojemnosc 1 cylindra, i myślę że mazda wydała na badania tego jakieś 1 mln $ i głupio to zastępować zwykłą prostą rurą ;-)
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

26 wrz 2013, 14:20

Ech... wątek ma tylko 16 stron, a widać że nie chce się go wszystkim czytać, tylko na nowy odkrywacie koło :P

4 lata temu! (str. 7) wrzucałem info jak można prostym sposobem odizolować stożek od wciągania powietrza ogrzewanego przez kolektor wydechowy. Nadal z tym patentem jeżdżę i ma się dobrze ;) ) A dlaczego ja akurat tak go doprowadziłem? Nie chciałem nieodwracalnych ingerencji. Jak by mi naszła ochota, to kilka śrubek i mam jak z fabryki. Nic nie ucinałem i dodatkowo postawiłem na inżynierów Mazdy, że skoro w tym właśnie miejscu spod maski zasysa powietrze do seryjnego układu dolotowego, to ja tam właśnie stożek umieściłem :mrgreen: A że można lepiej - to pewne, ale niestety albo trzeba ciąć komorę silnika żeby jakąś rurkę dodać, albo wyciągnąć na zewnątrz. A ja ciąć nie chciałem. Na hamowni mi wyszło 126KM z seryjnych 130KM kiedy to moje auto 19 lat temu opuściło fabrykę, więc dramatu w utracie KM nie ma, za to dźwięk - mistrzostwo świata :winner:
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

26 wrz 2013, 14:20

Tak z ciekawości zapytam, po co wy modzicie ten dolot, z tego co widzę to macie silniki N/A, a w mx-5 NA, NB bardzo ciężko coś ugrać dolotem na seryjnym silniku, a łatwo znacznie pogorszyć.

Rozumiem jak ktoś ma turbo i mu się dolot nie mieści seryjny, ale w niemal seryjnym N/A to nie kumam.
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

26 wrz 2013, 14:57

ree, też o tym było na początku :)
Awatar użytkownika
niemampojeciaa
Posty: 1430
Rejestracja: 14 lut 2010, 19:34
Model: Inny
Lokalizacja: East Lansing

26 wrz 2013, 17:27

tu chodzi o SAŁND :mrgreen:
:)
Awatar użytkownika
Luca
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2013, 19:17
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Warszawa

26 wrz 2013, 17:36

Dzięki wszystkim za rady. Dźwięk jest naprawdę fajny ale dobrze aby przy okazji moc znacznie nie spadła. Reasumując to albo stożek za lewym światłem albo w lewym rogu przy podszybiu. Czy dobrze myślę?
Awatar użytkownika
Wojtek JDM
Posty: 2286
Rejestracja: 10 maja 2012, 14:28
Model: NB MSM
Wersja: Mazdaspeed
Lokalizacja: Bełchatów

26 wrz 2013, 17:46

Przemyślałem trochę sprawę dolotu, a tak naprawdę rozmyślam o niej codziennie :D Najrozsądniejsze będzie chyba doprowadzenie zimnego powietrza ze zderzaka do oryginalnego chwytaka znajdującego się za lampą i danie do tego wkładki do seryjnej puchu Pipercrosa'a. Myślałem też aby odcinek przepustnica->przepływka zastąpić jakąś rura z metalu typu nierdzewka/aluminium, ale wczytałem się parę stron wcześniej i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu skoro ma się to bardziej nagrzewać i w dodatku brak rezonatora ma mi obcinać pewną partię obrotów :bang: Także chyba zostanę tylko przy doprowadzeniu zimnego powietrza i wrzuceniu wkładki Pipercross'a :)
Black SUPERCHARGED Betty - NB 1.6 '00 - SOLD
MAZDASPEED❤ - OEM 2004 MSM Velocity Red
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

