trochę OT, ale w nawiązaniu
Kurak pisze:(nie wiem jak w NB)
W NB zarówno prędkość jak i przebieg generuje procesor licznika na podstawie quasiprostokąta z impulsatora w skrzyni biegów. Jak ktoś chce przebadać błąd wskazówki, może sobie odczytać w NBfl wartość prędkości z PCM przez OBD.
SurfBoy23 pisze:Tyle odnośnie metodologii pomiaru
Metodyki
Peecer pisze:Witaj witaj. Tak tylko wtrącę by wzbudzić może chwilę zastanowienia - korzystamy z GPS-ów wykorzystujących satelity USA... A jak wujek "Sam" wprowadza umyślny stały błąd (ok. 200 - 500 m) to i GPS przy 400 - 500 km może wykazać błędy.... Ot taka mała ciekawostka i wybaczcie lekki OT ale powstrzymać się już nie mogłem....
wojteks pisze:W którym miejscu? Gdyby tak było to wszystkie nawigacje należałoby do kosza wyrzucić od razu bo żadna by się nie namierzyła. O ile z błędem 5m mogą się zgodzić to z 200m nigdy, oczywiście w warunkach normalnych (nie wojennych).
Przespałeś trochę Picer epokę
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
System GPS przestał być obarczany sztucznym błędem już kilka lat temu, za prezydenta Clintona. To raz. Dwa, GPS nie jest jedynym systemem GNSS na świecie. Jest system amerykański, europejski, rosyjski, są nawet systemy lokalne japońskie i indyjskie przykładowo. A współczesne odbiorniki nawigacyjne potrafią korzystać z wielu systemów poza GPS, tak naprawdę nie wiesz z jakiego w danej chwili korzystasz.
Typowy, z półki odbiorniczek dla ludu to dokładność pozycji 5-8 metrów. Wykorzystując satelity korekcyjne SBAS około 3 metrów z tym, że to nie zawsze działa bo są nisko nad horyzontem i nie zawsze je widac. W mieście budynki, na Ułężu las akurat, na Jastrzębiu górka
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Więc taki odbiorniczek będzie raz bardziej precyzyjny raz mniej. Pomijając zupełnie wpływ czynników atmosferycznych, bo użytkownik nawigacji i tak nic z tym nie zrobi i ze swoją zabawką nie jest w stanie żadnej poprawki wykonać. Zejście z dokładnością wyznaczenia pozycji niżej, to już inna bajka i inne techniki. Ale się da, jeśli ktoś potrzebuje. Na potrzeby rejestracji trasy na finale MMC atakujemy granicę 0,5 metra, teoretyczna maksymalna dokładność w PL wykorzystując techniki satelitarne to 3 centymetry dla przykładu.
Dokładność pomiaru prędkości wykorzystując GNSS to zupełnie inna bajka, trochę niezależna od wyznaczenia położenia. Ale nie zgodziłbym się z Surfboy23, że tego nie można w ogóle wykorzystać do niczego. Dla wyznaczenia spalania na pewno można. Inne elementy wprowadzają do tego wyliczenia duzo większy błąd. Chociażby błędy odmierzania objętości przez dystrybutor oraz róznice temperatury paliwa pomiędzy dwoma tankowaniami, tak pierwsze z brzegu
Po
eM