Owijanie kolektora wydechowego
Czy warto w aucie bez doładowania?
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Witam
Zdemontowałem dziś osłonę kolektora wydechowego bo miała tendencje do hałasowania przy dokładnie 3000rpm. Jak się okazało trzy z czterech mocujących ją śrub nie trzymały w ogóle (osłona popękała wokół otworów)
W mojej głowie pojawiło się pytanie: czy warto było by okręcić rury kolektora bandażem azbestowym? (przypominam, że autko bez turbiny) Czy materiał bandaży termicznych dostępnych na allegro różni się czymś od materiału z którego robione były koce gaśnicze? Czytałem gdzieś, że bandaże trzeba 'wypalić' co objawić się może dymieniem - jak długo trwa taki proces? (czy wystarczy jedna-dwie pojeżdżawki czy też ciągnie się to tygodniami)
Oczywiście osłona kolektora wróci na swoje miejsce gdy tylko zajmie się nim zaprzyjaźniony spawacz
pozdrawiam
ł.
Zdemontowałem dziś osłonę kolektora wydechowego bo miała tendencje do hałasowania przy dokładnie 3000rpm. Jak się okazało trzy z czterech mocujących ją śrub nie trzymały w ogóle (osłona popękała wokół otworów)
W mojej głowie pojawiło się pytanie: czy warto było by okręcić rury kolektora bandażem azbestowym? (przypominam, że autko bez turbiny) Czy materiał bandaży termicznych dostępnych na allegro różni się czymś od materiału z którego robione były koce gaśnicze? Czytałem gdzieś, że bandaże trzeba 'wypalić' co objawić się może dymieniem - jak długo trwa taki proces? (czy wystarczy jedna-dwie pojeżdżawki czy też ciągnie się to tygodniami)
Oczywiście osłona kolektora wróci na swoje miejsce gdy tylko zajmie się nim zaprzyjaźniony spawacz
pozdrawiam
ł.
Nie wiem czy materialy sie roznia. Ale jak oslona wroci na swoje miejsce to chyba nie ma potrzeby owijania kolektora bandazem. Chyba ze to na okres przejsciowy. Bandaz taki wypala sie chyba ok 30 min. Spotkalem sie tez z takimi opiniami ze owiniety kolekotor ma wieksza zdolnosc do pekania niz ten nie owiniety.
Cientki pisze:Ale jak oslona wroci na swoje miejsce to chyba nie ma potrzeby owijania kolektora bandazem. Chyba ze to na okres przejsciowy. Bandaz taki wypala sie chyba ok 30 min. Spotkalem sie tez z takimi opiniami ze owiniety kolekotor ma wieksza zdolnosc do pekania niz ten nie owiniety
a wiec tak ja mam N/A i kolektor owiniety bandazem + oslone temp pod maska na pewno spadla proces wypalania trwa 10-15 min najpierw bandaz sie moczy w wodzie potem owija a potem wypala troche dymu i po krzyku
a z tym pekaniem to pierwsze slysze
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
owijaj, podwyższona temp. pod maską na pewno nie wpłynie pozytywnie, ta "osłonka" niby blaszana tak na prawdę to 3 warstwy, i środkowa to właśnie coś azbestopodobnego, daje bardzo dużo dla samej serii, bez niej będzie cieplutko. Albo poluj na osłonę, sporo osób ma ją "zdjętą" i nie korzysta z racji "modów" może ktoś chce sprzedać.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
grzes pisze:owijaj ...
tak pewnie zrobię Koszt owinięcia niewielki a samopoczucie się poprawi
Obecna osłona nie jest totalnie 'zdewastowana' i myślę, że przyspawanie 2 podkładek załatwi sprawę - jeśli nie to zacznę szukać u turbomaniaków
przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie... Czy ktoś z Was malował tą osłonę? Czy zwykły srebrny 'hamerite' wytrzyma podwyższoną temperaturę?
- majk
- Posty: 2112
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
kapoost pisze:przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie... Czy ktoś z Was malował tą osłonę? Czy zwykły srebrny 'hamerite' wytrzyma podwyższoną temperaturę?
Proponuję lakier żaroodporny APP + dobre wypieczenie.
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
kapoost pisze:Czy materiał bandaży termicznych dostępnych na allegro różni się czymś od materiału z którego robione były koce gaśnicze?