26 wrz 2013, 18:02

Tak to wyglada.
Generalnie po prostu filtr lezy (jest duzy), docelowo bedzie inny i w oslonie.
Temperaturowo wyglada tak: w korku dobija do 50 stopni, wystarczy przejechac szybko 200 metrow i spada do 25, moze przesadzam ze 200, bo jednak nagrzewa sie caly dolot. I zanim sie calkiem ochlodzi to troche trwa.
Podejrzewam ze na dluzszej trasie byla by temp. zewnetrzna.
Nic nie trzeba "psuc" (czujnik temp. mozna dac w kolanko). Jest tanio. Dzwiek jest, Rezonator za 1 mln $ zachowany :)
Załączniki
filtr.jpg
Awatar użytkownika
Luca
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2013, 19:17
Model: NB
Wersja: 10th Anniversary
Lokalizacja: Warszawa

26 wrz 2013, 18:25

termo_sXs podoba mi się Twoje rozwiązanie. powiedz co to jest za mocowanie tej głównej rury i czy dodatkowo mocowałeś te kolanka i/lub stożek?
Zastanawiam się czy położenie czujnika temperatury ma znaczenie - przed lub za przepływomierzem
Hantkus
Donator
Donator
Posty: 2803
Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
Model: NB MSM
Wersja: Szarik
Lokalizacja: Poznań

26 wrz 2013, 18:45

Luca pisze:Dzięki wszystkim za rady. Dźwięk jest naprawdę fajny ale dobrze aby przy okazji moc znacznie nie spadła. Reasumując to albo stożek za lewym światłem albo w lewym rogu przy podszybiu. Czy dobrze myślę?


Jeśli przy podszybiu to od razu polecam mod hamburgerów czyli usunięcie/podwinięcie części uszczelki na grodzi aby filtr dostawał zimne powietrze z podszybia...niby działa...w US :lol:
Za lampą miejsce nawet lepsze(niższa temp. niż przy grodzi-sprawdzałem) ale tutaj również przydało by się dodatkowe doprowadzenie zimnego.
W każdym przypadku jednak kluczowe jest odgrodzenie filtra od całej komory tak jak na zdjęciu z biemdablju powyżej, bez tego może być tylko cieplej/gorzej.
termo_sXs zapomnij o takiej temperaturze w letnich korkach. Przy takim setupie bez odgrodzenia majkel ma 100% racji-sprawdzone u mnie :cool:
Wojtek JDM Twoje rozwiązanie jest proste i idące w dobrą stronę, na bank nic nie zepsuje a moze poprawić :kciuk: no ale nie bedzie sałndu :geeejj:
Rules are made to be broken
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

26 wrz 2013, 18:59

Sprytna opaska.
Wspornik ma ze 4 mm grubosci.
Lepiej do dac gdzie indziej ale byl za krotki wiec na razie jest tak. Mozna z prawej strony tez dorobic

kolanko 70 mm 45st, kolanko 70 mm 120st (albo sprawdzic 2x120st - chyba by bylo lepiej, org rura jest kapke wygieta). 4 cm rury 70 mm zeby polaczyc kolanka, filtr ma wejscie 77 mm wiec kolanko weszlo ew niego na styk.

Na czyjnik temp nalezy po prostu wywiercic dziure 8 mm lub 10 mm... Org rura jest w tym miejscu na zdj. gruba jakies 3-4 mm, wiec raczej nie trzeba dawac tej uszczelki gumowej. Ja tego nie wiedzialem wiec wyrezalem wielka dziure scyzorykiem :).
Po prostu sam czujnik wkleic na kapke silikonu. Albo dac w kolanko (jak starczy kabla).

WAZNE!!!
Wynikle po obserwacji ok 1000 km. "Oryginalnie" nie mialem tego tak. Stozek byl w glab komory. Wiec zamontowalem rure alu jak do klimy (z karboracja) ktora ciagnela z tej dziury za lampa. Ja to zdjalem, patrze do srodka a tam sie nazbieralo w tych zagieciach sporo piasku, niezle tam nawiewa.

Wiec: filtr dobrej jakosci - uwaga na podrobki apexi (google: apexi dual funnel)
Ja wzialem fujite 70 mm za 230, ma fajny lejek ktory daje +0,7 kW :), nie wiem czym sie roznia suche syntetyczne od mokrych bawelnianych.... Czyms na pewno :), ale w ladzie mam 4 stozki K&N na ITB wiec po co mi tyle bawelny ;-).

