Strona 1 z 1

Mazda umarla :(

: 28 kwie 2012, 21:25
autor: Wingedd
Opisalem ten problem na goraco w czaterii dzialu technicznego, lecz nie znalazlem odpowiedzi wiec moze doglebnie opisze problem tutaj, jako ze zyska moze troche wieksza uwage. :)

Opisze to w punktach, bedzie latwiej.
Mazda NC 2006 1,8.
-Pilot zamka centralnego nie dziala, tzn sam pilot sie swieci, ale tak jakby nie odbieral sygnalu z samochodu.
-Na desce rozdzielczej pokazuja mi sie chyba wszystkie mozliwe ikonki na lewym wskazniku, czyt: ABS, Silnik, Akumlator, DSC OFF, Kontrola Trakcji, Airbag. Oprocz tego po prawej stronie pokazuje sie ikonka AIRBAG OFF.
-Przekrecenie kluczyka, powoduje normalne wlaczenie radia, swiatel, moge otwierac zamykac szyby wszystko do tego momentu dziala poprawnie.
-Proba odpalenie.. Kompletnie nic sie nie dzieje. Zadnych dzwiekow, nawet proby obrotu silnika i odpalenia, kiedy do mnie przyjechala po raz pierwszy odpalala normalnie, z tym ze musialem lekko podladowac akumlator, ale przynajmniej byl ten moment proby odpalenia silnika.
-Co dziwne samochod na popych odpalil odrazu, bez zadnego problemu, lecz czulem wyraznie, ze czegos tu brak. Np biegi wchodzily inaczej, ciezej.


Dodam, ze problem wystapil po tankowaniu dzisiaj normalnie samochodem jezdzilem, pilot wczesniej tez nie dzialal poprawnie, ale sprawial wrazenie ladujacego sie i raz dzialal a raz nie, ale normalnie moglem zamknac drzwi i pozniej je otworzyc.

Teraz moje pytanie, bo jestem przekonany ze bez wizyty u specjalisty sie nie obedzie, ale moze jakies podejrzenia lub obiekcje co moglbym sprawdzic odrazu, albo niech mnie chociaz pocieszy, ze nie bede musial wymieniac calego komputera :|

Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc, pozdrawiam :P

: 28 kwie 2012, 21:35
autor: Miatacz
Witam!Zacznij od drobiazgów,aby uniknąć większych kosztów,a zarazem mieć pewność.BATERIE!Czyli w pilocie oraz akumulator+zaciski-styki.Wyczyść,podładuj,zobaczysz rano...

: 28 kwie 2012, 21:45
autor: saygoodbye
Obyś nie trafił na egzemplarz popowodziowy... Zapalanie auta "na popych" to krótka droga do kolejnej awarii, to nie fiat 125p, żeby go w ten sposób zapalać. Katalizator po tym zabiegu przy odrobinie pecha nadaje się na śmietnik...

: 28 kwie 2012, 22:29
autor: Wingedd
samochod napewno nie popowodziowy. Sprawdzany w niemczech pozniej w polsce.

: 28 kwie 2012, 22:45
autor: Fiveopac
Masz po prostu wyładowany akumulator :wink:

: 28 kwie 2012, 23:16
autor: Wingedd
Podepne jutro inny i sprawdze jak to wyglada. Na ile jestes pewien ze to padniety akumlator? Dzieki za pomoc. Wielka ulga :D

: 29 kwie 2012, 17:18
autor: matpilch
przede wszystkim, oem akumulatory w NC to padaka i wystarczy, że dłużej (>7dni) mx postoi i zaczynają się problemy.

masz Keyless Go? sprawdz (wymien) baterie, amerykanie maja z nimi mnostwo problemów, ale oni jak się okazuje, ze wszystkim mają problemy.

na popych NIET, przeskoczy rozrzad i kaszana.

: 29 kwie 2012, 17:23
autor: Miatacz
matpilch pisze:na popych NIET, przeskoczy rozrzad i kaszana.
Przecież NC mają łańcuch... :roll:

: 29 kwie 2012, 17:27
autor: Wingedd
matpilch pisze:przede wszystkim, oem akumulatory w NC to padaka i wystarczy, że dłużej (>7dni) mx postoi i zaczynają się problemy.

masz Keyless Go? sprawdz (wymien) baterie, amerykanie maja z nimi mnostwo problemów, ale oni jak się okazuje, ze wszystkim mają problemy.

na popych NIET, przeskoczy rozrzad i kaszana.


Mam normalny kluczyk z pilotem.

: 29 kwie 2012, 19:49
autor: Qbatron
saygoodbye pisze:Obyś nie trafił na egzemplarz popowodziowy... Zapalanie auta "na popych" to krótka droga do kolejnej awarii, to nie fiat 125p, żeby go w ten sposób zapalać. Katalizator po tym zabiegu przy odrobinie pecha nadaje się na śmietnik...


Co sie moze stac zeby katalizator byl do wymiany?

: 29 kwie 2012, 20:28
autor: Wingedd
Jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje i to bardzo. Przypuscmy, ze mam rozladowany akumlator, jesli tak to jakim cudem swiatla swieca z pelna moca, wszystko dziala, radio, szyby, kierunki wszystko co mozliwe i sterowane elektrycznoscia, a w silniku nie ma kompletnie zadnej reakcji. Z tego co spotykalem sie w poprzednich autach to zawsze dochodzilo chociaz do proby rozruchu silnika, obrotu czy czegokolwiek aby nastapil zaplon. U mnie kompletna cisza, czy poprostu mazda ma to "we krwi" czy to jednak cos grubszego niz akumlator do wymiany. Jakies sugestie? :P

: 29 kwie 2012, 20:51
autor: feamor
Wingedd, nie mam pojęcia jak to jest z Mazdą ale miałem podobne objawy w innym samochodzie, a winnym był czujnik położenia wału.

pzdr

: 29 kwie 2012, 21:03
autor: Wingedd
feamor pisze:Wingedd, nie mam pojęcia jak to jest z Mazdą ale miałem podobne objawy w innym samochodzie, a winnym był czujnik położenia wału.

pzdr


O to slabo :/
jutro wizyta u mechanika i poinformuje jaka byla diagnoza...

: 01 maja 2012, 20:00
autor: Wingedd
Podpiecie do komputera i reset bledow zalatwily problem, nie pytalem co dokladnie dolegalo, bylem zbytnio ucieszony :P