Filtr stożkowy

[Hantkus]

Michał a gdzie kupowałeś? Fujity są też podrabiane jak np. Apexi?

Raczej nie są, Apexi to pod tym względem mistrzostwo świata
Ja kupowałem poprzez alledrogo od autoryzowanego(sprawdzane na głównej stronie Fujity) dealera marki czyli rpmotorsport, tutaj link do sklepu:
http://allegro.pl/sklep/5493723_rpmotorsport

[matusz]

uwaga! Auta z filtrami stożkowymi nie przechodzą przeglądów! Rozwinę ten temat w dziale polecane warsztaty, ale to dopiero next week.

[pmcomp]

Fujita już trochę jeździ, więc mogę to spokojnie napisać: to był doskonały wybór
K&N w żaden sposób nie wytrzymuje porównania.

Możesz rozwinąć ?

Pozdro

[Hantkus]

Jasne
1. Dolot cały oblepiony oliwką zmieszaną z drobnym piaskiem=>2
2. Część włókniny została dosłownie wessana przez turbinę(po wyjęciu filtra widać dziury w powierzchni filtra) co spowodowało filtrację na tragicznym poziomie i serwowało silnikowi miły kisiel(pkt 1).
3. Jakość wykonania(metalowa osłona włókniny po delikatnym kontakcie z mocowaniem rur od IC się wzięła i rozwaliła) jest duuużo gorsza.

O wrażeniach z jazdy pisać nie będę bo są subiektywne...ale tutaj również k&n zostaje z tyłu.

[dmk]

Jasne
1. Dolot cały oblepiony oliwką zmieszaną z drobnym piaskiem=>2
2. Część włókniny została dosłownie wessana przez turbinę(po wyjęciu filtra widać dziury w powierzchni filtra) co spowodowało filtrację na tragicznym poziomie i serwowało silnikowi miły kisiel(pkt 1).
3. Jakość wykonania(metalowa osłona włókniny po delikatnym kontakcie z mocowaniem rur od IC się wzięła i rozwaliła) jest duuużo gorsza.

O wrażeniach z jazdy pisać nie będę bo są subiektywne...ale tutaj również k&n zostaje z tyłu.

Podtrzymuję to co mówiłem - nie miałeś K&N a jakąś nędzną podróbkę. U mnie bardzo mocne nasączenie nie powoduje zaoliwienia, a w ciągu trzech lat użytkowania udało mi się tylko raz naderwać metalową siatkę - przy okazji jest tak gruba (twarda i sztywna), że rozcięła mi pół ręki i zakrwawiłem cały stożek. O wsysaniu włókniny już nie wspomnę.. nie do pomyślenia (bardzo gęsto ułożone lamelki, czy jak to tam nazwać, bardzo wytrzymała siatka i gruby materiał). No i jest obustronna (z zewnątrz i wewnątrz).

Dla mnie i Fujita i K&N to tak samo dobre stożki - ten i ten jest bawełnianym stożkiem i tyle.

Choć nic nie będzie tak filtrowało, jak porządny filtr papierowy IMO. Gdybym miał miejsce, to seryjna pucha dalej by siedziała tam, gdzie była.

[Hantkus]

Mylisz się, k&n to bawełna a Fujita to tworzywo syntetyczne to raz
Fujita nie po3ebuje nasączania żadną oliwą to dwa
Wątpie żeby poważny sprzedający oferował nędzną podróbkę pisząc że jest to oryginał.
Miałem kiedyś k&n'a i moim zdaniem filtry tego producenta to już nie jest to co kilka lat temu...i może dlatego Twój jest taki zajebisty
Bierzta co chceta, ja biere Fjujita

[Schatten]

uwaga! Auta z filtrami stożkowymi nie przechodzą przeglądów! Rozwinę ten temat w dziale polecane warsztaty, ale to dopiero next week.

Moje autko przeszło przegląd po raz wtóry od zakupu pomimo stożka pod maską
O słodka nieświadomości )) gdybym wiedział, że tego 'typu' auta nie przechodzą, zapewne miałbym rozstrój żołądka na parę dni wcześniej, tj. przed przeglądem... lub ręce pełne roboty przy tymczasowej zmianie dolotu (pewnie byłyby to ręce mojego kumpla, moje są jakieś takie... drewniane ;P)

A tak poważnie... - poprzednie moje auto nie-roadster przechodziło przeglądy z przyciemnionymi bocznymi przednimi szybami... Wszystko można, o ile trafi się na rozsądnych ludzi.
/fakt, w powyższym przypadku w 2 warsztatach zareagowano 'alergicznie' na szyby. W 1szym wytłumaczyłem panu, że przyjechałem autem nieoklejonym... i że okleiłem po wyjeździe. W 2gim - PZMot nie było z kim gadać - panowie snuli się po warsztacie jak za czasu głębokiej komuny nie zainteresowani jakimkolwiek przeglądem, nie mówiąc o rozmowie /
Może w przypadku stożkowych dolotów można argumentować, że jednak został założony po wyjeździe z warsztatu?

hm... - jak to mawiają pingwiny z niejakiego Madagaskaru: 'nas tu nie było'...

pozdr.