Jak gorszy np simota (nie mysle ze to kiła, ot nizsza polka) - ale dochodzi koszt olejku bo to bawelna!!

WIEC WAZNE: Czesto kontrolowac i czyscic!! Zalozyc skarpete (najlepiej biała :), albo np. owinac filtr fizelina. To nie pyl sie zbiera ale normalny piasek z piaskownicy.

[ Dodano: 26-09-2013, 20:02 ]
Hantkus pisze:zapomnij o takiej temperaturze w letnich korkach. Przy takim setupie bez odgrodzenia majkel ma 100% racji-sprawdzone u mnie :cool:


Do lata bedzie profi :)
Załączniki
Screenshot_1.jpg
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=2159778
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

26 wrz 2013, 19:10

DieSpinnePL pisze:ree, też o tym było na początku :)

Wiem i nadal mnie to dziwi :twisted:
niemampojeciaa pisze:tu chodzi o SAŁND :mrgreen:

Tak chyba masz rację bo ja nie widzę żadnego innego pozytywu. Zawsze mnie fascynuje popularność stożków w seryjnych silnikach N/A, zważywszy że w 9/10 przypadkach dają stratę mocy i momentu.
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

26 wrz 2013, 19:26

ree pisze:Zawsze mnie fascynuje popularność stożków w seryjnych silnikach N/A

Silnik to: uklad dolotowy, wykład wydechowy (plus zasilania, zaplonu) + motor (tak to nazwe czyli dol, gora etc). To system napedowy samochodu (ktory jest szerszym systemem). Wiec po dolocie silnik przestaje byc seryjny :)

Ja w 4 przepustnicach o sred ze 4 cm w ladzie pilowalem wystajace srubki i byla roznica, kazda przepustnica zasila osobny cylinder.... Plus to plus to, ziarnko do ziarnka....

Jesli zmienisz dolot na sensowny to poprawia sie zasilanie na wysokich obrotach, czyli rosnie tam moc i moment). Jasne ze zmiana nie jest duza z seryjnym silnikiem, ale jest. Takie zmiany prosto wykazac: hamownia silnikowa. Stozek ma mniejsze opory przeplywu, otwor w seryjnym airboxie jest mały, co z tego ze sam filtr jest duzy? Do tego to papier z gestymi i malymi "dziurkami". Problem taki ze dziurek jest miliard....
A ta dziura nie ma takiego pola przekroju jak ma rura 70 mm....

Pozatym to buuuuu.. alllllle poszeeeeeedl ;-)
Awatar użytkownika
marrazz
Posty: 512
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:39
Model: NB
Wersja: NR-Limited
Lokalizacja: London

26 wrz 2013, 20:39

termo_sXs, kazdy tu chyba wie co to ITB... ktore oczywiscie po zalozeniu nalezy wystroic, a jak stroisz sam to kazda zmiane mozesz skorygowac, ale stozek na seryjnych gratach i kompie bez mozliwosci strojenia to zwykla ch**nia nie modyfikacja, przy czym dzwiek takiego czegos hmm, jak golf 3 1,6 na "bassowym wydechu - szybciej ryczy niz jedzie
NB'00 - było
NB'00 NR-Limited - jest

Abbey Motorsport
Hantkus
Donator
Donator
Posty: 2803
Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
Model: NB MSM
Wersja: Szarik
Lokalizacja: Poznań

26 wrz 2013, 21:20

marrazz pisze:termo_sXs, kazdy tu chyba wie co to ITB... ktore oczywiscie po zalozeniu nalezy wystroic, a jak stroisz sam to kazda zmiane mozesz skorygowac, ale stozek na seryjnych gratach i kompie bez mozliwosci strojenia to zwykla ch**nia nie modyfikacja, przy czym dzwiek takiego czegos hmm, jak golf 3 1,6 na "bassowym wydechu - szybciej ryczy niz jedzie