Nie kombinuj z jakimiś kocami tylko kup sobie bandaż porządnej jakości, na długo starczy. Jeśli osłonę miałeś już w marnym stanie sprawdź przy okazji stan osłon termicznych downpipe. To takie blachy owinięte wokół rury. One są też wielowartstwowe z przekładką termiczną, punktowo przyspawane do wydechu. Po jakimś czasie blacha koroduje i odpada rezonując upiornie. Warto ją może też przy okazji zerwać i zastąpić bandażem. Ja moje z NA zdjąłem ręką bez użycia narzędzi, nie trzymały się już zupełnie. Znane mi osłony w 3 NB po paru latach też już się rozpadają, więc Twoje pewnie w super stanie nie są.
majk pisze:Proponuję lakier żaroodporny APP + dobre wypieczenie.
Gdzie w naszej wsi je sprzedają ?
Po
eM
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
- majk
- Posty: 2112
- Rejestracja: 16 lip 2008, 13:11
- Model: NB FL
- Wersja: 1.6 Turbo
- Lokalizacja: Warszawa
majkel_c pisze:majk pisze:Proponuję lakier żaroodporny APP + dobre wypieczenie.
Gdzie w naszej wsi je sprzedają ?
Po
eM
Chyba w Borzęcinie jest przedstawicielstwo...
Była: MX-5 NA 1992
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
Była: MX-5 NBFL 2002
Była: MX-5 NB 1999
Była: MX-5 NA 1.8T 1994
Była: MX-5 ND RF 2017
Była: MX-5 NA 1.6 1996
Jest: MX-5 NBFL 2001 1.6T
majkel_c pisze:Nie kombinuj z jakimiś kocami tylko kup sobie bandaż porządnej jakości, na długo starczy. Jeśli osłonę miałeś już w marnym stanie sprawdź przy okazji stan osłon termicznych downpipe. To takie blachy owinięte wokół rury. One są też wielowartstwowe z przekładką termiczną, punktowo przyspawane do wydechu. Po jakimś czasie blacha koroduje i odpada rezonując upiornie. Warto ją może też przy okazji zerwać i zastąpić bandażem. Ja moje z NA zdjąłem ręką bez użycia narzędzi, nie trzymały się już zupełnie. Znane mi osłony w 3 NB po paru latach też już się rozpadają, więc Twoje pewnie w super stanie nie są.
Tak tylko zastanawia mnie ten materiał (potencjalnie ciekawy biznes - może wystarczy ciąć koc na pasy ) Do Maleństwa zastosuję bandaż z czujnika termopary z Mig'a 29
Jak tylko złapię parę wolnych chwil w garażu - sprawdzę downpipe - dzięki!
- dmk
- Posty: 4572
- Rejestracja: 16 sie 2009, 22:19
- Model: ND RF
- Wersja: SkyFreedom, Recaro
- Lokalizacja: Komorniki
Nie chce mi się czytać tych wszystkich postów wyżej, ale krótki wniosek wyciągnijcie sami:
dzisiaj z Michałem ujeżdżaliśmy nasze turbo Miaty po torze - próby po około 4 minuty z naprawdę intensywnym katowaniem silnika, ciąganiem go po odcince, jeździe na doładowaniu itd.
Żaden z nas nie ma osłony ani owiniętego kolektora. Pod maską faktycznie było ciepło, ale dokładnie NIC się nie wydarzyło. Gdybyśmy mieli ponawijane "bandaże" stawiam, że jakieś spawy by się przegrzały i zaczęły puszczać. Oczywiście teoretyzuję, ale nic się strasznego naszym silnikom nie przydarzyło, a bardziej bałem się o tarcze i rozgrzane felgi, które było trudno wystudzić.
A nawijanie tego badziewia i zakładanie osłony uznaję za totalną przesadę...
dzisiaj z Michałem ujeżdżaliśmy nasze turbo Miaty po torze - próby po około 4 minuty z naprawdę intensywnym katowaniem silnika, ciąganiem go po odcince, jeździe na doładowaniu itd.
Żaden z nas nie ma osłony ani owiniętego kolektora. Pod maską faktycznie było ciepło, ale dokładnie NIC się nie wydarzyło. Gdybyśmy mieli ponawijane "bandaże" stawiam, że jakieś spawy by się przegrzały i zaczęły puszczać. Oczywiście teoretyzuję, ale nic się strasznego naszym silnikom nie przydarzyło, a bardziej bałem się o tarcze i rozgrzane felgi, które było trudno wystudzić.
