alternatywne zawieszenia

gwinty i inne elementy

Turbo, kompresor, podtlenek azotu, modyfikacje wolnossaka

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

mszczyrek
Posty: 1089
Rejestracja: 31 mar 2008, 15:57
Lokalizacja: Lublin

01 mar 2012, 14:09

OldTomFrost pisze:Mayk, Dzieki za odpowiedz... bylem ciekawy jak to w NB wyglada. Mialem raz przyjemnosc byc pasazerem NB ale przy moim zawiasie w NA to to straszna kanapa jest.


Ja również jeżdzę na tym zawiasie (co więcej, byla to chyba pierwsza sztuka w kraju), i zgadzam się z opinią Mayka - za te pieniądze (~3000pln) nie ma chyba w tej chwili nic lepszego.

Michał
michal_j
Posty: 86
Rejestracja: 27 mar 2011, 7:04
Lokalizacja: Warszawa

04 mar 2012, 10:14

Witam

Udało mi się kupic w dobrej cenie u znajomego B6 (wyszło 1450 po jego zniżkach).

Wczoraj zamontowałem całość :

amorki B6 od NB
mocowania OE z NB
osłony od NA z odciętymi bumpstopami
odboje OE od NB (udało mi się kupić w dobrym stanie za 50)
sprężyny "sparco"

Różnica jest miażdżąca. Wcześniej jechało się jak taczką. Teraz czuć, że zawieszenie pracuje. Ładnie wybiera na nierównościach i dobrze trzyma w zakręcie. Auto prowadzi sie pewniej. Wcześniej łatwo było doprowadzić żeby rzuciło tyłem, teraz trzeba się już postarać :)

Czytałem, że zawias z NB podniesie NA o jakieś 10mm. Ale skoro mam sprężyny - 30mm to chyba powinienem być -20 w stosunku do seryjnej NA ? Obecnie jestem 20mm wyżej niż przed wymianą zawieszenia i jest trochę jak jeep :( Czy to jeszcze siądzie ?

Ogólnie polecam taki mod. Choć jest trochę kosztowny ..

W tej cenie polecam spręzyny. Moim zdaniem nie sa jakoś specjalnie twarde. Czuć, że progresywne. Czas pokaże czy nie pękną / nie siądą za mocno.

pozdrawiam
Michał
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

04 mar 2012, 10:26

michal_j pisze:Różnica jest miażdżąca. Wcześniej jechało się jak taczką. Teraz czuć, że zawieszenie pracuje.

:kciuk:
michal_j pisze:Czy to jeszcze siądzie ?

Moje przy wymianie na fabrycznie nowe sprężyny siadało przez jakieś 200 km.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

04 mar 2012, 10:29

michal_j pisze:Czytałem, że zawias z NB podniesie NA o jakieś 10mm. Ale skoro mam sprężyny - 30mm to chyba powinienem być -20 w stosunku do seryjnej NA ? Obecnie jestem 20mm wyżej niż przed wymianą zawieszenia i jest trochę jak jeep :( Czy to jeszcze siądzie ?


Cze,

Jeżeli szczególnie dolne śruby mocujące amora były dokręcane jak koła były w powietrzu to możesz mieć takie efekty że auto stoi za wysoko. Jeżeli to jest Twoim problemem to poza wysoko stojącym autem tuleje amora są na drodze do szybkiej wymiany.

Oprócz tego nowe zawieszenie się jeszcze będzie układać, także poczekaj z tydzień nim pojedziesz na geometrię.

Pozdro,
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
michal_j
Posty: 86
Rejestracja: 27 mar 2011, 7:04
Lokalizacja: Warszawa

04 mar 2012, 13:37

dzięki wszystkim za pomoc przy doborze poszczególnych elementów i porady :poklony:

Moje przy wymianie na fabrycznie nowe sprężyny siadało przez jakieś 200 km.


to znaczy ile się opuściło ?

Jeżeli szczególnie dolne śruby mocujące amora były dokręcane jak koła były w powietrzu to możesz mieć takie efekty że auto stoi za wysoko.


były dokręcane na aucie na podnosniku. Poluzować je i dokręcić na opuszczonym samochodzie ?