+1
Jakiekolwiek mody bez późniejszego strojenia dają duuuuży efekt...psychologiczny ;)
Ale z tym Golfem to trafiłeś idealnie :kciuk:
Dokładnie 3 1,6 miałem kiedyś za małolata i jak kumpel założył mi stożek ze swojej Tigry to było woooow :shock:
A drugi kumpel z kolei jak jechaliśmy to pełna szydera: "Nooo teraz chodzi pięknie...ale nadal nie idzie" :ryjezesmiechu:
Rules are made to be broken
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

26 wrz 2013, 21:41

marrazz pisze:termo_sXs, kazdy tu chyba wie co to ITB... ktore oczywiscie po zalozeniu nalezy wystroic, a jak stroisz sam to kazda zmiane mozesz skorygowac, ale stozek na seryjnych gratach i kompie bez mozliwosci strojenia to zwykla ch**nia nie modyfikacja, przy czym dzwiek takiego czegos hmm, jak golf 3 1,6 na "bassowym wydechu - szybciej ryczy niz jedzie

+1
W mojej opinii wrzucanie jakiś mega kombinacji ze stożkiem robionych na oko, w silniku N/A bez grubszych modów w silniku (głowica, wałki, itd), wydechu i strojenia jest bez sensu. Poza większym hałasem nie daje nic, a zmiany na hamowni są w zakresie błędu pomiarowego. Efekt glofa 3 zachowany.

Nie jestem inżynierem mechanikiem, ale z tego co pamiętam dobry dolot do wolnossącego silnika powinien być policzony tak aby zachodziły w nim jakieś tam zjawiska rezonansowe przyśpieszające napełnianie, podobnie jak wydech w N/A nie powinien być za luźny.
Z tego co tu widzę czasem, na topie jest postępowanie w stylu, wywal puszkę ori filtra, załóż stożek jak Ci przypasuje, jest Łububdubu pod pachą to jest zajebioza. Mało kto ma odizolowany porządnie filtr termicznie z dobrym nadmuchem, a co dopiero dolot policzony.
Czasami się tu ludzie nabijają z różnych tanich aut, a z 10 lat temu w CC chłopaki robili tzw doloty "Jankowe", które faktycznie robiły fajną robotę, ale tamte akurat były policzone i fajnie przemyślane.

Podsumowując tą trochę przydługą wypowiedź, moim zdaniem bez grubych modów motoru (zwykle okupionych wieloma kompromisami), sporej wiedzy i zaplecza, montowanie stożków na "pałę" to zły pomysł, który daje tylko efekt golfa 3, czyli ryczy ale nie jedzie.
Awatar użytkownika
marrazz
Posty: 512
Rejestracja: 27 paź 2012, 21:39
Model: NB
Wersja: NR-Limited
Lokalizacja: London

26 wrz 2013, 22:41

ryczy, nie jedzie, ale i wiecej pali. kumpel iedys zalozyl jakas wielka simote po moim 924 do corsy 1,5d i z 4,5l/100 na trasie bylo 6/100 :D
NB'00 - było
NB'00 NR-Limited - jest

Abbey Motorsport
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

26 wrz 2013, 23:16

Macie trochę racji trochę nie.
Seryjny dolot jest policzony "srednio", tj srednio dla wszystkich. Tak zeby bylo "dobrze".
Faktycznie masa ludzi daje duzo za duze stozki, ze zlego miejsca ciagna powietrze etc. Ja pakuje nieduzy stozek ktorego powierzchnia jest zblizona po powierzni filtra org.

Mam sporo teorii (tj. oczytania, ogolnie zdolny z fizyki, wiedza scisla spoko, ale inzynierem nie jestem) i trochę praktyki przy ładzie, która kupiłem zmodyfikowana i jechała, a potem jej się polepszalo bo poprawiałem fabryke dalej. I tylko na poczucia wlasnego błędnika, bo
1. to hobby,
2. hamownia podwoziowa jest malo dokladna i drobne zmiany nie wychodza.
3 jest droga jak sie robi czesto.

