MX-5 Klub Polska

Witam wszystkich forumowiczów! Jestem nowym użytkownikiem forum, przymierzam się do kupna madzi i w związku w tym mam pare pytań, a mianowcie
1. Jaka skrzynia biegów jest lepsza- 5 czy 6 stopniowa???
2. Jaka jest, mniej więcej, cena mazdy nbfl z 2002 roku???
3. Jaki silnik 1,6 czy 1,8-czy te 30 koni robi różnice???

Z góry dzięki za odpowiedzi!!!

1. Skrzynia 6. Pozwala na wiecej a i przy normalnej jezdzie jest bardziej ekonomicnza.
2. Allegro.pl, mobile.de
3. Jasne ze 1,8. Roznice widac odrazu

Dołącze się do tematu.
Czy skrzynię 5 na 6 w NB można normalnie zmienić czy pociąga to za sobą jakieś głębsze przeróbki? Wał itp?

Przy 6-biegowej skrzyni stosuje się krótszy wał. O wszystkim było już na forum. Używajcie opcji SZUKAJ

mehau pisze:Przy 6-biegowej skrzyni stosuje się krótszy wał

I inne przełożenie tylniego mostu (standardowo NB 5 biegow ma 4,1 a
6b 3,64). Więc jakby tak zgodnie ze sztuką to trzeba by i to zmienić...

od kilku dni mamy 2 MX5tki jedna 1.6 skrzynia 5tka a druga 1.8 skrzynia 6tka
ad 1. wg mnie do miasta i spokojnej jazdy lepsza 5tka łatwiej biegi wchodza szczegolnie wsteczny i mniej mieszania
ad 2. zalezy od stanu i przeszlosci ale od ok 27 tys pewnie
ad 3. przy spokojnej spacerowej jezdzie 1.6 wystarcza i mozna zapomniec ze to nie 1.8
w bezposrednim porownaniu 1.8 odjezadza bardzo wyraznie juz od 3 biegu, na trasie tez jest widoczna bardzo wyrazna roznica i te 30KM widac (1.6 jest na 16tkach a 1.8 na serii 15tkach wiec to tez ma wplyw na gorsze osiagi 1.6) mimo to 1.6 w NB jezdzi calkiem ok i nie jest zawalidroga. Na kolach 205/45R16 MX5 1.6 do licznikowych 150km/h rozpedza sie bez dachu calkiem OK potem jest gorzej. Nie wiem jak ze spalaniem bo za krotka ja mamy.

Niedawno nabylem drogą kupna NBFL 1.8 z 5 biegową skrzynia. Potestowałem wcześniej inne dostepne w okolicy egzemplarze z 1.6. Roznica jest duza nawet przy spokojnej jezdzie. Czuje sie wiekszy zapas mocy, silnik jest elastyczny i nie trzeba go wysoko krecic.
No i ten dzwiek silnika...
Skrzynie chyba bym wolal jednak 6-stke z uwagi na jazde za miastem, o autostradach nie wspominajac. W zasadzie 5 można wrzucic przy 60 kmh i co dalej ciagnac do 200kmh? Brakuje mi 6 biegu.

6 bieg w mojej 1.8 odpowiada mniej wiecej 5 biegowi w 1.6 jest tylko o 5% dluzszy
sprawdzalem po wskazaniach obrotomierza i licznika jechalismy razem

Standby pisze:Przy 6-biegowej skrzyni stosuje się krótszy wał. O wszystkim było już na forum. Używajcie opcji SZUKAJ

Na pewno w NA, NB, NBFL 1.8 ze skrzyniami 5 i 6 biegów wał jest taki sam

Przymierzałem się w przeciągu ostatniego miesiąca do NB 1.8 5b i 6b, ewidentnie lepsze wrażenie zrobiła na mnie 6stka. Krótsze przełożenia powodowały znacznie żwawsze wkręcanie w obroty, lepiej można było dobrać przełożenie. Natomiast 5b trzeba dłużej pokręcić żeby np. wrzucić kolejny bieg i nie stracić wigoru. W efekcie wylądowała u mnie miatka 5b ale wyłącznie dla tego, że trafił się ładny i dobrze wyposażony egzemplarz.

Wcześniej jeździłem NA 1.6 90km, wydawało mi się, że tamten motor był bardziej elastyczny na dole.. Ale mogę mieć tylko takie wrażenie, gdyż ostatnio jeździłem nią grubo ponad rok temu.