A nawijanie tego badziewia i zakładanie osłony uznaję za totalną przesadę...
Jest: MX-5 NDRF 2.0 - viewtopic.php?f=22&t=26399
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
Była: MX-5 NB 1.8T - viewtopic.php?f=22&t=2932
Była: RX-8 HP - http://forum.rxklub.pl/index.php?/topic ... x-hp-aka-wóz-rodzinny/
- pmcomp
- Posty: 2566
- Rejestracja: 12 sty 2009, 21:23
- Model: Inny
- Wersja: BMW Z4 35is
- Lokalizacja: wieś pod Warsiawą
dmk pisze:Nie chce mi się czytać tych wszystkich postów wyżej, ale krótki wniosek wyciągnijcie sami:
dzisiaj z Michałem ujeżdżaliśmy nasze turbo Miaty po torze - próby po około 4 minuty z naprawdę intensywnym katowaniem silnika, ciąganiem go po odcince, jeździe na doładowaniu itd.
Żaden z nas nie ma osłony ani owiniętego kolektora. Pod maską faktycznie było ciepło, ale dokładnie NIC się nie wydarzyło. Gdybyśmy mieli ponawijane "bandaże" stawiam, że jakieś spawy by się przegrzały i zaczęły puszczać. Oczywiście teoretyzuję, ale nic się strasznego naszym silnikom nie przydarzyło, a bardziej bałem się o tarcze i rozgrzane felgi, które było trudno wystudzić.
A nawijanie tego badziewia i zakładanie osłony uznaję za totalną przesadę...
Zdanie mam totalnie odmienne. Miałeś super OBX-a i stąd Twoje problemy z pękaniem (i nie tylko Twoje). I owijka nie ma z tym nic wspólnego.
Na dwóch kolektorach, jednym Cobalcie z USA i teraz od SSG mam owijkę i nic się ze spawami nie dzieje. A w komorze silnika nie jest tak gorąco. Na temat ciepełka możecie pogadać z fajfem.
Pozdro
pmcomp
(BMW Z4 E89 35is)
(BMW Z4 E89 35is)
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
dmk pisze: Gdybyśmy mieli ponawijane "bandaże" stawiam, że jakieś spawy by się przegrzały i zaczęły puszczać.
Cientki pisze:Owiniety kolektor ma to do siebie ze nie oddaje tak ciepla i stad biara sie przegrzane spawy. Wiec jak owijka nie ma z tym nic wspolnego... A OBX to swoja droga.
teorie wysnute tutaj na forum jako uzasadniające pękające obxshitsy, i słusznie ALE:
bee zee dury. przegrzane spawy. to do spawacza pretensje i do mat. użytych a nie do temp.
dobry spaw nie ma prawa się nic stać. Amen.
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
No dobra - to teraz zagadka dla fizyków teoretyków lub pytanie do mechaników praktyków: Skoro owinięcie rur kolektora zapobiega oddawaniu temperatury odprowadzanych spalin, to w jaki sposób zwiększona temperatura (spalin i obudowy kolektora) wpłynie na poprawność działania sondy lambda?
nie pytajcie czy jestem aptekarzem Zakładam, że różnice będą bardzo nieznaczne i prawdopodobnie zmiana temperatury spalin w ogóle nie nastąpi... Ale skoro są dwie strony w tej dyskusji - warto było by rozważyć wszystkie 'za i przeciw'
Czy ktokolwiek ma dostęp do krzywych zależności oporu lambdy od temperatury?
nie pytajcie czy jestem aptekarzem Zakładam, że różnice będą bardzo nieznaczne i prawdopodobnie zmiana temperatury spalin w ogóle nie nastąpi... Ale skoro są dwie strony w tej dyskusji - warto było by rozważyć wszystkie 'za i przeciw'
Czy ktokolwiek ma dostęp do krzywych zależności oporu lambdy od temperatury?
kapoost pisze:to w jaki sposób zwiększona temperatura (spalin i obudowy kolektora) wpłynie na poprawność działania sondy lambda?
W żaden. Czujnik sondy O2 z zasady swojego działania musi mieć wysoką temperaturę aby w ogóle pracować, i po to jest on wyposażony w grzejnik. Temperatura spalin nie ma tu nic do rzeczy, to nie one czujnik ogrzewają. Jedynym zagrożeniem dla sondy jest tak wysoka temperatura gazów wydechowych, która by prowadziła do jej mechanicznego uszkodzenia typu przytopienie lub też do jakiegoś skrajnego skrócenia żywotności sondy.