Krecilem sobie rozrzadem, zaplonem, powiekszalem przerwe w swiecy: na zasadzie zmienic i zobaczyc, pewne rzeczy byly oki pewne nie.
"Policzenie" dolotu od (errata: albo) wydechu to troche bajka, zjawiska rezonansowe zachodza dla pewnych czestotliwosci (czyli obrotow). Fabryka stroi to wszystko na hamowni silnikowej. W garazu nie jestes w stanie tego zrobic. Zaden tuner Ci tego tez nie zrobi (choć nie wiem czy Godula nie ma hamownia silnikowej) - ale soryy.... jakie koszta. A Godula kiedys robił takie Łady że hoho.

Ja sobie przestawiałem rozrząd o pare stopni moja Łada szła, że w fotel wciskało.. Co z tego jak ruszanie było na 3500...

Ja jestem za: pakujcie stozki w swoje doloty ale nie za duze i z glowa! :) Bo za duze dziury powoduja np. ze uzyteczne obroty przechodza sie np. 2500-6000 do 3000-6500. Po prostu w tym zakresie samochod "ciagnie". Tj. ma na tyle momentu zeby sprawnie ruszyc konkretna (razej niezmienna mase) do przozdu. I tyle sily zeby wszystkie wlasne opory "przełamać". Auto ma jechac co czujecie błędnikiem, a nie ładnie wyglądać na wykresie. Chyba że to auto "forumowe" :)
Ja zauwazylem jedno: jak jezdze na tadzia to spalanie mam 11, jak jezdze na obrotach to mam ponizej 10. A roznica taka że tadzio jedzie 2500 i przyspiesza na 4-tym, i wtedy silnik juz nie ma momentu, i nie jedzie, nie ma podcisnienia i przepustnica musi sie wiecej otowrzyc, albo jade 3000 na 3-cim i generalnie jest glosniej ale delikatny ruch gazem powoduje ze auto idzie za pedalem, a do tego jest hamowanie silnikiem. Z za duzym stozkiem (powierzchnia filtrujaca) dzieja sie cuda jak napisal marrazz o 924...

W seryjnym silniku najlepiej zostawic seryjna rure (chyba ze to NA i nie ma rezonatora) a reszta jak wyzej.

Tutaj zasada jest prosta: krótki (tez szeroki) dolot daje na gorze, zabiera na dole, dlugi (waski) daje na dole, zabiera na gorze. Po co jest system VICS (chyba) - czyli zmienna pojemnosc ukladu dolotowego, w deawoo takie cos bylo nawet, w wielu silnikach jest...
Po co sa zmienne fazy rozrzadu? Bo jakby bylo 300st caly czas to by sie kiepsko ruszalo. A tak jest tylko od 4500 (ale w ferrari ;-). Mialem walki ok 320 asynchroniczne, łada szła jak dzika w trasie, potem stwierdzilem ze pierdole nie da sie jezdzic po wawie i zmienilem na 296..

Koles z forum Łady zrobił autko ktore opylił na zachód za 30-40 tysi. Ale typowo rajdowe, ze 140 koni z 1.6 ale uzyteczne obroty to typu 5000-7000. Wazylo z 800 kg. Naprawde profeska. I mysle ze turbomiate ładnie by brało...

Seryjne, nieprogramowale ECU ma kilka czujnikow i co jakis czas zmienia parametry ilosci paliwa (czyli idzie korekta czasu wtrysku, na plus i na minus). Jak czytalem sygnal z lamdby powoduje zmiane co 5 s, ale czytany jest duzo czesciej. Moze to się rozni w zależności od ECU. Mam torque i sobie patrze jak sie napiecie zmienia.. mysle wtf... jest 0, potem 0,8, potem 0, potem 0. Zepsulo sie czy co? Ale nie, po prostu dziala i tak wlasnie dziala, co pare sekund wprowadza korekte czasu wtrysku typu +/-5% (z czytane z torque).
W silniku non stop coś sie zmienia. W pewnym zakresie nic nie trzeba "przestrajac".

