MX-5 Klub Polska

Śmigałem sobie bo necie i tak patrzę i moim oczom ukazał się taki coilover:
http://allegro.pl/item887028719_zawieszenie_amortyzatory_gwintowane_mazda_mx5_mx_5.html

Pierwsze skojarzenie - na pewno jakiś TA Technixx czy inny MTS-Technik czego pełno na allegro. 1800zł za gwint? Chyba coś nie tak. Problem jest tylko jeden...Opinie w necie są dobre.

http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=3120652
http://www.audizine.com/forum/showthread.php?t=259243
http://audittmk1.blogspot.com/2009/05/vmaxx-coilovers-review.html

Czy ma to szanse 'leżeć' obok Spax'a na przykład? Miał ktoś może styczność? Od razu mówię że jakoś nie napinam się żeby to kupić tylko pytam bo może komuś w ten sposób pomogę.

PS Aha, dostałem ostatnio ofertę na gwint GAZa do Miaty za 2300zł. Jedyny problem - umowa sponsorska na rok na nakleję z adresem www

Nie ma szans "leżeć koło Spax'a". Same dobre amortyzatory to 2000zł. Za jakość się płaci.

GAZ też jest tani z jakiegoś powodu - chociaż wprawdzie ma niezły price to value ratio, ale to OLEJOWE (wbrew co innego sugerującej nazwie) amortyzatory zresztą nie najwyższej jakości, stąd są tanie...

Cytując pewien film:

Mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, Mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz

V-maxxx to najnizsza liga zawieszen gwintowanych i produktow jako takich. Omijałbym szerokim łukiem. Lepiej wyhacz uzywanego tein'a cr.net na mt.net

Wroniasty pisze:Nie ma szans "leżeć koło Spax'a"

Dobrze ujęte

o właśnie, a jak się ma taki używany gwint do choćby nowych bilstein ? wiem, ze liga inna i typ, ale chciałbym się dowiedzieć jaki jest sens kupowania używanych amortyzatorów? można TEIN'a regenerować czy jak? Bo rozumiem wydać 4 tys na nowego TEIN'a, bo ktoś ma na to ochotę i chce by było perfect, ale dać ułamek tej ceny za używki? więc jak to jest?

Tez noszę się z zamiarem kupna TEIN'a. stąd moje rozważania.

Gdy przed rokiem kupowałem swoje używane Tanabe na brytyjskim ebay był spory wybór zawiasów za rozsądne pieniądze, w dobrym stanie. Mogłem wybierać spośród różnych marek i wersji....nie było tygodnia żeby coś ciekawego się nie pojawiło. Od kilku miesięcy jest totalna lipa....zero fajnych używek
ps. ale można sprowadzić coś fajnego z japońskiego yahoo....

Bardock, kupno używanego zawiasu to totalna loteria - szczególnie na podstawie zdjęć. Starczy, że sprzedający umyje zawias, do tego napisze jakąś wyimaginowaną historię, że zrobił na zawiasie tylko 5k km itp. I można się ostro przejechać...

Podobnie przejechać się można na wydrukach ze stacji diagnostycznych testujących amorki - starczy nabić 3 bary w opony i wyskoczy 90% sprawności. Zdarza się, że cieknące, konające amortyzatory mają po 80 kilka % skuteczności - choćby u mnie w Miacie taka sytuacja miała miejsce.

Jedyna sensowna opcja na sprawdzenie używanego amortyzatora to włożenie wyciągniętego amortyzatora w tester sprawności, a i taki test nie da nam pewności jak długo wytrzymają uszczelnienia itd. Jedynie pozwoli ocenić tłumienie.

Chociaż czasami można wyrwać prawie nowe amortyzatory za np. 1/3 ceny. Kiedyś dla swojego brata kupiłem na allegro parkę Bilsteinów B8 + sprężyny Eibacha na przód za 350zł. Doliczając regenerację w serwisie Bilsteina był sporo do przodu w stosunku do parki nowych Bilsteinów B8.

Jednym słowem czasem warto, a czasami nie...

