Strona 1 z 2

dymienie na biało

: 23 paź 2009, 22:29
autor: Klakier
Witam

jak w temacie mam problem tego typu że gdy odpalam auto na zimnym za mną pojawiaja sie kłęby białego dymu, przez około 1-2 min od uruchomienia po tem wszystko znika . jaka może być tego przyczyna?

: 23 paź 2009, 23:48
autor: Akar.Zaephyr
Jeśli dym jest biały to stawiałbym uszczelkę głowicy / uszczelniacze zaworowe.
Jeszcze pytanie: czy dym leci ciągłbym strumieniem czy może pulsuje (tak jakby jeden cylinder kopcił?)?

: 24 paź 2009, 0:36
autor: Cientki
Moze poprostu odparowywuje wilgoc ktora zebrala sie przez noc w wydechu :wink:

: 24 paź 2009, 1:03
autor: Mayk
Cientki pisze:Moze poprostu odparowywuje wilgoc ktora zebrala sie przez noc w wydechu :wink:


Stawiam na to :)

: 24 paź 2009, 5:18
autor: Aro
Biały dym może świadczyć o tym że masz uszczelkę głowicy do wymiany, ale jeśli nie ubywa Ci płynu chłodniczego to stawiam na jesienną wilgoć...

Jeśli to po 2 minutach znika, to...
Nadwrażliwy jesteś... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Pozdrawiam

: 24 paź 2009, 8:15
autor: Klakier
Może i nadwrażliwy :wink: ale w żadnym poprzednim samochodzie tak nie miałem więc sie troszkę dziwię.

Strumień jest ciągły bez przerw .

Płyn nie ubywa .

Dzięki za szybką odpowiedź

: 24 paź 2009, 11:05
autor: bucky
jak wyjedziesz na miasto rano zobaczysz ze wszystkie auta to maja, niewazne czy vw, mercedes czy prosche, poportu jak koledzy wczesniej pisali woda odparowuje i to tyle ;)

: 24 paź 2009, 14:47
autor: Klakier
ale to nie takie dymienie dym jest bardzo gęsty i jest go naprawdę dużo .

aby było tak jak mówicie ;)

: 25 paź 2009, 12:57
autor: Oxygeniusz
Ja mam tak samo ze swoją mazdą, ale dzieje się to wtedy jak dłużej stoi w garażu i było chłodno oraz wilgotno. To znaczy jak ostatnio. Więc też sądzę, że to wina naszej aury.

: 25 paź 2009, 13:30
autor: dmk
To może zdjęcie/film żeby koledzy ocenili? Każda "benzyna" dymi jak jest zimno, pytanie ile...

Biały dym w dużych ilościach sugerowałby cieknący płyn chłodniczy (nawet w niewielkich ilościach - przesączanie się przez noc...), więc jego ubywanie wcale nie musiałoby być od razu widoczne (zwłaszcza biorąc pod uwagę że gorący płyn jest wypychany do zbiornika, a na zimnym silniku jest zasysany do chłodnicy). Przerabiałem takie coś w innym samochodzie kiedyś, trudne do zlokalizowania było do czasu, aż wskazówka temperatury nie wjechała na czerwone pole - wtedy diagnoza była oczywista.

: 25 paź 2009, 15:15
autor: Klakier
postaram sie jutro wrzucić coś ... to sami ocenicie

pozdro

: 03 kwie 2010, 0:11
autor: k.karlos
Witam,

odgrzewam temat. po zmianie oleju kopci na bialo, im zimniejszy silnik tym bardziej dymi ale po paru minutach zawsze sie uspokaja.napewno nie jest to wilgoc.
znalazlem juz pare postow na ten temat, tak wiem ze jak dym niebieski to olej a jak bialy to plyn, ze to moze byc uszczelka pod glowica np....ale co mnie zastanawia, jezeli to miala by byc ona i plyn mialby sie dostawac 'od gory', to dlaczego dzieje sie to tylko na zimnym silniku?

Zalalem Motula 6100 semi-synt, wczesniej byl (podobno) tez semi.nawet jesli byl mineral, to co sie rozszczelnilo skoro nie widac wyciekow?
kompresje zmierze po swietach.
aha odkad to wystapilo zrobilem jakies 100km, jak narazie zero ubytkow w oleju czy w plynie.

help :???:

no i zdrowych i wesolych !