Jeżeli to jest Twoim problemem to poza wysoko stojącym autem tuleje amora są na drodze do szybkiej wymiany.


a gdzie tam są tuleje ? amorek jest mocowany u góry mocowaniem a u dołu jedną śrubą bezpośrednio w wahaczu bez żadnej tulei (w wahaczu) ? Jedyna tuleja to ta która znajduje się w samym dolnym mocowaniu amorka, ale one są przeciez prosto z pudełka ...

taki mam plan, żeby juz na letnich oponach za 2-3 tyg pojechać na geometrię.

jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
Michał
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

04 mar 2012, 15:38

Tak najlepiej by było żebyś na opuszczonym aucie poluzował tą dolną śrubę po każdej stroni i dokręcił do wskazanych przez fabrykę wartości NM jak auto ma cztery koła na ziemi (górne też nie zaszkodzi).

A co do tulei to właśnie ta na dole amora. Jak dokręcisz śrubę na podnośniku jak koła sobie dyndają to robisz preload na te tuleje niewłaściwy. Raz, że auto może stać wyżej przez to dwa, że tuleje są obciążone w niewłaściwy sposób i ponoć padają dość szybko w takich warunkach jeżeli wierzyć profesjonalistom od za wiechy miatowej z miata.net (opinie i rady sponsorów forum).

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
Dżunior
Donator
Donator
Posty: 4106
Rejestracja: 09 lis 2008, 13:42
Model: ND
Wersja: SkyFreedom Recaro
Lokalizacja: Calpe / NDM
Kontakt:

04 mar 2012, 20:38

sebna, nie znam się na tym, ale gdyby było tak jak piszesz, dolne mocowanie amora musiałoby posiadać jakiś olbrzymi luz i nieustannie tłukłoby na wszelkich, nawet najmniejszych nierównościach. Moim zdaniem to jakaś miejska legenda. :razz:

Edit: dopiero teraz dodałeś drugą część wypowiedzi.
Zgodzę się że może to wpłynąć na żywotność tulei, ale z całą pewnością nie na "wysokość" zawieszenia, o której decyduje wyłącznie wysokość sprężyny.
Ostatnio zmieniony 04 mar 2012, 20:43 przez Dżunior, łącznie zmieniany 2 razy.
MX-5 ND SkyFreedom 8-)
Elise S2 111R '06 | Boxster 981 GTS '15 | Cayman 981 GT4 '16 | i3 120Ah '18 | Multivan T5 '15 #TriWóz | Taycan GTS Sport Turismo
CE 04 | RnineT
rafal
Posty: 945
Rejestracja: 26 maja 2008, 18:41
Lokalizacja: Warszawa Urs/Wil

04 mar 2012, 20:42

nie ma znaczenia jak to skrecisz.
byla mx-5 turbo
jest foka rs
miata jeszcze bedzie:)
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

04 mar 2012, 21:16

sebna pisze:Tak najlepiej by było żebyś na opuszczonym aucie poluzował tą dolną śrubę po każdej stroni i dokręcił do wskazanych przez fabrykę wartości NM jak auto ma cztery koła na ziemi (górne też nie zaszkodzi).

A co do tulei to właśnie ta na dole amora. Jak dokręcisz śrubę na podnośniku jak koła sobie dyndają to robisz preload na te tuleje niewłaściwy. Raz, że auto może stać wyżej przez to dwa, że tuleje są obciążone w niewłaściwy sposób i ponoć padają dość szybko w takich warunkach jeżeli wierzyć profesjonalistom od za wiechy miatowej z miata.net (opinie i rady sponsorów forum).

osobiście uważam że to herezjeeeeeeeeeeeeee :shock:
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
michal_j
Posty: 86
Rejestracja: 27 mar 2011, 7:04
Lokalizacja: Warszawa

05 mar 2012, 5:11

przy wymianie zauważyłem, że gumy mają powoli dość, polecacie wymienić na zamienniki powiedzmy moog czy wrzucić takie tuleje http://www.strongflex.vot.pl ?

generalnie jeśli chodzi o gumy do mx5 to IC ma tylko Yamato jak to oceniacie ? dopiero sworznie czy stabilizatory można dostać z mooga (a to z mojego doświadczenia przyzwoita marka w swojej klasie cenowej)

wystarczy wydłubać te stare tuleje i te wcisnąć praską, imadłem lub szpilką podkładką i nakrętką przy dużej ilości smaru ... czy te stare tuleje też wycisnę czy raczej trzeba wiercić rozbijać i kombinować ?