BTW - co do gwintu to gdybym ja miał kupować gwint do Miaty i miał na to przeznaczyć 4k pln wybrałbym Bilsteina B14 PSS - naprawdę profi gwint z helperami. A gdyby wyjątkowo zależało mi na regulacji tłumienia, którą i tak używa się od święta to dozbierałbym do B16 PSS 9. To po prostu inna liga niż Tein/KW/Spax/etc

dzięki. Tak też sądziłem, ale zważywszy ze nie pierwszy raz ktoś kupuje używany zawias tu na miata.com.pl już sam nie wiedziałem jak to jest.

Pamiętam kiedyś jakiś koleś z forum corsy kupił uzywany zawias Koni. Na spocie chciał sie pochwalic ale wyszło tak, że był pordzewiały a że już nie wspomnę że w łapach można go było zginać ;]

Kupowanie na naszym allegro to faktycznie loteria.....mamy w genach drobne kłamstewka i oszustwa. Na ogół wszystko jest w "super stanie" , "używane kilka razy" , "prawie nowe" itd. ...a w rzeczywistości towar jest podpicowany na sprzedaż. Nikt nie przejmuje się negatywami....ba, nawet ludzie nie zadają sobie trudu na sprawdzanie opinii sprzedającego. Jak już szydło wyjdzie z wora to sprzedawca udaje że nic nie wie albo gra "cwaną gapę". Z doświadczenia wiem że na zagranicznych aukcjach panuje większa kultura i prawdomówność....ponadto system płatniczy PayPal zciąga kasę bez problemu z oszustów a ebay daje więcej możliwości zwrotów towaru niż allegro, więc sprzedawcy są bardziej zdyscyplinowani. Reasumując allegro to lipa na maxa, wielka giełda kantów, oszustw, kłamst i źródło upłynniania towaru najróżniejszego pochodzenia. Jeśli kupować właśnie na krajowych aukcjach to tylko z odbiorem osobistym które dają możliwości oględzin i osobistej weryfikacji zamieszczonych zdjęć.
ps. jak sądzicie....czy to pasuje do każdego Teina?
http://cgi.ebay.pl/TEIN-EDFC-ELECTRONIC-DAMPING-FORCE-CONTROLLER-KIT-JDM_W0QQitemZ220550149832QQcmdZViewItemQQptZUK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item3359d036c8

irakleo pisze:jak sądzicie....czy to pasuje do każdego Teina?

Tak, swoją drogą bardzo fajną rzeczą jest EDFC do auto używanego na codzień

P.S. - Niestety wszystko co piszesz to prawda, chociaż na eBay'u też przewały się zdarzają to są znacznie rzadsze

Jako ciekawostka - FM dalej forsuje ideę zawieszenia V-Maxx. Twierdzą, że jest to idealne zawieszenie do daily drivingu, rozwinęli trochę ofertę, która może być ciekawa dla właścicieli NA.

Otóż sprzedają sety wyposażone w komplet górnych mocowań i bumpstopów z modelu NB. Cena:695 dolarów amerykanckich.
Zawieszenie takie ostatnio zagościło w którejś budowanej przez nich MonsterMiacie...Koszt przesyłki czegoś takiego do PL(bez shippingu w US) powinien wyjść ~70 USD. Wydaje mi się, że osoby mające przed sobą zmianę amorków powinny się poważnie zastanowić nad tą opcją...

ODKOPUJĘ

majk pisze:Jako ciekawostka - FM dalej forsuje ideę zawieszenia V-Maxx

majk pisze:Otóż sprzedają sety wyposażone w komplet górnych mocowań i bumpstopów z modelu NB

wszystko wskazuje na to że już nie długo będę testerem tego wynalazku.
nie oczekuję cudów, ale bez gwintu się nie obejdę, a fundusze są jakie są.

Ja po lekturze [URL=http://clubroadster.net/vb_forum/showthread.php?t=30107]TEJ[/URL] dyskusji na clubroadster bym się nie zdecydował. Niemniej dalej czekam na rozwój wypadków (tfu!) u majka. Jeśli da się to kupić na allegro za 1.5k, to znaczy, że da się ściągnąć za 700

Kitson pisze:Ja po lekturze [URL=http://clubroadster.net/vb_forum/showthread.php?t=30107]TEJ[/URL] dyskusji na clubroadster bym się nie zdecydował. Niemniej dalej czekam na rozwój wypadków (tfu!) u majka. Jeśli da się to kupić na allegro za 1.5k, to znaczy, że da się ściągnąć za 700

Po sezonie letnim powiem tak- nie jest źle. Obowiązkowo trzeba wymienić tulejki przy mocowaniu na wahaczu bo są chyba zrobione z gumy do żucia. To samo się tyczy bumpstopów...Ale same amory żyją i mają się dobrze - zastrzeżeń nie mam.

Majk jezdzisz troche po torze, to powiedz jak odczucia z prowadzeniem auta? Czy i jak cos sie zmienilo wzgledem poprzedniego zestawu? Bo wielu twierdzi ze tani gwint to kupa i lepiej miec zdrowa serie...

Auto na ciasnych łukach prowadzi się jak gokart, problemy pojawiają się przy dłuższych łukach kiedy auto się kładzie. Trzeba zagrać stabilizatorami...

ja natomiast znalazłem bardzo wiele opinii popierających teorię:

vmaxx and raceland are exactly same expect for little change w colors

poza jedną kwestią, raceland posiada solidniejsze silent bloki, pełne.. jak np. w koni które mam, lub też jak miały lowtecki. Dla mnie to dość istotna różnica, innych znaczących nie znajduję między tymi zestawami.

stąd też dzisiaj zapadła decyzja że zbuduję raceland-y, mocowania NB jak już jeżdżę od dłuższego czasu i zobaczymy jak to wypadnie w porównaniu do "markowego" zestawu.

grzes pisze:ja natomiast znalazłem bardzo wiele opinii popierających teorię:

vmaxx and raceland are exactly same expect for little change w colors

poza jedną kwestią, raceland posiada solidniejsze silent bloki, pełne.. jak np. w koni które mam, lub też jak miały lowtecki. Dla mnie to dość istotna różnica, innych znaczących nie znajduję między tymi zestawami.

stąd też dzisiaj zapadła decyzja że zbuduję raceland-y, mocowania NB jak już jeżdżę od dłuższego czasu i zobaczymy jak to wypadnie w porównaniu do "markowego" zestawu.

majk pisze:Obowiązkowo trzeba wymienić tulejki przy mocowaniu na wahaczu bo są chyba zrobione z gumy do żucia.

Bilsteiny B6 i B8 mają podobnie Warto już przed pierwszym montażem wywalić seryjne gumy i wstawić tuleje poliuretanowe....można sobie zaoszczędzić podwójnego wyciągania amortyzatorów.

hm..
musiałem zrobić wszystko co w mojej mocy, mały zbieg okoliczności, troszeczkę zachęty dla dobrego człowieka który ma "po drodze" i tak tak:

direct aus Deutschland.
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/641/b031393.jpg/][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



2 góry na aucie, 1 leci od brożyna, jedna założone, mam komplet.

Kupić gwint za śmieszne pieniądze: bezcenne. Zobaczymy jak to działa. Na pewno do wymiany tuleje co już zauważono, i gumy z "seryjnego" mocowania, bo te to też galaretka.

Chcesz dać poliuretan czy uniball?Mam u siebie górne mocowanie sztywne a dolne poliuretan, ale twardy jak cholera i nawet nie jest tak taczkowato na miękkim ustawieniu, spokojnie można śmigać, nie bał bym się robić dołu na sztywno.

Czekam na opinię o tym RaceLandzie bo sam się nad nim zastanawiam

unibal odrzucam na starcie, przy tym że auto bedzie fyrlać po drogach cywilnych non stop wysypie się pewnie prędzej niż spreżyny zdarzą się ułożyć. Raczej skłaniam się ku "pur", liczę na to że miękka góra poratuje przy max skręconym gwincie w dół. Bardziej martwi mnie dobór i wyhaczenie jakiejś extra mocnej poduszki na górę, nie wiem z czego by dobrać. Będę kminił powoli, do wiosny daleko;)

swoja drogą jak już idziemy w te tematy.. to urodził mi się ostatnio diabelski pomysł, custom stabi oj zimo zaczynam Cię lubić.

vampirek pisze:bo sam się nad nim zastanawiam

za te siano nie ma co się zastanawiać, 2 lata gwary, producenta ponoć nawet 3, TUV klepnięty. niech się sypie, taczki nie będzie tak czy inaczej, już to czuję porównując pi razy oko do poprzednich zawiasów które miałem.

grzes pisze: custom stabi

Też o tym myślałem, ale znalazłem dosyć tanio mój komplet. W NA ten stabilizator jest do zrobienia z użyciem giętarki i prasy, no może do mocowania młota i palnika

za te siano nie ma co się zastanawiać, 2 lata gwary, producenta ponoć nawet 3, TUV klepnięty. niech się sypie, taczki nie będzie tak czy inaczej, już to czuję porównując pi razy oko do poprzednich zawiasów które miałem.

