Ogromne spalanie

j.w

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

snafu
Posty: 415
Rejestracja: 15 wrz 2008, 18:38
Lokalizacja: Ostrzeszów

24 wrz 2008, 13:44

też jestem w lekkim szoku bo moje maleństow spala 7,5 w trasie i około 10 w mieście przyznam że nie szaleje bo jazda z prędkością powyżej 150km/H robi sie nie przyjemnie głośna zaś jazda bokiem to już nie pod moje zdolności manualne :) ale pare sprintów lubie zrobić :)
Mazda mx5 NB 1,8 00r
Kain
Posty: 186
Rejestracja: 10 maja 2008, 8:44
Lokalizacja: Warszawa/Biała Podl.

24 wrz 2008, 14:36

Ja posiadam opony 195/50/15
GRAF
Posty: 298
Rejestracja: 05 cze 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

24 wrz 2008, 17:06

Wroniasty pisze:Dla mnie jak narazie NB 1.8 normalnie jeżdżona smali po mieście jakieś 10 z maleńkim hakiem (zmiany biegów przy 3k rpm, czasami przy 4k rpm + kilka sprintów i nawrotów poślizgiem;p). W trasie zdaje się około 8miu, a może nawet odrobinę poniżej (przelotowa koło 130 km/h mało wyprzedzań).

moja pali dokladnie tyle samo :wink:
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

24 wrz 2008, 18:12

Ja jeszcze nie sprawdzałem spalania, ale będę musiał zacząć. Nie wiem jak to jest w Mazdach, ale po przejechaniu 417km wskazywało mi pół baku (przy wyjeździe zalałem na full). Po dwóch dniach jeżdżenia nagle pokazało się poniżej 1/4 baku i byłem trochę z szokowany. Dlatego nie wiem czy kontrolka spalania u was działa podobnie? i czy też tak dziwnie pokazuje?
GRAF
Posty: 298
Rejestracja: 05 cze 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

24 wrz 2008, 18:20

Sebi pisze:Ja jeszcze nie sprawdzałem spalania, ale będę musiał zacząć. Nie wiem jak to jest w Mazdach, ale po przejechaniu 417km wskazywało mi pół baku (przy wyjeździe zalałem na full). Po dwóch dniach jeżdżenia nagle pokazało się poniżej 1/4 baku i byłem trochę z szokowany. Dlatego nie wiem czy kontrolka spalania u was działa podobnie? i czy też tak dziwnie pokazuje?

piewsza polowa baku na wskazniku to tak naprawde 2/3 lub 3/4 jego pojemnosci, ponizej polowy wskazowka spada w oczach w dol
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

24 wrz 2008, 18:28

GRAF pisze:
Sebi pisze:Ja jeszcze nie sprawdzałem spalania, ale będę musiał zacząć. Nie wiem jak to jest w Mazdach, ale po przejechaniu 417km wskazywało mi pół baku (przy wyjeździe zalałem na full). Po dwóch dniach jeżdżenia nagle pokazało się poniżej 1/4 baku i byłem trochę z szokowany. Dlatego nie wiem czy kontrolka spalania u was działa podobnie? i czy też tak dziwnie pokazuje?

piewsza polowa baku na wskazniku to tak naprawde 2/3 lub 3/4 jego pojemnosci, ponizej polowy wskazowka spada w oczach w dol


I z tym nie do końca bym się zgodził - już piszę dlaczego. Ostatnio zatankowałem do pełna, i pomyślałem sobie - zatankuję bo mam właśnie idealnie połowę baku, może dosłownie odrobinę mniej... i weszło 26 litrów (połowa 25 litrów). Więc przynajmniej w mojej wydaje się, że jak jest połowa to jest połowa. Chociaż jak narazie zrobiłem nią ledwo 600, czy 700 kilometrów, więc nie jestem pewien.

Ale to, że po przekroczeniu połowy wskazówka znacznie szybciej idzie w lewo też zauważyłem...
meping
Posty: 131
Rejestracja: 03 mar 2008, 17:23
Lokalizacja: Łódź

24 wrz 2008, 18:42

Wroniasty pisze:
meping pisze:Opony to jakies chinskie no name :), ale stan bieznika bdb, wiosna zmieniam
Rozmiar 195/55 15, oczywiscie te same caly czas.