Po
eM
chwilowo bezmiatowy
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
była: BlackBird (Ptaszyna) NBfl'03 1.8 Memories --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1149
był: Ptaszor NA'96 1.8 (BP-Z3)--> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=4852
jest: "Saabina" Saab96 V4 '76 --> http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=9196
jest: Hieronim.......
majkel_c pisze:W żaden.
Nie wiedziałem o tej grzałce Miałem zupełnie inne domysły na temat działania całej sondy...
irakleo, teoretycznie gwałtowne schłodzenie ogólnie spowalnia wszystko ale mam wrażenie, że o 'gwałtownym' schłodzeniu można mówić dopiero za katalizatorem a tam autka doładowane zwykle mają wielki komin w którym wahania ciśnienia już bardzo nie przeszkadzają - aale to tylko moja teoria. Więcej na ten temat mają do powiedzenia doładowani
- Fiveopac
- Administrator
- Posty: 5473
- Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
- Model: NC
- Wersja: 2,5 Turbo
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Jak chinole spawaja kolektory dodatku drutu a tylko stapiaja scianki by bylo taniej to nic dziwnego, ze obx'y pekaja. Dobrze wykonana spoina bedzie trwalsza od materialu a juz napewno nie ma prawa peknac na spoinie a jedynie w bezposednim sasiedztwie. Pekniety spaw to problem spawacza, bandaz moze jedynie pekniecie nieznacznie przyspieszyc.
Przy okazji zapominacie, albo jeszcze tego nie doswiadczyliscie, ze owijamy kolektor nie po to by stozek mial chlodno lub turbiną szybciej obracalo, ale po to zeby wszystki gumki i plastki w promieniu 30 cm nie trafil szlag... a jest tego sporo i wszystko daje zabawne dla obserwatorow efekty gdy sie roztopi/rozszczelni.
Przy okazji zapominacie, albo jeszcze tego nie doswiadczyliscie, ze owijamy kolektor nie po to by stozek mial chlodno lub turbiną szybciej obracalo, ale po to zeby wszystki gumki i plastki w promieniu 30 cm nie trafil szlag... a jest tego sporo i wszystko daje zabawne dla obserwatorow efekty gdy sie roztopi/rozszczelni.
Niedziela się udała (ostatnie podrygi lata?). Postanowiłem przeprowadzić pewne pomiary:
Warunki doświadczenia:
Pogodny jesienny dzień. 9'C
Przejazd ok 60km malowniczymi drogami roztocza, następnie ok 5km w warunkach miejskich.
Metoda pomiaru: Pirometr reagujący na podczerwień ze wskaźnikiem laserowym. (nie ma nadrukowanej klasy ale z doświadczenia wiem, że pomiary dość dokładne)
Oto wyniki:
Kolektor owinięty dwiema warstwami bandaża termicznego, przed zamontowaniem osłony:
Pomiar temperatury na połączeniu kolektora wydechowego z dalszą częścią wydechu. Element nie został okręcony bandażem:
Pomiar temperatury na osłonie kolektora wydechowego:
Pomiar temperatury pokrywy zaworów:
Przy okazji przeprowadziłem pomiary elementów dolotu:
Pomiar temperatury przepływomierza (część dolna, najbliżej kolektora)
Pomiar temperatury kolektora ssącego:
Aby wyciągnąć właściwe wnioski należało by powtarzać doświadczenie w różnych warunkach oraz przeprowadzić pomiary na tej samej jednostce bez oplotu. Można natomiast zastanowić się nad otrzymanymi wynikami i stwierdzić, że w obrębie komory silnika występują duże różnice temperatur
Prawdopodobnie owinięcie kolektora nie wpłynęło w moim przypadku na moc w ogóle. Powietrze które dostaje się do dolotu trafia do kolektora ssącego na tyle szybko, że nie zdąży się znacznie rozgrzać Nie ma tego na fotkach, ale miejsce w którym powietrze jest zasysane przy lewym nadkolu, miało temperaturę 29'C (temperatura zewnętrzna to 9'C!!!) Dlatego uważam, że warto izolować elementy gorące i szukać metod optymalnego dostarczenia zimnego powietrza
pozdrawiam
ł.