J.

[majkel]

Może w przypadku stożkowych dolotów można argumentować, że jednak został założony po wyjeździe z warsztatu?

Ale po co ? Jest jakiś przepis zabraniający posiadania stożka ? Nigdy w życiu się nie spotkałem aby diagnostę interesowało jaki mam filtr.

Po
eM

[Gunner]

Ja mam duzy stozek Simota i na razie zaden TOS nie mial uwag.

[spilner]

uwaga! Auta z filtrami stożkowymi nie przechodzą przeglądów!

W życiu się nie spotkałem, a stożek jeździ od 2009 roku.
http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=3179

[wojteks]

Stożek= zwiększony hałas, ale to trzeba pomiary zrobić , tak samo żeby podważać stożek trzeba by spaliny zmierzyć a przecież większość jeździ z aktywną lambdą albo szerokopasmówką.

Najlepsza opcja to zmiana stacji diagnostycznej na przyszłość.

[Hantkus]

matusz do tablicy, a nie zamęt zasiałeś i dałeś nogę z tym stożkiem

[matusz]

wyjechany jestem! a było to tak... Rok temu byłem na przeglądzie w stacji która uchodzi za jedną z mniej problemowych w Poznaniu. Ulica Omankowska. Poszło gładko, a uwaga na moje oklapniete światło była że: pan sobie to wyreguluje. Byłem we wtorek w tym samym miejscu i nawet u tego samego gościa, auto było w IDENTYCZNYM stanie! Zagadywalem, śmiechy i w ogóle milutko... Zobaczył moją oryginalną kierownicę MOMO bez zaślepki i stwierdził że to jakiś gadżet tuningowy. Szukał jakiś numerów homologacji i nie znalazł. Powiedział że tego nie odpuści i muszę wymienić. Pod maską ten sam filtr co rok temu i stwierdził że musi być oryginalny. Już mi się nie chciało dyskutować z tym debilem po dyskusji o kierownicy. Światło też negatyw ale akurat tu miał rację. Ogólnie oddał mi dowód, kasy nie wziął i powiedział że mam przyjechać jak to wszystko zrobię. Z tego miejsca chciałem podziękować mojemu Zbawicielowi Dexterowi! Koniec opowieści Pozdrawiam

[DEXTER]

Daj spokoj ni ma za co, zreszta to moja wina bo ja Cie pozbawilem tej szkaradnej zaslepki

[Hantkus]

Oj matusz a mówiłem gdzie masz jechać?
Ja swoje Ty swoje...

[matusz]

wiem i dzięki za info, ale zabrakło mi już czasu żeby tam dojechać do 18, ale wszystko dobre co się dobrze kończy

[Luca]

Nie znalazłem odpowiedzi. Może wiecie jak jest różnica między przelotowym a zamkniętym od czoła filtrem stożkowym?

[spilner]

Co to jest przelotowy filtr stożkowy?

Jeśli chodzi ci o coś takiego -
[URL=https://www.dropbox.com/s/zt7pwu41kx5iokm/2013-07-10%2012.05.22.jpg]-link-[/URL]
- to nie jest dziura tylko wgłębienie profilujące komorę w środku.

[termo_sXs]

Chyba chodzi mu o taki stożek w stożku...



Mam coś takiego (taki był jak kupiłem), co daje nie wiem... Generalnie większa powierzchnia filtrowania, plus może strumien powietrza jakoś się inaczej "układa".. Może jakieś turbulencje niweluje?
Raczej rzadko spotykany wzór, więc może to tylko chwyt marketingowy...

[Andy]

poza gąbkowym itg czy pipercrosem nic oprócz K&N bym nie wkładał, przez chinolski stożek syf leci ;}

[Bardock]

a simoty ?

[Hantkus]

poza gąbkowym itg czy pipercrosem nic oprócz K&N bym nie wkładał, przez chinolski stożek syf leci ;}

Zgadzam się tylko co do chinoli...miałem K&N'a i niestety uważam to za najgorszy wybór do auta doładowanego. W wolnossaku może tak, ale w turbo olejek wesoło pokrywa cały dolot, dodatkowo w filtrze porobiły się dziury od zasysania przez turbo. Gąbkowe filtry podobno słabo filtrują, sam miałem pipercrossa następnie k&n'a a teraz mam Fujitę i uważam ją za najlepszą.
Oczywiście to tylko moje skromne zdanie każdy wsadza to na co ma ochotę

[Andy]

My notorycznie używamy filtrów ITG, gąbka 325zł sztuka, świetnie sie spisują, i filtrują dobrze tylko muszą być olejkiem smarowane. A co do K&N w doładowanych, skoro sie rozpadł może był za mały. Mamy tu lexusa sc300 1JZ-gte ze sprężarką garett gtx35 na doładowaniu 1,25Bara . przy jednym barze te silniki z tym turbo generują okołom 500KM.

Już kilak razy zaglądałem do dolotu i jest tam naprawdę sterylnie.

[spilner]

Fujita stawia wyraźnie mniejszy opór niż Piper, czy filtruje przy tym lepiej - nie wiem i przy wymianie oleju co 5-7.000 nie sądzę by to miało znaczenie.

Dopóki stożek nie jest podróbą, montuje się go z głową i nie robi akcji typu opiłki na krawędzi docinanej rury albo nasączamy gąbkę tak by z niej kapało, nie ma co panikować. U nas przez trzy lata jeżdżenia z gąbkowym pipercrossem na klapkę przepływki nie dostał się żaden syf i po demontażu całego dolotu w środku jest nadal czysto.

[Andy]

ogólnie złota zasada budowania dolotu,ma być odizolowany i mieć dolot z poza komory silnika, opiłki to rzecz jasna każe łączenie rury trzeba pilniczkiem oblecieć ładnie. No lepij zrobić miesiąc później ale kupić coś lepszego niż napalać sie już już i chine pchać wszędzie, można chinolskich produktów używać, ale umówmy sie nie wszystkich :] akurat filierki sa tm na czym nie warto oszczędzić 100zł

Także w 100% zgadzam sie z przedmówcą :]

[Wojtek JDM]

Ja osobiście w zimę robię taki dolot, że zostawiam puszkę z tym 'chwytakiem' do niego doprowadzam powietrze ze zderzaka, do puchy wkładam wkładkę Pipercrosa, a odcinek przepustnica->przepływka łączę rurą metalową.

[Luca]

Założyłem filtr stożkowy. Nie chciałem za bardzo ingerować w konstrukcję dolotu w związku z tym założyłem zamiast oryginalnego filtra w jego miejsce filtr stożkowy. Zaraz za nim jest przepływomierz i reszta bez zmian.
Problem polega na tym, że jest jeszcze czujnik ciśnienia, który pierwotnie jest zainstalowany w puszczce oryginalnego filtra. W obecnym układzie nie ma na niego miejsca w związku z tym
założyłem go centralnie w stożku - tak jak na rysunku (czerwony element).



Po odpaleniu obroty na biegu jałowym utrzymują się na poziomie ok 1300-1500 obr/min.
Dodam, iż samochód wcześniej stał nieodpalany przez ponad tydzień i odpaliłem go tylko na chwilę (musiałem lecieć do pracy).

Jak myślicie, czy jest to wina takiej lokalizacji czujnika?
Z góry dziękuję za konstruktywne rady.

[majkel]

Problem polega na tym, że jest jeszcze czujnik ciśnienia,

To czujnik temperatury.

Po odpaleniu obroty na biegu jałowym utrzymują się na poziomie ok 1300-1500 obr/min.
Dodam, iż samochód wcześniej stał nieodpalany przez ponad tydzień i odpaliłem go tylko na chwilę

To poprawnie.Jak się nagrzeje, to spadną.

Jak myślicie, czy jest to wina takiej lokalizacji czujnika?

Nie. Jeśli masz za wysokie po nagrzaniu, to raczej szukaj nieszczelności za przepływomierzem. Nie załozyłeś go przypadkiem tyłem do przodu ?

Po
eM

[Luca]

Majkel - dzięki za info. Faktycznie jest to czujnik temperatury ale pisząc myślałem o innych sprawach związanych z ciśnieniem i tak wyszło. Dzięki jednak za czujność i za dobre rady.
Przepływomierz mam poprawnie - nie zmieniałem jego położenia.

dodane:
Odpaliłem Mazdę silnik popracował kilka minut i obroty na biegu jałowym spadły do ok 850 obrotów/min. Nie sprawdziłem ile było obrotów przed stożkiem.

[Mrcnsb]

Luca, żeby zamontować stożek na seryjnym dolocie to musisz zniszczyć tego boxa ? Czy poprostu odpinasz go i podpinasz filtr ? Czy przepływomierz nie jest przypadkiem połączony z boxem ?