Wygląda to nieciekawie i jestem z lekka załamany. Wczoraj narobił mi na dach ptak (duża biała plama na samym środku czarnego materiału, sorry za szczegóły), dziś rano pojechałem na myjnie ręczną, zwróciłem panom uwagę na owe zabrudzenie, po myciu gdy dach był mokry wyglądało że jest ok ale po wyschnięciu... porażka, chyba gorzej niż przed myciem, czy są jakiejś sprawdzone sposoby usuwania takich śladów ? Będę bardzo wdzięczny za jakąś wskazówkę, zwłaszcza że chyba czas działa tu na niekorzyść bo im dłużej ta plama tam pozostanie tym mniejsza szansa na jej usunięcie