Obszerniej na temat przełożeń: http://forum.mx5klubpolska.pl/viewtopic.php?t=3498

lukigondi pisze:

Standby pisze:Przy 6-biegowej skrzyni stosuje się krótszy wał. O wszystkim było już na forum. Używajcie opcji SZUKAJ

Na pewno w NA, NB, NBFL 1.8 ze skrzyniami 5 i 6 biegów wał jest taki sam

Jak to w końcu z tym wałem? Bo myślałem czy nie zrobić moda skrzynia 6b w 1.6 - taka chyba po Polsce nie jeździ Ale jak cały wał do wymiany to coraz więcej gratów do zebrania...

Skrzynia kończy się w tym samym miejscu. Wał zmieniasz jedynie jak przechodzisz ze standardowego dyferencjału na szpere (torsena).

Bardock pisze:Skrzynia kończy się w tym samym miejscu. Wał zmieniasz jedynie jak przechodzisz ze standardowego dyferencjału na szpere (torsena).

Też chyba nie zawsze. W NB dyfer ma tą samą puszkę, można w otwarty wrzucić wkład i śmigać bez żadnych zmian więcej afaik...

lukigondi pisze:Na pewno w NA, NB, NBFL 1.8 ze skrzyniami 5 i 6 biegów wał jest taki sam

Sigma pisze:Też chyba nie zawsze. W NB dyfer ma tą samą puszkę, można w otwarty wrzucić wkład i śmigać bez żadnych zmian więcej afaik...

Ta magiczna teoria o zmianie wału dotyczy chyba jedynie przypadku dyfrów ze starszych NA. Tam gdzie obudowa ma przykręcane pólośki i na wyjściu wału nie ma tłumika drgań tylko cienką płytkę...

Po
eM

Czyli Maks nie potrzebnie kupił torsenika z wałem i półośkami skoro ma NB ?

Bardock pisze:Czyli Maks nie potrzebnie kupił torsenika z wałem i półośkami skoro ma NB ?

Starczyłby mu sam torsen. Resztę ma w razie gdyby obecne uszkodził Tak zwane części zamienne

Sigma pisze:

Bardock pisze:Czyli Maks nie potrzebnie kupił torsenika z wałem i półośkami skoro ma NB ?

Starczyłby mu sam torsen. Resztę ma w razie gdyby obecne uszkodził Tak zwane części zamienne

Czyli w otwartym dyfrze nawet obudowa jest taka sama jak w wersji z torsenem? Różnią się tylko "wkładem" czy masz na myśli, że wszystkie elementy towarzyszące są te same?
Ciekawe ile za taka impreza kosztowała by w ASO? Pewnie worek pieniędzy...

Spidi pisze:Ciekawe ile za taka impreza kosztowała by w ASO? Pewnie worek pieniędzy...

Impreza w Torsena w ASO? Pewnie KAAZ albo Quaife przy dzisiejszym kursie $ lepiej wyjdą...

Spidi pisze:

Sigma pisze:

Bardock pisze:Czyli Maks nie potrzebnie kupił torsenika z wałem i półośkami skoro ma NB ?

Starczyłby mu sam torsen. Resztę ma w razie gdyby obecne uszkodził Tak zwane części zamienne

Czyli w otwartym dyfrze nawet obudowa jest taka sama jak w wersji z torsenem? Różnią się tylko "wkładem" czy masz na myśli, że wszystkie elementy towarzyszące są te same?
Ciekawe ile za taka impreza kosztowała by w ASO? Pewnie worek pieniędzy...

Według miata.net dokładnie tak. Bierzesz NB/NBFL z otwartym dyfrem, kupujesz wkład. Jedziesz do specjalisty, który Ci poprawnie to do puch wkłada, montujesz z powrotem do autka i cieszysz się torsenem

Dzięki za wyjasnienie Sigma
Na szczęście u mnie był fabrycznie...
Ciekawiło mnie jakie są koszta takiego moda i jak bardzo jest skomplikowany. Zauważyłem, że to dość popularna przeróbka a dyfer z torsenem zdaje się być pierwszym co sprzedaje się z fur na szaber...
Wychodzi na to, że sam SWAP to banalna sprawa a pewnie nieco gorzej z kosztami - jak jest duży popyt a niezbyt duża podaż to inaczej się nie da

Przy swapie dyfra warto wymienić uszczelniacze półosi, lubią czasem cieknąć, tylko ASO, 80 zł sztuka. Łatwiej się z tym babrać jak wszystko na wierzchu zamiast się potem nerwić.

ja się nie odzywam bo mam 1.8 i 4 biegi