ECU pracuje w zamknietej albo otwartej petli. Dowiedzialem sie o tym 2 dni temu, i mysle ze nie kazdy to wie. Czyli albo wali z mapy, albo wprowadza (na podstawie IAT, MAF, lambda) korekty. W pewnym zakresie seryjne ECU samo sie dostraja. Stozek jest za mała modyfikacja zeby cos mocno zepsuc.

Niestety nie mialem seryjnego dolotu zamontowanego i moja dupo hamownia nic mi nie powiedziala o stozku, ale podoba mi sie i chce to zrobic sensownie (czyli tak jak uznaje ze jest sensownie). A ja planuje wieksze mody, tj. "klasyczny tuning", w mysl zasady: wygladz, zaokraglij, za male powieksz. Zdjac czapke to moje marzenie :) Głowica zrobiona przez kolesi ktorzy daja gwarancje i dowody (typu flowmeter) kosztuje 1500 funtow! Ja jeszcze nie wiem jak jest fabrycznie spasowany kolektor z glowica, ale w ladzie to bylo 2 mm mniejsza dziura w glowicy, a patrzac po przepustnicy miaty to nie jest idealnie, bezskokowo spasowana z kolektorem. Wiem bo wczoraj sciagalem/czycilem/zakladalem przepustnice. Czyli wystarczy zdjac kolektor, dopasowac i juz po naglym wcisniecu gazu nie pojawia sie turbulencje i silnik idzie lepiej z niskich obrotow.... Juz jest roznica, ktora niekoniecznie wyjdzie na hamowni podwoziowej, bo ta ma -/+ 1-2% dokladnosci.

Uznani produceni sprzedaja drogie kity na ktore czasem zamieszczaja wykresy. To nie jest tak ze koles z KN bierze 2 rurki i je spawa na pale i jest super dolot za 250 funtow.

Wiedza...
A skad ja brac? ja zamiast placic "fachowcom" wole sam sie uczyc na wlasnych czasem bledach. Wskaz mi teoretycznie dlaczego taki patent jaki proponuje (a ktory jest kopia patentu komercyjnego) jest kiepski? "Hamowniowo" ani Ty ani ja tego nie udowodnimy.

Ale zdecydowanie ree - nic na pałe i bez koncepcji jak to w ogole dziala, jaka jest w ogole teoria działania silnikow spalinowych.

To co zrobił Luca jest ewidentnie do bani - i fajnie że się tym podzielił, i teraz wie że może być lepiej :)

A umówmy się: hamownia to wykres, co z tego że auto z turbo ma wykres łał, jak po mieście pali 15 i myślę ze z homemade turbo jeździ się "normalnie" słabo. Mazdaspeed - ile ma koni? nie dużo, kolesie wyciągają więcej. Kompresor jaki wsadził Tycjan - o to ma wielki sens, ale homemade turbo zaperdziela jak dziki ale normalnie to się tym jeździć nie da (normalnie: czytaj 75% dupowozaków stwierdza: lipa), a potem jest masa "projektów niedokonczonych", albo i dokonczonych na allegro. Akurat chodzi o zasade, nie o miatę czy kogos konkretnego.
Bo mocy było "za mało" i będzie nowy projekt, naczytałem się o tym mase na forach... Ale to trzeba czytać między wierszami...

Co tak serio myślę o moim stożku jaki mam jest? - Idzie ładnie, ale na miescie trzeba trzymac miedzy 3-4 tys (i jest juz głośno) bo inaczej tak sobie i spalanie sie mocno zwieksza. Na razie mysle że to wina stożka do silnika 300-400 konnego bo taki jest wielki, zmienię na mniejszy zobacze co dalej.

Mój błędnik doprowadza mnie do domu po 6 bro, więc nie jest w najgorszym stanie ;)

Sory za przydługi post :oops:

PS
Z tymi koniami to jest tak: Kupilem rasowana ładę z krakowa na dwóch gaźnikach dellorto dhla 40, wałkach, planowaniu, przelotowym wydechu i kolektorze 4-2-1, 2 kubełki, 2 miejsca ogólnie, znaczy bez wykładziny. Blacha taka sobie, ale ogólnie fajna. Brzmi jak czołg T-34 w dobrym stanie. Na dzień dobry nazwałem ją Buldog, bo tak bulgotała.

