Strona 1 z 1
Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 14:55
autor: Phill
Witam. Pobawilem sie ostatnio z obrysowkami wg poradnika na forum, podpielem narazie 3 obrysy i musialem w miedzyczasie podjechac do sklepu. Wsiadam do auta, przekrecam kluczyk i... nic, slychac tylko jakies tykanie z okolicy stacyjki. Zwarcia raczej nie zrobilem, akumulator jeszcze rano palil a same obrysowki po wlaczeniu postojowek swieca. Co jest grane, co sprawdzic, gdzie szukac przyczyny?
Pozdrawiam
Re: Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 15:14
autor: pirul
Zacznij od bezpieczników i wszystkiego związanego z prądem co ruszałeś podczas przeróbki. Klemy sobie dokręciłeś na baterii (o ile je odpinałeś przed zabawą)?
Re: Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 15:52
autor: Phill
Odpinalem, dokrecilem, przeczyscilem klemy przy akumulatorze papierkiem sciernym. Poki co podlaczylem aku do ladowania bo byc moze podczas testow po podlaczeniu poszczegolnych obrysowek rozladowalem aku

sprawdzilem jeszcze raz wszystkie polaczenia, nie ma prawa być zwarcia poza tym gdyby bylo to obrysówki raczej by nie swiecily

Re: Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 17:02
autor: Bimbak
Najprawdopodobniej rozładowałeś aku

Re: Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 17:07
autor: pirul
Nie tyle o zwarcie mi chodziło z klemami co o fakt, że jak są luźne to żarówki owszem, świecą, ale jak potrzeba dużego prądu do rozruchu to kontakt jest zbyt słaby i jest cisza.
Re: Nie odpala po podlaczeniu DIY obrysowek
: 14 wrz 2017, 18:00
autor: Phill
Najprawdopodobniej... padł aku

od jakiegoś czasu slabo krecil a teraz po podladowaniu... zakrecil raz i sie rozladowal

dziwny zbieg okolicznosci, ze padl akurat w chwili gdy lutowalem obrysówki, juz myslalem ze to ja jak zwykle cos popsułem

ehhh i znowu wydatki
