Ogromne spalanie

[Kinio]

I tak lepiej niż u mnie gdzie wskazówka zatrzymuje się na połowie i dalej nie idzie a ja muszę strzelać kiedy zatankować na podstawie tego jak dynamicznie jeździłem
A żeby nie robić offtopu to normalnie przejeżdzam niewiele ponad 400 na około 45 litrach, z tym, że licznik przekłamuje o niecałe 10% (sprawdzane z gps'ami i google maps) czyli spalanie na poziomie 10-11 litrów w mieście.
Ostatnie tankowanie natomiast po 340km więc chyba noga zwiększyła ciężar

[sebna]

Moja bierze pod 10l ostatnio - koło 430km na baku do rezerwy potem tankuje (przeważnie kolo 40 - 42l).

Jeżdżę głównie trasami ale jak widze zakręty to sie nie mogę powstrzymać.

Mam inną przepływkę i nową OE sonde lambda w pudełku to przetestowania ale jakoś nie mogę zorganizować się do wymian - idzie zima więc będzie czas na takie rzeczy.

Moje rekordowe spalanie było na poziomie 7.4 na trasie (pełen bak) ale nigdy nie udało mi się więcej tego osiągnąć a dokonałem tego na wadliwej przepływce .

Pozdro

[Marcin30]

U mnie spalanie oscyluje w granicach 12,5 przy normalnej (czytaj w miarę dynamicznej) jeździe po mieście. Zazwyczaj robię ok. 350 km na baku. Ale... Wystarczy że przejadę ze dwa kilometry poza miastem ze stałą prędkością ok. 80 km/h i spalanie momentalnie wręcz spada o 1-2 litry.

Codziennie z rana w aucie (nie w garażu!) czuć benzynę. ASO twierdzi, że wszystko jest w jak najlepszym porządku

Na trasie, przy jeździe ze stałą prędkością ok 120 km/h, spalanie spada do poziomu 7,5.

[Pawulon]

Davey, zatankuj do fulla, następnie przejedź ok 100 km i ponownie zalej pod sam kurek. Sam tak robiłem. Wyszło mi 7,12 litra. Wiadomo, że nie wyjdzie tak na całym baku ale będziesz miał już jakieś info ile pali Twoje auto.