z wypowiedzi w sieci te czerwone maja twardośc 80sh z tego co przeczytałem jest zbliżona do OE gumy przy dużo większej wytrzymałości, producent daje gwarancję na 2 lata a ludzie po forach piszą, że odkąd to włożyli nie zaglądali do zawieszenia ...
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

05 mar 2012, 10:59

Co do dokręcania śrub z kołami na ziemi to na miata.net jest to sprawa tak oczywista jak to że olej trzeba zmieniać regularnie ;)

To samo mi powiedział gość, który mi sprzedawał mój zawias oraz tak samo twierdzi np Emilio z 949 racing.

Każdy zrobi co chce, ale nie widzę potrzeby łamania instrukcji od dostawcy zawiasu o raz kwestionowania ludzi, którzy żyją miatami od ścigania się nimi po zarabianie na nich.

Ostatecznie dokręceni ich we właściwy sposób nic nie kosztuje a ma zaoszczędzić kasy i czasu na późniejszych wymianach i strupów na głowie z nie właściwą wysokością zawieszenia.

Ja nikogo nie zamierzam przekonywać. Nie zamierzam też niczego udowadniać. Chciałem tylko zamieścić info. Jak ktoś ma wątpliwości albo pytania to najlepiej skontaktować się bezpośrednio ze źródłem informacji albo porostu poczytać :)

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
ree
Posty: 2576
Rejestracja: 05 paź 2009, 22:51
Model: NA
Lokalizacja: Szczecin

05 mar 2012, 12:08

michal_j ja mam strongflexa w aucie, niestety auto jeszcze nie jest do końca poskładane, więc nie mogę powiedzieć jak się na tym jeździ. Co do wyjmowania tulei to 80% wychodzi przy użyciu prasy lub śruby, resztę musiałem, rozwiercać co nie było jakoś mega trudne. Myślę że przy takiej zabawie warto oddać wahacze do piaskowania i malowania proszkowego (w przednim górnym należy wybić sworzeń i potem dokupić nową osłonkę, bo sworzni nowych niema). Co do innych opcji tulei to więcej o tym pisałem tu http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=7933

sebna co do dokręcania na ziemi to jak najbardziej się zgadzam, z tego co pamiętam nawet w fabrycznej instrukcji mazdy jest tak napisane i tyczy się to nie tylko tej śruby dolnej od amora ale i śrub wahaczy (musiał bym spr. co dokładnie zalecają dokręcać na kołach).
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

05 mar 2012, 12:50

Tak dokładnie wszystkie śruby zawieszenia najlepiej dokręcać jak są koła na zimie a na pewno wszystkie, te które są związane z tulejami.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
chbr
Posty: 574
Rejestracja: 26 mar 2010, 10:14
Model: NC FL
Wersja: Sport
Lokalizacja: WWA

05 mar 2012, 16:33

potwierdzam to co piszę sebna
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

05 mar 2012, 17:04

ree pisze:z tego co pamiętam nawet w fabrycznej instrukcji mazdy jest tak napisane i tyczy się to nie tylko tej śruby dolnej od amora ale i śrub wahaczy (musiał bym spr. co dokładnie zalecają dokręcać na kołach).

Dokręcanie finalne śrub zawieszenia "na ziemi" to się nie tylko mx-5 tyczy, tylko wszystkich samochodów. Od zawsze, od kiedy zawieszenie ma jakieś śruby...
michal_j pisze:to znaczy ile się opuściło ?

Tyle ile miało, czyli -25mm. Na początku było wyżej i przez kilka dni sobie dochodziło do docelowej wysokości.

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

06 mar 2012, 18:25

nie kwestionuję tego że ktoś tak pisze, poleca, nawet taki czy inny manual tak mówi, dla mnie po prostu nie ma to uzasadnienia praktycznego i nie przekłada się na nic, jeżeli robi wszystko zgodnie z sztuką to nie robiąc tego kroku ("na glebie") nic nie stracimy, idąc dalej uważam że takie rady dawane laikom którzy doświadczenia przy samochodach nie mają praktycznie żadnego, lub też zdobywają je na swoim podwórku i swoim samochodzie (nikomu nie ubliżając) to po prostu nie potrzebna woda z mózgu, jak wiele innych zbędnych porad. Jak robić, to robić porządnie owszem, ale dorabianie ideologii do pewnych teorii, mija się celem.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

06 mar 2012, 20:26

grześ a ludziom od tego padają te tuleje i mają problemy z nierównymi wysokościami zawiasu albo za wysokim zawiasem (które znikają po poprawnym dokręceniu śrub) więc to nie teoria czy ideologia ;) tylko praktyka.

Rozumiem, że jak montowałeś swój zawias to nie dokręciłeś ich na ziemi ale teraz Ty do tego sobie nie dorabiaj teorii :mrgreen:

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

06 mar 2012, 21:02

sebna pisze:grześ a ludziom od tego padają te tuleje i mają problemy z nierównymi wysokościami zawiasu albo za wysokim zawiasem (które znikają po poprawnym dokręceniu śrub) więc to nie teoria czy ideologia tylko praktyka.

co Ty to opowiadasz, to co oni tam mają za tuleje które mają tyle mm luzu żeby do różnic w zawiasie dochodziło. Placebo bez żadnego podparcia. Gdyby tuleja miała taki luz, to od razu wiadomo że śruba padnie, bo po prostu ma prawo przy takich warunkach dostać po szyi od zmęczenia, ale luzu tam takiego nie ma prawa być, pasowanie jest luźne, nawet bardzo, ale gdzie krym a gdzie rzym.

Tuleje do kitu, a nie metoda dokręcania.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

06 mar 2012, 21:19

A kto tu mówi o jakimś luzie OMG.

Zapomnij o tym co pisałem. Każdy robi jak uważa i cieszmy się życiem. Jak chcesz podyskutować na ten temat to najlepiej z ludźmi, którzy mieli takie problemy albo się z nimi spotykali - na miata.net jest ich trochę.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

06 mar 2012, 21:34

no i właśnie o tym mówię, o bezmyślnym kopiowaniu jakiś tez/teorii z sieci, zastanów się nad budową zawiasu, nad tym co piszesz, dojdziesz do właśnie tego tajemniczego luzu, który żeby teoria była prawdziwa, musiałby wystąpić, no i w solidnej wartości (przynajmniej solidnej w zakresie pasowania które tam jest przewidziane). Nie bierz tego do siebie, nie rób focha, bo to rzeczowa dyskusja, ale niestety ja nie widzę nadal ani 1 argumentu który by potwierdzał domniemanie tej tezy. Po miata.net grzebał nie będę, bo nie tam to wyczytałem tylko tutaj.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
sebna
Posty: 2726
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:01
Model: NB FL
Wersja: Sportive
Lokalizacja: Dublin

06 mar 2012, 21:38

Grześ nie wiem co mam Ci więcej powiedzieć. Nie jestem ekspertem od zawiechy ani ze strony praktycznej ani ze strony teoretycznej więc kiepski ze mnie kompan do rzeczowej dyskusji (sorka). To co pisałem o tulejach to opinie ludzi, którzy znają temat od podszewki zarówno od strony teoretycznej jak i praktycznej bo parają się tym plus minus na co dzień.

Ich zdanie przyjmuje za pewnik w tej kwestii, choćby z tej prostej przyczyny, że to prawie nic nie kosztuję zrobić tak jak oni zalecają.

Informacje są gdzieś na miata.net myślę, że prosty search i wszystko by wyskoczyło. Mi się tego szukać nie chce bo ja już to wszystko, o czym tu mówimy, czytałem przynajmniej o raz za dużo...

Pozdro

EDIT: Grześ tam nie ma luzu a przynajmniej nie o luz na śrubie jest problemem. Tuleje (czy raczej to w czym tuleje są zatopione) się odkształcają bo takie jest ich zadanie po to żeby tłumić i nie tylko. Odkształcają się pod wpływem działających na nie sił. Siły powodujące odkształcenie, jeżeli pozwolisz im oddziaływać w sposób ciągły (patrz niepotrzebne i niepoprawne obciążenie przez niepoprawny montaż), doprowadzą do ich przedwczesnego zużycia.