Warunki doświadczenia:
Pogodny jesienny dzień. 9'C
Przejazd ok 60km malowniczymi drogami roztocza, następnie ok 5km w warunkach miejskich.
Metoda pomiaru: Pirometr reagujący na podczerwień ze wskaźnikiem laserowym. (nie ma nadrukowanej klasy ale z doświadczenia wiem, że pomiary dość dokładne)
Oto wyniki:
Kolektor owinięty dwiema warstwami bandaża termicznego, przed zamontowaniem osłony:
Pomiar temperatury na połączeniu kolektora wydechowego z dalszą częścią wydechu. Element nie został okręcony bandażem:
Pomiar temperatury na osłonie kolektora wydechowego:
Pomiar temperatury pokrywy zaworów:
Przy okazji przeprowadziłem pomiary elementów dolotu:
Pomiar temperatury przepływomierza (część dolna, najbliżej kolektora)
Pomiar temperatury kolektora ssącego:
Aby wyciągnąć właściwe wnioski należało by powtarzać doświadczenie w różnych warunkach oraz przeprowadzić pomiary na tej samej jednostce bez oplotu. Można natomiast zastanowić się nad otrzymanymi wynikami i stwierdzić, że w obrębie komory silnika występują duże różnice temperatur
Prawdopodobnie owinięcie kolektora nie wpłynęło w moim przypadku na moc w ogóle. Powietrze które dostaje się do dolotu trafia do kolektora ssącego na tyle szybko, że nie zdąży się znacznie rozgrzać Nie ma tego na fotkach, ale miejsce w którym powietrze jest zasysane przy lewym nadkolu, miało temperaturę 29'C (temperatura zewnętrzna to 9'C!!!) Dlatego uważam, że warto izolować elementy gorące i szukać metod optymalnego dostarczenia zimnego powietrza
pozdrawiam
ł.
- grzes
- Posty: 3651
- Rejestracja: 31 sty 2010, 10:00
- Model: NA
- Wersja: 93' LE
- Lokalizacja: Ruda Śl.
- Kontakt:
bajer urządzenie, przydałby mi się:)
NA BRG 95'/ NA 93’/ 95' 1.8T/ Rx8 HP/ NC 1.8+/ Rx8 HP/NB Mazdaspeed 300+/ Rx8 40th /ND SkyFreedom / Rx8 R3/ ND Sky RF AT+
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
90’ Cosmo 20B/ 93' NA/ 80' RX7 FB/ 77'RX4/ 19' 6 GJ/ 22' i20N/ 22' i30N
https://www.facebook.com/machinedperformance
irakleo pisze:hmmm.....podobno gwałtowne schłodzenie spalin mocno spowalnia ich prędkość co ma niebagatelny wpływ na doładowanie w autach z turbiną - gdzieś to kiedyś wyczytałem ale mogę się mylić.....
tu kolega ma racje,
im wyższe temperatura w kolktorze wydechowym, tym szybszy przepływ spalin
E.
Specjalnie dla Enduro, złoty szpadel i tytuł górnika roku za odkopanie posta sprzed prawie dwóch lat nie wnosząc nic w temat
Swoją drogą widzę, że to nie jedyny temat odkopany ;]
Swoją drogą widzę, że to nie jedyny temat odkopany ;]
Życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.
Rozkopuję po raz kolejny.
Pacjent:
Seryjny kolektor 1.8 NA.
Objawy:
Mało miejsca na kompresor. I w ogóle mi się ta osłona nie podoba.
Jakim bandażem (konkretnie z którego sklepu, typ, rozmiar) i w jakiej ilości mogę go uleczyć? Byłoby ekstra gdyby bandaż nie był biały.
Pacjent:
Seryjny kolektor 1.8 NA.
Objawy:
Mało miejsca na kompresor. I w ogóle mi się ta osłona nie podoba.
Jakim bandażem (konkretnie z którego sklepu, typ, rozmiar) i w jakiej ilości mogę go uleczyć? Byłoby ekstra gdyby bandaż nie był biały.
no to zaraz odezwie się mądrala o nicku S. i otrzymasz zaszczytną nagrode.
a może i inni lekko urażeni odkopaniem tego archaicznego tematu się ujawnią, co by przy nadażającej się okazji trochę postów sobie dorobić no i swoje przemyślenia przedstawić.
pozdr.
E
a może i inni lekko urażeni odkopaniem tego archaicznego tematu się ujawnią, co by przy nadażającej się okazji trochę postów sobie dorobić no i swoje przemyślenia przedstawić.
pozdr.