Ile dałeś?:] I mówisz że taczki nie będzie? w porównaniu do LowTeca? czy do czego bo poki co nie mam punktu odniesienia. i rozumiem że kupowales od NB + mocowania NB

ebay i bez gimnastyki można z przesyłką ogarnąć się w ~1000zł, mocowania to już jak się uda jedni płacą po 100zł/sztuka, innym się udało 100zł/komplet, ja na raty kupowałem mocowania. Budżet na komplet z ogarnięciem poprawek mocowań i tulej przewidziałem 1500zł i mam nadzieję się zmieścić.

Patrząc po twardości sprężyn taczka odpada, lowtec miał 450lbs i jakieś 3,5 zwoja sprężyny wiecej i nie było tragedii choć po liczbach powinien.
jedna z zalet raceland, w porównaniu do ta-technix, mts które uchodzą za miękkie, stąd jeżeli chce się na nich "poszaleć" to się okazują cieńkie, niby wizualne kręcić można niżej, ale wszystko kasuje sprężyna wiele dłuższa, i przez to mamy sztyce wbitą a telepiemy się na drakońsko długiej sprężynie.
w Racelandzie z tego co widzę tego nie ma, jesteśmy ograniczeni skróconym przebiegiem coilovera, sprężyna krótsza, przez co amortyzator pozostaje w "jakimś" zakresie pracy.

Ale drogi pokażą, nie oczekuję cudów, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, jeżeli zestaw pokaże pracę choć odrobinę porównywalna do sztywnego koni str.t z sprężyną h&r, czyli z średnią sprężyna obniżająca to będzie to mega sukces dla tego zestawu. Bo taki setup siedział ostatnio w mojej NA.

Wlasnie to rozkminiałem... a nie myslaleś wywalić helpery aby niżej jeszcze zejść tylko wtedy pojeżdżawki odpadaja... bo spring lub się kręcić na nierównościach. Ja znalazlem nieco ponizej 1k wiec cena dobra. Co do mocowań będę w posiadaniu bo ktoś mi jest winien $$ :] niby Raceland do NA ma 400Lbs a NB 425Lbs... ale nie ma się przy tej cenie co cyferkami kierowac.

vampirek pisze:NA ma 400Lbs a NB 425Lbs

dokładnie tak jest, ale co już wynika z obu TUVów to jedyna różnica, bo reszta jest 1:1 to samo, i 1:1 to samo co Vmax, no i jakimś trafem dostać te do NA graniczą z cudem, do NB nie ma problemu wyrwać.

co do helperów, jak mi braknie regulacji to zacznę od wykonania swoich, mam po blisku firmę która zajmuje się tym profesjonalnie, po prostu krótsze, ten zawias bez nich po prostu położy miatę na glebę. inny sposób dość prosty to założyć jakieś springi nie za miekkie, eibachy odpadaja, ale coś twardego dopasować też nie powinno być problemu, jako że mam h&r to zacznę od nich.

Czyli ogólnie rozwojowo i o to się rozchodzi na Racelandzie mozna uzyskac nastepujacy efekt :]

vampirek, no jak stołem na kole 14/15" to u mnie na lt było podobnie, jeżeli moja teoria i szacunki się sprawdzą, że zawias przy tej nastawia jeszcze pracuje to będzie zdecydowanie niebo, jednak 16" dużo zmienia, co nie zmienia faktu że póki nie pojeździłem jestem bardzo pozytywnie nastawiony, a jak mnie dobrze zaskoczy, to będę i zachęcał.

Wiec czekam na info z Polskich dróg... :] bo poki co ja mam beton... co mi średnio odpowiada. i też wpadnie 16tka... co będzie również utrudnieniem