Z krakowa do wawy na kieleckiej - wyprzedzanie - NIKT nie podskoczyl, no może jakieś porsze. Ale słabo szła 170 licznikowe, bo luzy na kierownicy i koles który prowadził bał się :) (ja miałem prawko nie teges - znaczy anulowane :-/

Podjechałem do znanaego od lat mechanika który robi wszyscto, a kiedyś miał autoryzowany serwis łady (miałem 2 samary i u niego były robione), pyta się, patrząc na gażniki: rasowana jakaś... a ile ma kuni? ja mówie... no ze 110 może... a On: to aż tyle się pod maską zmieściło?

Ostatni podjechałem miatą bo i płyny i obejrzeć od spodu.. Ogląda sobie silnik, ją mówie to i to, zmienne fazy etc. No to mocne chyba.. a ile to ma? - no 146 i 1.8 Panie... - kilowatów???

... nie... kuni.... kW tylko 107 :-/

Swoją drogą, prawdziwy mechanik starej daty... Serie jeżdza dość dobrze... Po co zmieniać?? Az się boje jak pojadę na wymiane przewodów hamulcowych na stalowe: a po co, przeciez te ktore sa sa dobre? - no ale je chcę, ja muszę... nooo.. jak Pan musi to się zrobi...

sory, wolny zawód, późno wstaję ;-)
Kurak
Posty: 3915
Rejestracja: 16 sie 2011, 1:39
Model: NA
Lokalizacja: P-ce
Kontakt:

27 wrz 2013, 1:43

termo_sXs pisze:Ja pakuje nieduzy stozek ktorego powierzchnia jest zblizona po powierzni filtra org.


To by musiał być naprawdę bardzo nieduży stożek :D

termo_sXs pisze:"Policzenie" dolotu od (errata: albo) wydechu to troche bajka, zjawiska rezonansowe zachodza dla pewnych czestotliwosci (czyli obrotow). Fabryka stroi to wszystko na hamowni silnikowej. W garazu nie jestes w stanie tego zrobic. Zaden tuner Ci tego tez nie zrobi (choć nie wiem czy Godula nie ma hamownia silnikowej) - ale soryy.... jakie koszta.


No chyba żart. Jak ja sam napisałem soft do symulacji propagacji sygnału gsm w średnim mieście na podstawie jego planu i zajęło mi to dzień, to powiedz mi że żadna mądra głowa albo budynek inżynierów nie zrobił softu który policzy przepływ powietrza.

termo_sXs pisze:W seryjnym silniku najlepiej zostawic seryjna rure (chyba ze to NA i nie ma rezonatora) a reszta jak wyzej.

NA FL ma takie czary w dolocie że tego się nie da opisac. Rezonator tam jest, bardzo jest.

termo_sXs pisze: Ja jeszcze nie wiem jak jest fabrycznie spasowany kolektor z glowica, ale w ladzie to bylo 2 mm mniejsza dziura w glowicy, a patrzac po przepustnicy miaty to nie jest idealnie, bezskokowo spasowana z kolektorem.


Rosja / Japonia. :roll:

termo_sXs pisze:A umówmy się: hamownia to wykres, co z tego że auto z turbo ma wykres łał, jak po mieście pali 15 i myślę ze z homemade turbo jeździ się "normalnie" słabo

Można też homemade turbo zrobić porządnie, i paluszków by mi na rączce brakło jakbym zaczął wyliczać.


Uważam że herezje prawisz. Ale ja się nie znam.


ree pisze:Z tego co tu widzę czasem, na topie jest postępowanie w stylu, wywal puszkę ori filtra, załóż stożek jak Ci przypasuje, jest Łububdubu pod pachą to jest zajebioza. Mało kto ma odizolowany porządnie filtr termicznie z dobrym nadmuchem, a co dopiero dolot policzony.


ree a robiłeś kiedyś taki sensowny dolot? Wiesz jak to się liczy, masz jakieś narzędzia, materiały?
Hantkus
Donator
Donator
Posty: 2803
Rejestracja: 17 lut 2012, 17:59
Model: NB MSM
Wersja: Szarik
Lokalizacja: Poznań

27 wrz 2013, 6:58

termo_sXS powiem tak: próbujesz wynaleść proch na nowo...ale w domowych warunkach. Uda się albo nie...
Rules are made to be broken
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

27 wrz 2013, 7:25

Kurak pisze:ree a robiłeś kiedyś taki sensowny dolot? Wiesz jak to się liczy, masz jakieś narzędzia, materiały?


Nigdy w żadnym aucie nie miałem porządnie policzonego dolotu, bo jak wspomniałem nie jestem inżynierem i nie umiem tego policzyć dobrze.
Z zasady staram się nie dotykać dolotu jeśli nie muszę.

Jedyne auto, w którym robiłem dolot to fiat 126p z silnikiem 903ccm bo tam się nie dało zostawić serii. Dolot miał pełną izolację cieplną, a długość i średnica była taka, jak mnie mądrzy ludzie niby policzyli.
Ps. żadnej różnicy nie czułem w porównaniu do serii, bo serii nigdy nie było :mrgreen:
termo_sXs
Posty: 152
Rejestracja: 30 sie 2013, 22:15
Model: NB FL
Wersja: Sportive 1.8
Lokalizacja: Wawa

27 wrz 2013, 14:39

Dla mnie tuning to fajna zabawa i zajęcie "pozalekcyjne".
I oczywiście wiem że można wyklepać turbo w garażu i będzie to dobrze działało. Pytanie ile osób tak ma? 20%? 30%? 50%? Na pewno nie 100%.

Daję głowę że BP-4W nie ma idealnie spasowanych kanałów, nie są też gładkie etc. Na pewno są dokładniejsze niż Łada (projekt i technologia z lat 70-tych), ale w ładzie obróbka głowicy z np planowaniem miałeś +20%, a w miacie jak zrobisz +10% to będziesz mistrz, albo bulisz 1500 Ł i masz +15%.

Mój dolot będzie wyliczone ale z czapy, z dokładnością Pi * drzwi :), a stożek będzie miał powiechnię około, czyli z plus 30% większą. Ale nie 200% większą, bo to juz przesada.

Jak odelżysz koło zamachowe o 30% to bardzo źle się nie stanie, ale jak już zrobisz -60% to pojawią się problemy z wjazdem pod górkę ;-)

Wczoraj byłem na spocie i widziałem NA 1.6 który nie miał rezonatora, i widziałem też NC - który ma całkowicie inny dolot, dolot ma krótki, i tutaj to stozek dla mnie to już pomyłka.

O, wywaliłem sobie też z przepływki tą kratkę która jest w środku. Nic się nie zepsuło. A ta kratka zasłania jakieś 10% światła... A że nie widziałem sensu jej istnienia - to puk i wypadła. Jak się okaze ze jest potrzebna to wpadnie z powrotem.

Albo jeździmy na kompletnej serii, albo coś sobie sami kombinujemy i poprawiamy, albo jedziemy do Pana Tunera i jesteśli lzejsi o 2 tysie za dolot, ale mamy wykres z hamowni, i zapewnienie że jest "policzone".

Każdy niech wybierze co mu bardziej pasuje.
RS
Donator
Donator
Posty: 1552
Rejestracja: 27 wrz 2011, 18:37
Model: NA
Lokalizacja: Krosno/Kraków

27 wrz 2013, 17:01

termo_sXs pisze:ale jak już zrobisz -60% to pojawią się problemy z wjazdem pod górkę


Ciekawa teoria. Niby lekkiego zamachu nie miałem, ale posiadania wiedza teoretyczna nie dopuszcza do mnie tej teorii. Policz sumę momentów bezwładności mas wirujący, a nie samego koła. Różnica będzie przy ruszaniu, będzie trudniej ustawić stabilne niskie i wolne obroty.
ODPOWIEDZ