To jak masz 195/55 R15 to licznik pokazuje Ci, że przejechałeś mniej niż przejechałeś w rzeczywistości, więc swój przebieg na baku przemnóż razy 1.03-1.04;) I już spalanie spada... teraz sprawdź jakie masz ciśnienie w oponach dokładnym monometrem (nie tym ze stacji). Proponuję jeszcze zweryfikować, czy aby faktycznie umiesz jeździć oszczędnie - znam conajmniej kilku kierowców którym się wydaje, że potrafią...;) Nie odbieraj tego jako zarzutu do swojej osoby, to nie jest zarzut. I zastanów się jeszcze ile z tych niecałych 500 kilometrów przejeżdżasz na zimnym silniku... bo jeśli jeździsz na bardzo krótkich dystansach to w zasadzie 50% czasu jeździsz na zimnym silniku przy obecnej pogodzie, a to skutkuje zwiększonym o conajmniej litr, czy dwa litry zapotrzebowaniem na paliwo.

Dla mnie jak narazie NB 1.8 normalnie jeżdżona smali po mieście jakieś 10 z maleńkim hakiem (zmiany biegów przy 3k rpm, czasami przy 4k rpm + kilka sprintów i nawrotów poślizgiem;p). W trasie zdaje się około 8miu, a może nawet odrobinę poniżej (przelotowa koło 130 km/h mało wyprzedzań).



Wroniasty, dobre uwagi.
Inna rzecza, ktora mnie zastanawia to fakt ze na 98 spala wiecej niz na 95.
A co do oszczednej jazdy, staram sie, szczegolnie ostatnio, zmiany biegow przed 3tys rpm. itd. Dochodze do wniosku, ze jakbym nie jezdzil spali i tak okolo 10,5 ( 1,6L ).
Az do ostatniego tygodnia gdzie zezarla 12 :)
GRAF
Posty: 298
Rejestracja: 05 cze 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

24 wrz 2008, 19:19

Wroniasty pisze:
GRAF pisze:
Sebi pisze:Ja jeszcze nie sprawdzałem spalania, ale będę musiał zacząć. Nie wiem jak to jest w Mazdach, ale po przejechaniu 417km wskazywało mi pół baku (przy wyjeździe zalałem na full). Po dwóch dniach jeżdżenia nagle pokazało się poniżej 1/4 baku i byłem trochę z szokowany. Dlatego nie wiem czy kontrolka spalania u was działa podobnie? i czy też tak dziwnie pokazuje?

piewsza polowa baku na wskazniku to tak naprawde 2/3 lub 3/4 jego pojemnosci, ponizej polowy wskazowka spada w oczach w dol


I z tym nie do końca bym się zgodził - już piszę dlaczego. Ostatnio zatankowałem do pełna, i pomyślałem sobie - zatankuję bo mam właśnie idealnie połowę baku, może dosłownie odrobinę mniej... i weszło 26 litrów (połowa 25 litrów). Więc przynajmniej w mojej wydaje się, że jak jest połowa to jest połowa. Chociaż jak narazie zrobiłem nią ledwo 600, czy 700 kilometrów, więc nie jestem pewien.

Ale to, że po przekroczeniu połowy wskazówka znacznie szybciej idzie w lewo też zauważyłem...

wszystko jasne bo ja jak mam pusty bak to wlewam ok 36-38L
meiselp
Posty: 151
Rejestracja: 12 sty 2007, 16:31
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

24 wrz 2008, 22:50

w temacie spalania; silnik 1,6, spalanie średnie miasto/trasa 7,2 l/100 km, ostatnio zatankowałem 39 l przy 545 kilometrach, rezerwa sie nawet nie zapalila (to pewnie dlatego ze jej nie ma) :-)
-=Terror!st=-
Posty: 15
Rejestracja: 28 sie 2008, 20:50
Lokalizacja: WaWa/SokołowPodl

24 wrz 2008, 23:05

Mi się wydaje że moja tez dużo pali albo ma takie wrażenie bo przedtem jeździłem dieslem. możne mam tylko takie wrażenie ale po warszawie dużo nie jeżdżę a jak do domq lecę (100km) to tez nie gonie bo największą przyjemność z jazdy daje mi prędkość w granicach 100km/h ale tak z obserwacji to ponad 10l/100km no lajtowo pali, ale 140 koni choćby i kłusem leciało to jeść musi i to jest zawsze jakieś wyjaśnienie problemu
GG 7843376
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 wrz 2008, 1:49

GRAF - jak to możliwe? Zapowietrzony?
vox
Posty: 879
Rejestracja: 21 paź 2007, 5:29
Model: NB
Lokalizacja: Branice opolskie

25 wrz 2008, 6:39

meiselp pisze:rezerwa sie nawet nie zapalila
masz światełko rezerwy :shock: gdzie :?: ja nie widzę ... :sad:
Awatar użytkownika
KyRy
Moderator
Moderator
Posty: 3779
Rejestracja: 13 mar 2008, 11:23
Model: NA
Wersja: Chiquita
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka
Kontakt:

