Witam,
po dzisiejszym ulezu pojawil mi sie problem z nie trzymaniem toru jazdy. Jesli kierownica jest idealnie prosto, auto w ciagu 50metrow zjezdza na prawy pas. Jak trzymam kierownice delikatnie w lewo, jedzie prosto. Jak puszcze to kierownica wraca o ~polowe tego co wychylam i auto zjezdza z toru ale wolniej. Pozatym auto nie przejawia zadnych dziwnych zachowan. Stabilne jak zawsze, i przy malych i duzych predkosciach..
Dzisiaj rano zalozylem 'nowe' kola - czy to moze byc ich wina? Cisnienie w nich prawidlowe, opony swiezutkie...
Jesli nie kola to cos z zawieszeniem i teraz:
-Zbieznosc
-Jakies nastawy (z tych zaawansowanych co sie da w niektorych grach ustawic )
-Pozycja kol wgzledem pozycji kierownicy
Czy ktores z powyzszych mogly sie przestawic same pod wplywem obciazen, wpadniecia w nierownosc, spadniecia z trasy etc?
Jestem poza domem i nie moge sprawdzic na satrym zestawie kol.
Nie jestem pewien ze stalo sie to dzis w ulezu, ale dosc szybko zauwazam takie rzeczy wiec na pewno nie jest tak od dlugiego czasu.
Problem z torem jazdy
zbieznosc, czy cos...
Moderatorzy: pirul, Moderatorzy
Ja bym jednak obstawiał felgi/opony. Zanim sprawdzisz geometrię to polecam zamienić koła stronami (te z prawej na lewo, te z lewej na prawo). O ile porządnie w coś kołem nie przywaliłeś, to geometria raczej nie powinna się ot tak z siebie przestawić. Poza tym przełożenie kół kosztuje grosze (albo i nic, jak zrobisz samemu ) a ustawianie geometrii to raczej większy wydatek (nie wiem ile w PL, ale u mnie to spory koszt). Jeżeli po przełożeniu auto zacznie jechać prosto lub będzie sciągać w lewo, będziesz wiedział, że problem leży po stronie kół. Przyczyn tego może być sporo:
- nadmierne zużycie jednej z opon (lub jednej strony)
- zniszczenie opony
- wada fabryczna opony
- uszkodzenie felgi itp.
Sam tak kiedyś miałem w swoim aucie. Nowozałożone opony powodowały ściąganie - po kilku dniach kupiłem kolejne, wymieniłem i problem zniknął. Oczywiście te "stare" poszły do reklamacji.
Jeśli przełożenie kół jednak nie pomoże to sprawdź geometrię.)
- nadmierne zużycie jednej z opon (lub jednej strony)
- zniszczenie opony
- wada fabryczna opony
- uszkodzenie felgi itp.
Sam tak kiedyś miałem w swoim aucie. Nowozałożone opony powodowały ściąganie - po kilku dniach kupiłem kolejne, wymieniłem i problem zniknął. Oczywiście te "stare" poszły do reklamacji.
Jeśli przełożenie kół jednak nie pomoże to sprawdź geometrię.)
Tym latam dla przyjemności: Saab_olot 9-3 2.0T Maptun (240PS i 355Nm, FWD)
Tym gościnnie: MB E500 4matic (V8, 388KM i 530Nm, 4x4)
A tym za karę: VW Polo 1.4 (90KM i kilka Nm, FWD)
Tym gościnnie: MB E500 4matic (V8, 388KM i 530Nm, 4x4)
A tym za karę: VW Polo 1.4 (90KM i kilka Nm, FWD)
-
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 gru 2007, 21:20
- Model: Inny
- Lokalizacja: Kraków / Tarnów
- Kontakt:
ja czegoś takiego nie zauważyłem jeżdżąc na tych kołach
z tym, że zjawisko takie zauważyłem np. w hondzie brata, na polskich drogach ściągało mnie minimalnie na prawo, a tym samym autem na angielskich drogach ściąga mnie minimalnie na lewo - krzywizna asfaltu? na autostradzie nie ściąga wogóle
żeby było jasne, ja tych felg nie malowałem! kupiłem już takie w stylu disco z zamiarem przemalowania
z tym, że zjawisko takie zauważyłem np. w hondzie brata, na polskich drogach ściągało mnie minimalnie na prawo, a tym samym autem na angielskich drogach ściąga mnie minimalnie na lewo - krzywizna asfaltu? na autostradzie nie ściąga wogóle
żeby było jasne, ja tych felg nie malowałem! kupiłem już takie w stylu disco z zamiarem przemalowania
Nie chcialem sie pchac w geometrie jesli mialoby sie okazac ze np hamulec trzyma, lub cos w zawieszeniu puscilo.
I najprawdopodobniej tak jest. Bylem dzis na kanale, tulejka na wachaczu gornym w prawym kole wyglada na... "przemieszczona", tzn wyszla z nieg guma, bardziej niz powinna, bo widac mniej wiecej 1cm czystej, swiezej gumy ktora dopiero co wyszla spod oslony.
Nie jestem na 100% pewien czy to uszkodzenie czy ona powinna tak wygladac... Jesli zrobie zdjecie to bezdziecie w stanie zdiagnozowac?
I najprawdopodobniej tak jest. Bylem dzis na kanale, tulejka na wachaczu gornym w prawym kole wyglada na... "przemieszczona", tzn wyszla z nieg guma, bardziej niz powinna, bo widac mniej wiecej 1cm czystej, swiezej gumy ktora dopiero co wyszla spod oslony.
Nie jestem na 100% pewien czy to uszkodzenie czy ona powinna tak wygladac... Jesli zrobie zdjecie to bezdziecie w stanie zdiagnozowac?