: 03 kwie 2010, 0:12
autor: Mayk
k.karlos pisze:napewno nie jest to wilgoc.


Czemu tak uważasz?

Jak dla mnie dokładnie na to wychodzi...

: 03 kwie 2010, 0:19
autor: k.karlos
bo tego dymu jest tak cholernie duzo? bo wczesniej tego nie bylo przed wymiana oleju?
chcialbym zebys to Ty mial racje generalnie! :lol:

: 03 kwie 2010, 8:07
autor: irakleo
Jeśli to jest dym z przepalanej oliwy to specyficznie śmierdzi a jeśli para wodna z płynu chłodniczego to wystarczy przyłożyć rękę ro rury wydechowej i poczujesz wilgoć na dłoni. Moje auto po postoju podczas całej zimy w suchym garażu, miało tak zawilgocony układ wydechowy że przez kilka dni uruchamiałem go na 1-2 godziny i ciągle wypluwał wodę z rury i puszczał tyle pary z wydechu co parowóz. Teoretycznie wymiana oliwy nie ma nic wspólnego z przedostawaniem się jej do cylindrów....

: 03 kwie 2010, 11:49
autor: Wroniasty
k.karlos, na 99% to po prostu wilgoć. Moja w taką pogodę też dymi dopóki się nie rozgrzeje

: 03 kwie 2010, 15:57
autor: k.karlos
pewnie macie racje,dzieki.
dzisiaj, jak wlasnie zszedlem go odpalic pierwszy raz po nocy to juz tak nie dymil za to po zrobieniu malej przygazowki z silnika zauwazylem ze zaczal wyrzucac wode z rury co widac na zdjeciu....pochodzil z 15 minut, woda z rury lala sie caly czas za to dymil tylko na przygazowce.
pozatym, zauwazylem ze zaczal uciekac troche plyn chlodniczy z tego czegos przy przepustnicy, kapie z tej rurki na alternator. dopiero dzisiaj to sie stalo ale chyba nie ma to zwiazku z tematem?

: 03 kwie 2010, 16:50
autor: grzes
k.karlos, normalka z tego co tu widać na fotce, ta woda. A 2ga, to przecież klips jest za nisko, ten króciec nie jest raczej długi na tyle żeby tak nisko klips trzymał szczelność, weź no kleszcze czy coś i ściśnij go i wyżej wyżej daj, tak to nie ma prawa być szczelne.

: 03 kwie 2010, 17:39
autor: Jaro
grzes pisze:k.karlos, normalka z tego co tu widać na fotce, ta woda. A 2ga, to przecież klips jest za nisko, ten króciec nie jest raczej długi na tyle żeby tak nisko klips trzymał szczelność, weź no kleszcze czy coś i ściśnij go i wyżej wyżej daj, tak to nie ma prawa być szczelne.


nawet na zdjęciu widać orginalne miejsce gdzie być powinien.... :roll: :roll:

: 03 kwie 2010, 20:46
autor: k.karlos
madrego to i milo posluchac...racja z tym klipsem :razz: hehe
no to mam nadzieje ze to rzeczywiscie ta wilgoc, chociaz nie wiem czemu to sie pojawilo dopiero teraz skoro wczesniej byla podobna pogoda...zobaczymy, ale kompresje i tak jej zmierze.

pozdrawiam!

: 05 kwie 2010, 10:05
autor: snafu
mi też czasami dymi ale zauważyłem że to ma związek z zaworem PCV :P którego nigdzie poza serwisem nie moge dostać :P

: 05 kwie 2010, 10:10
autor: dmk
snafu pisze:mi też czasami dymi ale zauważyłem że to ma związek z zaworem PCV :P którego nigdzie poza serwisem nie moge dostać :P


mx5parts też jest ;)

W ASO kosztuje koło 80zł z tego co pamiętam.

: 05 kwie 2010, 10:28
autor: irakleo
A ja się tego zaworka całkowicie pozbyłem.

: 05 kwie 2010, 11:15
autor: dmk
irakleo pisze:A ja się tego zaworka całkowicie pozbyłem.