25 wrz 2008, 7:16

vox,

vox pisze:masz światełko rezerwy :shock: gdzie :?: ja nie widzę ... :sad:
meiselp pisze:rezerwa sie nawet nie zapalila (to pewnie dlatego ze jej nie ma) :-)

:razz:

Przy okazji jeszcze moje spalanie (1,6 115KM)

Z moich obliczeń średnie spalanie wyszło mi 7,25 l na 100km
Z czego 70% to trasa (100-120km/h) i 30% miasto (z lekkim butowaniem)

Kolejne małe sprawdzenie spalania.
Na pełnym zbiorniku (45l.) przejechane 520km.
Czyli spalanie w granicach 8,65l/100km.
Ale tym razem większość to miasto i krótkie odcinki.
Są: Chiquita | 93LE | Błękitna Laguna
Były: NA 1.6 92 Blue | NA 1.8 96 Bura | NA 1.6 92 SE | NA 1.6 89 Miata | NA 1.6 93 Smerfeta | NA 1.8 97 Czarna Wdowa | NA 1.6 95 Szczur | NA 1.8 97 Clean Bandit | NA 1.6 96 Merlota | NA 1.6 94 Żaba
Kain
Posty: 186
Rejestracja: 10 maja 2008, 8:44
Lokalizacja: Warszawa/Biała Podl.

25 wrz 2008, 7:51

GRAF pisze:
Wroniasty pisze:
GRAF pisze:[quote="Sebi"]Ja jeszcze nie sprawdzałem spalania, ale będę musiał zacząć. Nie wiem jak to jest w Mazdach, ale po przejechaniu 417km wskazywało mi pół baku (przy wyjeździe zalałem na full). Po dwóch dniach jeżdżenia nagle pokazało się poniżej 1/4 baku i byłem trochę z szokowany. Dlatego nie wiem czy kontrolka spalania u was działa podobnie? i czy też tak dziwnie pokazuje?

piewsza polowa baku na wskazniku to tak naprawde 2/3 lub 3/4 jego pojemnosci, ponizej polowy wskazowka spada w oczach w dol


I z tym nie do końca bym się zgodził - już piszę dlaczego. Ostatnio zatankowałem do pełna, i pomyślałem sobie - zatankuję bo mam właśnie idealnie połowę baku, może dosłownie odrobinę mniej... i weszło 26 litrów (połowa 25 litrów). Więc przynajmniej w mojej wydaje się, że jak jest połowa to jest połowa. Chociaż jak narazie zrobiłem nią ledwo 600, czy 700 kilometrów, więc nie jestem pewien.

Ale to, że po przekroczeniu połowy wskazówka znacznie szybciej idzie w lewo też zauważyłem...

wszystko jasne bo ja jak mam pusty bak to wlewam ok 36-38L[/quote]

U mnie jest troszke inaczej, wskazówka opada do polowy w oczach, ale od polowy sie uspokaja
GRAF
Posty: 298
Rejestracja: 05 cze 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

25 wrz 2008, 9:55

Wroniasty pisze:GRAF - jak to możliwe? Zapowietrzony?

nie to normalne wskaznik jest nie przecyzyjny w Subaru mialem to samo do polowy wskazowka spadala szybko a potem wolniej, zbiornik mam ok ale pewnie malo wchodzi bo boje sie wyjezdzac do zera (mozna zjarac pompe paliwa)
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

25 wrz 2008, 19:04

GRAF pisze:
Wroniasty pisze:GRAF - jak to możliwe? Zapowietrzony?

nie to normalne wskaznik jest nie przecyzyjny w Subaru mialem to samo do polowy wskazowka spadala szybko a potem wolniej, zbiornik mam ok ale pewnie malo wchodzi bo boje sie wyjezdzac do zera (mozna zjarac pompe paliwa)


No do zera ja też nie wyjeżdżam... staram się zalewać jak jest minimum koło 10 litrów w baku
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

26 wrz 2008, 11:19

GRAF pisze:nie to normalne wskaznik jest nie przecyzyjny w Subaru mialem to samo do polowy wskazowka spadala szybko a potem wolniej


GRAF, ale teraz to sobie żartujesz ? :lol:
Awatar użytkownika
Fiveopac
Administrator
Administrator
Posty: 5473
Rejestracja: 06 mar 2006, 13:56
Model: NC
Wersja: 2,5 Turbo
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