Druga sprawa. Tuleje odkształcając się zmieniają geometryczne położenie śruby względem amora wpływając na jego pozycję / wysokość końcową samochodu jeżeli pozwolić im postać w tej odkształconej w stosunku od zamierzonej pozycji.

To tak na chłopski rozum.

Pozdro
MX-5 Love | Wisdom comes with Age. Sometimes, Age comes Alone....
irakleo
Posty: 3316
Rejestracja: 22 mar 2008, 13:59
Lokalizacja: 3-mia-100 / Szczecin

07 mar 2012, 8:30

majkel_c pisze:Dokręcanie finalne śrub zawieszenia "na ziemi" to się nie tylko mx-5 tyczy, tylko wszystkich samochodów. Od zawsze, od kiedy zawieszenie ma jakieś śruby...

doprecyzuję - mowa o śrubach mocujących tuleje metalowo gumowe. Możemy o tym zapomnieć montując tuleje poliuretanowe które pracują całkowicie inaczej niż tuleja metalowo/gumowa. Nie dotyczy również uniballi które działają podobnie do tulei poliuretanowej. Dokręcanie dolnej śruby mocującej amortyzator w Miacie stojącej na kołach jest zgodne z opisywaną przez sebnę i majkela_c zasadą lecz nie do końca konieczne :wink: Ta tuleja skręca się minimalnie podczas pracy zawieszenia nawet na ekstremalnych nierównościach. Osobiście dokręciłbym tą śrubę w aucie stojącym na kołach, bo po co naprężać nawet w minimalny sposób tuleję w amortyzatorze...w ten sposób zawsze skracamy jej żywotność :wink: Opisywane przez sebnę przypadki szybkiego zużycia tych tulei może dotyczyć Bilsteinów które posiadają beznadziejne, miękką gumę i wystarczy spojrzeć na sprzedawane amortyzatory na rynku wtórnym - gumy zazwyczaj są w stanie agonalnym. Do Bilsteinów można bez problemu zakupić na ebay zamienne tuleje poliuretanowe i to jedyna alternatywa ponieważ producent nie oferuje tych elementów.
majkel
Administrator
Administrator
Posty: 6890
Rejestracja: 26 mar 2007, 17:30
Model: Inny
Lokalizacja: Warszawa

07 mar 2012, 10:01

irakleo pisze:doprecyzuję - mowa o śrubach mocujących tuleje metalowo gumowe.

Dokładnie tak, o nie chodziło.
irakleo pisze:to jedyna alternatywa ponieważ producent nie oferuje tych elementów

Niedługo chyba będę w Zerkopolu to się przy okazji dowiem czy mają takie tuleje... Mają dostęp do wszystkich części wewnętrznych amortyzatora, to takie tulejki powinny być dla nich bezproblemowe w sumie.
grzes pisze:idąc dalej uważam że takie rady dawane laikom którzy doświadczenia przy samochodach nie mają praktycznie żadnego, lub też zdobywają je na swoim podwórku i swoim samochodzie (nikomu nie ubliżając) to po prostu nie potrzebna woda z mózgu, jak wiele innych zbędnych porad.

No jak ktoś mało wie, to chyba lepiej jak się będzie uczył na prawidłowych wzorcach. A dodatkowo przychodzi mi do głowy jeszcze jedna zaleta takiego sposobu skręcania zawieszenia (pomijając napięcie tulei i tego typu sprawy). Zwykle laicy o których piszesz nie dysponują solidnym zapleczem wykonując tego typu operacje na jakiś klockach i podnośniczkach postawionych na kiepskim podwórkowym podłożu. W samochodach o słusznym rozmiarze zawiechę się skręca solidnymi momentami. Z głowy wachacz w dużym volvo to jest 140 Nm dla przykładu. Taki laik przykładając taki moment w polowych warunkach szybciej nadwozie na siebie zwali i sobie krzywdę zrobi niż je poprawnie zmontuje. Więc lepiej jak się od razu uczy poprawnego sposobu... :mrgreen:

Po
eM
chwilowo bezmiatowy :)
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
Awatar użytkownika
grzes
Posty: 3655
Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
Model: NA
Wersja: 93' LE
Lokalizacja: Ruda Śl.
Kontakt:

08 mar 2012, 15:41

racjonalnie patrząc: chciałbym zobaczyć kogoś takiego o kim pisujemy kto na stojącym aucie bierze się za zawias i dokręca go na 10 czy 15kg, czy 20kg bo to nie odosobnione przypadki. Szło by na pewno film krótkometrażowy nakręcić.
majkel_c, Idąc dalej analogią spadającego auta z podpór, życzę powodzenia w sytuacji odwrotnej, te po dociągane przepisowo wg. tej teorii śruby trzeba odkręcić, tutaj już ta zasada bhp nie działa? Myślę że zadziała z zdwojoną siła, bo intuicja działa tak u większości, że odkręcać będą niebezpiecznie, walić, wajchować, przedłużać ramię etc. dokręcanie należy do tej czynności którą raczej nawet początkujący traktują spokojnie. A odkręcać na glebie.. no nie marzy mi się:)

;) tak więc.. moje stanowisko jest jakie jest.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4
https://www.facebook.com/machinedperformance
michal_j
Posty: 86
Rejestracja: 27 mar 2011, 7:04
Lokalizacja: Warszawa

10 mar 2012, 11:42

dziś miałem chwilę czasu i przeczytałem co napisaliście

pojechałem dokręcić dynamo zgodnie z manualem na opuszczonym aucie - na pewno nic sie nie obniżyło. Odnośnie tych naprężeń to podczas luzowania śrub faktycznie tuleje minimalnie opadły i weszły lepiej na woje miejsca, ale to chyba normalne skoro parł na nie masą samochód. Dokręciłem na opuszczonym aucie na 90nM.

Odnośnie samego zawieszenia to przejechałem jakieś 100km od czasu wymiany i opuściło się o jakieś 10mm, czyli jestem 10mm wyżej niż byłem na starym zawiasie. Luzowanie tulei nic nie opuściło dam znać jeśli się coś zmieni. Mogłoby jeszcze usiąść ze 20mm :(

Poza tym rewelka :)

po kolejnych ~150km przejechanych auto siadło mniej więcej do tego poziomu co było w zbitej serii NA (mierzone tą samą miarką, w tych samych warunkach na równym podłozu), jak tak zostanie to będzie ok, jeśli jeszcze by trochę siadło to wogóle bajka :)
rafik14
Posty: 1414
Rejestracja: 20 kwie 2009, 19:59
Lokalizacja: Poznań

31 mar 2012, 16:02

wiecie coś na temat amorów sachs super touring?
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

31 mar 2012, 18:15

rafik14, miałem takie w swoim E30, wytrzymały ze dwa KJSy, a potem z nich pociekło. Kupiłem je tylko dlatego, że znalazłem je bardzo tanio w sieci - no i niestety koniec końców wyszło drożej niż gdybym od razu kupił Bilki B6
michal_j
Posty: 86
Rejestracja: 27 mar 2011, 7:04
Lokalizacja: Warszawa

31 mar 2012, 20:06

kolega ściga się amatorsko w rajdach na B6, ostatnio wpadł kołem w niezabezpieczoną studzienkę (na szczęście nie była wielka i koło przejechało przez nią)

po tym zajściu wymontował amorek przestraszony, że się wylał, ale nie było żadnych śladów zniszczeń, wycieków

koledzy, którzy sie wypowiadali parę stron wcześniej mieli rację to jest na prawdę pancerny amortyzator ..
fidelson
Posty: 192
Rejestracja: 20 cze 2008, 16:45
Lokalizacja: Pabianice

28 maja 2012, 14:46

Koledzy, czy przy obniżonym zawieszeniu i nieseryjnym stabilizatorze zawsze konieczny jest montaż regulowanych końcówek czy seryjne powinny podpasować?
swimmer
Posty: 1394
Rejestracja: 07 lut 2011, 14:44
Lokalizacja: Warszawa

28 maja 2012, 15:25

Chyba zależy ile obniżysz. Przy standardowym ustawieniu -30 nie są potrzebne, wydaje mi się też że nie zależy to od tego czy stab jest seryjny czy nie - przy mocnym obniżeniu po prostu stab może się czasem spotkać z wahaczem, nie sądzę żeby jego grubość coś tu zmieniała - ale ja nie jestem mechanikiem :wink: .
ODPOWIEDZ