W sensie? Zaślepiłeś otwór w pokrywie zaworów :?:

: 05 kwie 2010, 11:21
autor: irakleo
Po sprawdzeniu tego zaworka stwierdziłem że zawiesza się w pozycji otwartej - co ni jest zbyt pożądane przy doładowaniu. Otwór w kolektorze zaślepiłem, zaś do tego w pokrywie zamontowałem niewielki filtr. Zresztą nawet gdybym całkowicie zaślepił ten otwór to chyba po drugiej stronie pokrywy zaworów jest kolejne odpowietrzenie....

: 05 kwie 2010, 11:24
autor: dmk
irakleo pisze:Po sprawdzeniu tego zaworka stwierdziłem że zawiesza się w pozycji otwartej - co ni jest zbyt pożądane przy doładowaniu. Otwór w kolektorze zaślepiłem, zaś do tego w pokrywie zamontowałem niewielki filtr. Zresztą nawet gdybym całkowicie zaślepił ten otwór to chyba po drugiej stronie pokrywy zaworów jest kolejne odpowietrzenie....


Poza tym, że jest to chyba niezgodne z prawem (podobnie jak z odmą), jest w pełni funkcjonalne :mrgreen:

Mój też się zawieszał i podobno w różnych samochodach są zalecenia, żeby go co 30-40 tys. km przeczyścić, sprawdzić i ewentualnie wymienić. Podobno.

Nie byłoby fajnie dmuchać pod pokrywę zaworów, to fakt :mrgreen:

: 06 kwie 2010, 17:40
autor: Centek 2008
Podłączam się pod temat kopcenia z rury.
Od razu mówię że raz kopci a raz nie kopci.
Sorki za laickie pisanie itp :)
Jest to biała chmura dymu gęsta i aż wstyd :cry: Ostatnio wymieniłem swiece i nic nie pomogło :cry: moiżliwe ze to uszczelka pod głowicą? lub gumki na zaworach?
płyn z chłodnicy znika!! Jest to takie pufanie tym dymem. Ciekawe dla mnie jest to ze gdy wskoczę na obroty tzn ruszę z miejsca i rozpędzę sie.... silnik wg mnie już chodzi wzorowo nie kopci ładnie przyspiesza równo chodzi tak jak powinno być. Stanę na światłach a po chwili chodzi nierówno, kopci na biało (ale nie zawsze :) nie wiem dlaczego tak si dziję , że raz kopci a raz nie :)

Dodatkowo mam problem bo jak zapalam po nocy lub po przestygnięciu silnika wskazówka temperatury idzie do maxa :( jakby duży obieg za późno się uaktywniał a jak juz wskoczy na duzy to jest oki i sie nie grzeje. Wymieniłem termostat i nadal to samo. Może się zapowietrzyło ??

Jakieś sugestie??? może to drobiazg a ja panikuję :)

: 06 kwie 2010, 21:33
autor: Bardock
jeśli płyn znika a z tyłu kopci to chyba sam sobie odpowiedziałeś :)
nowa uszczelka, tylko kup w ASO, bez żadnych podrób.

: 06 kwie 2010, 23:28
autor: majkel
Centek 2008 pisze:płyn z chłodnicy znika!!

Centek 2008 pisze:kopci na biało

Centek 2008 pisze:chodzi nierówno,

Centek 2008 pisze:wskazówka temperatury idzie do maxa

Objawy jakby niestety typowe. Uszczelka. Sprawdź jeszcze czy masz wodę w oleju, a potem pomiar kompresji z próbą olejową dla porządku. Ale ja bym się raczej nie łudził że to coś innego.

Po
eM

: 07 kwie 2010, 4:24
autor: Centek 2008
No właśnie jak to jest z tymi objawami czy one mogą zanikać. Dziś zrobiłem ponad 30 km po mieście i jakby w ogóle problemu nie było? wytłumaczcie mi to proszę bo nie rozumiem :?:
W ogóle nie kopcił nie przebierał na wolnych obrotach, silnik pracował równiutko na obrotach. Rozumiem ze jest to typowe dla uszczelki? Objawy są a potem znikają i tak na zmianę?
Jeszcze raz sprawdzę z rana jak smyknę do pracy... i napisze..może teraz zakopci sobie :grin:

No a ta temperatura :?: może jakieś inne czujniki jeśli są :idea: