Lava orange

Ogólny dział techniczny związany z tematami eksploatacyjnymi, mechanicznymi i elektroniką wszystkich generacji Mazd MX-5.

Moderatorzy: pirul, Moderatorzy

Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

03 sie 2007, 11:47

Przez zime zamierzam odpicowac swoja na :grin: Mam duze plany co do tego, jeden z nich to nowy lakier. Zastanawialem sie jaki kolor wybrac i jednym z tych ktory przypadl mi najbardziej do gustu to "Lava Orange"
http://www.miata.net/gallery/images/05lava.jpg
A teraz pytania :
1. Ma ktos Na w takim kolorze lub widzial taka ? Moze jakies zdjecia ktos ma ? Ja nie znalazlem.
2. Numer tego lakieru znacie ? W tej tabeli na miata.net akurat tego nie ma :/
3. Moze macie pomysly na jakies inne kolory ? Bede zmienial tez dach wiec mozecie dawac tez propozycje co to koloru dachu, tak zeby wszystko razem ladnie pasowalo :) W dalszych planach tez skorzana tapicerka wiec na to tez mozecie zwracac uwage :wink:

Ja mysle o lakierze lava orange i czarny dach czyli ze tak powiem standardowo. Na tapicerke nie mam pomyslu jeszcze. Czekam na propozycje, fajnie jak byscie dolaczali zdjecia :)
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2365
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

03 sie 2007, 14:07

jest bardzo male prawdopodobienstwo, ze znajdziesz gdziekolwiek mazde mx-5 w takim kolorze :mrgreen: dlaczego? bo tak pomalowane byly jedynie mazdaspeed i to jeszcze na rynek usa :cool:

kolor dosyc dobrze trafiony - ja mam orange evolution mica i chetnie bym zmienil na takowy :razz:

wracajac do pytania : kolor lava orange mica ma oznaczenie 27Y

czarny dach bedzie chyba jak najbardziej na miejscu. wnetrze najlepiej bedzie wygladalo czarno pomaranczowe, ale tylko pod waunkiem, ze znajdziesz tapicera, ktory ma dostepne barwy jak najbardziej zblizone do lakieru - w przeciwnym wypadku osobiscie wybralbym tylko kolor czarny :mrgreen:

mam nadzieje, ze pomoglem - teraz twoja kolej :razz: : moze trafisz na oferte sprzedazy takich lamp jak na zamieszczonym przez ciebie zdjeciu lub podasz sposob jak takie otrzymac droga majsterkowania :mrgreen:
perver
Posty: 321
Rejestracja: 12 kwie 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn

03 sie 2007, 18:33

Tez chce takie lampy!!!!!!!!!!!!
Nigdzie takich nie ma :(


a kolorek fajny fajny
Po co jezdzic skoro mozna latac...
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

04 sie 2007, 2:22

Małe jest prawdopodobieństwo owszem nie bez powodu.
Ciekawe czemu wogole malo w polsce jezdzi NA malowane na metalic?
Może poprostu nie oplaca sie ?Bo dobry lakier metalic kosztuje od 5 tys w góre a tańsze po 3 latach sie sypia i trzeba robić poprawki.A może po prostu zbyt kosmiczny bedzie kolor w stosunku do otwieranych lamp...
Lakierowane NA z 91r to zupelnie niejebajka....
Chciałbym mieć metalic ale seryjny z fabryki mazdy(Np NB)... bo to troszke inny świat.

Jak masz kase nie stoi nic za przeszkodą by malować...
Zreszta powiem ci że twoj classic red jednak taki zly nie jest ....
Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2007, 13:49

Ben_sage pisze:Małe jest prawdopodobieństwo owszem nie bez powodu.
Ciekawe czemu wogole malo w polsce jezdzi NA malowane na metalic?
Może poprostu nie oplaca sie ?Bo dobry lakier metalic kosztuje od 5 tys w góre a tańsze po 3 latach sie sypia i trzeba robić poprawki.A może po prostu zbyt kosmiczny bedzie kolor w stosunku do otwieranych lamp...
Lakierowane NA z 91r to zupelnie niejebajka....
Chciałbym mieć metalic ale seryjny z fabryki mazdy(Np NB)... bo to troszke inny świat.

Jak masz kase nie stoi nic za przeszkodą by malować...
Zreszta powiem ci że twoj classic red jednak taki zly nie jest ....


Strasznie zly nie jest na pierwszy rzut oka, ale chyba nie widziales tej mory na dole :/ Ogolnie to nie jest dobry lakier...
Akurat w przypadku blacharki/lakieru cena nie gra roli i wiem ze bedzie to zrobione dobrze.
A czy sie oplaca ? Miata to nie lanos wiec mysle ze za pare lat gdybym chcial sprzedac w super stanie to nie strace :wink: Pozatym jak chce sie miec zrobiony dobrze samochod to nie ma co oszczedzac, lepiej troche poczekac na przyplyw gotowki niz robic na szybko badziew. Wiec powoli bede doprowadzal swoja mazde do porzadku :mrgreen:

R.E.D - nie umiem Ci pomoc z tymi swiatlami :sad:
Awatar użytkownika
R.E.D.
Donator
Donator
Posty: 2365
Rejestracja: 22 mar 2007, 12:27
Model: NB FL
Lokalizacja: silesia

04 sie 2007, 14:11

Cientki pisze:Miata to nie lanos wiec mysle ze za pare lat gdybym chcial sprzedac w super stanie to nie strace

nawet w antykach sie traci wlozone pieniadze - zwlaszcza w tak "mlodej" miacie :wink:

R.E.D - nie umiem Ci pomoc z tymi swiatlami :sad:

szkoda :sad: a moze ma ktos jakiegos znajomego w japonii ? przydaloby mi sie pare czesci :mrgreen:
Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2007, 14:33

R.E.D. pisze:nawet w antykach sie traci wlozone pieniadze - zwlaszcza w tak "mlodej" miacie :wink:


No wiadomo ze troche sie straci ale nie tak duzo w porownaniu do innych " zwyklych" samochodow.
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

04 sie 2007, 15:00

Za pare lat oddasz te auto taniej jak kupileś i z nowym lakierem.Zreszta za 4-5 lat na 100% bedą poprawki do zrobienia.Zresztą mniejszość jak widzisz ma metalic NA więc pewnie wiekszać woli nie metallic (w polsce) Jak kogoś stać na metallic to kupuje NB albo nowsza miate a nie NA metalic.

Zamiast robić lawe to zrób dobrego swapa i daj pojezdzić :razz:
Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2007, 15:32

Ben_sage pisze:Za pare lat oddasz te auto taniej jak kupileś i z nowym lakierem.Zreszta za 4-5 lat na 100% bedą poprawki do zrobienia.Zresztą mniejszość jak widzisz ma metalic NA więc pewnie wiekszać woli nie metallic (w polsce) Jak kogoś stać na metallic to kupuje NB albo nowsza miate a nie NA metalic.

Zamiast robić lawe to zrób dobrego swapa i daj pojezdzić :razz:


Ja robie samochod dla siebie, tak jak mi sie podoba i nie patrze czy wiekszosc ma metalic czy nie i czy za pare lat strace wiecje czy mniej. I nie sadze zebym za 4- 5 lat sprzedal za mniej niz kupilem bo kupilem dosc okazyjnie. I nie zamierzam skonczyc na nowym lakierze :wink: Co tu duzo mowic, pozyjemy zobaczymy co bedzie potem, narazie jestem szczesliwym ujezdzaczem miaty i nie glowie sie co bedzie za pare lat :mrgreen:
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

04 sie 2007, 15:36

Dowiedz sie wpierw o koszty takiego lakierowania i sprzedaj nam dane tutaj.
Co do sprzedaży auta nie ty będziesz ustalał ceny,tylko rynek i kupujący.
Cenić sobie każdy może...
Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2007, 15:51

Ben_sage pisze:Dowiedz sie wpierw o koszty takiego lakierowania i sprzedaj nam dane tutaj.
Co do sprzedaży auta nie ty będziesz ustalał ceny,tylko rynek i kupujący.
Cenić sobie każdy może...


Mowilem juz Ci chyba conajmniej 2 razy ze moj ojciec ma znajomego, dobrego lakiernika z ktorom ma jakies rozliczenia i bede mial po taniosci lakier jaki chce.
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

04 sie 2007, 15:55

No ja wiem po taniości a ile ta taniość cie wyniesie?
Mialeś sie spytac ile mi policzy za element zwykłego lakieru...
Cientki
Posty: 527
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:58
Lokalizacja: Warszawa

04 sie 2007, 16:02

Nie wiem jeszcze ile dokladnie, moj ojciec z nim jeszcze pogada ale dopiero przez zime bede to robil wiec jeszcze troche czasu. Powiem ci po 18 sierpnia bo niedlugo wyjezdzam a ojca tez nie ma w Warszawie wiec nie mam mozliwosci sie dowiedziec.
Ben_sage
Posty: 249
Rejestracja: 24 cze 2007, 22:50

20 sie 2007, 7:53

Cientki pisze:
R.E.D. pisze:nawet w antykach sie traci wlozone pieniadze - zwlaszcza w tak "mlodej" miacie :wink:


No wiadomo ze troche sie straci ale nie tak duzo w porownaniu do innych " zwyklych" samochodow.


Straci sie bo lakier który teraz jest piękny za 5 lat będzie inny.Traci swój kolor i szybciej blacha dostanie po tyłku jak nowy z fabryki.No co jak co kolor wypas masz znajomego.To kiedy w końcu ta lava będzie ? :wink: :mrgreen:
Czekamy na zdjęcia :wink:
Musze ci powiedzieć że miata na wartosci traci dosyć duzo w stosunku do Z3 z ubogą wesja...
Cabrio szybko chyba zawsze traciły ze względu na zbyt małe zastosowanie no i gotówke której polacy nie maja tyle co na poludniu i zachodzie.Nie latwo sprzedać mxa bez dobrej oferty.To nie civic 5 gen który schodzi jak świeże bułki.Zresztą sam widzisz ilu nas jest.Beda wtedy tanie NB jak ty NA bedziesz chcial sprzedać...
Civic 5 gen ktory jest zadbany kosztuje podobnie do miaty ktora byla chyba raczej nieco droższa.Latwiej ja sprzedać i wiekszy apetyt na nia jest...
Innych zwykłych lanosów bym nie porównywal bo to nie ta klasa.
A za to ze mx-5 do lanosa porównujesz podpadłeś mi... :wink:
ODPOWIEDZ