Strona 1 z 1

Kierunkowskaz - bok

: 29 kwie 2011, 19:45
autor: mg
cześć,
sorki za poziom techniczny sięgający dna :D (ale pan z ASO też nie potrafił powiedzieć z pamięci przez telefon:P). Szukałem ale nie znalazłem - jak można ściągnąć ten mały klosz i dobrać się do żarówki na boku. Nie chce nie popsuć więc wolę dopytać co tam trzeba pokręcić/podważyć??? żeby przejść pozytywnie przegląd (jak zwykle człowiek się wziął w ostatniej chwili, więc sprawa pilna raczej). Z niemieckiej instrukcji też niewiele wyniosłem...
Aha jeśli to jakaś różnica NBFL 2001 ;)

Z góry dzięki za pomoc :)

: 29 kwie 2011, 19:50
autor: artur
jak spojrzysz na kierunek z tyłu (tzn. od strony drzwi) to znajdziesz takie wcięcie w obudowie na włożenie czegoś płaskiego (np. śrubokręta) - musisz to coś płaskie czego użyjesz wepchnąć na tyle głęboko, żeby docisnąć sprężynę, która blokuje kierunkowskaz i wtedy wyciągnąć cały klosz

tylko trzeba uważać, żeby nie porysować lakieru (owiń używany przedmiot jakimś materiałem) i uważać, żeby sprężynka nie wyskoczyła z klosza przy wyciąganiu bo wpada wtedy między błotnik a jego mocowanie i da się ją wyciągnąć tylko czymś długim przez otwór przy otwartych drzwiach

: 29 kwie 2011, 21:14
autor: mg
wielkie dzięki za info, jeszcze mała dopytka :)

rozumiem, że tej sprężynki mogę się spodziewać równolegle do boku i "naprzeciw" wspomnianego otworu, i że mniej więcej tak się to prezentuje?
http://tarhells.cba.pl/grafa/kierunkowskaz.jpg

czy jak ją wcisnę to kloszem trzeba jeszcze coś kręcić/pociągać czy sam odskoczy?

: 29 kwie 2011, 21:34
autor: kammich
artur, w NBFLu nie ma tam żadnych sprezyn,

najlatwiej bedzie sciagnac nadkole i wlozyc tam reke ;) a najszybciej.. mozna probowac podwazac czyms plaskim, ale to przynajmniej u mnie dosc mocno siedzi i nie ma na to szans

nie potrafie tego opisac jak to wyglada, a zdjec tez nie moge znalezc, jesli chcesz jutro w wolnej chwili postaram sie zrobic fotke jak to wyglada od d*py strony ;)

: 29 kwie 2011, 22:20
autor: mg
hmm, czyli jak w końcu? nie ma szans na dojście bez rozbierania :/?

jeśli jest możliwość zdobycia foty to pewnie, że b. chętnie skorzystam - może pozwoli to przyjąć jakąś taktykę :)

: 29 kwie 2011, 22:34
autor: kammich
mg pisze:hmm, czyli jak w końcu? nie ma szans na dojście bez rozbierania :/?


jutro zrobie fotki i sam ocenisz ;)

: 29 kwie 2011, 23:00
autor: irakleo
kammich pisze:artur, w NBFLu nie ma tam żadnych sprezyn,

najlatwiej bedzie sciagnac nadkole i wlozyc tam reke ;)

true :wink: skręcasz max. koła i wyciągasz 3-4 kołki mocujące nadkole w okolicy kierunkowskazu. Odchylasz nadkole, wkładasz rękę, naciskasz zapadkę i wypychasz kierunkowskaz.

: 30 kwie 2011, 3:36
autor: artur
oj, to przepraszam - szedłbym w zakład, że te kierunki nie zmieniły się konstrukcyjnie do dziś :wink: sorry za zamieszanie

: 30 kwie 2011, 12:56
autor: kammich
obiecane fotki ;)

widok od tyłu:
[URL=http://img856.imageshack.us/i/30042011173.jpg/]Obrazek[/URL]

ten cypelek widoczny z lewej strony trzeba wcisnąc, gdy kierunkowskaz jest w błotniku cypelek jest po stronie drzwi
[URL=http://img829.imageshack.us/i/30042011174.jpg/]Obrazek[/URL]

[URL=http://img811.imageshack.us/i/30042011176.jpg/]Obrazek[/URL]

[URL=http://img580.imageshack.us/i/30042011175.jpg/]Obrazek[/URL]

: 30 kwie 2011, 13:34
autor: mg
kurcze to ze zdjęć wygląda, że jeśli mieć coś odpowiednio cienkiego i twardego to nie trzeba majstrować z nadkolem. Zwłaszcza, że widoczna najlepiej na 4tym zdjęciu szpara aż się prosi, żeby w nią coś wsadzić ;) Z instrukcji co prawda niewiele rozumiem, ale też nie do końca rysunki wyglądają, żeby coś trzeba było ściągać - wyraźnie przez dziurkę narysowane, że to powinno wyjść... W każdym razie jakby przyszło do rozluźniania nadkola to wystarczy pomajstrować z tymi śrubkami przy drzwiach u góry, czy w której części się za to zabierać... dzięki za foty i cierpliwość :)

: 30 kwie 2011, 14:30
autor: kammich
przez dziurke wyjdzie, ale nie wiem czy ta zapadke wcisniesz bo ona jest po drugiej stronie nadkola, najlepiej to scisnac, a wnetrze nadkola zeby odgiac, wystarczy dwa kolki wyjac, 2 minuty dzisiaj mi to zajelo :)

: 01 maja 2011, 18:52
autor: mg
No to teraz po kolei:
1. Wielkie dzięki za pomoc - bez Was by się nie udało, a tak akcja zakończona powodzeniem. Trochę się pomęczyłem, ale udało się wszystko ładnie załatwić :)

ALE
2. nieprawdą jest, że konieczne jest bawienie się z nadkolem. Po zakończeniu wymieniania żarówki przyjrzałem się trochę konstrukcji klosza i zamontowałem go spowrotem. Zgodnie z obserwacjami i wysnutymi domysłami udało mi się wyciągnąć klosz metodą - dociśnij zatrzask przez szparę, podważ klosz od tej strony, wyciągnij klosz (czyli dokładnie proces odwrotny do montowania klosza). Dlatego następnym razem polecam tą opcję ;)

pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzięki :)