Witam
Czy macie kogoś NA PRAWDĘ godnego polecenia do:
1. Regeneracji hamulców (piaskowanie, malowanie, wymiana tłoczków itd.)
2. Regeneracji silniczków elektrycznych (głównie chodzi o lusterka oraz podnoszenie lamp)
3. Dobry fachowiec do odnowienia metalowych detali z ruchomymi elementami, głównie elementy jak niżej, to zatrzaski do dachu - wyglądają źle a nowe kosztują absurdalne ilości Jenów
_
Regeneracja podzespołów (dobrzy fachowcy)
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Pamela - prawie skończona
viewtopic.php?f=22&t=29041
Felix - może na lato
viewtopic.php?f=23&t=33202
viewtopic.php?f=22&t=29041
Felix - może na lato
viewtopic.php?f=23&t=33202
- Kim Son San
- Posty: 2017
- Rejestracja: 13 lut 2009, 10:01
- Model: ND
- Wersja: 200+
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja robiłem pełną regenerację bigbrejków (piaskowanie, malowanie, tłoczki, gumki, prowadnice) w AlpakaGarage, byłem bardzo zadowolony z obsługi i efektu. Wszystko na czas, dokumentacja foto, paczkomat, człowiek z zajawką.
ex-NA 1992 1.6 turbo Winning Blue
ex-NA 1994 1.6 turbo Brilliant Black
ND 2015 2.0
ex-NA 1994 1.6 turbo Brilliant Black
ND 2015 2.0
- irekJ
- Donator
- Posty: 2638
- Rejestracja: 25 mar 2014, 11:48
- Model: ND
- Wersja: Mocny Full
- Lokalizacja: PL | CH | IT
Co do hamulców to polecam dobrze rozpytać, sam korzystałem z usług jednego z polecanych fachowców i widziałem dwa komplety od innych specjalistów.
We wszystkich przypadkach miejsca w które wciska się blaszki były na tyle grubo polakierowane, że klocki się klinowały - nie miało prawa to działać. Przy czym ja miałem fabrycznie nowe OEM zaciski. Pozostaje szlifować farbę w jarzmach albo klocki.
Druga rzecz to miejsce styku przewodu hamulcowego z zaciskiem także było polakierowane i tu ponownie skrobanie. Raczej wątpię aby w takim miejscu które musi się uszczelnić mógł być lakier.
Żeby nie było sama robota lakierniczo-regeneracyjna była na bardzo wysokim poziomie
We wszystkich przypadkach miejsca w które wciska się blaszki były na tyle grubo polakierowane, że klocki się klinowały - nie miało prawa to działać. Przy czym ja miałem fabrycznie nowe OEM zaciski. Pozostaje szlifować farbę w jarzmach albo klocki.
Druga rzecz to miejsce styku przewodu hamulcowego z zaciskiem także było polakierowane i tu ponownie skrobanie. Raczej wątpię aby w takim miejscu które musi się uszczelnić mógł być lakier.
Żeby nie było sama robota lakierniczo-regeneracyjna była na bardzo wysokim poziomie
-
- Donator
- Posty: 2175
- Rejestracja: 24 lip 2014, 9:52
- Model: Inny
- Wersja: ND1
- Lokalizacja: W-wa
Tez robiłem w Alpaka Garage. Też polecam, pięknie zrobione i na nowych częściach. Choć w przypadku hamulców miałem to co pisze Irek - przytkane farbą prowadnice dla klocków. Tłumaczyli, ze nie mogą szlifować do gołego metalu bo by rdza łapała. A moim zdaniem powinni, tak jak to zrobili w miejscu montażu przewodów. Bezpieczeństwo powinno mieć priorytet nad wygląd. I tak przy montażu poszła w ruch szlifierka.
Pozdrawiam, Danillo