E
mądrala się melduje
a koledze Enduro polecam gruntowną analizę porównawczą i interpretację postu swojego z zeszłego kwietnia z postem kolegi RS.
Jak kolega się nie domyślił w czym polega różnica, to wskażę na fakt, że kolega RS, chce się czegoś dowiedzieć w danej kwestii, więc szuka tego na forum a jak nie znajduje, to pisze posta w odpowiednim temacie, zamiast zakładać nowego.
I jest to podejście prawidłowe, w przeciwieństwie do odkopywania starego tematu, żeby wbić w nim jednego, nic nie wnoszącego posta, który w zasadzie nikogo nie interesuje.
Dziękuję, do widzenia.
a koledze Enduro polecam gruntowną analizę porównawczą i interpretację postu swojego z zeszłego kwietnia z postem kolegi RS.
Jak kolega się nie domyślił w czym polega różnica, to wskażę na fakt, że kolega RS, chce się czegoś dowiedzieć w danej kwestii, więc szuka tego na forum a jak nie znajduje, to pisze posta w odpowiednim temacie, zamiast zakładać nowego.
I jest to podejście prawidłowe, w przeciwieństwie do odkopywania starego tematu, żeby wbić w nim jednego, nic nie wnoszącego posta, który w zasadzie nikogo nie interesuje.
Dziękuję, do widzenia.
Życie jest za krótkie, żeby jeździć nudnymi samochodami.
RS, nie polecę Ci niczego konkretnego, ale bandaże nie białe są ogólnie dostępne.
Np tu jest szary
http://www.rallyshop.pl/index.php?p135173,grafitowa-tasma-termoizolacyjna-thermo-tec-50-mm
Ale ile tego potrzebujesz, czy to dobre, niech ktoś inny Ci powie. Jest jeszcze coś takiego:
http://www.rallyshop.pl/index.php?p150276,mata-termoizolacyjna-kolektora-wydechowego-4-6-cylindrow
http://www.rallyshop.pl/index.php?p150282,kolnierz-termoizolacyjny-thermo-tec-na-kolektor-4-6-cylindrow
[ Dodano: 27-05-2013, 19:47 ]
http://fmic.pl/inne/282-bandaz-termoizolacyjny-50mm-3mm.html
Szczupak pisze:...który w zasadzie nikogo nie interesuje.
Dziękuję, do widzenia.
to po co tu wogóle zaglądzasz, nie wspominając o dopisywaniu czegokolwiek!
jak masz potrzebe, to pisz w toaletach publicznych...
E.
Enduro, proszę Cię. Jest różnica między konkretnym pytaniem, a dopisaniem do wątku po dwóch latach "kolega ma racje" :neutral:
Żeby nie było kompletnego OT.
Jak to jest w końcu z owijaniem kolektora żeliwnego do burba? Owijać, nie owijać? Ma ktoś jakieś doświadczenie?
Żeby nie było kompletnego OT.
Jak to jest w końcu z owijaniem kolektora żeliwnego do burba? Owijać, nie owijać? Ma ktoś jakieś doświadczenie?
-
- Donator
- Posty: 1845
- Rejestracja: 17 kwie 2007, 14:35
- Model: NA
- Wersja: PoTurbowana
- Lokalizacja: WWA
- Kontakt:
A ty Enduro po co się wypowiadasz pod postem RSa nie wnosząc nic nowego do rozmowy?
RS, http://allegro.pl/bandaz-termiczny-bazaltowa-10m-10opasek-i3271904365.html ten chyba będzie najlepszy i najładniej wyglądający skoro nie chcesz białego
RS, http://allegro.pl/bandaz-termiczny-bazaltowa-10m-10opasek-i3271904365.html ten chyba będzie najlepszy i najładniej wyglądający skoro nie chcesz białego
NA'93 TURBO 380HP http://www.facebook.com/MiataTheDriftStory
NBFL'05 -> EX TIBU MMC SPEC MIATA
NCFL'14 LS6.2SC aka Popiołek (w budowie)
NBFL'01 1.8 LiftedMiata by KoKoN
NCFL'11 2.0 N/A aka TriColore
NCFL11 2.0 N/A ex Delfin
NCFL'14 LS6.2SC aka Popiołek (w budowie)
NCFL'11 2.0 N/A aka TriColore
NCFL11 2.0 N/A ex Delfin