26 wrz 2008, 18:55

GRAF pisze:nie to normalne wskaznik jest nie przecyzyjny w Subaru mialem to samo do polowy wskazowka spadala szybko a potem wolniej, zbiornik mam ok ale pewnie malo wchodzi bo boje sie wyjezdzac do zera (mozna zjarac pompe paliwa)

Uwaga, epokowe odkrycie: zbiornik ma ksztalt nieregularny. Gdy jest zapelniony do polowy, to wcale nie oznacza, ze w drugiej polowie tego paliwa nie zmiesci sie wiecej....
Prosciej, wyobrazcie sobie trojkat - po zapelnieniu do polowy wysokosci.. dla wskaznika to polowa, dla uzytkownika to tylko 1/3 lub 2/3 baku...
Less roof, more fun!
Obrazek
blow-off.pl Najlepsze zawory blow-off i dv w sieci :mrgreen:
vox
Posty: 879
Rejestracja: 21 paź 2007, 5:29
Model: NB
Lokalizacja: Branice opolskie

27 wrz 2008, 6:19

Ewentualnie odpowiedzialny za wskazania rezystor (o ile na nim jest oparty cały ukł. wskaźnika paliwa) ma charakterystykę logarytmiczną, a nie liniową :idea:
Awatar użytkownika
Akar.Zaephyr
Posty: 311
Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

03 paź 2008, 8:05

Trochę dziwi mnie to spalanie w 1.6.
Ja mam NA 1.8 i niezależnie od stylu jazdy (bardziej dynamiczny czy spokojny) ciągle wychodzi mi max 8,5L/100km. Raz tylko wyszło mi 6,9 ale nie wiem jak mi się to udało bo jeździłem tak samo.

Jedyne co sugeruję sprawdzić to:
- szczelność układu paliwowego;
- pompę, stopień sprężania w cylindrach (może się okazać że ECU nieprawidłowo podaje mieszankę i za bardzo ją wzbogaca paliwem);
- rady kolegów z poprzednich postów;
i przede wszystkim:
- sposób pomiaru spalania; ja robię to w ten sposób że zawsze leję do pierwszego wybicia, nie dolewam już pod korek, resetuję licznik i jazda, do następnego tankowania do pierwszego wybicia.

Myślę że bez diagnostyki się nie obejdzie bo nie wierzę że NA BP spali mniej niż NB czy NBFL 1.6. Większa masa nie ma tu pewnie nic do rzeczy bo nie jest to jakaś kosmiczna różnica...
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
Mayk
Posty: 2346
Rejestracja: 10 sty 2008, 9:21
Model: NB FL
Wersja: 1.6T
Lokalizacja: Poznań

03 paź 2008, 8:17

Akar.Zaephyr pisze:max 8,5L/100km


Zakładam, że 75% to trasy? :)
110@???KM
134@???Nm
Awatar użytkownika
Akar.Zaephyr
Posty: 311
Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

03 paź 2008, 8:36

Mayk pisze:
Akar.Zaephyr pisze:max 8,5L/100km


Zakładam, że 75% to trasy? :)


Jeśli jadę do swojej wybranki to nawet 99% ;)
Mimo wszystko w tym tygodniu dojeżdżałem do pracy a to ledwie 13km, silnik nie zdąży się porządnie nagrzać a już jestem w pracy. Od ostatniego tankowania jeździłem tylko po mieście więc już po stanie wskaźnika i licznika widzę że przejechałem mniej ale jak zatankuję to dam znać odnośnie rezultatu. Napiszę popołudniu ale mimo wszystko wydaje mi się że 1.6 powinno palić w podobnych granicach.
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
vox
Posty: 879
Rejestracja: 21 paź 2007, 5:29
Model: NB
Lokalizacja: Branice opolskie

03 paź 2008, 9:32

Akar.Zaephyr pisze:ledwie 13km, silnik nie zdąży się porządnie nagrzać
:shock:
nie żartuj, wystarczy 2-3 km, no chyba, że jest minus 20 C :smile:
Awatar użytkownika
Akar.Zaephyr
Posty: 311
Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

03 paź 2008, 10:29

vox pisze:
Akar.Zaephyr pisze:ledwie 13km, silnik nie zdąży się porządnie nagrzać
:shock:
nie żartuj, wystarczy 2-3 km, no chyba, że jest minus 20 C :smile:


Trochę źle to ująłem - chodzi mi o to że na tak krótkiej trasie silnik potrzebuje chwili by się nagrzać, gdy już się nagrzeje jedzie następne powiedzmy 10km po czym jest wyłączany. W drodze do domu to samo. Tak częsta, krótka trasa powoduje że w przeliczeniu na przejechane kilometry silnik dłużej pracuje "na zimno".

Sorry za offtop :)
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
Sebi
Posty: 373
Rejestracja: 31 lip 2008, 18:28
Lokalizacja: Koło

03 paź 2008, 13:14

Teraz na pewno spalanie wyjdzie Ci około 10l. Nie wierzę, że jeżdżąc po mieście będziesz miał 8l. To jest po prostu nie możliwe. Ja przemieszczam się w 80% po mieście i niestety ale nie spadam poniżej 10l. wskazówka spada w oszałamiającym tempie:P
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

03 paź 2008, 13:53

A ja przytargałem Miatę do Warszawy, przejechałem 250 kilometrów po Warszawie i wskazówka stoi idealnie pośrodku (jak tankowałem dwukrotnie przy takim wskazaniu to z dokładnością co do litra nalewało się 25litrów). I tak w tych 250 kilometrach 150 to jazda miejska + korki. A drugie 100 to dojazdy późnym wieczorem trasą toruńską. Więc wygląda, że nawet w korkach nie pobiera więcej niż 12 litrów co bardzo mnie cieszy.
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

03 paź 2008, 22:51

należy wziąć pod uwagę fakt, że jesteśmy porozrzucani po całej Polsce. Miasto miastu nie równe. W piątek jazda przez Kraków obok którego mieszkam to katorga. Więcej stoisz niż jedziesz. Korki są takie, że można czasami śmiało gasić silnik. Na dodatek jedni mieszkają w płaskich okolicach inni w pagórkowatych lub górzystych. A to też nie jest bez znaczenia jeśli chodzi o spalanie. I najważniejsze czyli błąd pomiaru licznika. Jak ktoś ma felgi 14 i 15 cali to będzie miał całkiem inaczej pokazywane kilometry od kogoś kto ma 16 lub 17 calowe koła. Pozatym liczy się również aerodynamika czyli czy masz opony szerokie na 185 czy 205. Czy jeździsz top down czy top up.

A reszta zależy od kierowcy. W mieście poniżej 9l w 1.8 silniku ? Nie możliwe. Nie wykonalne. Nie ma szans.
Awatar użytkownika
Akar.Zaephyr
Posty: 311
Rejestracja: 09 kwie 2008, 2:15
Model: Inny
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

04 paź 2008, 18:46

Przykro mi zburzyć Wasze twierdzenia ale dziś w południe zatankowałem.
Licznik- 451km
Weszło- 39,23L, znów do pierwszego wybicia.
Średnia- 8,6L/100km

Dla jasności - mam fabryczne felgi alu Mazdy 15' i opony... O cholera, zapomniałem jakie wymiary :D Sprawdzę, ale wydaje się że fabryczna norma utrzymana :)

EDIT: Ciachnąłem się w obliczeniach, wyszło 8,7 średniego. Sorki.
"Klucznik" Akar
Ex-owner of 409.945th Miata
Current ND2 dreamer.
Wroniasty
Posty: 1645
Rejestracja: 02 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Białystok

05 paź 2008, 1:54

Akar.Zaephyr pisze:Przykro mi zburzyć Wasze twierdzenia ale dziś w południe zatankowałem.
Licznik- 451km
Weszło- 39,23L, znów do pierwszego wybicia.
Średnia- 8,6L/100km

Dla jasności - mam fabryczne felgi alu Mazdy 15' i opony... O cholera, zapomniałem jakie wymiary :D Sprawdzę, ale wydaje się że fabryczna norma utrzymana :)

EDIT: Ciachnąłem się w obliczeniach, wyszło 8,7 średniego. Sorki.


To jest jazda miejska? Moja NB pali po Białymstoku 10 litrów przy normalnej jeździe, więc jeżeli masz lekką nogę to czemu lżejsza NA miałaby nie wziąść owych 8.7 na setkę...
DieSpinnePL
Posty: 1982
Rejestracja: 05 paź 2007, 18:03
Model: NA
Lokalizacja: Skawina/Kraków

05 paź 2008, 10:27

Akar.Zaephyr brawo :)

Ale gdybym ja jechał za Tobą/przed Tobą to na liczniku bym miał zapewne około 420-430 km przejechanych z racji niższych opon, co powoduje dokładniejszy pomiar.

Po drugie proszę napisz jak wygląda u Ciebie jazda po mieście? Z jakimi prędkościami się poruszasz ? Ile czasu masz włączony silnik bez przerwy? Czy pokonujesz przewyższenia ?
ODPOWIEDZ