MX-5 Klub Polska

Dziś po raz kolejny zmieniałem olej i jak zwykle aby dostać się do filtra musiałem podlewarować auto i zwalić koło. W Na 1.8 z ABS-em nie da rady go sięgnąć od góry.
Problem w tym że nawet jak sie to kolo sciągnie to i tak dostęp do filtra jest delikatnie mówiąc tragiczny. Za każdym razem się z tym męczę i nigdy nie mam pewności że dobrze dokreciłem nowy filtr.
Może ktoś ma na to jakiś sprytny patent? Jakiś magiczny klucz ?
Ja używam takiego:
http://allegro.pl/yato-klucz-do-filtra-oleju-60-73-mm-yt-0820-i1270231935.html
Lepszy od łancuchowego który miałem wcześniej ale i tak szału nie robi...

Dizajer pisze:W Na 1.8 z ABS-em nie da rady go sięgnąć od góry.

Nie mogę się zgodzić ,nigdy nie robiłem tego sam, mogę tylko powiedzieć że widziałem jak robił to mechanik, i było to właśnie od góry lub z kanału ale nigdy nie było ściągane koło.

Musiał mieć chyba wybitnie małe rączki
Od góry da rade "dotknąć" filtra ale nie ma mowy o jego solidnym dokreceniu.

Filtry niektórych firm mają na końcu obudowy wytłoczone 6-kąty na normalny klucz oczkowy... Może poszukaj takiego filtra?

to całkiem sensowny pomysł, thx
jak ktoś kojarzy jaka firma robi taki filtr do miaty to proszę o info

Bierzesz srubokret (dlugi) przebijasz filtr na wylot, odkrecasz

Dizajer pisze:aka firma robi taki filtr do miaty to proszę o info

KN robi takie filtry

Dizajer pisze:nigdy nie mam pewności że dobrze dokreciłem nowy filtr.

Dizajer pisze:o jego solidnym dokreceniu

Ja dokręcam dłonią. Lewą, żeby za mocno nie przykręcić i potem nie mieć problemu z odkręceniem...

Po
eM

Dizajer, nie wiem jak jest w NA, ale w NB 1.8 swobodnie da się odkręcić filtr oleju ręką - i nowy wkręcić w ten sam sposób.

majkel_c pisze:KN robi takie filtry

thx

Odkręcenie starego filtra nie stanowi aż takiego problemu, gorzej jest z dokrecieniem nowego.
Ja jakoś śpię spokojniej kiedy wiem że mi się filtr niespodziewanie nie odkręci. Dlatego próbuje go docisnąć kluczem. Gdyby było dobre dojscie dokreciłbym po prostu solidnie ręką ale pole manewru jest za małe aby można go konkretnie chwycić.

Dizajer pisze:Dlatego próbuje go docisnąć kluczem.

Błąd, potem się uszczelka zapieka i są jazdy z odkręceniem. Naprawdę wystarczy dokręcić dłonią i to nawet niezbyt mocno. U mnie w Ptaszorze teutoński siłacz dokręcił bardzo solidnie i przy próbie odkręcenia kluczem filtr nie puścił, ale odkręciła się cała podstawka...

Po
eM

Niedoczytlem, biega o dokrecenie a wiec przylaczam sie do opinii ze jedynym i najlepszym sposobem jest uzycie ręki. Dokrecenie kluczem moze spowodowac zerwanie uszczelki i problem przy jego pozniejszym odkrecaniu. Filtr dokrecasz mocno reką ale z wyczuciem by go nie zgniesc. Nawet instrukcja sugeruje by robic to recznie. Do filtra dobieralem sie zawsze od spodu auta z kanalu.

Tak jak powyżej opisał to Five - najlepszy sposób to dokręcenie ręką....jeśli uważasz że to za mało to pierwszy lepszy warsztat samochodowy powinien posiadać zestaw kluczy do odkręcania filtrów lub klucz pazurowy uniwersalny jaki masz na fotce poniżej.

Dzięki za wszystkie porady
na pewno się przydadzą
skorzystam za jakieś 7 tys km

irakleo pisze:klucz pazurowy uniwersalny jaki masz na fotce poniżej.

Uniwersalny klucz jest za duży...


Tylko lewa ręka... Jeśli nie masz siły to poproś kogoś silniejszego...